nie rozumiem, przecież  teraz komuniści korzystają z tęczowych flag

chciałeś napisać "osoby nintendo"

Lepsza inwestycja niż bitcoin 

Chociaż z perspektywy gracza te pierwsze pudełka nie mają dużego sensu jak za chwilę wyjdą rozszerzone wersje wzbogacone o patche/dlc jak w przypadku Sword/Shield

bardzo ciekawe

taki juz mam humor. a przy okazji mi lepiej juz. to chociaz moze posprzatam troche 

smaczne

Zajebiste są

wszystko byle tylko zapchać czymś egzystencjalną pustkę w tym chłodnym, kapitalistycznym świecie

dokładnie

Jak gówno zamówiłeś to gówno czeka w paczkomacie 

Pogafamy krupuś jak ciebie dopadnie!

plusiki w temacie o zakupach trzeba zbierać

I żaden roziego!

masz plusa od centrysty na pocieszenie

Ja dałem reakcje haha myślę że to dość wycentrowana reakcja 

Znam to uczucie. Wczoraj 2 minusy od uzytkownika Figaro Cale szczescie te 16390 pozytywnych reakcji lekko łagodzi moj smutek

Ja jeszcze 90 plusików i 10k stuknie, czuje że żyje 

rzadko komuś daję minusa, chyba że ktoś serio napisze coś głupiego, wiec gratulacje

Nie glupiego a W PUNKT. Wtedy konczy sie dystansik, pękasz i wlatuje minusik He he he

hehehe też tak sobie wmawiam hehheehehe

@Pupcio pamiętaj, że "haha" liczy się jako plus
@Figaro może warto wnioski wyciągnąć

Te nakładki na triggery xd

tego typa to chyba tylko boomery ogladaja

No fajnie, jednemu randomowi z jutuba sie ksiazka nie spodobala

Zaraz odplyw z kmiotowego giveawaya xD

bo NRGeek to jakaś wyrocznia xddddddddd

Kolejny powód żeby przeczytać, opinia nrgeja warta tyle co słiczowca czyli nic 

Oglądałem tą 'recenzję'. Nie ma pojęcia o czym mówi, chciał jakieś streszczenie całej serii a to są perypetie powstawania części 1-4. Duża część informacji była kiedyś źle przekazana na zachód a w książce jest wszystko wyjaśnione bo koleś przeprowadził wywiady po japońsku z twórcami. Ale nie ma co się spodziewać dobrej recki jak nrgeek stwierdził że RE3 to wg niego jedna z najgorszych części i potwierdzenie tego znalazł w książce xd

NRGeek skończył się na kilku pierwszych crapach.

czy to nr to skrót od nintendo retard?

Z perspektywy kogoś kto książkę czytał i serię faktycznie zna - warto jako preludium do serii?

Okej, ma swoją opinię i chyba czekał na coś innego (z tego co rozumiem to myślał, że to będą jakieś recenzje wszystkich wydanych Residentów ujęte w formie książki). Skaleczyłem swoje uszy przez 13 minut, posłuchałem, nie zgadzam się z tezami postawionymi w filmie. Dla mnie jako fana ta książka jest pełna informacji, które w końcu zostały usystematyzowane (np. kwestia tego, czy RE3 miało być spin-offem czy była planowana jako pełnoprawna kontynuacja). Dla pasjonata kawał dobrej lektury, nadal polecam.

@Paolo de Vesir - lepiej nie, bo są spoilery z różnych części gier. Poza tym tak jak wyżej napisał łom, to jest zbiór faktów i ciekawostek na temat powstawania tych gier, a nie "RE Retrospective". Dowiesz się tego, jak powstawały, co było przyczynkiem do choćby wybrania "tank controls", skąd twórcy czerpali inspiracje przy poszczególnych częściach i takie tam. Raczej lektura na "po ograniu" niż "przed ograniem". Natomiast jeśli chcesz zrobić sobie taki przejazd po serii bez ogrywania jej to polecam taki krótki filmik:

Plus ewentualne omijanie spoilerów, które zawsze są oznaczone.

A gdzie te mityczne spiralne fryteczki? 

Mniam, ja swoj egzemplarz bede mial w sobote

tato?

Frytki juz sie w makro nie zmiescily

rozi zjadł całe frytki aka granulat dla rozich