Dr.Czekolada
Senior MemberOdpowiedziano
Biedny Kazuya
najlepszy film wojenny i najlepsza filmowa śmierc!?
Odpowiedziano
Biedny Kazuya
Odpowiedziano
Gurba wyplułem obiad
Odpowiedziano
Włosy jak skrzydła husarii.
Oto przykład świetnego real-time marketing
Odpowiedziano
Odpowiedziano
Mam lepszy slogan: Idz sobie zrobic zdjecie do budki, ona moze wciaz w niej jest
Odpowiedziano
pojebana akcja z fotobudką, mam nadzieję, że nie będę miał córki
Odpowiedziano
rozpuść ploty, że ma kiłę, to będziesz miał spokój
Odpowiedziano
Albo ze ma starego w mafii to bedzie miala spokoj od chlopow
Odpowiedziano
kebabowy incydent
Odpowiedziano
ten twardy gość to zelda, zelda grzmoci tego miękkiego gościa w łóżku, ten miękki gość to link, link tylko siedzi w domu, pierze, gotuje i ciamciaramcia z zelda, żeby odnowić mu serduszka, gra nazywa się the legend of zelda, bo wypada żeby to główny bohater był wymieniony w tytule
Dziś 32 lata obchodzi jeden z lepszych filmów w historii. Z tej okazji bardzo ciekawa nitka i chyba wieczorem wleci seans.
Odpowiedziano
Tak się robi kontynuacje, jeden z najlepszych filmów akcji i jeden z moich ulubionych
Odpowiedziano
Kiedyś to był James Cameron, dziś już nie ma James'a Cameron'a
Odpowiedziano
Jedynkę uważam za mistrzostwo montażu i reżyserii, wymuszonej zapawne budżetem, bo tam nie ma zmarnowanej sceny i flow jest niesamowity, a sam film trzyma w napięcie i pewien lęk mimo, że nie jest horrorem. Prawdziwy majstersztyk. Dwójka to blockbuster z rozmachem, w pełni wykorzystany potencjał i nieco baśniowa fabuła - bo w sumie taka pasuje do tego kalibru. Trochę szkoda wyciętych scen z perspektywa fana serii m. in.
ta z resetem chipa, ale rozumiem że bardziej romantyczna wizja jest bez tego momentu (tj. maszyna sama staje się bardziej ludzka i ostatecznie poświęca się dla ludzkości).
No generalnie do dziś można oglądać i nadal robi robotę, jedynka i dwójka. Pozostałe cześci to dla mnie guilty pleasure (nie licząc Ocalenia, którego nie mogę znieść)
Odpowiedziano
Trochę podobna sytuacja jest z Alienem, uwielbiam jedynkę i dwójkę, która jest kolejnym mistrzostwem Camerona i przykładem jak powinna wyglądać kontynuacja.
Odpowiedziano
Pokaż te posty
Odpowiedziano
Cóż za zacne grono koneserow gamingu na obrazku.
Wszyscy wiedzą, że prawdziwa zabawa jest w dziale nintendo, a w temacie finala udawana podjarka jak już się wydało te 350zł raz w roku na grę.
Odpowiedziano
Devilbot się zesrał, Duffy dał Ci klauna, a Dupcio zaprzecza i w nerwach turla się po podłodze jak kitowiec . Czyli bardzo przewidywalne reakcje, typowe dla Zeldowiczów.
Odpowiedziano
A gdzie ja?
Odpowiedziano
Guernica pokażesz te posty czy o co cho?
Odpowiedziano
@zdrowywariat konkurencja zbyt mocna, przykro mi
Odpowiedziano
Zapomniales wspomnieć ze chorągiewke tylko obchodzą wyniki sprzedażowe danej gry (a nie sama gra w sobie) a pupcia dopadl syndrom marstona nudziaża, bo dostawy ciasteczek z onelinerami sie skończyły pare lat temu.
Robię sobie znów replay MGS2 i jakie wielkie robi to nadal wrażenie. Taka graficzka, ten deszcz i 60 fps
Odpowiedziano
A potem przychodzi pomarańczowy plant na jedno kopyto, recykling tekstur, backtracking I grubas na rolkach :(. Ehhhh statek cóż to była za lokacja i klimat.
Odpowiedziano
chyba jedyny taki przypadek w historii gdzie demo było lepsze niż pełna gra xd
Odpowiedziano
@Dave Czezky jak ktoś jest małpą to nie ogarnie, tak samo tank control w RE ale mi to nigdy nie przeszkadzało i gra się wybornie.
Odpowiedziano
Ground Zeroes tez bylo lepsze niz Phantom Pain
Odpowiedziano
A jakie wrażenie to robiło w dniu premiery, nowa generacja konsol, nowa jakość.. nie to co teraz
Odpowiedziano
moja ulubiona odsłona serii, pancerny typek na rolkach 10/10
Boomcio
Be fit or die tryin'Odpowiedziano
Jako dzieciak płakałem.
Słupek
Senior MemberOdpowiedziano
ja do dzisiaj xd
Humulus
UżytkownicyOdpowiedziano
Najlepsza filmowa śmierć: