.

To prawda, tylko że gameplay pewnie u Joeffa

Nie, nie ma lepszej gry od Ocarina of Time

Wiedźmin 4

/dance igni user/KupcioAtreus

Oby kolejna część była jeszcze bardziej kompletna i oferowała voice-acting, nową mapę, zamiast copy-paste i ciut więcej niż 20 fpsów 

@Josh pchasz się w minusy od wypranych mózgów

wyszło już dużo lepszych tytułów od tej zamaskowanej ubi giereczki 

Resident Evil 4 (2005) wciąż niepokonany, nice try pupcio

co ty ćpasz, jeszcze miesiąc

Nie wiem co jest za miesiąc, ale wiem co będzie jutro.

Jutro będzie futro

Warto dla wszystkiego, co związane z furą, ale całościowo schemat może dobić.

Model jazdy i samochodowe akcje super, walka wręcz też spoczko, podobnie jak klimat ostatniego filmu, ale konstrukcyjnie to ubisofciak najgorszego sortu, w dodatku bez żadnej fabuły praktycznie. Jak to u Avalanche - duża mapa do czyszczenia.

lubisz filmy to weź

Liczyłem bardziej na coś fabularnego, znudziły mi się znajdżki na mapie, w dodatku pod wpływem impulsu kupiłem ostatnio FarCry 6, za którego chyba szybko się nie złapię. 

Dzięki za odpowiedzi, na razie jest w co grać

Zakończenie bardzo fajne, a i platyny już nie wbijesz. 

Znajdziek w chuj, biegania, w chuj, bicia się i strzelania, w chuj, jeżdżenia autem w chuj. Jednyn słowem gra taka niby średnia ale tak potrafi wciągnąć że wszystko to zamiatasz pod dywan i bawisz się rewelacyjnie. Odnajdujesz miejscówki zachwycając się widokami post apo. Ja polecam bo bawiłem się rewelacyjnie. 

Boobs 

Opus magnum gatunku 

ale co ze tak raz i już? To chociaż jakiś spidrun teraz 

Nawet nie będę pisał z jaką oceną skończyłem, bo mnie chłopaki zlinczują w temacie. XDDD

a jaki czas? ja pierwsze przejście z wyzbieraniem wszystkiego to z 25h na spokojnie 

Paolo speedrunner yebany to świadczy o tym że to gra wybitna

giereczka moje GOTY 2023, nie wiem czy coś jeszcze da mi tyle czystego funu

100% gry w grze

B to chyba norma przy "normalnym" przechodzeniu 

Tak, bez lizania ścian i strzelnicy, ale bez też rushowania. Taki normikowy run.

Doszedłem do bossa w wiosce. I kurwa nie chce mi się od kilku tygodni tego włączać. 

edit: w sumie nieważne kolego, dawno zużyty żart

Edit: jakie zreflektowanie, pzdr

W sumie to rzadko widuję Cię na forum, wszystko w porządku mam nadzieję.