A banany są?

wormsy z bananami zaorane

uuu battlefielda

premiera na nintendo : nigdy

Nintendo myszka dawałaby zbyt dużą przewagę nad innymi konsolami w crossplayu więc DICE wolało nie ryzykować

znowu ludzie wierza w ea, iksde

pre-alpha "gameplay"

xDDD

powodzenia

@BRY@N niestety nie da sie tego policzyc ale jako, ze poznalem kilku lekarzy i doktorow to wiem, ze oni zalamuja rece, niektorzy sa wrecz wsciekli, na to co odwalaja ich pacjenci (uzywki, dieta to samo ale to temat na inny status)

Swoja droga probowalem rzucac palenie roznymi sposobami, z ktorych kazden h*ja warty, a udalo mi sie kiedy podczas hospitalizacji uslyszalem od zalamanej lekarki cos w stylu „tacy jak wy nigdy tego nie rzucicie, a my to pozniej probujemy leczyc”. Do konca pobytu w szpitalu naturalnie jaralem dalej ale ostatni moj papieros w zyciu zgasilem po odebraniu wypisu na schodach tego obiektu z mysla „nikt mi nie bedzie mowil co ja moge zrobic a czego nie”. Takze spiritus movens mojej terapii z szlugami okazala sie z pozoru obca mi osoba. W tym roku bylem znow w tym szpitalu i jej serdecznie podziekowalem, nie pamietala mnie ale sie chociaz usmiechnela

Mamy inne czasy, może ludzie zaczną w końcu rozumieć, że na stres lepsza wizyta u psychiatry, niż to placebo w postaci fajek, które na stres nie działa.

Na stres mogę polecić słonecznik prażony. Nie ma nic skuteczniejszego w tej cenie. Ocalisz paznokcie, przynajmniej do czasu

Niestety bardzo duża część interakcji społecznych kręci się wokół "wyjścia na fajkę".

Najgorsze jets to ze my zdrowi, idealni, ponętni gracze placimy takie same skladki zdrowotne jak grubasy albo palacze.

Przy oc jak masz wypadek płacisz więcej, to może i tutaj niech tak zrobią jarasz fajki to płać więcej albo do fajek niech opłatę doliczą.

Papierosek, wódeczka i czipsy / fast food; obraz pacjenta w naszym kraju

Dla biedaków? Ty wiesz ile fajki teraz kosztują xD

Wydają wszystko na fajki i są biedni

Siódmy rok jak żuciem palenie. To była bardzo dobra decyzja.

Zacząłem jarać "dla towarzystwa" 15 lat temu i do teraz próbuję przestać. Udało się chociaż przerzucić na elektryki, co trochę ratuje budżet i nie śmierdzi, ale chciałbym całkiem się tego pozbyć

Polecam na pełnej cold turkey wjechać, 5-7 dzień to koszmar, ale później z górki. Myślę, że już nie zapale, ale wiadomo, będę się pilnował :D

Piewnie gdyby nie impezy to dawno byscie rzucili. Bo jak wiadomo kiedy sie pije to zaraz pali na widok innych do towarzystwa. Czyz nie?

Trochę tak, dlatego myślę, że już nie zajaram, bo nie piję już też

Aha

No zwykle imprezy mi zakańczały nikotynową abstynencje xD

Sam używam elektryka, ale traktuję go jak normalne fajki i nie wychodzę z założenia "hehe przecież nie śmierdzi, łap chmurę na japę". Jak widzę te pokolenie z vifonami na głowie co myśli, że wszędzie można chmurzyć bo "to nie papieros" to mam ochotę polać im łby wrzątkiem i dosypać przypraw z torebki.

Czas rzucić

o limitka - to steela powinni dorzucić

Produkt luksusowy; ale hej, bolesna smierc, charczac, w gratisie

tez palilem lajty biale marlb*ro tylko w miekkim opakowaniu, nigdy inne

wrogowie graczy

It's funny 'cause it's true.

I tylko 5% miejsca zajęte

Wieczorny spacer po Wschodniej. Powinna być na trasie jakaś nieokradziona żabka.

Mandoria ale to musiałbyś gowniaki pożyczyć, muzeum kinematografii

Do zoo idźcie. Jak mieszkałem w Łodzi to potrafiłem kilka razy w miesiącu chodzić. Odprężające.

Manufaktura, najlepiej wieczorem - kilka restauracji w jednym miejscu.

Po zoo i orientarium możecie się przespacerować ul. Piotrkowską - sporo lokali po drodze a i sam deptak bardzo spoko.

Zoo fajne, pawie samopas sobie śmigają. Muzeum Kinematografi. W chuj gadzetow ze wszystkich kultowych polskich filmów. Jak lubicie sushi i macie pieniążki to Tabusushi. Jedno z niewielu w Polsce z taką jakością, no ale drogie :/

W EC1 jest Centrum Komiksu i Narracji Interaktywnej, z częścią grową. Samo EC1, jako wystawa "industrialna" mi się nie spodobała, ale komiksy i gierki to zawsze spoko i mogę polecić.

i tak je kochamy

I potem Voyager

Nigdy tego nie lubiłem.

zajebista gra

może ma rację ten szef Nvidii że w przyszłości każdy piksel będzie generowany, a nie renderowany

wyglada jak rimejk mysta albo cos tego typu, dalej drewno ale "wow"

Przeciez to trasa wojskowych biegow przelajowych pod siedlcami swiezo po tym jak bug wylał :)

na dole brakuje ikonki Dragon Age Veilguard, jednej z cieplej przyjętych gierek na forumku