Boomcio
Be fit or die tryin'Odpowiedziano
Żebyś nie odszczekał i nie odchorował tych słów chłopaku
Zobaczmy którą grę R* wolicie
RDR1(zielona strzałka w górę)
RDR2(czerwona strzałka w dół)
Fiagro w tej chwili zmien avatar bo cie ciagle myle z Rozim
Odpowiedziano
wszystko zgodnie z keikaku
Odpowiedziano
mi sie ciągle myla, ten sam styl pisania
Odpowiedziano
no teraz to kurwa przesadziłeś
Odpowiedziano
rozaro
Odpowiedziano
figaROzi
Odpowiedziano
Odpowiedziano
figaro bardziej uzyteczny, bo czasem napisze fajne posty jak o kimchi czy kielkach, a grubas tylko co zeżarł.
Odpowiedziano
oboje rakowy kontent więc dać do ignora i spokój
Wezyr znowu załamanie nerwowe?
Odpowiedziano
Moze zachorowal na discordoze.
Odpowiedziano
Na disco to raczej przeżywa się katharsis niż łapie jakieś choroby. Obstawiam że bał się ze zbyt szybko zdziadzieje pisząc na forum.
Odpowiedziano
nie mógł przeżyć, że gierki Sony są lepsze:/
Odpowiedziano
Paolo gra w WoWa i prawdopodobnie jest szczęśliwy.
Odpowiedziano
No właśnie, pewnie przemierza teraz Azeroth na grzbiecie jakiegoś smoka.
Odpowiedziano
Przecież Paolo gra w GoW Ragnarok. Może zrobił sobie przerwę od forumka żeby nie wpaść na spoilery?
Odpowiedziano
Sracie się nad nim a on pewnie bije plotkę do takich postów.
22.11.22 to nie przypadek
sprzedam rower
Sprzedam bilet na Bonobo we Wrocławiu jutro. 130zł
Odpowiedziano
odwołany, ukraińcy znowu zablokowały ;/
Odpowiedziano
Moze dlatego sprzedaje
Odpowiedziano
Nie no little big odwołany
Odpowiedziano
Proszę nie kłamać
Odpowiedziano
5zl best i can do
Odpowiedziano
mój brachol tego słucha - gościu coś tam se klika na laptopie i leci koncert
Odpowiedziano
Nie no, jeszcze macha łapą żeby zasygnalizować wixę
Odpowiedziano
Zejdę z ceny do 100 ale nie zdziwi mnie że nikt nie będzie chętny bo znani jesteście z tego, że z kulturą jesteście na bakier
Odpowiedziano
2.5zł i już pieniążki wysyłam
Pije mleko z miodem.
Odpowiedziano
przeciśnięty ząbek czosnku do środka i masz najlepszy napój świata
Odpowiedziano
Krzysiu, jem. Zupę.
Odpowiedziano
Ciepłego też bym się napił, ale nie chce mi się zagrzać, zresztą bym musiał do żabki skoczyć po mleko. No i bez miodu, bo nie mam, zresztą nie przepadam. Chyba że taki gęsty i biały, wykrystalizowany, że łyżką można kroić. Ale nie pamiętam z czego to się robi.
Mocne patenty w nowym Sonicu. Bossowie jak w Elden Ring, klimat osamotnienia tez. No i odbudowa dróg jak w Death Stranding… zagadki, poprawianie statsow jeża, jaka ta gra jest dobra!!!
Odpowiedziano
Trzeba będzie sprawdzić jak kiedyś uda się dorwać za 50zł
Odpowiedziano
ta praca w kfc padła ci na mózg pinger
Odpowiedziano
Prawda jest taka, że na tym forum już prawie nie ma koneserów. Albo AAA przechodzone na wyścigi, byle nie staniało albo gry z PASA. Gram w Sonica i na każdym kroku widzę, czym się inspirowali twórcy. To najlepsze przygody niebieskiego od czasów Sonic Adventure 2.
Odpowiedziano
Kurczę, zagrałbym. Soniki (nie Sonici; Sonić xD, błagam ping) na DC miały wspaniały wakacyjny klimat, a tu jakoś ciężko jest, jak w jakimś The Getaway na PS2. Potem jest trochę luzu z tymi wyścigowymi planszami z muzyką DnB. Ogólnie to tęsknię do czasów, gdzie "gry AAA" znaczyły angielski na okładce, w instrukcji oraz w grze.
Odpowiedziano
Cały Dreamcast miał wakacyjny klimacik, do dziś uwielbiam te konsole. Niegdyś obiekt marzeń, potem stały element growego setupu. Crazy Taxi, SONIC, Zombie Revenge, Jet Set Radio, MSR… Zarywanie nocy w Calibura. Duch czystego arcade.
Odpowiedziano
Cholernie się z bratem cieszyliśmy z DC, przeskok z PSX-a był ogromny (rok 02-04, nie pamiętam). Oryginalne gierki z kosza w Auchan za 30-40 zł (VT2, MSR, CT...), a jak się okazało, że nie trzeba przerabiać na piraty, to łojezu, hulajdusza, trackera nie ma. Nawet jakiegoś maila pisałem do kuzynki z tego CD i klawiatury QWERTZ. Potem była promka i za 99 zł DeCeki szły, chyba nawet M@jk o tym pisał. Ogólnie zajebista konsola, którą doceniłem dopiero po latach.
Odpowiedziano
Wrocławski Empik - po dwie dychy latały gry jakoś w 2002, człowiek młody był i biedny, nie robił zapisów. To samo z neo geo Pocket, gdzie wyprzedawali konsole po 69zl. Ja swojego Dreamcasta dorwałem dopiero w 04 i pomimo, ze na rynku rozpychały się mocniejsze sprzęty, to sprawił mi ogrom radości, a sentyment pozostał.
Odpowiedziano
Gierki po dwie dychy też pamiętam, ale tak jak mówisz - człek był młody, biedny i nie wiedział. Na szczęście bracholowi potem odjebało i chyba do dziś kitra w szafie wędki, VGA boksy i inne szpeje.
Soban
Senior MemberOdpowiedziano