kanabis

Amfetamina jest spoko ale przeciez wiesz ze mamza słabą psychike i jestem sklonny do uzaleznien. Poza tym wcale tak mocno nie nakręca. Stary dorian > amfetamina.

dzien dobry chce podlaczyc glosniki do tv albo konsoli. Ale mam w tych glosnikach takie kabelki Co mam kupic zeby zrobic z nich normalną wtyke. Poprosze protip krok po kroku. Jestem głupi.

Prawdziwa 90%. A druga połowa z brzoskwiniami. No ale taka czekolada to łuszcz a chodzi o to zeby bylo minimalnie cukrów. Ta druga polowa z brzoskwiniami jest bo kobita nalegała

Okej panowie troche sie naje.bałem z tym ale efekt piorunujący. Sernik na zimno by kabi skład jaja twaróg białko miód galaretka kfd cynamon wartosci odzywcze podam pozniej jak zważe sernik ale smak petarda połowa z brzoskwiniami , połowa z czekoladą 90%

No tak pomyłka. Są jakies bez alaniny?

A sa jakies dobre ale bez arganiny? Wkur.wia mnie te szczypanie

Maciucha jaki kujon sie zrobił

Tak jak w boksie.

Przynajmniej bys wrocil z medalem

Ja kupiłem galaretke z kfd. Nawet wporzo choc chyba za duzo słodzika

a przed treningiem i po co robisz? Czy korzystasz z paliwa tłuszczowego? Zdaje to egzamin?

No jasne ze musiał w to włozyć też sporo pracy. Sam talent nie wystarczy.

Ale w sensie że jak wyglądały proporcje tłuszczu do białka? Ile tak leciałes bez wegli? Czy tylko tego dnia?

No szacun dobry post. Tylko co chciałes mi nim nakreslić skoro mam takie same zdanie? Szkoda ze po postach myszy da sie odczuć wrećz przeciwnie że nie szanuje kompletnie ronaldo. Nie rozumiem przeciez juz pisałem ze messi jest lepszym piłkarzem a tutaj ciągle jest to samo. Napisałem swoje odczucia po meczu z shalke , ni z gruszki ni z pietruszki znalazł sie temat ronaldo vs messi no kur.wa xD Ja tez kibicuje realowi od 17 lat a ronaldo od euro 2004. I Ronaldo bede bronił bo bardzo szanuje tego goscia, spokojnie mozesz wyzywac od żelusiów itp ale to cżłowiek sukcesu. Prosfesjonalista. Piłkarz spełniony jednak o nieśłychanej ambicji. Perfekcjonista. Dowód na to ze ciężką pracą mozna przeskoczyć wielu bardziej utalentowanych piłkarzy od niego. Niestety ciągle do ostatniego roku drugi. Wydaje ci sie to sprawiedliwe? W poprzednim roku wreszcie został nalezycie nagrodzony. Tak jak pisąłes to nie jego wina ze gra w tym samym czasie co messi i ludzie patrza przez pryzmat karła na jego gre. Trudno takie zycie, ale ujmowanie temu gosciowi tego co mu sie nalezy to jest zwykła chu.jnia i patologia., To fakt nie jest juz czarującym na skrzydle młodzianem jak bylo to kiedys ale teraz jest maszyną, cyborgiem w swojej roli i nie tak jak messi dzieki darowi od bogów tylko dzieki morderczej pracy na siłowni i treningach. On nie przychodzi na kacu jak messi na treningi, to jego praca i wykonuje ją prefekcyjnie. Stąd zawsze bede po jego stronie bo szanuje takich ludzi.

Ale kto tutaj mowi cos o messim? Nikt o nim nie wspominał a ty z nim znowu wyskakujesz? Ronaldo nie pokazuje nic w meczach z wielkimi klubami? Przeciez to on ma najwiecej bramek stzrelonych w fazie pucharowej LM gdzie sie nie gra przeciwko ogorkom. Smiem twierdzic ze to messi pokazuje swój geniusz jadąc obronców getafe czy elche, tak jak było na filmiku od Pajgiego, jeżdzenie samych leszczy z dna tabeli. Przeciez Raul to był lis pola karnego wiekszy niz Ronaldo co ty gadasz chłopie, człowiek od dokładania nogi. A rekordy bite przez niego dla realu byłyby juz dawno zapomniane gdyby Ronaldo był jego wychowankiem. Serio współczuje ronaldo, koles co by nie robił to bedzie pier.dolenie i narzekanie. podsumowując te osmieszanie messiego Serio mysza ty masz jakis kompleks z tym ronaldo. A ze media go kreują na gwiazde? Bo nia jest co w tym złego? To jest strasznie głupie wymagac od Ronaldo gry jak messi skoro jest w realu od czego innego niz messi w barcelonie. A ze cie to drazni co pisza media, ja pier.dole takie sa media, nie są wyrocznią sportową. Załoze sie ze nie jedne media pisały po 4 bramkach lewandowskiego ze jest lepszy od ronaldo ale czy tak jest naprawde? I jak mozan pisac ze w dołku nie ciągnie druzyny skoro wczoraj to po jego minieciu dwóch zawodników shalke padła bramka marcelo a pierwsza strzelił on sam. Serio ja rozumiem ze mozna go nie lubic ale po chu.j zaprzeczac faktom? Czy ja po bramkach mesiego wyjezdzam z tekstami ze strzelił je kopaczom albo ze nie strzelił ich z przewrotki? Serio pamietam wasze posty z poczatku sezonu. Ronaldo słabo, 3 bramki. nic wielkiego nie pokazał, 4 bramki. Nic nie wniosl do gry powinien grac jese nie on, kolejny hattrick. I tak wkoło. Powaznie to nie jest normalne.

Jestem starym realista i lubie ronaldo. Cos ze mna nie tak? Dlaczego mam miec niechec do napastnika ktory strzela bramki dla mojegokluklubu? Nie rozumiem. Ten ciagly bol du.py o ronaldo jest zenujaco slaby. To chyba przez jakies kompleksy. No przykro mi pajgi ze uwazam ze ronaldo byl prowoderem zwyciestwa realu kiedy mial znaczacy wplyw na obie bramki ktore daly zwyciestwo. Faktycznie , gdyby to byly bramki messiego dla barcy zlalbys sie chyba w gacie z podjary. No ale to ronaldo. Pozatym polecam przeczytac posty z pd kiedy to ronaldo strzelal po 3 czy 4 bramki w lidze. Bylo to samo, przypie?rdalanie sie dla zasad :-Dy I nigdzie nie napisalem ze to byl swietny mecz ronaldo. Ale imo obok marcelo byl najlepszy na boisku, ale to ze byl najlepszy w wypadku wczorajszej kopaniny nie znaczy ze byl dobry. Przyzwoity bym powiedzial.

To jest własnie typowe. Specjalnie przytrolowałem, negowanie Ronaldo. Strzela zle, nie strzela zle, asystuje zle, nie asystuje zle. A pajgi juz zaczyna swoje mądrosci i pisanie o rzeczach oczywistych ktorych nie napisąłem to znaczy ze ich nie było (vide carvajal i marcelo) Ronaldo i Marcelo byli najlepszymi zawodnikami realu w tym meczu. A Ronaldo nalezy sie szacunek bo próbowął cos ugrac bez linii pomocy ktorej w tym meczu real nie mial. Dwie bramki dzieki grze obroncow + Ronaldo. No z calym szacunkiem dla modrica ale ciekawe czy pociagnie tę grę bez wsparcia innych pomocnikow. No chyba ze Ancelotti zdejmie patałach bale i spróbuje grac kims kreatywniejszym który potrafii podac piłke a nie przejsc 2 zawdonikow i zatrzymac sie na trzecim. No ale tak, to tylko Ronaldo powinien nie wystawiac Carlo c'nie? Benzema nadrabia w innych aspektach? W jakich oswiec mnie? Wogóle w przerwie meczu obierałem granata wiec moze przeoczyłem , grął on wogole w drugiej połowie? Wiadomo ze Ronaldo aby strzelac potrzebuje paliwa wiec jak mozna byc takim idiotą żeby narzekac na niego kiedy nie istnieje linia pomocy? To tak jakby narzekac na napastnika san marino ze jest nieskuteczny.

Całe szczescie ze nie dopasował sie poziomem do reszty realu bo byłaby kompromitacja. Ale zgodze sie bale czy isco rozgrywali pierwszorzedne zawody. Świt baranowo nie powstydziłby sie takich zagran.

ROnaldo słabo mimo bramki i asysty. Dzieki niemu real jest praktycznie w cwiercfinale ale słabo. Isco, nie grął kompletnie nic ale najlepszy z graczy ofensywnych. Nie wiem błażej co ćpiesz. Od isco słabszy był chyba tylko bale. Zero kreatywnosci, same straty. Bale to jakas porazka, miał chociaz jedno celne podanie? Ronaldo najwiecej prób w ataku, benzema oprócz jednego strzału tez zero. gdyby nie dzisiaj przebłyski Ronaldo real by ten mecz udu.pił i takie są fakty. Oczywiscie mecz ronaldo nie był świetny, bo ciezko by było o to kiedy cąły real grał słabo ale na całe szczescie shalke grało jeszcze wieksze dno. No nic, z taką grą zatrzymamy sie na nastepnej fazie jesli sie coś nie zmieni.

Ronaldo poraz kolejny pokazuje jak mało znaczy dla realu i ze bez modrica dzieki ktoremu zdobyl zlota piłke nie jest w stanie zrobić cokolwiek i nie robi roznicy Tym razem w lidze mistrzów. Dobrze ze chociaz mamy Bale'a

Ja swiezo po jedynce ktora bardzo mi sie podobała zaaplikowałem mass effect 2 od razu. Niestety , dubbing mnie odstraszył. Bałem sie rok i teraz mam jednak zamiar sie przełamać i zagrac.

Ty też wrzucisz ? Jak rok temu? Szarku akurat wziąłem teraz saszetke tego napalma ale mowisz ze to tez kupa. A sa jeszcze jakies warte uwagi preworkouty na naszym rynku? Tylko dostepne a nie jakies które trzeba zamawiac na kolumbijskim ebayu

Kłamiesz

Ja trafilem wreszcie w biedrze na stek z tunczyka. Dobry shit polecam