Mejm

Ja bym dal mu range Degustator. Kazdy kto mial Premium Membera (zielony kolor nicku i zielona etykiete lecha pod avatarem) stal sie teraz Senior Memberem.

To po prostu nie nazywajcie tej nowej grupy Senior memberem. Ta nazwa na tym forum kojarzy sie wlasnie z poczatkami foruma i dlatego wprowadza pewien dysonans. To jakby przyznawac order virtutti militari za uzbieranie 100k subow na yt.

No to zostawice Seniora jak jest a dla graczy z Premiumami zrobcie Premium Stuleja czy tam osobmy kolor i grupe. Zeby bylo wiadomo kto gra a kto siedzi dla beki. Bo tak teraz z tymi seniorami to troche przypal.

Wypier.dolic do kosza.

Zbieram gierki odkad pamietam. W sensie te, ktore kupilem laduja na polce i tam gnija ale nie prowadze hurtowni jak ping. Pamietam kazda pctowa gierke w big boxie jaka kupilem lub dostalem, bo dla mnie jako dzieciaka zawsze to bylo spore wydarzenie (zbieranie kasy, odfoliowywanie boxa, zapach, to se ne vrati). I pewnie te dzieciecie "traumy" powoduja, ze dzisiaj gierki chomikuje i nie odsprzedaje (sprzedalem dwa big boxy za smieszne pieniadze w poczatkach allegro i zaluje do dzis). Fakt, przez to, ze gierki staly sie prostsze (dzieki konsole) instrukcje przestaly miec racje bytu ale nadal pudelko na polce jest jakas tam pamiatka. Dlatego gardze cyfra bo dla mnie sciaganie w ten sposob gierki to takie samo uczucie jakbym odpalil torrenta. Zero emocji. A jak jeszcze pomysle, ze mialbym za dac 250zl i bylby to sam kod no to juz mocne iks de. Stad gierki na pc praktycznie dla mnie nie istnieja od dawna, wlasnie przez to kupowanie pudelka z kodem i go.wno warta plyta. Mimo, ze mam dosc spora (jak na kogos kto nie wydal na pc gierki zlotowki) biblioteke na stimie, gogu czy epicu to nic stamtad nigdy nie sciagnalem. Takze jakas tam kolekcja jest i widac, ze ktos wszedl do nory gracza ale badzmy szczerzy, moze poza jednym kumplem cala reszte znajomych to ch.uj te gierki na polce obchodza a ciekasze jest dla nich co tam u mnie w robocie bo u nich zapier.dol i w ogole zycie takie ciezkie. Niestety 40 letni gracz hobbysta to nie jest szanowany w naszym spoleczenstwie status xD Ale tego go.wniarza, co z wypiekami na twarzy pokazywal kumplowi gdzie ojciec schowal boxa z Red Alertem a pare dni pozniej odpakowywal go pod choinka bede pielegnowal do konca swoich marnych dni.

Rozumiem, ze ktos nie lubi czytac komiksow ale pisac, ze sie z nich "wyroslo", kiedy wiekszosc wolnego czasu napier.dala sie w gierki dla dzieci, jest z deka zabawne.

No wlasnie pare lat temu jak cda mialo jeszcze kontrakty na dobre gierki to praca tam byla sensownym etatem. Ludzie pobrali kredyty, cieszyli sie, ze jest stabilnie. Ale teraz, nawet pod nowym wydawca, nie sadze zeby juz tak bylo wiec dla wielu bedzie to pewnie format PE, czyli z doskoku. Z drugiej strony nie wiem czy rola z-cy naczelnego nie wymaga pelnego etatu.

Specjalista od gierek nintendo wiec chyba tak.

Oj chyba Techland to nie taka firma marzen skoro Cormac wraca xD Ale kto wie, moze na 1/4 etetu.

Ku.rwa po tym zielonym monsterze i kilku lykach pepsi mialem zjazd w weekend przy ogladaniu speedrunu dooma i do teraz mdli mnie na mysl o slodkim. Ale chyba przejde sie po te cole bo w koncu zero xD

Ja tam bym chyba nie chcial zeby w takim litrarzu to bylo o smaku klasycznym.

Magia monsterkow.

Ja po tym zielonym odpuszczam niebieskiego. Kupi sie za miesiac. Mam dosc cukru na weekend. Zapijam teraz gorzka herbata.

No ewidentny glicz.

Wczesniej pisales cos o bossie w 5-3 wiec myslalem, ze zaciales sie na rycerzyku przy Astraii (kalmaroglowy).

Ostatni to raczej nie boss tylko demon. Kogo ubiles ostatniego Alanta czy kalmaroglowego?

A co ma wspieranie sony do mojego posta? Nic, ale musiales miec jakis punkt zaczepienia zeby napisac kolejny post o tym ile to ty nie posiadasz i ile nie miales. To twoje postrzeganie swiata przez materialistyczny pryzmat jest niesamowite. I zapomniales napisac ile kupiles ksiazek i obejrzales seriali na netflixsie.

No podprogowe passive-agressive i udawany brak stronniczosci asaxa to juz chyba raczej standard w jego postach.

Wylacznosc na xboxa - nie dla psa kielbasa niebieskie pokraki, heil microsoft Wylacznosc na playstation - antykonsumenckie praktyki, money hatting, $ony ty ku.rwo Nie zmieniajcie sie zieloni.

Zielony bez rewelacji, gdzies ten smak skads kojarze. Pamietacie takie cukierki owalne z kolkiem w srodku? Kazdy byl pakowany oddzielnie w biala folijke przezroczysta. Byly rozne kolory ale najbardziej mozecie kojarzyc fioletowy o smaku anyzu. No to gdzies tak mniej wiecej jak ktorys z tych cukierkow smakuje zielony. Znalazlem fote.

Ej a model jazdy to lepszy w 4ce czy w 5ce?

Pytanie czy klient, do ktorego byl kierowany w ogole wiedzial, ze cos takiego jak SoP istnieje.

Ale mieczykiem swietlnym to bym pomachal.