Mejm

Japonia przegrywa a na okladce postacie z topowych japonskich produkcji.

Statystycznie ogozo, to na zadane pytanie o fakty udzielasz odpowiedzi sztuk zero. W sumie to nawet nie jest juz statystyka tylko aksjomat. @pajgi Pytasz jak wyglada bruce wayne? Wyglada tak jak narysowano go w 39. W skrocie bialy czlowiek z "arystokratycznej" rodziny w nocy biegajacy w kostiume nietoperza. Wbijam w to, czy czasy kiedy powstawal faworyzowaly bialych ponad czarnych i rysowanie komiksu z ciemnoskorym bohaterem bylo po prostu niemozliwe. I to jest origin bohatera, a nie to co sobie zrobil z tym Burton czy inny artysta lata pozniej. Zauwaz jednak, ze jakiekolwiek zmiany w konwencji (batman w przyszlosci, batman w srdniowieczu, batman na dragach, batman mlody/stary) tworzyly (zamierzony) inny rodzaj tego samego bohatera, czy to przez stroj, epoke, sposob bycia itd. Powiedz mi teraz co stworzy, albo jaka bedzie wartosc dodana, uczynienie batmana czarnym? Co to da? Co wykreuje? Nic. Mozna wiec zrobic kazdego bohatera czarnym, pytanie jest jak zwykle, po co. Jesli dzisiaj nie stoja za tym wzgledy komercyjne albo jakies naciski czarnej spolecznosci (chociaz kto ich tam wie po ostatnich oskarach) to po kiego ruszac taki temat. Bo mozna? Aha. Dla mnie batman to jest ewolucja rozpoczetego w 39. projektu. Dodawano nowe elementy, rozbudowywano uniwersum, bawiono sie konwencja itd. itp. Ale zawsze te zmiany mialy po prostu sens (mniejszy czy wiekszy). Jesli ktos zrobi batmana czarnym i umocuje to dobrze w konwencji to czemu nie. Ale jak ma powstac kolejny obraz (obojetne czy komiks czy film) gdzie mamy to samo co teraz tylko kolor skory inny (bo tak) to beka wnusiu. Admiral Thrawn jest obcym o fioletowym kolorze skory i czerwonych oczach. Czy to znaczy, ze w adaptacji Disneya powinien byc koloru czarnego i zoltych oczach? (albo na odwrot) Co do Kinga, to pozytywna odpowiedz amerykanskiego znanego pisarza, ktorego lektury sa czytane przez wszystkie nacje na swiecie, na pytanie o to czy postac z jego ksiazki moglby zagrac czarny jest wielce zaskakujaca. Wielce.

Ok, teraz doczytalem co pod spodem i moze jednak nie jest to pulapka xD. A swoja droga, czy japonia przegrywa czy nie to okladka z postaciami z ich gier zawsze wzbudza pozytywne wibracje. W przeciwienstwie do bezplciowych artow z CoD, Division czy innego Quantum Breake.

Moze z ta przegrywajaca japonia to zaslona dymna i tekst bedzie mial pozytywny wydzwiek. Bo az tak zle to chyba z jap nie jest. A przynajmniej zachod juz tak nie robi jak kiedys.

Tak w sumie to mysle o komiksowym swiecie Batmana i z czanych przychodzi mi na mysl tylko Lucius Fox. Black Mask oczywiscie nie licze.

@Hendrix "Obelgi" ogora po mnie splywaja bo tak jak jest kiepskim standuperem tak swietnym teoretykiem gawedziarzem. Prosilem o konkret, nie dostalem nic. Ty zreszta tez podtrzymujesz jego zdanie, ze w masowej kulturze bylo tyle przejsc czarny -> bialy a w swoim dlugim wywodzie uciekasz do "adaptacje często gęsto zmieniają sens, czasy, bohaterów (kolor skóry też się zdarzało - w każdą stronę)". No to pytam sie gdzie te przyklady/konkrety? Ja nie jestem znawca kina od czasow braci Lumiere i nie przerobilem stosu literatury od antycznosci dlatego pytam ekspertow. Ogorek juz podkulil ogon i wrocil pod kamien (albo mu google zablokowali), to moze chociaz ty, skoro poruszyles ten watek, podkaj jakis jeden przyklad konwersji w druga strone. Najlepiej z okolic komiksow o ktorych obecnie sprowadzil sie ten watek. @Pajgi Przeciez pisalem ci w ktoryms z poprzednich postow argument jaki stoi za tym aby nie robic batmana czarnego. Po pierwsze geneza, po drugie ikonicznosc. Ok, ciebie one nie przekonuja i uwazsz, ze warto sprobowac i ocenic efekt koncowy i ja to szanuje. Nie rozumiem jednak zarzutu o to, ze brak zgody na uczarnienie to z automatu uprzedzenie. Tak jakby z kolei popieranie takiego zabiegu bylo powodowane nie checia zobaczenia efektu koncowego a po prostu lewackimi przekonaniami, ze czarnych trzeba bronic i juz a kazdy wyraz sprzeciwu to rasizm. Murzyn murzyn murzyn. Podam kilka przyklad (kazal pan musial sam;/): Blade - czy chcialbym aby przerobili go na bialego? Nie. Kingpin w komiksie bialy, w filme czarny - wisi mi to bo to postac drugoplanowa. Nick Fury w komiksie bialy w filmie czarny - wisi mi to bo to postac drugoplanowa. John Jameson w komiksie bialy w filmie bialy, moglby byc czarny? Moglby, postac drugoplanowa. Thor w komiskie bialy, w filmie bialy, moglby byc czarny? No ku.rwa bez przesady, nordyckie korzenie, hitler przewraca sie w grobie. A teraz primo ultimo: Czy wiedzmin moglby byc czarny?

To dajesz ogorek, pochwal sie swoim risercz skilem. Ale cos czuje, ze skonczy gluchym milczeniem jak podczas "dyskusji" w gminnych kiedy zapytalem cie o ile powinni podniesc ministrom pensje zeby byla dla nich oplacalna. Hendrix pomoz ogorkowi z klepaniem w googlach tych czarnych bohaterow komiksow naturalizowanych na bialych.

Malo ci burgerow z krk? Dla twojego bezpieczenstwa proponuje serki wiejskie i chleb z najblizszego spozywczaka kupowane kolo poludnia (chociaz w Lodzi to niczego nie gwarantuje).

Pajgi ale w pierwszej kolejnosci trzeba sobie zdac pytanie - po co? Po co zmieniac ten kolor skory? Czemu robic czarnego batmana i zoltego spidermana? Po co? Jaki to ma sens inny niz lechtanie afroemerykanskiej czesci publicznosci? Mozna przerobic Lectera na murzyna ale po co skoro Harris w pierwszej kolejnosci stworzyl go jako bialego. I ciagle ta konwersja biale -> czarne. Czy jest jakis bohater/postac domyslnie czarna, ktora zostala zastapiona bialym kolorem skory?

No nie glupie, nie glupie.

A moze wzorem Ghostbuster Bondem powinna zostac kobieta?

No nakradl, jak to czarny. Drugoplanowe postacie z bialych w komiksach zamienione na czarnych w filmach? Jasne. Umieszczanie historii w alternatywnej rzeczywistosci typu Punisher w feudalnej Japonii jest zoltym madafakiem ktory msci sie na czlonkach konkurencyjnego klanu za smierc rodziny? Tak. Ale czarny batman?

Ile za blizniakow cie wyszlo?

Polecam cyjanek, bedzie krocej.

Slodkie te czeresnie? W tym roku mialem pecha i takie bezsmakowe mi sie trafialy.

Ostatnio na forum ktos wlasnie pisal o tym tanim podnoszeniu poziomu trudnosci (szczeglne w jakiejs shrine ale nie wiem, nie znam sie). Moglbys podac przyklad/y takiego zachowania gry?

SC zaje.biste skradaki z ch.ujowa fabula (jakies political fiction) i narracja. Jakby polaczyc MGS (ktory byl tak stealth jak waz na nokii ktory zakradal sie do jablek) to bylaby swietna gra. Pdobno w MGS5 dopiero sie udalo ale cierpi na syndrom SC czyli wlasnie kiepawa fabule. Chyba wiec sie nie da ;/

A malze sw. jakuba jadles?

Skoro Aliens, na okladce krolowa, riplej i niut to chyba po prostu wydanie b-r drugiej czesci.

Dokladnie. Gon byl opcjonalny za skonczenie trybu z pilka plazowa czy innych kregli, boskonovich chyba za ukoczenie force mode. A i tak byly to postacie totalnie przerysowane. Przy premierze 6ki co? Alessa i Lars graja glowna role w trybie story. Sailor Moon i piaty mishima po kisielu. Jak w trocje zobaczylem ze Lei odwzorowuje 5 zwierzecych stylow to sie nakrylem nogami. Albo edi capoeire, albo hworang taekwondo. Zawsze gardzilem Julia i podobnymi bezstylowymi postaciami a od 6 czesci jest istne zatrzesienie tego go.wna. Nic nie zapowiada zeby w 7 mialo byc lepiej. Jeszcze niech dadza ostatnia plansze w arcade z jakas burza albo wybuchajacym wulkanem.

Skusilem sie na te kanapke drwala i zdecydowanie nie moje klimat. Cena jest wyzsza ale fakt jest tez taki, ze i sama bula troche wieksza. Mocno czuc bekon wiec jak ktos jest fanem to dobra opcja. Niestety cale to go.wno jest tak suche, ze musialem sobie otworzyc keczup do frytek bo nie szlo zjesc, takie trociny. Cos tam ciapneli jakiegos majonezu pod kapelusz ale jak na taka porcje to zdecydowanie za malo, nie mowiac juz o chocby odrobinie soczystosci miesa, ktorej w macu po prostu brak z definicji. Zjesc mozna, najesc sie/zapchac w sumie tez, ale czekac na tego burgera pol roku z wywieszonym jezorem to trzeba miec bardzo niskie wymogi kulinarne.

Z mrozonymi trzymam sie zasady ze lepiej kupowac drozsze i markowe. Te tanie to praktycznie czysty, zmrozony ziemniak. Ale moze robiony w oleju sie sprawdzi bo w piekarniku srednio (dlatego tutaj lepiej drozsze bo sa juz podpieczone). McCain, Aviko i styka.

Zootopia (Zwierzogrod) -ojjojoj ale to dobre bylo. Niby typowa bajka z momentami do placzu ale raz, ze malo ich bylo a dwa, ze jak na bajke, ciekawa, rozbudowana historia. Do tego super wykreowany swiat zwierzat i "parodia" ich zachowan (kojoty). Wciagnelo i nie pozostawilo uczucia moralitetu. Niestety na koncu tez tancza. 8+/10.

Ja je bie. Maliny w burgerze czego ci gamonie od tych buł z mięsem nie wymyślą żeby być oryginalni... Ale jadles ty w ogole tego burgera z malinami, ze wypowiadasz sie na ten temat?

To jak dodac do zupy owocow. Oh wait...