oFi

Widzę oczami wyobraźni jak to musiało wyglądać: Roger: 'chlopaki, mamy jubileusz, gazetka słabo ostatnio stoi finansowo. Idziemy na całość - maja być cyce, wulgarny język, grafiki w starym stylu i historie jakich ten szmatlawiec jeszcze nie widział. Albo się uda, albo nas zamkną' Dzięki Panowie za ten numer

Dodam coś od siebie dzisiaj na patronie, obiecuje Ale raz na jakiś czas nie pogardziłbym wydaniem specjalnym po wyższej cenie. Taki feedback ode mnie

A ile teraz kosztuje szmatlawiec obecnie? Dla mnie nawet 29,90 to by byla uczciwa cena, a 49,90 moglbym zapłacić za jakiś fajny fant wkładany do mojej ulubionej gazetki. @Roger czy myśleliscie by tworzyć coś więcej na marce psx extreme? Nie wiem jakies lootboxy? Logo psx extreme jest tak silne ze sam bym na rok takie cos zaprenumerował z losowymi fantami w środku.

Nie wiem jak wyglądały ostatnie numery, ale jak zobaczyłem grubą alohę i gołe cycusie to aż przypomniały mi się początkowe numery szmatławca

Mój ulubiony to oczywiście Donatello Wersja sonowska PS4 Dam coś równie interesującego co mem związanego z tematem: Intro zrobione tak z dusza, że czasem sobie odpalam to porównanie.

Don't look up Co ja obejrzałem. Masa moich znajomych to polecała. Mocne nazwiska, myślałem, że netflix chodź raz coś dobrego zrobił. O jak bardzo sie pomyliłem. Niestety scnariusz to kupa straszna, cringe goni cringe, pod koniec przewijałem, bo nie dałem rady. Jakby puścili to w kinach to bym wyszedł w połowie. Jedyny plus tego filmu to końcówka gdzie większość budżetu poszła dla kolesia od CGI. Omijać

Niesamowite są tę historie życiowe rednaczy. Kali aktualnie mój faworyt

Ten wywiad ze Ścierą Właśnie skończyłem jego wypociny. Ale to musiała być przygoda tworzyć z nim szmatławca w tamtym okresie. Niesamowity człowiek z duszą Ten numer zerowy to czuje, że będzie jak MGS3 dla branży gier

Miał być wąż, ale kwadratowe cycusie Lary również dają radę Na razie przeczytałem tylko wstępniak, ale tyle lektury mnie czeka, że pewnie nie raz będą upadał z kibelka podczas wstawania i po utracie krwi w nogach

Art głów Rednaczy to jak spod ręki Yoji Shinkawy

Jakby tak było to z mojej strony polecialaby prenumerata od razu. "Własnie skończyłem" oraz "Własnie zacząłem" to diamentowe tematy forumka gdzie nie raz opisy zapomnianych gier ponownie pobudzały wyobraźnię zagrajmerow, a nawet można czasem odkryć perłę, która w świetny sposób została opisana przez ogrywajacego. Podpisuje się pod tym pomysłem obiema rękami.

zaraz ide po swój egzemplarz do swojego ulubionego kiosku. Powiedziałem ekspedientce, że jak nie będzie Pana Węża na okładce to może zobaczyć jedynie u mnie węża w kieszeni hehe

E tam. Gdy rozwiną na konsolach technologie amd FX fidelity to będzie duży game changer i realne będzie granie w 60/rt/4k lub z płynnym klatkarzem jak w ratchecie. Ja dodam, że tak na prawdę to zależy od gry. W jakiś jrpgach czy innych wolnych grach to 30 klatek totalnie nie przeszkadza jak mam ładne widoczki i wodotryski od special attackow. Co innego taki cyberpunk gdzie nie wyobrażam sobie niczego innego niż granie w stabilnych 60 do tego rt i 4k

Wyczytałem że mam za slabą postać a muszę się dokoksac troche w new game+ na hard mode conajmniej do 70lv.

Odpisali to rezerwuje sobie miejsce

napisałem do nich na mailing zapytanie o to czy przypadkiem nie dopiszą później, że jednak ENG voice acting będzie edit. Jednak JAP voice acting widnieje na zamawianiu biletów, mam nadzieje, że nie kłamią

W Cinema city juz mozna rezerwować bilety i napisane jest, że będzie JAP voice acting

No smakiem na pewno ale i coca cola w tych dziwnych butelkach z biedry to niezla profanacja, bo tam mniej gazu jest niż w takiej ze zwykłego sklepu (mowie o tej oryginalnej).

W życiu bym tego do ust nie wlał Te cole wszelakich dyskontów to jest niezły eksperyment społeczny

nawet nie wiesz ile armoru mają te majty ze sznurkiem!

dawać tą dwójeczkę już, cod mw 2019 to była PERŁA

jakoś specjalnie mi to nie przeszkadzało, gierka jest super responsywna i dała mi potężny fun mimo swoich technikaliów z poprzedniej epoki A i zapomniałem wspomnieć o kamerze. Przy różnych aktywnościach i atakach zmienia swoje miejsce, w zależności co robimy. Daje to taki efekt, że czasami czułem się jakbym film oglądał o jakieś xenie na sterydach. Capcom poproszę więcej takich gierek

Dragon's Dogma: Dark Arisen Dla mnie osobiste odkrycie roku. Gierka dość stara, grafika prawie jak z PS2, ale mechaniki tej gry tarmoszą siusiaka podwójnie. Dragon's Dogma totalnie nie udaje innych action rpg tylko ustala własne zasady tłuczenia mobków i robi to w widowiskowy sposób oparty na fizyce postaci i przedmiotów. Grałem jako mag i to co się dzieje na ekranie trudno opisać słowami, Mamy swoim trzech przydupasów, których dowolnie możemy wymieniać podczas naszej podróży. A jak ktoś wcześniej ze znajomych na konsoli miał wgranego swojego kompana to można go sobie pożyczyć. Genialne. Co do samej eksploracji i walki to gra swoimi mechanikami wykłada tam cały czas coś nowego - zaczynając od zwykłych wilków czy rzezimieszków po wielkie bestie, które trzeba już tłuc bardziej z głową i uważać na randomowe uderzenia. Właśnie - co to w tej grze jest przecudowne to losowość wydarzeń. Gra cały czas trzyma nas trochę w pionie i trzeba ogarniać co się dzieje na ekranie, bo można czasem zginąć od jednego strzału jak boss/przeciwnik dobrze trafi jak będziemy za bardzo odsłonięci. Jako mag trzeba czasem się chować by nasi padawani przejeli inicjatywe, a my z boku zaczniemy castować czary, które wymagają sporo czasu by atak doszedł do skutku. Z mojej strony mocne polecanko. Grałem na ps5. Graficzka nawet dopieszczona jak na taki staroć także oczy mnie nie bolały. Do tego podróż w akompaniamencie mojej bohaterki i jej kobiecych wdzięków daje tej grze ostatecznie 9/10. Dwójka na horyzoncie. Czuje, że nie da się zrobić w obecnych czasach takiej gry z takimi motywami, ale capcom ostatnio pokazuje, że umie w dobre gierki. Trzymam kciuki za część drugą, bo ta gra to diament i powiew świeżości w action rpgach