oFi
Patroni
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez oFi
-
To nie sa żadne solsy wyścigowe tylko ludzie sie przyzwyczaili do nfsow, gridow i innych ścigałek gdzie sie cofa czaa i hyc znowu jestem in action. Stare coliny oraz richard burns rally dawaly podobne doświadczenia wyścigowe. Byl po prostu dzwon i nara. -
Świat tego potrzebował - spolszczenia do gry wyścigowej.
-
O jaki fajny temacik. Walka z Ravenem w mgs1. Ile mi ten gamoń krwi napsuł. Stawianie claymore ów na pałe tez nie skutkowało pamietam, a rakiety szybko umial zestrzelić. Swoja droga raz co do roku wlaczam sobie ps3, wersje cyfrowa mgs i przechodzę od poczatku do końca ze sluchankiem wszystkich dialogow.
-
spróbuj na psn profiles się ogłosić. Tam często znajdowałem pomoc do trofików
-
Dirt rally to na początku drzewa, pola i płoty zalicza się regularnie, w tej grze po prostu nie jeździ się na pełnym gazie (bardzo rzadko raczej) Wazna rzecza jest by trzymać prędkość, ale nie maksymalna jak mamy wiele zakrętów przed soba. Platynka swego czasu wpadla, a grs SZTYWNIUTKA czekam na dwojke goty edition, bo nie będę w to gral na raty
-
Radia w obecnych czasach nie da sie słuchać bo reklamy częściej sa niz na polsacie. W aucie slucham podcastow/wlasnej playlisty. Tak, zyje pod kamieniem, bo mainstream stal sie dla mnie w obecnych czasach niedowytrzymania.
-
Dla mnie to mogli by ta serie robić co roku. Tylko story mode do przemodelowania bo ten aktualny to niezły żyg
-
ja pod głazem nie żyje, ale grammy to taki sam paździeż aktualnie jak rozdanie oskarów, telewizji w domu nie mam i nie wchodzę na wykopy O bille elish dowiedziałem się dopiero jak dali info z bondowych oficjalnych instagramów, że to właśnie ona będzie komponować intro
-
Grałem swego czasu sporo, nawet sobie platynke wbiłem z botami w singlu. Ale jakoś znudzia mi się po jakimś czasie po prostu (te same mapy i jednak wolniejsza troche rozgryka od takiego coda czy csa).
-
Ta Pani to popularnością podobno przebiła juz bibera więc muzyka pop dawno zboczyla na jakies dziwne tory. Czekam na fajne intro do tego i jak zwykle bondzik od czasow casino royale wchodzi u mnie day one. To chyba ostatnia seria ktora trzyma jako taki poziom. Ostatnio probowalem ogladac mission impossibre (fallout?) i niestety sie juz nie da.
-
Miałem akcje żyćka, ale zabrakło trochę szczęścia po wyłączeniu tabeli było 5ciu, no ale się podnieśli gdy zaczałem mordować ech
-
-
Rockstar ma dobrych rzeźbiarzy od graficzki i animacji, ale cala reszta to jest straszna nuda. Kazde gta po san andreas bylo tak nudne ze nie chciało mi się tego platynowac nawet.
-
-
-
-
Jakies tam ciareczki nawet sa
-
Leci plusik za pomarańcz
-
Swoja droga cos tam konami sie zbroji znowu z gierkami, więc może nowy mgs jako tytuł startowy by sie ukazał na nowej generacji? Jakby znowu zawiazali wspolprace z platynowymi to bym się bardzo ucieszył. To machanko mieczem było bardzo mięsiste
-
Pamietam jak na premiere to robilem. Te zwierzeta to jest najglupsza rzecz jaka wymyslili w calej serii mgs. Juz wolałbym obejrzec 10 razy ślub meryl niz to robić choc raz
-
Jak dla mnie wywalenie pieniedzy w bloto przez sony, taniego badziewia które sie nie przyjmie, ale koszt produkcji nie byl wysoki to w slupkach finansowych nawet tego nie zauważą. A taką vite2 jakby ogłosili to bym kupił ze szczęścia dwa razy
-
Akurat brak trofek online to dobra rzecz i widac, ze devy odchodzą od tego, bo po latach śmialo ktos kto nie gral spokojnie moze sobie wbic platynke nawet jak serwery juz leżą. W nowym codziku również brakuje trofikow online
-
biegasz jak sonic, wbiegasz na pałe do obozu, robisz co trzeba i biegniesz jeszcze szybciej do LZ najlepie sobie jeszcze włącz tą muzyczke w tle (przez spotify mozesz bo hideo zapomnial dodac do gry):
-
U mnie dziala sztywniutko
-
a ja odkryłem w warszawie na tarchominie kebabik za 16zł - jest tak wielki ze ledwo zjadłem, mięso bardzo dobre i opinie mają zayebiste na google mapach. Polecam
