oFi
Patroni
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez oFi
-
@kotlet_schabowy ja wciąż namawiam moją druga połówkę od 2022roku na wspolne granko i cięzko. A Firewatch dla mnie mocno fałszywy mesjasz niestety. Zakończenie to dla mnie był potężny zawód w giereczkowie. -
Moj ulubiony magazyn przeczytany. Super artykuł wspominkowy o premierze Bloodborne oraz tego jak ta gra powstawała. Dużo się dowiedziałem nowości. Artykuł o seksie ciekawie opisany, jednak myślałem, że będzie bardziej obszerny (that's what she said). Fajny powrót do mojego ulubionego handhelda sony, ale jak ktoś wcześniej już wspomniał brakowalo wzmianki o filmach, które fajnie urozmaicaly czas podczas dłuższych podróży. Top100 Mozna sobie dopisać pare gier do backloga, bo wiele indorow jednak nikt za bardzo nie poruszał na forumku. Na zakonczenie gratulacje wszystkim forumowiczom, ktorym udalo dostać się do głosu ludu. P.s Dobre CW poza CW Butcher w "rozczarowaniu roku"
@Kmiot Ja byłem świadomy, że to kicha i polecam od razu ograć Warrior Within, który na PS3 daje radę (ale też sporadycznie wywala błędy graficzne). No i walka nie męczy buły, bo jest po prostu lepsza, bardziej dopracowana i historia to jest najlepsze co księcia spotkało. Jedynka i trójka omijać na ps3. Jedynym minusem to jest mocny backtracking, który niektórych może uwierać. Jednak miejscówki oddają nawet dzisiaj więc mi mnie to totalnie nie bolało
Ale bym sobie zagrał w taki dobrze zrobiony remake medal of honor allied assault z dwoma dodatkami Ostatnio ograłem podstawkę i dalej w to się dobrze strzela.
Jakbym miał garaż to by wisiał obok półnagiej Pameli Anderson
Ja aktualnie na początku pisemka, choroba daje o sobie znać niestety i omdlenia występują po paru kartkach lektury Glos ludu mam nadzieję ze zostanie na stałe tym razem. Kalendarzyk cymes, dziewczyna nie chciała ale syn mial więcej do gadania i dumnie wisi na lodówce
W Warszawie dopiero dzisiaj dostawa byla Zapach jak zwykle potężny
Wystarczyłoby weryfikacja dowodu z kartą biedronka i automatyzacja zapewniona tego smutnego procesu.
Zrobienie tego GOTY pod koniec miesiąca ma sens, bo wielu graczy jest w stanie pokończyć alan wake'y czy baldury, a ten rok był dość ciasny jesli chodzi o ilość długich i jakościowych gier.
Widzę, że gust mocno zbliżony do mojego. Z ciekawości - ile h na platyne y0? Jestem w trakcie robienia platyny, bo zawsze mi się marzyła - mam 150h i dopiero połowa procent z całości pobocznych a do tego jeszcze mnie czeka przejście na legend. Ragnarok aż tak Ci siadł? Ja po przejściu gowa2018 mak dosyć tej formuły, ale jak zachwalasz mając takie same odczucia jakie ja miałem to wrzucam do backloga ( a nie zamierzałem). Czuje, że alanika muszę koniecznie nadrobić.
Mocnym trendem wśród koneserow w tym roku to gta iv, co mnie nie dziwi, bo to najlepsze gta pod wzgledem funu z rozgrywki. Sam raz do roku wracam do tego szpila.
O to dobra wiadomość. Może sobię zrobię rewatch z dzieciakami nawet
@Quake96 Pytanko mam od odnosnie pacz psow. Widzę, że w tym roku ograłeś wszystkie w odwrotnej kolejności i moje pytanie brzmi - czy warto wracać do jedynki (ogralem trójkę i dwojke) jak się nie grało w nią wcześniej? Czy mechaniki nie wieją sandałem wtedy i brakuje tego co ma sie w ich kolejnych iteracjach?
Nie jest na pierwszym miejscu, ale jest na pierwszej stronie google, więc ludzie łatwo odnajdą to forum. Ale często zadają pytanie i nigdy nie wracają już do tematu.
Pracuje zdalnie i nawet jakbym nie miał dzieci to ten wynik jest nierozrobienia. A w excelu widzę jednak jest wiele gier na klikadziesiat godzIn.
A pachnie chociaż dobrze? Ostatni numer dostarczał wrażeń zapachowych przyznam, chodź niektórzy go wietrzyli na balkonie przed otwarciem.
Ja tam nie wiem, ale ja np. zamiast grania w zelde to rucham w tym czasie, czego fagi raczej nie zrozumieją
Darksiders 2 akurat było fajnym 8-/10 z ciekawym światem. Jakby trójkę machnęli na tym samym silniku to bym byl ukonentowany, a tak to zrobili wydmuszkę.
Dobrze, że wrzucił info Roger na forumek, bo w piątek bylo by jak w komiksie Kmiota
Są przeciwnicy ale Cie specjalnie nie gonią i nie da się umrzeć (znaczy mdlejesz i respi Cie troche dalej i możesz sobie przejść na spokojnie obok. Ja mialem ten tryb włączony i mimo ze wiedzialem że te maszkary za specjalnie krzywdy mi zrobić nie mogą to i tak mialem miękkie nogi, bo jednak pare razy trzeba bylo ogarnąć ucieczkę w miarę dobrym kierunku by nie zablokować się z przeciwnikiem. Do tego nie mamy broni, ukryć się za specjalnie nie ma gdzie wiec znajomość tych nowych lokacji była wymagana. Zakończenie dla mnie mocne i bardzo prawdziwe.
