Plugawy

Szkoda tylko, że wyglada jak kupa w porównaniu z takim RE3, ale gierka fajna.

Wczoraj skończyłem Wolfenstein Old Blood i co by nie mówić to było lepsze niż Wolf2, przynajmniej obyło się bez zbędnego pitolenia Blazka i całej tej żenady z drugiej części. Grałem na Death Inkarnate czyli drugi najtrudniejszy poziom i ani przez moment nie żałowałem, że go wybrałem. W sumie spodziewałem się, że będzie trudniej a tylko ostatni boss dał trochę popalić jak się nie wie gdzie stanąc i jak tę walkę rozegrać. Na liczniku mam 7:54, ale nie wiem czy wlicza to powtarzanie niektórych sekcji. Graficznie gorzej niż w drugiej części, ale też nieźle to wygląda miejscami. Szybko poszło, bardzo dobry dodatek, masa strzelania, nie czułem niedosytu, polecam. Platyny chyba nie będę wbijać, bo zaskakująco cieżko wychodzi mi tutaj nabijanie punktów na złoty medal w wyzwaniach. Pierwsza skończona gra w tym roku

Walki z bandą Renfri i nią samą z pierwszego sezonu nic dotąd nie przebiło. A najlepsze jest to, że w drugim sezonie zmienili gościa od choreografii walk XD Walka z Bruxą była fajna, ale potem nie było żadnych momentów. Bitka w świątyni Melitele mocno średnia i te matrixowe spowolnienia lol

MGS i CTR wybór prosty, ale to miał być finał

Jakby dzisiaj robili CT to Crono bylby uleglym i naiwnym miesniakiem a Marle by go musiala co chwile strofowac, oczywiscie by miala bok glowy wygolony, Lucca by byla czarna, Robo to by byl jakis niepelnosprawny, Ayla bylaby lesbijka, Magus gejem a Frog nibinarnym transem.

Nie wiem, może. Jak zobaczyłem Wiedźmina to pomyslałem już, że jakiś remaster wjeżdża w tym miesiącu.

Wolf Old Blood. Czyżby jakaś premia a może to podwyżka najniższej krajowej od nowego roku?

Wyglada jak jakis erpeg na 6 z psxa.

@Roger Średnie te grafiki w kalendarzu. W styczniu ta grafika to na pewno jest z Elden Ringa bo wygląda jak Dark Souls, może warto było wybrać innego arta? Horizon 2 już był w tym roku, Dying Light 2 w 2019, tylko na innej grafice. I co tam robi Wiedzmin Edycja Kompletna? Z jakiej to okazji? Wiedźmina nigdy za wiele, tak tylko pytam.

Szkoda, że platynka jest podobno przegięta, ale nie wiem jak to na słiczu jest.

Alien odpadnie, widać, że sterowanie dla niektórych było nie do przeskoczenia

Rozumiem, ze stosujecie odwrocona psychologie. Ok.

Ale spójrzta tez z perspektywy czasu co przyjemniej jest teraz ograc mgs czy CTR?

Brzmi jak Mass Effect

Dzisiaj zaczalem i dla mnie po prawie 2h jest to 8+/10 bardzo dobra gierka. Fajny klimat i oprawa. Gram na amatorze i mialem jeden blad. W czasie tutorialu jak mialem namierzyc wroga to nacisnalem minimalnie wczesniej R3 i wlaczylem podswietlenie i juz nie moglem tego wylaczyc. Restart gry pomogl. I raz w czasie jatki rwaly mi glosy bohaterow przez radio. Nie wiem tak mialo byc? Chyba nie.

O widzę, że mialem to szczęście oddać głos jako pierwszy. Także...

No pajak byl swietny, bylem pare dni temu akurat a na to boje sie isc xD

Tak samo jak przy pierwszym odcinku sezonu 1 XD

Niektorzy to naprawde maja powiklania pocovidowe skoro zapomnieli po co sa poziomy trudnosci.

CC skonczyłem ponad 10 razy i miałem wpis w Panteonie Gwiazd u Stara hehe Gran Turismo 2 jest świetne i mój ulubiony Ford RS200 miał odejście jak petarda w nowy rok, no ale CC lepsze.

Mogę sie pod tym podpisac dowolna konczyną. Swoją przygodę z CC rozpocząłem idealną porą, bo ciepłym latem. Dwa verbatimy za 36zł w sumie XD siostra ze szwagrem wyjeżdżała na wakacje i ktoś musiał podejść chate przypilnować to zabierałem konsole ze sobą i tam się grało, mając TV dla siebie, bo w domu trzeba było tv dzielić z rodzicami, przynajmniej na początku.

To nie może przegrać z samochodzikami robiącymi brum brum!

Alien Colonial Marines - gra kupiła mnie klimatem filmowej dwójki Obcego, dla niektórych crap, dla mnie dobra gierka. Nightmare Creatures 2 - nie grałem w jedynkę, a screeny mnie nie zachęcały, dwójka za to jest ponoć sredniakiem, ale tutaj klimat daje radę. Intro z muzyką Roba Zombie mnie kupiło i musiałem w to zagrać. Ciekawostka jest taka, że wielokrotnie grę zaczynałem, ale zawsze konczyłem na ostatnim bossie, nie mogłem go pokonać. Była tam jakaś czasówka z rozbrajaniem ładunków dynamitu czy właśnie z uzbrajaniem i przy ostatnim konczył mi sie czas. Kurewsko trudne to było.

Coś im ta wersja na PC FF7Remake cieńko wyszła i DF szkaluje.

Jakoś miałem pecha do Platiniumek, bo mi filmiki na nich rwały