Zwyrodnialec

Ale gówno, kojarzy się jeszcze z ręcznie rysowanymi okładkami z NES'a.

Konkurencja nie zdrożała, pewnie będzie tak samo.

Zadania w każdym dodatku opierają się na misjach na czas, nie są tak rozbudowane jak w M2, nie ma scenek przerywnikowych (w dodatkach Jimmy'ego są tylko krótkie wstawki na początku i na końcu). Najeżdżasz na ikonkę zlecenia, czytasz tekst i odbierasz zlecenie, wykonujesz zadanie itd, schemat się powtarza. Wyjątkiem jest Joe's Adventure, jest tam kilka misji bardziej złożonych (jak w podstawowej grze), jest też trochę scenek, ale większość opiera się na schemacie z ikonkami. Czy warto? Jeżeli lubisz śmigać po Empire Bay i po skończeniu gry czujesz niedosyt, to tak. Polecam najpierw Joe's Adventure, bo jest powiązany z grą, natomiast dodatki Jimmy'ego to odrębna historia i nie ma nic wspólnego z Joe i Vito.

Ale i tak rozwiązano to gorzej niż w pierwszej części, bo trzeba zaliczać całą misję. W jedynce można było startować od dowolnego checkpointa. Irytuje to czasem przy zbieraniu Playboyów, trzeba np zaliczyć prawie całą misję, bo okazuje się, że Playboy będzie dopiero w kiblu po powrocie z zadania.

Czemu? Przynajmniej nowe moce się zdobywało.

Piłkarzy też brakuje, głównie ofensywnych, ale wyjebanie tego dziada to był krok w dobrym kierunku. W każdej porażce widział tylko pozytywy.

Pewnie kanały będą, w pierwszej części było tego całkiem dużo. ;]

Ale jeśli na tej "fabrycznie" zapakowanej grze widać drobne ryski, to chyba coś jest nie tak. ;] Screeny. http://konsolowisko.pl/news/8881-killzone-3-mocarna-galeria

Ta z głową Higa lepsza, oby to ona była w wersji PL. BTW nie radzę kupować u Menago, wystawiają używane gry jako nowe (po regeneracji) w zwykłej folii, gdzie każdy kto miał do czynienia z oryginalną grą, nie będzie miał wątpliwości, że coś już tu było grzebane. ;]

mi to jak najbardziej opowiada...na E3 pewnie zobaczymy cos innego nie lubie jak tworcy pokazuja za duzo przed premiera, wiem mozna nie ogladac ale czasami nie mozna sie powstrzymac mam nadzieje ze wydadza to w 2011...ja obstawiam wakacje Sandboxa nie da się za dużo pokazać. Przecież to jakiś krótki wycinek, jeden z wielu.

Ciągle pokazują to samo. ;] Ładnie się otoczenie sypie po użyciu tej mocy, w jedynce było to na mniejszą skalę.

Jak ktoś chce to zobaczyć, to jest tu. http://www.youtube.com/watch?v=p39CTqX3-zw&feature=player_embedded

Ale to było dobre... http://konsolowisko.pl/news/8872-adrian-chmielarz-kontra-niedzwiedzie-polarne

Co do zakończenia, to

Do tego dobudować pozostałe lokacje i będzie dobrze. http://www.youtube.com/watch?v=h_5kwX0LZAc

Odpaliłem sobie Contrę i albo to ja gram jak leszcz, albo nadal po latach jest tak trudna. Na 3 życiach udało mi się najdalej dojść do 5 śnieżnego levelu. Ale nie odpuszczę, a na kodach nie będę grał. I to mnie cieszy, w końcu jakieś wyzwanie od prostackich gierek, gdzie trudno zginąć (Assassin's Creed Brotherhood).

Oby nie, ja już nie chcę powrotu Weskera.

Kawałek świetny, do trailera pasuje idealnie. ;]

Do tej gry drugi PS Move. A np do RE5 navi bo z padem w ręku gra się niewygodnie.

Oby zmienili postacie, bo w dwójce to była tragedia. Po śmierci niby ważnych postaci, nawet mi przez sekundę nie było ich żal.

Ta pierwsza wyszła po BG%E. ;] Pokemony się nie liczą, bo w to nie gra nikt poza Japońcami.

Dobrze się obroni bo podobnych gier nie ma, poza tym w jakiej grze można było pstrykać foty zwierzętom zamieszkującym świat i zgarniać za to bonusy (np większy zoom)? A niektóre są niezłe, jak wielki komar na martwej krowie. ;]

No to fajnie, jakby tak każdą grę rozkładać na czynniki, to żadna obecnie nie oferuje nic nowego.

A Alan Wake, Splinter Cell Conviction?

Fajny ten ostrzał w wodzie i trochę lepiej pokazana jest ucieczka przed wodą, aż się przypomina MGS2, gdzie podobny patent nie został finalnie wykorzystany.