Bzduras

A jak jest teraz z Booster Packiem do MK8? Serio pytam, bo też jest "free with Nintendo Online". Strzelam, że dopóki abo jest aktywne to działa, a jak jest nieaktywne to nie działa, na 99% to samo będzie tutaj.

Microsoft ich wykupił i zmusił do zrobienia multiplayera! A nie, czekaj

Nie mam pojęcia jakim cudem otworzyła mi się 26 strona tematu w nowej karcie, ale był tam taki kwiatuszek. Kiedyś to było

Ech, a miałem już nie odpisywać, ale nie mogę sobie odpuścić i dać takiej okazji przejść obok nosa. Obserwer, wiesz doskonale co robisz wybierając sobie parę słów z pełnego zdania olewając jego pełne znaczenie i jadąc na tym dalej w swoje rejony odklejenia, więc i ja spróbuję tej samej taktyki. Jestem pewny, że któryś kolega z zakonu Woke Hunterów da ci to czego pragniesz jak go ładnie poprosisz

A co ma plus od Faki do rzeczy? Pewnie gdzieś dostałeś plusa od jakiegoś lewaka, mogę wrzucić cię do jednego worka z Figaro? Cytowanie donatella na poparcie swojej tezy pokazuje mi, że tutaj muszę postawić kreskę i powiedzieć "my job here is done". Jeszcze można próbować wysnuć z tego wniosek, że gracze asasyna nie umieją włączyć dźwięku w pilocie bo donek też w APT:R "grał bez dźwięku bo nie umie pilota naprawić", ale taką zaawansowaną gimnastykę mentalną już zostawię tobie. Mazel tow, szalom i allahu akhbar na drogę, rób co musisz.

Tysionc ojro i do każdej konsoli dostaniemy chińczyka do domu na utrzymanie i dopiero on będzie nam kodował gierki, więc każdy kto kupi S2 będzie mieć coś innego w ramach tytułu na start - tak będzie! Jeszcze niecałe trzy godziny i wszystko będzie wiadome, jak to mawiał zibi boniek: spokojnie.

"Wy"? Wypraszam sobie wrzucanie mnie do jednego worka z tym typkiem. To, że on i Donatello znany także jako "Euzebiusz z PPE" są trollami świadczy nie tylko ten jeden temat, ale i cała forumowa twórczość tych osobników. Żeby to wybrzmiało: nie kupiłem asasynka, nie planuję kupić asasynka dopóki nie zejdzie do jakichś pięciu dych i mam w pompie Ubisoft. Mierzi mnie tylko ten gnój, który robią ludzie udający pod płaszczykiem "zainteresowania" w kierunku gierki, o której już wiedzą od pierwszego trailera, że to gówno, zło i rak. Case ten sam co z Krychą i Avowed - robił śmietnik przez kilka miesięcy, a jak zagrał i mu się chyba jednak spodobało to cichutki się zrobił w moment. Tutaj różnica jest taka, że najbardziej zacietrzewieni w swoim rzucaniu gnojem nie planują siedzieć cicho i walczą o tę mityczną obronę wartości, która jedyne co przynosi to właśnie to, że ludziom odechciewa się pisać. I wcale mnie to nie dziwi, jakbym miał wchodzić w temat o gierce gdzie tylko czekają wygłodniałe sępy żeby każdą opinię obśmiać/zdyskredytować/powyżywać się za "niszczenie branży" to też by mi się nie chciało.

Kwity na trolla który sam napisał, że uprawia trolling niskich lotów? Oks

Nie wiem, widzę kazuo albo obserwera i wiem, że już za chwilę coś o trans kutasach i woke cwelach będzie pisane, więc nie wnikam w to uniwersum za głęboko. Ale mam jakieś 99% pewności, że chodzi o woke murzyna.

Ci fanboje ubi co to sobie gierkę kupili to pewnie mają w pompie wyniki finansowe bo nie są akcjonariuszami ubisoftu, ale no nie wiem - świat woke hunterów może ogląda się przez inną soczewkę czy coś.

To, że umiesz sterować dyskusją tak, żeby wyszło, że masz tę mityczną R A C J Ę to wiedziałem. Ale że aż tak zgrabnie to nie wiedziałem Bluber byłby dumny, pewnie patrzy z nieba w Berlinie i się uśmiecha teraz

No kurwa faktycznie ludzie się pewnie rzucą do dzielenia wrażeniami wśród hien czekających tylko żeby ich pokazać paluchem i dać klauny z minusami jak - o zgrozo - komuś się spodoba xD A to skamlenie od ludzi którzy już wszystko wiedzą nie widząc tytułu na oczy chyba jeszcze zabawniejsze - hehe no weź coś napisz, no weź no, hehe, przecież fajne. Zdałnienie dyskusji w przypadku tego tematu przebiło moje najśmielsze oczekiwania, a poprzeczka była ustawiona naprawdę nisko.

"Wrzuć screena" pewnie zajmuje sporo miejsca.

Tak, wczoraj forum było out, przed chwilą też z errorem 502 bad gateway.

Tak jest, więcej pieniązka dla Pereza i spółki z egzemplarza to większe szanse na kolejne specjale.

O nic, miłego dnia życzę

Bo już jest usunięty, pewnie ktoś tam poszedł po rozum do głowy po jakimś czasie i stwierdził, że nawet jak na standardy tego gównoportalu to już było za wiele. Tutaj oryginalny link: https://www.ppe.pl/news/133146/Jacek-Rozenek-stracil-mowe-Glos-Geralta-z-serii-Wiedzmin-po-udarze-mozgu.html

Ale za to na allegro żeby darmowa wysyłeczka była?

Szykuje się GRAŃSKO

Żeby nie było, że tylko wojtas śledzi twyty o nowym tonim

Tzn. ja rozumiem, że dla kogoś to może być istotna część obcowania z konsolą. Po prostu MS pierwszy wyskoczył z tym określeniem na którymś swoim E3 i beki wtedy nie było końca a dzisiaj okazuje się, że konsolowy eks to jednak coś bardzo ważnego i istotnego.

Przecież zieloni już chuj kładą na MS i chyba nikt nie ma złudzeń, że wszystko od nich wyląduje wszędzie. Tylko niebiescy jeszcze mają problem i kurczowo trzymają się tego latami przez nich wyśmiewanego określenia konsolowego eksa żeby odłożyć w czasie pogodzenie się z tym, że multiplatforma to z definicja gra dostępna na więcej niż jedną platformę. Nękanie faktami najwyraźniej jednak istnieje i nie ogranicza się do jehowego. No chyba, że to kwestia "czucia" jak w przypadku PS5 Pro i niektórych upgrejdów graficznych.

Gdyby tylko ktoś przy starcie preoderów wpisał w uwagach do zamówienia wiadomość dla Pereza o treści "to co, następne Final Fantasy?"...

13 rozdział i znowu jest wysoko u mnie. Wszelkie sceny zawsze były w serii wysoko i nie inaczej jest tutaj Piękne to było. No i właśnie przez to będę miał bardzo ciężko z oceną końcową tej gry. Poprzedni post utrzymany w tonie "ja już nie chcę" teraz jest mniej aktualny, bo znów dzieją się rzeczy, które wpadają na luzie do mojego osobistego "top 10 momentów w Final Fantasy", i te wyżyny zostaną ze mną na długo. Nawet nie jestem pewny, czy wręcz nie zajmą sobie wygodnego siedzonka na kanapie obok wspomnień z oryginału i tak dobrego fajnalowego kontentu nie było chyba od czasów... bo ja wiem, dziesiątki? Reżyseria i scenariusz potrafi absolutnie zmieść mnie z fotela, a do tego dodajmy genialny OST który cały czas jest na poziomie wybitnym i ciężko mi nie zakochać się w tym, co ta gra serwuje. Ale z drugiej strony właśnie momenty słabsze, chaotyczne, nielogiczne i krindżowe zdarzają się tutaj o wiele częściej niż bym sobie tego życzył, psując ten piękny obrazek. A za niektóre fragmenty gameplayowe (Shinra Mansion, Cait Sith, powolne przesuwanie pudełek, nawigacja w niektórych rejonach mapy i te nieszczęsne znaczniki z asasyna pierwszego) to powinni kogoś tam w SE wysłać na szkolenie z game devu. I tak to z tym Rebirthem na ten moment wygląda - czasem kocham, czasem nienawidzę. Oj, ubranie tego w ocenę końcową to będzie karkołomne zadanie xd

Ale lokacje słabe i motor też jakiś lewy, 3/10