MaZZeo

No ja już jestem po parunastu godzinach rozgrywki. + oprawa: dźwięk, grafika, animacja ale to wiadomo + optymalizacja gry to majstersztyk + gameplay, mam tu na myśli strzelanie i poruszanie się: oba te aspekty zrobione są MEGA, infantry w tym BF jest mega miodne, nie ma nawet co porównywać do BF2 gdzie dominowały delfiny, spam granatami, hitboksy były zrąbane a bronie takiego supporta bezużyteczne (poważnie, jeszcze przed premierą BF3 pograłem trochę w BF2 i tam nie da się nikogo ustrzelić z takiego M249 bo połowa pocisków to ślepaki) + dobry balans klas, każda do czegoś się przydaje i nie zauważyłem żeby jakiś gadżet górował nad wszystkimi (no może trochę mortar ale łatwo go skontrować) + dobry balans broni, nie ma jakieś broni która ewidentnie kosi wszystko inne jak m60 w BC2 + hitboksy, kod sieciowy: przynajmniej dla mnie sprawują się tu dobrze + battlelog który wcześniej wydawał mi się dziwacznym pomysłem okazuje się że jest całkiem fajny i użyteczny, nie ma nawet porównania do interfejsu z BF2, nie mówiąc o przeglądarce serverów która w tej grze przez całe jej życie nie została poprawiona + niektóre mapy są super (Firestorm, Khark, Noshuar Canals, Caspian, Bazaar) + destrukcja dostała sporego kopa względem BC2, na szczęście nie niszcząc przy okazji rozgrywki + to pierwszy BF w którym każda mapa wydaję się być inna: ma punkty charakterystyczne (np wieża na caspianie, rurociągi na firestorm albo wielkie koparki na Damavand Peak), specyficzne budynki itd ogólnie ma swój klimat. Dzięki temu nie nudzą się szybko. Za to w takim BF2 czy BC2 nieważne po jakiej mapie biegałeś, na swojej drodze spotykałeś bardzo często budynki na zasadzie kopiuj wklej (idealnym przykładem jest na przykład Heavy Metal w wydaniu Squad Deathmatch, klony domków wszędzie). - design niektórych map, wszystkie zostały stworzone do Rusha, ale za to mało która do conquesta np. Damavand Peak czy Metro ze swoimi flagami ustawionymi liniowo są średnio grywalne (szczególnie w wypadku metro, w tym wypadku CQ64 na niej to jakiś żart ) - niektóre są mapy są zbyt małe np Sekwana i Bazar choć je lubię powinny być większe trochę - Large Conquest nie powinien składać się z raptem 5 flag - 4 osobowe składy to za mało jednak - brak VOIPa w składzie to jakiś debilizm, nie rozumiem dlaczego DICE uniemożliwiło mi kontakt przez mikrofon z innymi graczami na servie. Mogę jedynie gadać ze znajomymi z którymi ustawię się na czacie, ale za to jak wejdę na polski server, dołączę do polskiego składu to nie mogę z nimi się porozumieć bo przecież nie skorzystałem z party wbudowanego w battlelog, ręce mi opadają - nie do końca czytelna mapa, wymyślili jakąś grafikę zrobioną tylko z odcieni niebieskiego zamiast zwyczajnie dać topografię terenu - unlocki dla pojazdów to kolejny poroniony pomysł. Unlocki broni to nic, bo różnice między osprzętowaniem można nadrobić skillem, ciekaw jestem tylko jak mam walczyć siedząc w jecie z innym samolotem, skoro ten drugi ma już wszystko odblokowane, a ja nawet nie mam flar? - armor w pojazdach, heliki i jety w chwili kiedy mają mniej niż 50% są nic nie warte i jedyne co pozostaje to spadochron, jednocześnie jednak przy wyższych wartościach pancerz się regeneruje no kur.wa kto na taki pomysł wpada? Humvee i wodniki które rozwalają się po dopiero po 3 rpgach to też jakiś śmiech - commo rose które jest w obecnej postaci jest bezużyteczne Mimo sporej ilości plusów gra mi się bardzo dobrze, już wiem że spędze przy BF3 więcej czasu niż przy BC2, pytanie czy równie dużo co przy BF2 i 2142... to zależy od supportu gry. Wiem natomiast, że gra bardzo dużo zyska jak wyjdzie Back to Karkand, a commo rose i VOIP zostaną poprawione w patchu (co już zostało zapowiedziane)

Jakby konsola nie miała zabezpieczeń antypirackich, to też byś ją przerobił bo "jest taka opcja"? Jak kupuję grę w sklepie to wciskają mi pod nos jakąś umowę by ją podpisać? Bo ja nic o tym nie wiem. I ty mnie w innym temacie nazywałeś upośledzonym? Chyba już w 5ciu postach napisałem czemu składki i udostępnianie stuffu z PSS jest niezgodne z regulaminem, ale ty dalej będziesz pier.dolił swoje. Jestem w 110% pewny że Sony z tym nic nie robi, bo usuwając taką mozliwość skazaliby się na większe straty i rage użytkowników, że im gierki i DLC przepadły. Wprowadzając taki motyw w swojej konsoli nie przewidzieli że banda cwaniaków będzie z tego masowo korzystać, teraz już za późno by z tego zrezygnować. Z resztą tak samo jak MS nie przewidział, że odzyskiwanie gamertaga będzie wykorzystywane do podobnego robienia wałków. Weź sobie podyskutuj z kimś innym bo dla mnie to już jest bezcelowe, jak nic do niektórych nie dociera.

Poczytajcie sobie to forum czasem http://forums.electronicarts.co.uk/battlefield-3/ Można sobie mózg zlasować od natłoku debili. Nic im się kur.wa nie podoba, gra to dno i balas totalny ale grają mimo to.

Nie no, wszystko jasne, wszystko rozbija się o zazdrość :| Równie dobrze mogę zazdrościć piratom, bo oni to w ogóle za żadną grę nie muszą płacić i bynajmniej obu tych zjawisk nie porównuję, także bez plucia się do mnie. Ja odpadam z tej dyskusji. Dla niektórych składki to nic takiego, ch.uj z tym, że doskonale wiedzą do czego te sloty pierwotnie miały służyć, że łamią regulamin który sami zaakceptowali, że płacą za grę na premierę 50zł podczas gdy wszyscy inni którzy kupują gry normalnie płacą pełnoprawną cenę. I najgorsze, że jednocześnie będą wmawiać wszystkim dookoła że wszystko w tym procederze jest git. A największe orły jeszcze mają pretensje, że EA ich nie poinformowało o tym fakcie przed premierą. Ahh jakie te Sony jest dobre umożliwiając coś takiego, pewno zrobili to z troską o biednych graczy z polszy. Ja tylko potem będę się śmiał z hipokrytów, którzy będą płakać jak to pazerne koncerny chcą im przetrzepać sakwę jeszcze bardziej.

Czyli większość sieci gier typu gamestop, gamecrazy itd które działają w UK i USA działa nielegalnie? Czyli nawet polski Empik też łamie prawo...

Widzicie, różnica między używkami a składkowaniem jest taka, że używki nie są nielegalne. Prawo nie zabrania mi ani odsprzedaży, ani kupna takiej gry, gdyby było inaczej to sieci sklepów nie prowadziłyby tego handlu, to że wydawcy próbują z tym walczyć to już inna sprawa. Składki natomiast są wbrew regulaminowi którzy sami logując się do PSN zaakceptowaliście i jeszcze próbujecie wmawiać, że jest wszystko spoko. Poza tym gra używana ma jednocześnie jednego użytkownika, a developer dostał kiedyś za nią pełną cenę (nie mówiąc już o pieniądzach które w międzyczasie również ta gra wytworzyła przez przemieszczanie się pomiędzy użytkownikami). Sytuacja ze składkami jest zupełne inna, bo tutaj jest pięciu cwaniaków którzy mogą jednocześnie grać na 5 kopiach gry płacąc razem w sumie jak za jedną kopię. 1mln sztuk sprzedanych, 5 mln osób na serverach, a potem pierd.olenie w temacie BF3 że lagi są na serverach. Miliony ludzi co mają PC albo X360 muszą płacić całą sumę, na PS3 wystarczy 1/5, jak dla was to wszystko jest legalne i nie przekracza granicy uczciwości to brawo. ja pie.rdole to już jest szczyt. Zamiast cieszyć się że w ogóle jest taka opcja, to jeszcze gnojenie EA za to że nie poinformowało wcześniej a co, może mieli parę miesięcy przed premierą mówić "NIE BIERZCIE PRE ORDERÓW, 3 DNI PO PREMIERZE BĘDZIECIE MOGLI KUPIĆ GIERKĘ ZA 1/5 I TO Z ONLINE PASSEM I BTK!". (pipi)a Wybacz, ale nie siedzę w każdym temacie na forum, nie znałem szczegółów składek i jakich rzeczy one z PSS dotyczą, temat wypłynął przy okazji BF3 chociażby za sprawą polygamii. I to cię niby upoważnia do oceniania ile jest dany produkt warty, ile jest warta praca i czas w niego włożona itd? Szkoda że tak fajno w życiu nie ma. btw nie pier.dolcie też o zawyżonych cenach z PSS, bo z tego co widzę nawet (pipi)e DLC warte trzydzieści złotych ludzie robią składki po 6zł...

Jak ktoś tobie podpiertala hajs z portfela to źle, ale jak ty to robisz to już jest ok? Uczciwi pecetowcy skazani na DRM kur.wią na piratów że to przez nich, jak DRM i steamowe standardy zawitają na konsolach to ja też będę mógł gnoić że to przez składkowiczów. Naprawdę, róbcie co chcecie ze swoimi grami, pieniędzmi, tylko kur.wa nie mówcie że to wszystko jest spoko skoro NIE JEST.

Nie, to są argumenty piratów, różnica jest taka że jedni mówią "i tak bym gry nie kupił to jak oni na tym tracą" a drudzy mówią "przecież oni zarabiają na mnie 50zł, to jak oni na tym tracą". Logika taka sama. Fajnie to tak samemu wycenić sobie czyjąś pracę i czas, zapłacić jakąś tam kwotę i wierzyć że wszystko jest w porządku. Ciekaw jestem czy tobie jakby pracodawca wypłacił 20% pensji to byłbyś taki uradowany. Płacisz, ale 1/5 kwoty. A co to ma do rzeczy? Może to jest jeszcze argument ZA składkami?

Wszystko to o czym piszesz bardzo przypomina argumenty piratów. Bo by nie kupili, bo wydawca winny, bo nic na tym nie traci. Gry to nie jest artykuł pierwszej potrzeby. I nie, na tych 240 polskich złotych nie zarobią, skoro za tą kwotę "sprzedaje się" 5 kopii gier. Tak naprawdę dla wydawcy to jest tak jak piractwo, bo sprzedała się jedna kopia a gra 5 osób i to na dodatek jednocześnie obciążając servery. Sony nie zrezygnuje z tego, bo jakby zablokowali taką możliwość to by (pipi) oczywiście się okazało, że 95% posiadaczy korzystało z opcji aktywowania kont 5 razy . Tak samo jak większość używało linuxa w PS3 Nie możesz udostępniać zakupionych na PSS rzeczy osobom trzecim. Masz to w regulaminie który sam zaakceptowałeś.

Najwyraźniej to ta oferta jest skierowana dla pojedynczego użytkownika, a nie grupki osób.

No to dlaczego nie wrzucają gry za 800zł, by zlikwidować opłacalność tego procederu?

Nie odpowiada się pytaniem na pytanie. To raz. Dwa, spytałem też już wcześniej: jak to możliwe że te pazerne EA próbujące za wszelką cenę ukrócić rynek używek w tym samym czasie wrzuca grę na PSS by sobie ludzie mogli za 240zł wyjąć 5 kopii gry?

Oczywiście doskonale wiesz o tym, że oni wiedzą? Wiesz o tym, że oni na tym zarabiają?

Jakoś dziesiątki tysiący ludzi kupuje kupuje gry pecetowe na steamie - zaprzeczysz temu? Właśnie o to chodzi że zabrania. OK. Czyli EA walczy z używkami pre-orderami, DLCami, online passami, wszelkimi różnymi sposobami ale jednocześnie pozwala składkowiczom kupowanie gier na 5 osób, które jednocześnie mogą z niej korzystać, mało tego - mogą nawet grać multi. Nie jesteś za bardzo naiwny?

A sądzisz, że wszyscy użytkownicy PS3 na świecie wiedzą o takim procederze? Jest zapewne multum osób którzy o tym nie mają pojęcia i kupują takie gry po pełnej cenie bo np. cenią sobie wygodę i szybkość. 10 dolarów czy 10 euro różnicy to naprawdę nie jest wielka różnica dla ludzi na zachodzie.

A skąd wiesz że zezwala? Myślisz że EA wrzuca gry na PSS ku uciesze składkowiczów?

Odpowiedz mi na jedno pytanie: jeżeli na 1 milionie kopii gry gra jednocześnie 5 mln osób, to czy jest to w porządku?

Wystarczy że wrzucę ten link mówiący wszystko http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,10548737,Jak_Polacy_kupuja_gry_na_PlayStation_3_.html

Tak, EA pazerne bo wystawiło grę na PSS ja tam nie wnikam co robicie i co kupujecie, ale obnoszenie się z tym na forum i mówienie, że wszystko jest spoko, jest co najmniej poyebane. Dobrze wiecie, że naginacie prawo, a próbujecie wmówić ludziom, że tak nie jest. PARANOJA.

http://mp1st.com/2011/10/02/be-advised-new-battlefield-3-beta-3d-radar-hack/ uroki grania na PC już co najmniej jednego typa widziałem z tym gównem.

Jeżeli dla kogoś bajerami jest koksowanie na siłce i jeżdżeniena rowerze...

Dodawajcie mnie na origin. MaZZeoPL Wrażenia po 3h są super, aczkolwiek design niektórych map to porażka (Conquest na metro ftw), brak voipa i jakieś durnoty ze squadami (jest lista squadów a i tak jest opcja wyszukiwania, nie mogę wybrać tego którego chce :F) ograniczają teamplay. Jutro napiszę co ogółem sądze o multi.

No i przeszedłem kampanię w BF3. Co tu dużo mówić: jest ona praktycznie jak CoD. I mam tu na myśli zarówno wszelkie plusy jak i minusy tego faktu czyli: sporo efektowności, klimat, dużo akcji, sporo różnorodności (od latania samolotem po czołg i lot spadochronem) ale też niestety, sporo skryptów które momentami są mocno niedopracowane, AI, One man army (szczególnie w obu misjach gdzie kierujemy kacapem, generalnie można je określić jednym słowem: SRATATATA) Dodałbym że w przeciwieństwie do CoD nie ma tu od (pipi)ia wrogów, walka jest ciekawa i nie ma chaosu rodem z Black Ops gdzie twoi kumple mieszali się z wrogami i nic sobie z tego faktu nie robili. Ogólnie to w wielu misjach widać sporo pomysłów ściągniętych z paru ostatnich odsłon Call of Duty, głównie z CoD4 co jeszcze jest ok, ale również niestety z takiego MW2 co jest bardzo nie ok :confused: To co mnie jednak zirytowało najmocniej to QTE, nie mam nic przeciwko jeżeli są zrobione z głową, ale jeśli bije się z jakimś typem przez 20 sekund a ja w tym czasie muszę wcisnąć raptem jeden przycisk w dosłownie losowym momencie to coś jest nie tak. Ogółem rzecz ujmując + kosmiczna grafika o_O przynajmniej na PC gdzie karta za 500zł pozwala na grę w Ultra detalach w wysokiej rozdzielczości i uzyskuje 40-60fps. Realizm, tekstury, modele - czapki z głów, ale to oświetlenie jest tutaj królem + niesamowita animacja i mam tu na myśli od mimiki twarzy po chyba najlepszą animację zgonów (nigdy nie zauważyłem żeby się powtarzała), często można odnieść wrażenie jakby to byli żywi ludzie, poważnie. Widać że można osiągnąć tak niesamowity efekt bez miliona kamer jak w LA Noire. + dźwięk i soundtrack + gameplay, zarówno strzelanie jak i poruszanie się jest super + misję Amerykanami (w nich czuć żołnierski klimat) + historia, dość ciekawa i strawna + niektóre momenty - misję Rosjanami - przeciętne AI - skrypciarsko aż do bólu - QTE i nieinteraktywne cutscenki - durna końcówka Ode mnie 8/10, czyli gra bardzo dobra ale bez rewelacji, na pewno lepsza niż BO czy MW2, ale gorsza niż Call of Duty 4 czy chociażby, jeśli patrząc na FPSy z tego roku - Crysis 2. Oczywiście to ocena samej kampanii, multi to zupełnie inna, sporo lepsza bajka.

Konkurencja nie ma dedyków.