Hum

W końcu wyjdzie gra, dla której warto kupić Wii...

Nie jestem fanem wyścigów. W zasadzie omijam je szerokim łukiem zakładając, że dana gra mnie znudzi po pierwszym posiedzeniu... Demo FM4 sciągnąłem z czystej ciekawości. Spodobało mi się już samo głowne menu gry... Natomiast to, co zobaczyłem na ekranie wyboru koloru karoserii jednego z trzech samochodów wypaliło mi oczy(uszy także, świetna muzyka!). Na koniec całkowitym szokiem było ujrzenie dokładnie tego samego modelu na pieknej trasie, wraz z jedenastką innych podobnych aut, wszystko pędzące chyba przez cały czas w 60 klatkach otoczonych dbałością o najdrobniejszy detal całego obrazu(nie tylko samych wozów). Domyślam się, że dla większości osób, które utworzyły 78 stron tego tematu(nie przeczytałem nawet żadnego z Waszych postów) moje wypociny nie są żadnym odkryciem ameryki... Po prostu zostałem zhajpowany.

Wiem o tym, dlatego nie mam zamiaru odpisywać ani słowa więcej na ten nie prowadzący do nikąd offtop. Ps. Właśnie ukończyłem 3 Akt, jestem w końcówce czwartego. Nie spodziewałem, że aż tyle dostanę...

Nawet graficznie to to się ładnie prezentuje. Znowu przyjdzie wydać niemałą kasę na kilkugodzinną kampanię... i tak kupię.

Podczas weekendu mam zamiar ukończyć samodzielnie kampanię na HC, po czym bardzo chętnie dołączę do ekipy celem przejścia wszystkiego na insane. Inne propozycje gry również bardzo chętnie przyjmę. GT do okoła.

Już na poprzednią część napaliłem się bardzo, po czym zostałem zawiedziony... Oby tu było inaczej.

I tak wyjdzie crap.

Czytanie regulaminu lub przeglądanie opcji edycji tekstu przed rozpoczęciem korzystania z forum nie boli, a innym użytkownikom oszczędza nerwów.

Dzięki, teraz na pewno nie zagram.

Obecnie GoW 3, a przede mną jeszcze zaległe obie części Mass Effect oraz Dead Space. Żyć nie umierać.

Pierwsze słyszę.

No skąd, przez emulator odpalam.:-) Ps. Kolega chyba X360 slim nie widział.

W końcu zagrałem wczoraj... Zostałem zniszczony pierwszym aktem na HC oraz jednym udanym killem z Waszego kochanego Sawed offa w multi, na więcej nie było czasu, lecz dziś wieczorem "czarnula" znoru rozgrzeje się do czerwoności:D

Jeśli poczta polska nie zwali sprawy, to jutro dołączę do grona tłuczących sie po mordach maniaków przez xbox live. Nie ma to jak brak kasy podczas premiery wyczekiwanej gry. Nie mogę się doczekać, niczym dzieciak czekający na swoja pierwszą konsolę.

GT: Humulin Chętnie zagram w każdy tryb Halo Reach, wystarczy, że trafię na swoich i z kulturą.

To miało być coś większego, a nie przygodówka klasy B w dodatku z DLC...

Mozna oglądać... Aby tylko napisy dodali szybko.

Chyba najwyższa pora, żeby zaprzestać odwiedzac ten temat. Czekam na tą grę juz kupę czasu, a zagram dopiero pod koniec miesiąca, więc czytanie takich postów jak Pana powyżej na pewno nic dobrego mi nie da...

Wczoraj ukończyłem singla. Otwarte tereny i swoboda ich przejścia wcale nie mnie nie nudziły, jak większość z hejterów tutaj, lecz bardzo wciągnęły w grę i dalsze kombinowanie. Grafika i całkiem dobry polski dubbing bardzo rekompensują ogólnie słabą fabułę. Jestem mile zaskoczony.

Wy poważnie z tym Slipknotem? To w ogóle odpowiedni dział dla takiego zespołu? Pierwsza ich płyta (Slipknot) była dobra... potem równia pochyła.

Jeśli cały sezon faktycznie trzyma poziom pilotażu, to mamy serial roku.

Nie czytałem jeszcze powieści, ale sceny z blondyną i dzikusami jak do tej pory należą do jednych z najlepszych. To właśnie po 'koronacji' powiedziałem: 'pierdziele, muszę to przeczytać'.

Po 6 epie coraz bardziej ciągnie mnie do sięgnięcia po książki. Oby nie spieprzyli tego serialu.

Ok. Dzięki za porady. Dłuższy czas gry plus bardziej pasujący mi klimat. Biorę DS.

Nie musisz pisać jak laikowi. DMC i NG nie lubię, na Bayonette szkoda mi kasy. We wszystkie te tytuły już grałem zresztą. Zatem DS czy DI?