Hum

Zamiast klimatycznego miasta, które było atutem serii dostaliśmy DiCaprio, spedalone rodzeństwo oraz początek udziwnień, które trwają i zmieniają markę do tej pory. Nie twierdze, że to była zła gra. Wprost przeciwnie. Za czasów DC uważałem ją za jedną z najlepszych pozycji. To po prostu inny klimat.

RE0 i REmake dawały radę... Code Veronica i RE4, to już nie to samo.

Prawda jest taka, że ostatnia dobra część RE miała podtytuł "Nemesis", wszystko co wyszło potem powinno mieć inną nazwę... lub w ogóle nie wychodzić.

Link nie działa. Jak niby MS points mogą przestać istnieć?

Lem...

Mimo szumu liter HBO na samym początku oraz nazwisk z openingu do pilotażowego odcinka podszedłem z ogromną rezerwą, poza tematyką nie wiedząc nic więcej o serialu. Oby tylko dali radę utrzymać poziom, lub nawet nieco bardziej rozkręcić akcję. Pozostaje mi napisać to, co wszyscy już i tak wiedzą - HBO znowu dało radę. Świetna muzyka. Genialna scena z lecącym w tle Sigur Ros.

Jeśli polonizacja miałaby wyjść im tak jak np. ta z ME 2, to już lepiej niech się tego nie dotykają. Chociaż nawet angielski dubbing w KoA też jakiś mało klimatyczny wyszedł.

Ściagnąłem demo dla bzdurnych bonusów do nadchodzącego ME3 na kóry czekam z wywieszonym jęzorem i bardzo mile sie zaskoczyłem tym co zobaczyłem przez tych kilkadziesiąt minut dema. Jeżeli poprawią parę błędów/niedociągnięć, to na pewno nie przejdę obok tej gry obojętnie, gdy stanieje za jakiś czas.

Gdyby nie Runkle ten serial byłby dnem od pierwszego sezonu. Nic innego wartego uwagi nie zostało tam już. Sceny z czarnymi w studio to jakaś kpina.

Te problemy dotyczą wersji gry na którą platformę i na czym konkretnie polegają? Zastanawiam się czy posiadacze ME 2 PL na 360 będą mogli bez problemu importować sejwy do trójki, czy też znowu zostaniemy zgwałceni przez "brak kompatybilności".

Jestem na całkowicie świeżo po ukończeniu ME2, do tej pory zbieram szczękę która opadła na podłogę już przy zakończeniu ME1, dwójka ją tylko porozrzucała po całym pokoju. Długo zabierałem się za ta serię, przejście obu części doprowadziło mnie do niesamowitego nahajpowania nadchodzącą trójką.

Posłuchałem się. Końcówka pierwszego sezony mnie zmiotła, chcę więcej.

Strasznie słaby ten nowy trailer z VGA. Nie ten klimat. Jakbym patrzył na RE4 lub 5. Zupełnie jakby cały ten mrok z pierwszej części wyparował a w jego miejsce wsadzili "strzelanie". Obym sie mylił.

Co tam nowy dashboard, który i tak daje rade, Splinter Cell Conviction za niecale 1400M$P w obecnej promocji z UK.

Jestem po pięciu odcinkach pierwszego sezonu i w sumie jest nieźle, ale jakoś nie czuje jeszcze tej magii o której tu piszecie, tej samej, która od The Wire i BB nie pozwalała się oderwać. Rozkręca się z czasem ten serial, czy utrzymuje ciągle ten sam poziom?

Czekałem na ta grę od czasów wyjścia drugiej części Raymana. Mój prywatny i absolutny GoTY.

Miałem tam taką samą sytuację. Sejf idzie spokojnie otworzyć wytrychem. Chyba, że widząc poziom zamka na master lub expert nawet nie próbujesz. Elixiry + rękawice od gildii złodzieji podnoszące lockpicking i każdy zamek pęka po chwili bez jakiegokolwiek perka. Ktoś wspominał coś o muzyce. Ta z niszczy wszystkie, nawet motyw główny. Połączenie tego utworu w klimacie miejsca w którymm leci przebija wszystko.

http://www.youtube.com/watch?v=xE4uzGaQDQg Nie mam pytań... Edit: Właśnie skończyłem wątek główny... Mimo iż końcówka jest w miarę prosta, to epickość nadrabia WSZYSTKO. Oby więcej takich gier.

Gram na X360. Po 60h gry moje sejwy ważą już 12 MB. Wydaje mi się, że pomogło oczyszczenie pamięci podręcznej dysku. Grałem kilka godzin i obyło się bez żadnej zawiechy podczas loadingu.

Czyli zapewne podobnie będzie u mnie. Lvl, sposób gry i poziom trudności ten sam. O ile dotrwam nerwowo przez te zawiechy podczas ładowania! Średnio trafiają mi się dwie na 3 lub 4h posiedzenia przed grą. Wyłączyłem autosejwy, może nieco spowolni przybieraniu wagi plików, które i tak waża już 10 MB. Ciekawe, czy to naprawią jakoś...

Na którym lvlu go rozwalałeś?

Odkąd odblokowałem perk o który pytasz życie mojego norda stało się o wiele prostsze. Walczę głównie bronią jednoręczną, w drugą łapę zależnie od sytuacji heal, fire lub broń. Musze zacząc pakować nieco w stamine, gdyż dualowanie broni jest bardzo staminożerne, a dotychczas wolałem zapoatrzyc moją postać w zapas hp oraz many, gdyz nawet przy braku staminy zadawane obrażenia i tak są mocne.

No to chyba w miare normalne. Osobiście mam 29 lvl postacil, blisko 90 lvl w one - hand i przy dualowaniu smok jak już osiądzie na ziemi, to nie wzleci. A wcale jakichś kosmicznie epickich broni nie mam. Wykonałem właśnie zadania dla złodziei. Świetne zakończenie, najbardziej klimatyczne ze wszystkich trzech "gildii". Kilka razy już zdarzyła mi się zwiecha gry podczas ładowania - sejwy ważą już 10MB;/ Edit: Ciągle mam nadzieję, że wkrótce wyjdzie jakiś patch. Bethesda ma co łatać.