Dahaka

Właśnie przeszedłem kampanie w CoD: Black Ops. fabuła cod: bo > fabuła 6 sezon dexa

Wychaczyliście nawiązanie do Losta ? Rozwaliło mnie to totalnie, bo dokładnie o tym serialu pomyślałem, jak opowiadał i jak się okazało o to chodziło A gra jest genialna, półotwarty świat to powinien być obowiązek w 75% gier!

No leci leci, ale nadal nie na tyle szybko aby można było przewinąć to szybko bez irytowania się. No cóż, muszę się jakoś przyzwyczaić.

http://www.youtube.com/watch?v=TzBsWFHyUpY

Staram się, ale irytacje potęguje brak możliwości szybkiego przewinięcia tekstu, tylko trzeba czekać, aż cały się wyświetli(chyba że nie wiem jak sie skipuje O_O)

Panowie, nie chce przeglądać tego tematu, bo jak znam życie to zaspoileruje sobie połowę gry, więc mam dwa pytanka. 1. co trzeba zrobić aby uniknąć błędu, który powoduje, że nie można przejść gry(jak najmniej spoilerow plis) 2. czy to niebieskie (pipi) przestanie być w końcu takie natrętne? Wyskakuje co 2 minuty i pieprzy takie oczywistości, z którymi 4-letnie dziecko z downem by sobie poradziło + powtarza się milion razy. Do szału mnie to już doprowadza. jestem na poczatku gry, w tym lesie po otrzymaniu slingshota

Może po prostu robią szum wokół gry, żeby o niej przypomnieć.

Komputerowiec ją wysłał do Dexa. Travis jak jak był w jego domu, to otworzył paczkę, obejrzał łapę i odstawił z tego co pamiętam na lodówkę. Chyba, że coś dalej z nią było i nie pamiętam :o

Ciekawe co wyniknie z ręki ice truck killera, która leży na lodówce Dexa. Coś mi się wydaje, że to się potoczy jak lawina. Debra wie, niańka znajdzie łapę i zacznie coś podejrzewać, koleś od gier juz coś tam wyczuł chyba.

Taki, że odcinki online na fullscreenie w 90% przypadków walą pikseloza po oczach, lub nie chodzą płynnie(ale to już wina słabych kompów chyba).

Jak chcesz online oglądać, to polecam stronke onepiece.com.pl. Tylko się trzeba zarejestrowac chyba. BARDZO dobra jakość(o ile nie ogladasz na full screenie), szybko się buforuje i ogólnie ładnie stronka wygląda, więc sie przyjemniej ogląda A obecny arc pod wodą jest faktycznie najsłabszym z tych dużych, aczkolwiek ostatnie dwa chaptery sa zaje.biste i sie szykuje jakas epicka gruba akcja, także może coś jeszcze z tego wyjdzie. Ogólnie nie ma co się martwić o spadek formy czy coś. Po prostu chwilowa sytuacja, jak sie skonczy ta przygoda to dalej na 100% bedzie roz(pipi). Oda sam się zapędził w kozi róg z tym arciem i dlatego poszło miernie, ale spoko, nie ma na świecie osoby, która martwiłaby się teraz o spadek jakości mangi, w Ode wszyscy wierzą

Ale od fillerów Cię odciągniemy mimo wszystko Pokaż, żeś silny samiec i oglądaj normalnie A Ty Figaro skończyłeś już oglądać ;>?

Nie pozwalam. Nie możesz tak zrobić, bo większość wydarzeń ma jakieś znaczenie dla przyszłych :confused: I nie bedziesz wiedział o co biega. Jak bardzo nie możesz zdzierżyć anime, to weź chociaż mange przeczytaj. W OP nie ma głównego czarnego charakteru. No, na 90% jest to czarnobrody, ale on pojawia się baaaaaaardzo późno ( i jest prowadzony w tle, wiec nie ma z nim jakiejs konkretnej fabuły czy sag związanej), a przed tym jest w pisdu ważnych wydarzeń, która trzeba znać, żeby się połapać w fabule. Zaciśnij zęby i oglądaj dalej, albo poczytaj mangę. Po tej wyspie z klaunem i tej nastęnej, na której dołącza Usopp(ten z nosem dziwnym) robi się lepiej trochę. Co byś nie robił nie pomijaj nic oprócz fillerów Zobaczysz, że jak już skończysz oglądać kiedyś, to stwierdzisz, że to był mądry wybór

Sezon skończony - pomysł dobry, wykonanie słabe. Ogólnie nic z niego nie wynikło... oprócz ostatniej sceny, która daje nadzieje na lepszą przyszłość. Jednak znając życia, to i tak przez cały sezon będzie zabawa w kotka i myszkę oraz dylemat czy bronić dexa czy wydać.

Big mam zapowiada się na brzydką i grubą babke - jestem OKROPNIE ciekaw jak Oda zdoła nas do niej przekonać. Zrobić postać paskudną, której desing będzie nam się podobał, to nie lada wyzwanie. A czy będzie walka? Dopłynięcie na tą wyspe na pewno zajmie kilka dni, więc raczej obstawiałbym że jakiś wysłannik mamuśki, który akurat był w pobliżu przypłynie, jeśli już. W ogóle mam taką teorie - Oda w najnowyszm chapie sprytnie wysłał monster trio za caribou i odłączył ich od wszystkich. Nie zdziwiłbym jeśli po powrocie zastaną oklepaną załogę, lub w ogóle ich nie będzie, bo się okaże, że mamuśka ich porwała. I od razu wejście nowego świata na pełnej (pipi)ie z siejącym zniszczenie w(pipi)ionym luffim Oj już sie nie moge doczekac next chapka

Nowy chapter przynosi mnóstwo nowego info o świecie OP W pytke chapter

Owoce elitarne to są najwyżej na east/west/south/north blue. Tak samo zresztą jak haki na grand line, bo w nowym świecie to pewnie każdy będzie miał je rozwinięte. Od czasów wpłynięcia na GL owoce stały się czymś normalnym, co wiele osób posiada. No i w ogóle, czy to jest wada, że jest ich dużo? Dzięki nim wszystko jest ciekawsze.

Każdy animator ma swój styl. Ludzie, którzy się tym interesują rozpoznają animatorów tylko patrząc na daną scenę, nawet nie muszą w creditsach sprawdzać...(ja potrafie rozpoznać dwóch w one piece<szpan>) Kiedyś to nie było możliwe, bo technologia pozwalała na animacje "na jedno kopyto", technika poszła w przód, to i animatorzy dostali na tyle swobody, żeby stworzyć swój własny unikalny styl. W naszych oczach kyuubi vs pain może być tragiczne, ale animator może to widzieć jako coś świetnego, bo taki sobie wyrobił styl po prostu. No i od strony animacji w sumie jest świetne, tylko ta kreska.... A mistrzem jest i tak Yoshimichi Kameda - koleś ma epicką animacja i przy tym utrzymuje świetną kreskę, co naprawdę mało kto potrafi osiągnąć. Zazwyczaj mamy piękną kreskę i średnią/słabą animacje, albo mega animacje i słabą/średnią kreske (np. naruto vs sasuke), lepsza animacja = wiecej klatek = wiecej rysowania = rysuje sie mniej starannie, żeby sie z tym nie pierdzielic nie wiadomo ile = kreska jest gorsza. A ten koleś potrafi robi i ładnie i płynnie, np. w FMA:B http://www.youtube.com/watch?v=42IGiAn3MBE

Też niedawno obejrzałem i co do pytania, to pojecia nie mam, ja to odebrałem jako "ogólną" opiekę, żeby nic złego mu się nie działo. isaac i miria ftw

Atsushi Wakabayashi swoją drogą jak chcecie się troszkę doedukować na temat animacji to polecam serię tych filmików

raczej animacja, bo kreska to była biedna

Tak naprawdę tą grę bierz tylko dla fabuły itp. bo gamplay niestety jest średni bardzo.

Zaje.bistość Zora wzrasta z każdym kolejnym arcem, obecnie w mandze to już w ogóle każdy kadr z nim bije badassem po oczach Najlepsze jeszcze przed Tobą A czy anime to love or hate, to po części prawda, ale minimum do arlonga każdy powinien obejrzeć, zanim rzuci, bo to jest właśnie taki punkt zwrotny, w którym spora ilość fanów zaczęła naprawdę lubić OP, a ci sceptycznie nastawieni powoli zaczęli się przekonywać.

Jedyna nadzieja w tym, że chociaż anime zrobi z tego ładnie animowane widowisko.... chociaż gdy przypomnę sobie walke z painem, to trace nadzieje

Odmówił tymczasowo! Powiedział, że jak załatwi swoje sprawy, to ich dogoni w nowym świecie i do nich dołączy. Ciekaw jestem jak się to rozwinie, ale dobrze, że tak się stało. Jak narazie to jest on zbyt sławny, silny i obeznany w nowym świecie. Gdyby dołączył teraz, to by się mądrzył na każdym zakręcie i przygoda byłaby nudna i przewidywalna, a Luffy mówił, że on nie chce nudnych przygód. Słomki troche ogarną w NŚ, staną się jeszcze silniejsi i niech wtedy sobie dołączy, jego widza już nic nie zepsuje, a monster trio zostanie nienaruszone, bo go wyprzedzi siłowo. No i ten twist na koniec, mniam. Chyba nikt takiej teorii nie wymyślił, a było ich pełno