giger_andrus

Niby czemu za późno ? W dwa wieczory odsłonisz sobie ekwipunek (albo kupisz od razu jak masz kasę) i jesteś na równi z innymi Co z tego, że ktoś ma platynową czy złotą czapeczkę ? Maksymalnie jest 25, aby odblokować nowe musisz odpowiednią ilość razy użyć dany ekwipunek. Np. za 200 powaleń z pistoletów odblokowuje się jeden punkt. W każdej sekcji masz opisane na samym dole ile razy trzeba czegoś użyć. Maksymalnie jest 26.

Będę koło 21 jakby co.

Ja mam na myśli granie a nie oglądanie wstawek filmowych : )

Nie ma reguły. Uncharted 2 była raczej najdłuższą częścią. Ale Bloodborne z kolei może zaspokoić na kilkadziesiąt godzin. Trzymam kciuki za miód i klimat TLG

Nowa mapka zawsze spoko : )

Kiedy mnie nie idzie to zazwyczaj kwestia zmęczenia. Brak odpowiedniej uwagi, gorszy refleks.

Ja trafiłem tylko na kilku Polaków a gram od premiery

Zdecydowanie w moim TOP10 gier, w jakie grałem. Gdzieś w okolicach Okami

https://www.youtube.com/watch?v=HPjJCVylFBo Kiedy Twój hunter jest rozkojarzony

No to juz problem tez pre oderowców, którzy są frajerami. Czy to pierwszy taki przekręt w historii? No nie. Nie pierwszy, nie ostatni. Na myśl mi przychodzi Destiny.

Kazub, widzę że ładnie pogrywasz. Z tym większą przyjemnością bym z Tobą pyknął w nowym sezonie jakieś ranki. Co Ty na to ?

Takie pytanko, czemu główny wątek grasz w polskiej wersji językowej a lochy po angielsku ? : )

Grając ranked wbrew pozorom bardzo liczą się 4 pkt za top2 w drużynie. Wydaje się mało ale te punkty robią różnicę w dłuższej perspektywie czasu albo jak przegrywasz eliminacje (jak pisał kolega wyżej)

Złota czapeczka wpadła Faktycznie grając z randomami widać skok poziomu od srebra II i I mniej więcej - gry są bardziej wyrównane. Sezon kończy się za tydzień więc jeszcze pokuszę się o platynowy kaszkiet.

Też lecisz tylko random ?

Postawiłem sobie ambitny cel aby dojść do złotej rangi zaczynając z brąz III oraz grając wyłącznie z randomami Dziś jestem na srebro I, więc już blisko. Czasem jest irytacja (zwłaszcza podczas eliminacji) ale spokojnie do zrobienia. Ciekawe jak dalej ... jest jeszcze kilka dni

O tym samym pomyślałem. Gdybym miał grać raz jeszcze to mieszałbym sobie fabułę i kielichy. Szkoda, że nie wyczytałem takiej porady w tym wątku

Podobno bossowie na późniejszych etapach lochów potrafią napsuć krwi bardziej niż podczas fabuły. Zaraz zaczynam lochy Skończyłem główny wątek lvl 85.

Pierwsza z darmowych map dodana jakiś miesiąc temu Zgadza się, ale to nie ta sama mapa Flooded i molten to była kopia.

U2 - flooded ruins U3 - molten ruins U4 - ??? ruins Tak nakazuje logika, mapa fajna Ja bym chętnie przygarnął London Underground albo Facility z U3.

Trzech Jak to jest z tym kopiowaniem sejwów do oglądania innych zakończeń? Trzeba skopiować na pendrajwa? Ano prawda.

Topór jest jedną z dwóch broni do wyboru od początku gry.

Ja bym chętnie zobaczył jak Wesker ich bije za pierwszym razem 1v3 : )

Nie więcej niż minutę w obu przypadkach

To znaczy wiesz, ja rozumiem, że z taktyką i ostrożnie. Tylko może dziwić fakt, że taktykę robisz sobie pod moveset konkretnego bossa, a żeby poznać moveset musisz zrobić przynajmniej 1-2 podejścia i w 99% przypadków zaliczyć zgona Za pierwszym razem nawet nie wiesz czy boss przyjmie viserala czy nie... Jak ktoś ogląda wcześniej, jego sprawa, nie mnie to oceniać. Jak nie ogląda a bije każdego za pierwszym razem to albo ma farta albo podlevelował Zgony to niezaprzeczalna część tej wspaniałej gry. PS. Gascoigne jest zaraz na początku, pasek energii zazwyczaj jest krótki, ojciec po przemianie jest za(pipi)iście agresywny a gracz mało doświadczony, dla mnie jedna z trudniejszych walk jak się nie zna patentu z pozytywką.