
Gość
GościeOdpowiedziano
miałem ciężki ból głowy wybierając pomiędzy zbiórką na hodowlę i rozmnażanie komarów a sonką, ale obiecuję, że następnym razem padnie na sonkę!
Ktoś chyba odkrył wczoraj fpsy na konsoli. Ta okładka to nawiązanie do klasyka który zapoczątkował ten gatunek na konsolach:
No niewiem:
Przekaż 1% podatku na Sonke.
Odpowiedziano
miałem ciężki ból głowy wybierając pomiędzy zbiórką na hodowlę i rozmnażanie komarów a sonką, ale obiecuję, że następnym razem padnie na sonkę!
Odpowiedziano
Albo jej posiadaczy
Nintendo wrzuca na kartridż jeden stary rom z n64 i dwa obrazy ISO i sprzedaje za pełną cenę Super Mario 3d all stars w ilości 8 MLN sztuk.
Sony i m$ zakładają jakieś studia z miliardowymi budżetami gra powstaje w piekle deweloperskim w trakcie niewiadomo czy nie zamkną studia. Gra sprzedaje się ledwo 1,5mln sztuk ludzie lądują bez pracy. Gra jaką sklepali w crunchu to jakieś bezpieczne gówno samograj. Nintendo na plusie a gry to prawdziwe perełki niskim kosztem bez ciśnienia.
Odpowiedziano
Nintendo to rak branży
Odpowiedziano
Przecież nikt nie kupuje tych gier żeby w to grać, gościu to jest inwestycja i lokowanie kapitału. xdd
Odpowiedziano
Nintendo śmiecie
Odpowiedziano
Wydmuszka bez rozgrywki czy gra z duszą? No gracze głosują portfelem jak widać
Odpowiedziano
No i najlepszy stosunek jakosci do ceny. Plus bardzo dluga zywotnosc gier i wolno opadajace ceny ich produktow
Odpowiedziano
to jest tzw. magia Nintendo
Odpowiedziano
Mario? Fajne gry na "8" - polecam.
Odpowiedziano
Nintendo pany! Tak trzeba żyć.
Odpowiedziano
Pamiętaj że to przez tych chińczyków mam konsole międzygeneracyjne. Tfu! Pluje na nich!
Odpowiedziano
Gry obecnie są za długie i za bardzo przeładowane. Dobry pomysł na zabawny gameplay powinien być wynagradzany (choć tutaj mowa o odgrzewanych kotletach, ale widać czego ludzie chcą od gier). Kończę obecnie Shadow of the Tomb Raider, i o ile gra jest super w poziomach z przestrzennymi zagadkami, tak dostaje mdłości gdy dochodzi do tych oskryptowanych scen gdzie poruszamy się jak po sznurku lub w arcy-dramatycznych cut-scenkach od których całkiem się chce wymiotować.
Panowie. Dzisiaj gramy w grę dla której kupiliśmy Xboxy.
Nie jest to kolejny open world a ambitna produkcja dla koneserów gamingu.
Klimatyczne dzieło z muzyką Akiry Yamaoki. Duchowy spadkobierca kultowego Silent Hill.
Zresztą duży rozstrzał w ocenach pokazuje, że mamy do czynienia z dziełem odważnym nie dla każdego, co dzisiaj w epoce bezpiecznych korytarzyków i open worldow jest rzadkie i mile widziane.
ASX
Senior MemberOdpowiedziano
co była (jest!) za gierka
20inchDT
Senior MemberOdpowiedziano
Jak w to zagrałem po raz pierwszy, to smutno spojrzałem na sonkę 2 w domu.
SlimShady
Senior MemberOdpowiedziano
Coś oszukujesz z tym zapoczątkowaniem.
devilbot
Senior MemberOdpowiedziano
Sterowanie, ogólne obłożenie pada, lekki auto aim. Wszystko to dzisiaj jest standardem ale pojawiło się pierwszy raz w Halo. Wcześniej fpsy były strasznymi pokrakami. Dwie gałki użyto chyba pierwszy raz dosyć dobrze w alien ressurection na PSX ale to i tak halo i Microsoft ze swoim sprzętem, padem pokazało światu jak ma to wyglądać.
SlimShady
Senior MemberOdpowiedziano
Alien wtedy był traktowany jak dziwadło, a dzisiaj to standard. Duke i Quake 2 też robili robotę generację wcześniej.
Ludwes
Senior MemberOdpowiedziano
nawiazanie - tak, ale i tak ta z pierwszego xboksa jest duzo lepsza
20inchDT
Senior MemberOdpowiedziano
Najlepsze ai w szczelankach.
20inchDT
Senior MemberOdpowiedziano
Mogliby wzorowac sie na tym jak grasz w rainbow six. Akurat pasowałoby do Brutes na easy.
20inchDT
Senior MemberOdpowiedziano
Nauczyłeś sie ktorym triggerem sie strzela z poradnika na yt?
20inchDT
Senior MemberOdpowiedziano
Nie machaj tymi wiotkimi łapkami, bo jeszcze w okulary trafisz.