Luqat

Pierwszy odcinek Tajnej inwazji już dostępny. Zaraz sprawdzam.

WRT miało robić auto dla Audi, ale ci nagle zrezygnowali, bo woleli wejść do F1, dlatego rok temu Robert z nimi nie jeździł, bo liczył, że będą "fabrycznym" zespołem. Widać jaki prezentują poziom prywatnie i z pewnością zrobiliby porządną robotę. Jeszcze wracając do wyścigu, to chyba nie jest przypadek, że Robert trzeci rok z rzędu ociera się o zwycięstwo i walczy praktycznie do samego końca, a jednocześnie omijają pechowe sytuacje czy awarie - pomijając glitch dwa lata temu Mam nadzieję, że do czterech razy sztuka i za rok będzie już top. No, ale byłoby hipokryzją narzekać, kiedy dwa razy z rzędu zajmuje drugie miejsce, a w debiucie praktycznie wygrywa. Niektórzy kierowcy nie mogą nawet marzyć o takich wynikach, nie mówiąc o wybrzydzaniu w takiej sytuacji. Cieszmy się zatem, bo jest z czego. No i szacun dla Scherera, że dał radę jechać z kontuzją, kiedy nie wiadomo było na początku czy nie będzie musiał być hospitalizowany, a jechał mocnym tempem. Zasłużył sobie chłop, tak jak i cały zespół. Full profeska

Jeszcze co do Ferrari A tu czasy zawodników obu ekip. Widać jak Rui odstawał od chłopaków, a jak IEC było bardziej wyrównane.

Mam nadzieję, że nie będzie kary dla IEC. Nie po skończeniu wyścigu, bo był czas na to, żeby podjąć decyzję w czasie ścigania. Był jakiś błąd podczas pit stopu. No i szkoda kary 10 sekund dla Andrade, bo jak widać mogło przesadzić o zwycięstwie

W Ferrari się zrobiło gorąco

Są reklamy Forzy w czasie wyścigu, ale daty nie ma. Ino 2023

Ferrari już raczej spokojnie dowiezie po błędzie Toyoty, ale myślę, że i bez tego mogli wygrać. Natomiast mam rozdarcie emocjonalne w LMP2. Z jednej strony chciałbym redemption Roberta i Louiegi, a z drugiej wygrana polskiego zespołu z polskim kierowcą byłaby czymś historycznym, a nie wiadomo czy i kiedy nadarzy się taka okazja. Tak czy siak, szacunek dla obu ekip, za to że jadą równo i przede wszystkim przetrwali deszcz, noc i inne trudności

No fajnie się dzieje. Ferrari wypadło, Toyota chyba rzeczywiście odpadła, a nasze chłopaki póki co 1 i 2 i nie pamiętam kiedy ostatnio widziałem któreś z tych aut. W tym przypadku to dobrze, bo oznacza, że kłopoty ich omijają. Co do gadania, to niech gadają, ale komentarz powinien być priorytetem, a nie jakieś prywaty i duperele. Jeszcze kilka (pięć?) lat temu byli znośni, ale potem coraz gorzej. Niezależnie co komentują to pieprzą 3 po 3, tylko nie o tym co trzeba. I tak jak mówię, tu auta wypadają i dzieją się rzeczy, a Ci dalej śmieszkują w najlepsze. No, profeska pełną gębą. Chyba się za bardzo rozpastwili przez te wszystkie lata.

Ja jebe

Ja pier...lę, nie da się tego słuchać. Auta wypadają, rzeczy się dzieją, a ci pół godziny rozmawiają przez telefon i jakieś prywaty o parasolach i innych gównach, bo zrobiło się ciemno, więc teraz nie warto i nie ma co komentować. Albo mówi na jeden temat, a po drodze zmienia go jeszcze trzy razy. No nie mogę tego Gaca już słuchać. No i reklamy nie po kwadransie, a po 12 minutach. Odbieraj chęć oglądania, a chciałem jeszcze trochę posiedzieć Nosz qrwa

Mnie najbardziej wku...ją reklamy co kwadrans. Ogólnie zaczęła się rzeź. Nie dość, że już ciemno to zaczęło ostro lać. Teraz najważniejsze, to przetrwać noc w jednym kawałku. Póki co IEC na czele, a WRT na 3 miejscu, więc jak na razie ideolo.

Nawet Charlie się pojawił. Tymczasem Robert powoli zwiększa prowadzenie. Jeszcze była sytuacja w pierwszej godzinie w IEC, kiedy Scherer wyskoczył z auta na zmianę kierowcy i inny samochód przejechał mu po stopie. Wyglądało to początkowo źle, ale chyba nie ma nawet żadnych złamań. Nie wiadomo czy pojedzie dalej.

No i sporo się dzieje, jak na de facto godzinę jazdy, po tym jak 40 minut był SC. Już trzy poważne dzwony, a jeszcze dwie godziny nie minęły. Fajnie, że Toyota nie uciekła i się auta mieszają i trzymają blisko siebie. No i Robert póki co na prowadzeniu. No i jeszcze kwestia komentarza. Ja rozumiem, że Mielczarek i Gac są zasłużeni i już od lat komentują, ale już nie ogarniają, nie widzą ważnych sytuacji, mieszają numery i ekipy. Do tego dzieją się wypadki na żywo, a teraz Gac za ważniejsze uznaje jakieś bajdurzenia, zupełnie jak Borowczyk. Uszy mnie już bolą i żeby swędzą czasami. Czas już zejść ze sceny i dać miejsce kolejnym, młodszym którzy bardziej ogarniają. Teraz dzwon pod yellow zone A w garażu Peugeot z LEGO

No to za chwilę startujemy Panowie. LeBron już zrobił swoje i ustawiamy się do startu. Oby Robert w końcu ugrał zwycięstwo, które mu się należało i oby Inter Europol też dał radę.

Myślę, że może być ciężko. Skoro nie bardzo byli chętni przy GT5/6, kiedy pisałem tu kilka razy, a do tego wtedy granie online było bezpłatne na PS3, to tym bardziej wątpię teraz. Ja chętnie bym czasem pojechał, ale nie widzi mi się płacić za plusa jak za zboże, kiedy może raz czy dwa w miesiącu bym chciał się chwilę pościgać

Ja z innej beczki pytanie. Czy wiadomo kiedy w tym roku będą Days of Play? Szukam, ale jakoś nic nie mogę znaleźć na ten temat

No to właśnie są przecież podane opcje, które wchodzą w grę.

Jak przeczytasz artykuł z linka, to się dowiesz

No i kiedy kolejny sezon Boscha

Po to właśnie się ogląda te filmy. Nie rozumiem oburzenia Chyba przy dziesiątej części każdy wie na co się pisze, jeśli ma zamiar oglądać. Szczególnie po poprzedniej

Przecież to FF, wienc w czym problem?

Też chwilę pograłem sposobem podanym przez ojczyznosława i potwierdzam powyższe. Trzeba się trochę przestawić na stary styl grania, ale po chwili wszystko wraca. Też nigdy nie słyszałem o gierce, nie mówiąc o graniu. Rzeczywiście grafika bardzo ładna i w swoim og czasie musiała robić wrażenie. Muzyka też spoczko, ale jakiegoś super szału nie robi. No i walka z pierwszym bossem(?) rzeczywiście wymagająca. Trzeba obczaić co i jak, a do tego szybko reagować. Póki co dostałem kilka razy lanie i na razie zostawiam, ale pewnie wieczorem czy w wolnej chwili będą kolejne próby. Jeśli się uda, będę szedł dalej No i fajna opcja z kilkoma różnymi postaciami i sposobami grania. Nie przypominam sobie zbyt wielu gier z tego okresu, które oferowały taką możliwość, ale może po prostu mam sklerozę

W sensie, że jak? Jest jakaś stronka z grą czy sugerujesz, że mam sobie poguglować? Polecasz jakieś miejsce do zakupu czy brać jakiś pierwszy lepszy z alledrogo? Nigdy się bawiłem w żadne emu.

Da się to jakoś na Switchu odpalić? Nie chce mi się garbić przy kompie. @Shen rozumiem, że DS jakoś zhackowany czy wystarczy jakiś soft, bo mam też ten sprzęt i mógłbym spróbować.

Najwyższy czas, już dwa i pół roku od drugiego sezonu. Czekam mocno.