Treść opublikowana przez SlimShady
-
Kącik bokserski
Jedyny godny uwagi moment w tej "walce".
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Ekipie z grove street długo farba schodziła ze łba.
-
Metal Slug Tactics
Szkoda, że rogalik, bo w takim razie od razu do wora.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Mam nadzieję, że zwrócicie hajs za chemioterapię za te ostatnie kilka stron.
-
Slitterhead - od twórcy Silent Hill & Akira Yamaoka
Jego najnormalniejszą grą był pierwszy Silent Hill i to dużo tłumaczy, ale nie można mu odmówić, że próbuje robić coś innego niż reszta, a że rzadko z tego wychodzi coś dobrego, to już inna sprawa.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Szajba, to nigdy nie był normalny temat, ot co.
-
PSX EXTREME 326
"Ludzie myślą, że ta gra jest rewelacyjna, ale tak naprawdę nie jest to prawda, na co zaraz przedstawię dowody w spoilerze". "O, a tutaj mamy jubileuszowego patcha do samolocików, ale gracze, co dziwne, zamiast poczekać cztery lata, narzekali, że nie ma co robić, a nawet jak nie było co robić, to mogli użyć wyobraźni i samemu wymyślić sobie zadania, więc nie rozumiem ich oburzenia i braku cierpliwości".
-
PSX EXTREME 326
Nie można zapomnieć o mechawariorze, no i czekamy na trójeczkę mordora, żeby pierwszy raz w historii zabrakło skali w oceniaczce.
-
PSX EXTREME 326
Bardzo fajnie, ale nie róbcie więcej.
-
PSX EXTREME 326
Po pijaku obrzygał maskotkę Pikachu, czy grubiej?
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Powiedzcie, czy jest path tracing w sajberku, bo chciałbym tjeremu pokazać, co potrafi najpotężniejsza konsola w historii.
-
PSX EXTREME 326
Recenzje na dobrą sprawę można pisać bez znajomości gry, albo jej nie kończąc(na podstawie notatki prasowej). Przy publicystyce wszystkie fałszywe nuty szybko wychodzą na wierzch, dlatego tak wiele trzeba pracy poświęcić, żeby trzymała poziom.
-
Dead Rising Deluxe Remaster
NIe kuman tego, że co, mniej krwi, to już nie jest krew i nie trzeba cenzurować?
-
Dragon Age: Veilguard
No, ale nie trzeba zakładać konta, żeby tam widnieć, chyba, że zrobisz sobie prywatny.
-
Dragon Age: Veilguard
Odbijają się od ściany, wyłapują razy, jeden za drugim, ale twardo - jak Rocky - wstają i walczą dalej. W świecie, gdzie tylko pieniądz się liczy, trochę dziwna sprawa.
-
PSX EXTREME 326
Najbrzydsza już na zawsze będzie PS3 SS. Wiem, bo mam, a wygląda jak jakaś bazarowa podróba.
-
Dragon Age: Veilguard
Nie kłamali. Powrót do formy.
- Concord
-
PS3 Extreme
Osobiście bym tego nie łączył, tylko każdy oddzielnie, bo jest jest o czym pisać, i co recenzować.
-
PS3 Extreme
Gry fajne, okładki już mniej(częściowo), i ta pokrętna logika, bo jeśli idziemy drogą, że nie mogło się coś pojawić choćby na coverze z gier, to co tutaj robi Uncharted 2, czy The Last of Us w tej formie (to tak w kontrze, do tego żydowskiego nosa wystającego z kałuży kosztem figurki origami). Wziąłem limitkę, bo to jednak lepszy pomysł niż przypadkowa baba, i chyba już nigdy żadna konsola nie zrobi na mnie takiego wrażenia wizualnego jak chlebak, jak na swoje czasy, było czuć kosmiczną technologię.
-
własnie ukonczyłem...
Chorus: Trzeba być chorus na głowę, żeby w pełni polubić tę grę, to jak jest wypełniona grafomańskim, pretensjonalnym bełkotem, przechodzi ludzkie pojęcie. To jest ten rodzaj męki, że mógłbyś stać się kompletnie obojętnym na wydarzenia z gry, gdyby nie to, że jest to aż tak bardzo irytujące, więc jest to niemożliwe. Nieraz chciałem sprzedać kopa w telewizor, bo to jednak trwa z kilkanaście godzin, niemal bez przerwy, od początku do samego końca, bo tak, bohaterka gry, szepcze do ucha swoje kocopoły w monologach, jakby od tego zależało jej życie. Poza tym, to by była nawet spoko gra, gdzie latasz samolocikiem w kosmosie i strzelasz, bardziej z zacięciem zręcznościowym niż w jakieś symulacyjne wczuwy, ale też nie do końca jest spoko, bo skoki poziomu trudności, nawet na normalu, są losowe i grubo przesadzone, gdzie bardziej walczysz ze słabym projektem gry niż faktycznie z przeciwnikami, do tego nawigacja i czytelność mapy też jest problematyczna, i dało się to zrobić lepiej. Jak komuś mało, to oprócz głównego wątku są jeszcze misje poboczne(nawet nie najgorsze), ale jestem tak tym zmęczony, że w większości sobie darowałem. Ogólnie gra, która mogłaby być solidną 7, ale problemy są na tyle uciążliwe, że daje jej 6 z wąsem.
-
Czy Monika musi pisać?
Bo nie zaczęła grać w gry 3 lata temu.
-
Prince of Persia The Lost Crown
Nieźli z nich durnie w obliczu problemów, które mają. Na UBIArt dużo mocnych tytułów powstało od Ancelowców, i nigdy nie schodzili poniżej pewnego, wysokiego poziomu.
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Nie pamiętam, o co tam chodziło dokładnie, ale chyba nie da się tego sprowadzić tylko do cyferek, i musieli stosować jakieś sztuczki, bo to była czołówka na 360, tutaj pewnie jest podobnie, i nadrabiają w inny sposób.
-
The Last of Us Part I
Wyższy stopień odklejenia, ale jak ktoś jest czegoś aż tak bardzo wielkim fanem, to takie rzeczy mogą się dziać, że nie widzi bryli na własnym nosie.