Bartolinsky

Ta lista giereczek gdzie większość to Sony template xdd Taki to obraz teoretyków gejmingu na forumie. Pamiętajcie o tej liście jak znowu będzie się produkował w tendencyjnym tonie w temacie gry którą nigdy nie zagra i podarujcie klauna.

Można się nie jarać owszem, ale ja zmierzam do tego, że Konami nie rozpieszczał fanów przed dwie dekady i traktował tę serię jak niechciane dziecko podpisując kontrakty ze studiami po całym świecie byleby coś tam wyprodukowali o nazwie Silent Hill. Więc co jak co jako fan zadowalam się tym stanem jaki jest teraz i czekam na to co jest na horyzoncie. Blooberowi przecież też się obrywało przed premierą, bo to nie Japończyki robią i w dorobku mają średniaki walking simy, ale wybrnęli zajebiście. Jeśli dostaniemy kiedykolwiek oficjalną piątkę to w następnych latach, a ta nie ma uja będzie w znanym mieście.

SH nie dostał porządnej większej gry od ~20 lat, a dycha jedynie będąc na plecach sentymentu do klasycznej trylogii. Między innymi dlatego Konami to c0rwa tej branży i ciężko mówić tutaj o kontrowersji w zmianie podejścia do serii kiedy mieli ją kompletnie w chuyu tak jak swoich fanów. Jak teraz ci wielcy fani odpalają pochodnie w internecie BO TO NIE PRAWDZIWY SH no to co można powiedzieć xD Zamknijcie mordy malkontenci xd Pomijam, że pociąg z RE dawno odjechał i SH nie jest dla nich żadną zdrową konkurencją. To jest olbrzymia przepaść w sile marki, bo Capcom jednak odrabiał lekcje, kiedy ci drudzy woleli posiedzieć na pachinko. 10 lat temu mieli szansę się zreflektować, no ale wiadomo jak wyszło xD W każdym razie ja jestem dobrej myśli, świetny rimejk od blooberów daje dużą szansę na kolejne dwa, teraz SHf jeszcze jakby osiągnął kasowy sukces to w ogóle byłaby bajka. Oby się udała.

Może po prostu trzeba przyjąć fakt, że pojęcie Silent Hill to od lat nie tylko nazwa miasta, a IP które ma sprzedać produkt. The Room przyniósł świeżość do serii, choć niekoniecznie przemyślaną i dopieszczoną, a robił go jednak Team Silent [*] więc oni sami rozumieli że trzeba wypróbować inne drogi. Później oczywiście wiadomo, IP upadło na mordę, ale bądźmy dziś dobrej myśli że w najbliższych latach dostaniemy same sztosy

Zajebiście mi się podoba to co widziałem. Czas i miejsce akcji bardzo na plus i nie mam problemu z oczywistymi zbieżnościami do Siren, FF itd. Tego się nie da ominąć po prostu. Sama fabuła to nietrudno powiedzieć co przyniesie, bo znając dzieła Ryukishi07 przemoc domowa, nękanie w szkole czy tortury nie będą niczym zaskakującym, a do tego settingu pasuje jakby idealnie. Myślę, że gwałt też będzie poruszony, bo te krwiste, pogniłe kwiaty jakoś tak mi symbolizują straconą cnotę w brutalny sposób Więc no, jakby pytaniem jest to jak bardzo grubo przedstawią te elementy i nie przesadzą, co by nie skończyło się to jakąś czarną groteską zamiast poruszyć gracza z czego przecież SH zasłynął. Ciekawi mnie też jak bardzo pokręcony będzie plot, bo chłopina ma niestety tendencje to kręcenia w fabule tak, że nie wie kiedy skończyć i robi się po prostu męcząco. Oby nie.

Bekowe teorie zawsze bawią jak ten Outer Haven na górze, ale nie ma co, na tej bandanie jest widoczna facjata w kreskówkowym stylu. Na moje jest typowo po Kojimowskiemu, czyli bandana zwyczajnie gada do ziomka, bo to ukochana baba, która zmarła na polu walki a jej dusza weszła do tego kawałka szmaty, bo czemu by nie Stawiam na to dwa złote.

Jeden blat to przede wszystkim kwestia potrzeb. W zach.pom. nie mam potrzeby posiadania więcej, bo tutaj płasko gdzie się nie spojrzy, a wyjątki nie są wielkim problemem. Jakbym mieszkał na południu to bym pewnie się zastanowił, bo może by mi brakowało lżejszego przełożenia przy ostrzejszych kątach. Ale czemu jeden blat ma być wtedy w ogóle wadą?

Już olać Drivera do tej roli, ale co to za argument że 2 filmy rocznie to niby jakiś zapracowany rok dla aktora xd Choćby pierwszy lepszy Pedro Pascal, któremu zapas koksu z planu Narcos się chyba jeszcze nie skończył ma inne zdanie. Pomijam że Potter to potężna marka i zapewne niejedno nagradzane nazwisko starało się o obojętnie którą interesującą role. No cóż, wybrali tego Mokebe do roli Snape'a, bo widocznie na castingu musiał być niesamowity. Szkoda że nie widziałem tego w żadnym filmie z jego udziałem. Ale jak ma być 10 sezonów to na pewno się zaskoczę

Akurat córka co siedzi w domu zostaje opędzlowana przez świnie w kanale. Nie wytrzymała na chacie

Zakazać ostrych kątów świecenia i obiektywów z mniejszą ogniskową, bo to cOrwa godzi w uczucia osób piwniczarskich!

A dla mnie był problemem że nie był problemem. Nie wiem o czym tu polemizować, to jest marna kalka klasycznej już wizytówki serii, która zainspirowała mnóstwo przeciwników w dziesiątkach gier. Walki z nim też nie wiem gdzie są ciekawe i coś rekompensują skoro w dwóch z nich lata po ścianie jak spajder men, a w ostatniej standardowo dla serii strzela się do kulek mocy

Dla mnie największy zawód w RE3R w tonie rozczarowań tej giereczki na 5 godzin. W temacie rimejku dwójki pamiętam pisałem, że skoro tak zaserwowali mr. Xchada to Nemuś nas zayebie. Oj jak się myliłem Oskryptowany łysol z końskimi zębami.

O widzę nowy patch wrzucił nowe subklasy w tym moją jedną z ulubionych Hexblade Do tego booming blade i shadow blade. Kusi pograć znowu. Jest jeszcze Giant barb, który dzięki kopaniu i rzucaniu będzie mógł mieć bekowe akcje i shadow sorc, który będzie świetny do multiklasy z warlockiem.

@gtfan jak te kropki po edycji postów są wołaniem o pomoc w alfabecie morsa, bo żonka zobaczyła co wypisujesz to tu masz ściągę byczku.

https://open.spotify.com/album/53iaKKjDcB37oOQD6e1rlP?si=Leuij3UgR6eCUc7Oqi5Hjw

Jak Ubel Blatt będzie miał R rating to wjedzie legancko, z reszty to SL s2, Sakamoto i chyba tyle. Kusuriya S1 mnie nie wciągnął po 5 epie i raczej nie wrócę do oglądania.

Wychodzi w styczniu Definite Edition. Jak dobrze, że nie zbierałem wydania w miękkiej Vagabond Definitive Edition, Vol. 1 : Inoue, Takehiko: Amazon.pl: Książki

Ktoś wrzucał już? Jezu ale nudny build, a kosztuje pewnie chore ceny patrząc na komentarze

https://ie.linkedin.com/in/cian-maher-8b0255165 Edukacja i doświadczenie sugeruje że to jakiś nołnejm co dostał robotę po znajomości.

?? W książkach nie ma nic o kolorze skóry Sama, ani sam Tolkien nigdy go nie opisywał jak ciemniejszej skory. Skąd ten pretensjonalny ton u tego dzbana? Bo jest ogrodnikiem ciężko pracujący na słońcu, a jego nazwisko bierze się bezpośrednio z nazwy gatunku bawełny w Shire więc może mu się od razu kojarzyć z amerykańskim niewolnictwem? Za takie rasistowskie uprzedzenie powinien być już wyjebany z firmy Relacje Sama i Frodo są zdecydowanie bardziej pokazane w książkach jako pan i sługa, ale to nie różni się specjalnie od innych popularnych tytułów z choćby jeszcze wcześniej dekad gdzie bohaterowie to duet gościa z wyższej klasy i jego pomagiera, ale tutaj na koniec zostaje to kompletnie wymazane przez historię jaką przebyli. Dodatkowo gdyby iść dalej w te nieszczęsne niewolnictwo to czy Sam mógłby ożenić się z uwaga uwaga Rosie Cotton, której rodzina posiadała bogate przedsiębiorstwo bawełny? Mógłby zostać majorem Shire na bodajże 50 lat? No nie wydaje mi się. Pierdolnięty typ.

Większość bab z loży, które Gerart wyłomocił wbiła mu bez problemu nóż w plecy. Reszta nie miała okazji, a zaciągnęłyby go do wyra prawie wszystkie byleby Yennefer na złość zrobić Jak to są te wydealizowane wartości to fajnie na chacie macie xDDDD Już pomijam, że głównie knuły dla własnych celów i zbijały sobie piątki jak udało im się owinąć wokół palca któregoś władcę czy znaczącego arystokratę. A gdy zaczęło się sypać i okazało się, że nie do końca jest tak jak sobie tego życzyły to jednej i drugiej psycha zaczęła się kruszyć, tam samobój, tam ucieczka, tam zgrzytanie zębami. Zajebiste DEI niech mnie chuy xD Po prostu przyznać się, że wieśka znacie jeszcze jedynie z serialu i czupaczups wam opinie wyrobił. Natomiast fajne babeczki w opowiadaniach czy sadze były, owszem, ale nie dożyły końca historii

Poważnie kupiłeś sprzęt za dychę i grasz w 60 fps, by rachunki droższe nie były? Czy ty jesteś normalny????

I oleją taką pulę posiadaczy konsol? Nie ma szans, hajs musi się zgadzać. No chyba ze Sony rzuci w nich portfelem, ale sama idea gier startowych poszła gdzieś w pizdu w momencie kiedy to gierki usługi sprzedają konsole, więc nie wiem czy to w ich interesie. Jak chcemy to komfortowo ograć to albo pecet albo super duper edycja na nowych konsolach

Jak Sony nie rzucił siana by był to tytuł startowy na ps6 to nie czarujmy się, będzie to festiwal 25 fpsów do wielomiesięcznego łatania pełnym technicznych bubli. Czyli powtorka z CP77, który był dopiero grywalny na kolejną generację.

Gdyby nie to, że był to trailer przed główną nagrodą to bym go w zeskipował jak większość tego co pokazali w nocy Generyczny teaser i zero podjarki na ten moment. Byleby nie czekać na kolejne TGA z lepszym materiałem.