Wredny

Może poprawią jedynie stabilność framerate'u i tyle, bo co niby więcej? Przecież te wersje są dogłębnie obciążone mobilnym dziedzictwem, więc lepsze i tak nie będą.

A u mnie inne, ciut nowsze klasyki, ale ze starszej konsoli. Wiem, że obydwa w Gamepassie, ale zawsze lepiej mieć pudełeczko, no i obydwie gierki w naprawdę dobrym stanie (płyty i okładki igła, tylko ta folia przy FABLE ma kilka zadrapań). RAGE w wydaniu Anarchy Edition mam już na PS3 (nawet platynkę wbiłem), a tutaj chciałem zwykłą premierówkę z okładką nieskalaną wypisanymi bonusami Na konsoli Sony tekstury były rozmazane i długo się doczytywały, a wersja z X360 była tą lepszą, więc z przyjemnością kiedyś wrócę do tej perełki shooterów od mistrzów gatunku. No i beka, bo na klocku to mieści się na trzech płytach - pod względem napędu to był strasznie zacofany sprzęt

Właśnie dostałem maila z prośbą o usunięcie oceny i z podobnym tekstem (że pomoże im to w przyszłości). Oczywiście nic usuwać nie zamierzam

Że co kurwa proszę? Zagraj w Vanguard i spróbuj policzyć do trzech, zanim dwa razy padniesz. W porównaniu z CoDem to w Infinite potrzebujesz miesiąca, by przeciwnik padł.

A to nie jest w Gamepassie? Sam sobie sprawdż, stary leniu

Potwierdzam i oto następne Tuż po północy wyciągnięte z paczkomatu Guardiansy, kupione w blakfrajdejowej promocji (164zł, bo jeszcze kupon allegro na 5 monet). Karny kutas dla NEO-net za tę kopertę rodem z pierwszego Matrixa, bo jak widać na zdjęciu, ma całkiem głęboką wgniotkę nad G. PerfectBlue to nie jest, jeśli chodzi o solidność pakowania, no ale najtaniej było

Ja wczoraj to zaliczyłem zupełnie niechcący. Zwyczajnie chciałem pchnąć "fabułę" do przodu i pojechałem na wulkan, odblokować Baja. Wygrałem i dostałem powiadomienie o zaliczeniu zadania.

No to XBOX Series w takim razie

Masz błędne dane - Cyberpunk porzucony w trakcie, nawet nie widziałem napisów końcowych. Ale nadal - jakieś 900p, cięcia w roślinności czy eNPeCach (skoro ma być więcej ludzkich osad itp).

A mi obawy co do działania na PS4. Do lutego piątki na bank nie kupię, a czekać na Horajzonika nie dam rady, więc zdam Wam relację z tego, jak okrojona będzie moja wersja

I naklejki

Ja też, ale do tego jeszcze PS5 musiałbym mieć

Jest jeszcze nadzieja dla Paolo - stwierdzam tak po przeczytaniu jego wrażeń z ukończenia Spidermana. Praktycznie idealnie się pokrywają z moimi, więc jeśli tylko mimo uprzedzeń dałby (uwaga, teraz będzie psychologicza zagrywka z zastosowaniem podlaskiego) DLA KENY szansę to możliwe, że zmieniłby śpiewkę. Dobra gra to dobra gra - niezależnie od stylistyki.

Oczywiście, że się da. Są nawet zboostowane i w Gamepassie. Sam niedawno kupiłem wszystkie części (wraz z innymi, xboxowymi klasykami).

Czuję potencjał na cytowanie w CW

Sam jeszcze nie oglądałem, ale właśnie tego się spodziewałem, bo zarówno ten chujowy romans, jak i kreskówkowo śmieszny zły zostały przeniesione z najsłabszego dla mnie Spectre (tak, bardziej wolę nawet Quantum). Szkoda, ale i tak obejrzę, a nawet kupię, żeby mieć komplet. Na tę chwilę CR>>Skyfall>>>>Quantum>>Spectre

To akurat od zawsze w Horizonach się robiło. Kuźwa, trochę tych fur trzeba pstryknąć, a ja dopiero 170 mam Z innej beczki - nie radzę sobie z tym Speedzonem na górze mapy (do Forzathonu w tym tygodniu). Za kręta trasa i albo wylecę na trawnik, albo na pomiarowej brakuje mi 3 MPH.

Bo w tym temacie UBI praktycznie zawsze daje radę, tylko nie potrafi w te światy tchnąć życia i sprawić, by gracz się w tym świecie fajnie bawił na dłuższą metę (bo nie przeczę, że wyczyszczenie jednego outpostu dziennie może być fajne, ale grać w coś takiego przez kilka godzin to już niezbyt).

Jakby ktoś jeszcze się zastanawiał to teraz w sklepach jest promocja między innymi właśnie na Guardiansów - 170zł. Mój egzemplarz do mnie już jedzie

Nie ma bata, ten tommi to ktoś z DICE/EA musi być, bo na 50 stron tematu tylko on jest zachwycony

Uff... Mam nadzieję, że macie rację

Jak "anger" to raczej "trigger", a nie "cross".

Przecież Spiderman to tylko kolejna skórka do gry, która nie jest zaprogramowana pod pajęcze śmiganie na sieci. Z marketingowego punktu widzenia to oczywiście dobry ruch, ale dla kumatego gracza zupełnie zbędny.

Niech ma chłopak - ja też czasem lubię wejść do tematu jakiegoś symulatora chodzenia czy innego jRPG, żeby napisać jak bardzo mi się nie podoba

A do tematu wracając to z braku PS5 skusiłem się na wersję PS4 i nie żałuję. Właśnie takie gierki uwielbiam - czysty singlowy fun, dopracowane projekty poziomów, całkiem satysfakcjonująca walka (choć nieco chaotyczna momentami), wciągająca opowieść, baśniowy klimacik, cudowna muzyczka i te słitaśne roty No i graficzka naprawdę zacna, a gram przecież w wersję dla plebsu Tylko z gammą jakiś problem, bo za cholerę nie mogę jej dobrze ustawić - w połowie za ciemno, na maxa za jasno, a pomiędzy to na zewnątrz OK, ale jaskinie zbyt mroczne. Pewnie na obecnej generacji z HDR nie ma tego problemu, ale na PS4 jest. No i 30 klatek trochę boli, zwłaszcza jak się przed chwilą skończyło grać w HALO Infinite, ale dam radę, bo wyjścia nie mam Staram się zaglądać w każdy kąt, więc na pewno zejdzie mi powyżej 20h - własnie przed chwilą zdobyłem łuk i lekko wzruszyłem się tą scenką, która towarzyszy temu wydarzeniu. Nie było to jakieś smutne, czy coś, ale biło z niej autentyczne serce i ta mityczna "dusza", której często brakuje w wielu większych produkcjach. Bez problemu rozumiem, że dla kogoś może to być kandydat do GOTY - być może i moim będzie. @Paolo de Vesir, ale my tu o estetyce pisaliśmy, o graficzce dla dzieci, więc nie wykręcaj się teraz jakimś lore, rasizmem i poważnymi tematami - KENA też takowe porusza, więc jedno drugiego nie wyklucza. Ogór pisze "mdr" zamiast "lol", bo lubi myśleć, że jest oczytany i alternatywny