
Treść opublikowana przez Wredny
-
Targi: E3, GC, TGS
Co ten Yager... Pchają się w jakieś gry-usługi... A tak ich lubiłem za Spec-Ops the Line...
-
Targi: E3, GC, TGS
Predator O k#rwa, jakie gunwo Myśleli, że jak odfajkują kilka kultowych motywów typu muzyczka, bębenki, odgłosy, to ten sztywny niczym CSGO, klon Evolve będzie czymś wyczekiwanym
-
Wasteland 3
Dokładnie. Ostatnie zajawki wręcz mi obrzydziły ten tytuł tym swoim popyerdolonym post-apo w klimacie RAGE 2 - najwyraźniej taka moda teraz i trzeba było w podobne tony uderzyć. Tutaj widzę jednak dużo fajnych konkretów i będę miał gierkę na oku (choć wypadałoby wreszcie W2 skończyć).
-
własnie ukonczyłem...
Mutant Year Zero: Road to Eden Nie wiem, ile mi to zajęło, bo licznika czasu brak, ale na bank nie było to 12-15h, tylko przynajmniej dwa razy tyle. Poziom trudności Normal, lizanie ścian, zbieranie złomu, częsci do broni, artefaktów, oraz notatek, a także kombinowanie, jakby tu wyeliminować każdego przeciwnika cichaczem Kapitalna gierka, świetny klimat (już drugi raz w tym roku przeżywam szwedzkie post-apo, wcześniej w Generation Zero), fajne dialogi, ciekawe postacie, intrygująca fabułka i niezłe zakończenie. Po napisach gra z miejsca wskoczyła na dodatek Seeds of Evil, więc lecę dalej, bo dawno nie grałem w nic tak fajnego (a taktyczne RPGi wcale nie są moim ulubionym gatunkiem). Bardzo mocne 8/10 (małe błędy techniczne, głównie z szarpiącą animacją i przerywanym dźwiękiem po wejściu do nowej lokacji), zdecydowanie polecam.
-
Cyberpunk 2077
Wyżej widziałem zapotrzebowanie na polską twórczość w ramach easter-eggów, więc bardzo chętnie usłyszałbym w gierce tę wersję klasyka:
-
Borderlands 3
Akurat AJ ma B3 na chacie - przywieźli mu ludzie z Gearbox
-
Małe smaczki/mechaniki które tarmoszą siusiaka
Mrówki noszące listki w Horizon Zero Dawn: Real time rozkład martwych zwierzaków w RDRII
-
Cyfrowe zakupy growe!
Aczkolwiek jak grałem lata temu, to miałem bardziej wyidealizowany obraz Piasków Czasu w bani, a gdy powtarzałem to w formie remastera, to byłem zdziwiony, jaka tu cisza panuje - wydawało mi się, że jest więcej muzyczki, a tu tylko tupanie nóg księciunia i okazjonalny dżingiel.
-
Właśnie zacząłem...
Jeszcze Cold Fear - świetny survival horror na statku - wciąż liczę na UBI, że wskrzesi markę, albo jakiegoś remake'a zrobią (kij, niech mi dadzą remastera chociaż).
-
Mutant Year Zero: Road to Eden
Brakuje mi tu jakiegoś śledzenia progresu przy każdej lokacji. Często człowiek przemyka cichaczem, zostawiając jakąś grupkę mocniejszych wrogów na później i jak się wraca po dłuższej przerwie to fajnie by było, gdyby przy danej lokacji był jakiś "ptaszek", oznaczający jej wyczyszczenie.
-
Targi: E3, GC, TGS
Był już przecież CGI trailer na którymś z tych video PlayStation... Evolve, tyle że na licencji Predatora - meh...
-
Resident Evil 2 Remake
Od razu Hardcore - tylko tak można naprawdę posmakować survival-horror. Oczywiście, że będzie ciężko, ale o to przecież chodzi w tego typu gierkach - satysfakcja z ubicia bossa, czy ogólnie jakiegokolwiek progresu na tym poziomie jest bezcenna. Sam tak zacząłem i w ten sposób przeszedłem Leonem, a jestem raczej słaby w trudne gierki - po prostu w tym gatunku nie wypada inaczej, niż na możliwie najwyższym od początku.
-
Zakupy growe!
No dokładnie, przecież to oczywiste, że pierwsza iteracja PS3 była paskudna i dopiero "Slim" wygląda jak rasowa konsola, a w przypadku PS2 wcale nie ma takiego dylematu, bo każda jej odsłona wygląda paskudnie
-
Zakupy growe!
Trochę za późno usłyszałem o LIDLowej akcji, więc w trzech sklepach udało mi się dorwać tylko tego CoDa. Szkoda, że WWII już wykupili (59zł), bo kilka dni temu odświeżyłem sobie Szeregowca Ryana i taka amerykańska wojenka z Niemcami weszłaby jak złoto...
-
Zakupy growe!
Gdybym miał się przejmować "kupką wstydu", to pewnie przez jakieś 5 lat nie kupiłbym żadnej gry, bo gdzieś tyle zeszłoby mi na ogrywanie posiadanych zaległości - i to pudełkowych! Cyfrówek nawet nie zliczę, bo kto to ogarnia...
-
Zakupy growe!
Znaczy, że mam już folię zrywać? Ja się jeszcze Mutantem nie nacieszyłem, poczekaj chwilę
-
Zakupy growe!
The Long Dark - courtesy of @Dave Czezky - ostatnio kręcą mnie wszelkie survivale, a o tym słyszałem wiele dobrego, więc za te 45zł (z wysyłką) żal było nie wziąć. Drugi tytuł już co prawda posiadam cyfrowo, ale cyfry na półce nie postawię, a gierka ma śliczną, bajkową okładkę
-
Następna generacja
No ale faktycznie robi się tu CW, więc może przestańcie...
-
Następna generacja
Żadne CW, sama czysta brudna prawda - Sony w temacie usług sieciowych jest 100 lat za
-
Następna generacja
W sumie nadal nie ma, bo to co niedawno umożliwili, to tylko kosmetyczna nakładka na stare PSN ID. Wiele tytułów ma z tym problemy, utrata saveów itp, a na PS3 wciąż stara ksywka
-
Red Dead Redemption 2
Ale klapkę w śpiochach i s.ranie przez nią to mogliby zaimplementować
-
Mutant Year Zero: Road to Eden
Widziałem, że obaliłeś Iron Mana na najtrudniejszym... Ciężko było? Piszesz o tym, ze gierka łatwa, ale dla mnie jest to właśnie spoko, bo i tak kombinuję ze stealth, żeby było jeszcze łatwiej (bo otwarte starcia z większymi grupkami wcale takie łatwe nie są).
-
Mutant Year Zero: Road to Eden
No ja gram od pudełkowej premiery, czyli już ponad tydzień i nie wiem, skąd te informacje o 10-12h... Na liczniku mam juz pewnie ze 25h, a jestem może w połowie gry... Level 49 i wciąż jest chyba sporo do odkrycia (tak mi się przynajmniej wydaje). Stealth w tym tytule to super sprawa i jak człowiek kombinuje, żeby jak najwięcej przeciwników odizolować i cichaczem wyeliminować to zajmuje to sporo czasu. Choć przyznam, że combo obalenie Bormirem i dobijanie leżącego cichymi giwerami jest trochę OP, ale co tam - jakoś trzeba sobie radzić w tym brutalnym świecie
-
Greedfall
Modele postaci to straszne manekiny, poziom RPGów Bethesdy praktycznie, ale cała reszta zapowiada się ciekawie. Walka wygląda na efektowną, ciekawe jak bardzo będzie efektywna i czy momentami nie będzie tu zbyt dużego chaosu. Różnokolorowy gear zawsze mnie robi, więc nie będę narzekał - lubię jak dropi coś złotego Powiem, że poważnie zastanawiam się nad premierowym zakupem. We wrześniu i tak nie wychodzi nic, co by mnie interesowało, więc można sprawdzić ten intrygujący projekt.
- Death Stranding