
Treść opublikowana przez Wredny
-
The Callisto Protocol
Ja też. Przez ten hajpik odstawiłem wczoraj God of War i pół dnia grałem w klasyka od Pana Schofielda
- Dying Light 2
-
The Callisto Protocol
Jeśli chodzi o gameplay to dla mnie sensowne jest oglądanie tylko takich materiałów, jak te 3 minuty randomowego strzelanka w korytarzach, które wcześniej wrzucałeś. Początek gry? Pojutrze sam go będę doświadczał, więc nie kumam, jak można sobie psuć takie doznanie
-
Dying Light 2
Nie no PRAWDA jak ch#j Jedynka to gra akcji z survival horrorowym klimatem i całkiem spoko, jak na gatunek (i Techland) fabułą oraz kilkoma nawet fajnymi postaciami. Dwójka to już ubisoftowe pseudo-RPG, z masą znaczników na mapie (i niestety na ekranie), powtarzalnymi aktywnościami, GAASowymi naleciałościami, levelami przeciwników i różnokolorowym lootem.
-
God of War: Ragnarok
Myślałem o tym, ale nie dam rady - Callisto to mój najbardziej wyczekiwany tytuł roku. Mam nadzieję, że chociaż napisy zdążę zobaczyć, bo platynowanie odłożę na później. Ostatnio w oczekiwaniu na horror Schofielda jeszcze sobie pierwssze Dead Space odświeżam, więc już w ogóle napięty grafik Ascension pominąłeś, pijusie
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
W Twoim wieku to nie nadzieja, a realna obawa
-
Wrzuć screena
Wygląda lepiej niż się spodziewałem, że będzie, ale raczej nie.
-
Wrzuć screena
Na audio naprawdę nie narzekam - słuchawki Astro a50 i wszystko świetnie słychać, każde buchnięcie pary, czy oskryptowane stuknięcie metalu o metal gdzieś w tle - jak dla mnie jest czyściutko. Te 30fps też jakoś nie przeszkadza mocno, bo gierka ma dość powolne tempo.
-
Wrzuć screena
W oczekiwaniu na Callisto... Dead Space odpalone na XSX - 30fps trochę boli, ale ta gra nadal jest cudowna
-
Wrzuć screena
-
God of War: Ragnarok
Daję plusik, mimo że z opinią na temat Pawciokratosa czy okładki się zupełnie nie zgadzam - obydwie sprawy bardzo mi przypadły do gustu
-
Assassins Creed: Odyssey
No wiem, to mój największy mankament, bo ona w sumie fajna jest i pod kieckę nie wstyd zajrzeć, ale niestety nie pasuje mi tu do immersji (choć baby w obozach bandytów to widzę norma w tej części, obojętnie od tego, które z rodzeństwa wybierzemy).
-
The Callisto Protocol
Ale to będzie raczej coś na zasadzie mieszania brońmi jak w DMC czy innym Boodborne tyle że na odwrót - tam broń biała jest podstawą zadawania obrażeń, ale palna również spełnia swoją rolę, a tutaj pewnie palna będzie główną, ale miło wiedzieć, że nasz bohater może jebnąć pałą, zamiast stać bezbronnie i wycofywać się na odpowiedni dystans, gdy przeciwnik zbyt blisko podejdzie.
-
Kena: Bridge of Spirits
No cóż, wielu odbiło się od tego tytułu, zwiedzionych kolorową graficzką i baśniowym klimatem, a tu się okazało, że to jednak gra dla dużych chłopców i trzeba się skillem wykazać podczas starć. Blokowanie nie działa? Bo tu się paruje raczej, a są jeszcze inne mechaniki, pozwalające unikać wrogich ciosów, tylko trzeba trochę pograć, żeby je poznać i się ich nauczyć. Ja pamiętam, że miałem spore obawy, co do tego, czy KENA będzie dobrym tytułem, bo zewsząd dochodziły szydercze głosy, że studio wcześniej zajmowało się animacjami 3D, że będzie ładnie, ale krótko i bez gameplayu - całe szczęście mylili się, a KENA to pełen pakiet i moje GOTY 2021.
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
I cyk, leci na tapetę w lapku K#rwa, ale będę trzaskał screenshoty w trybie foto... Tym razem chyba ten poniższy wynik będzie prawdziwy
-
The Callisto Protocol
No i w jakiś sposób chcą pewnie wymóc na graczach używanie melee, bo w tej grze system walki ma ponoć polegać właśnie na takim mieszaniu jednego z drugim.
-
The Callisto Protocol
Kurde, fizyka wygląda super, jak rozwalił tego wybuchającego, to tym drugim fajnie yebło o ścianę
-
Call of Duty: Warzone
Do BR też mogliby solo dać EDIT: Kurde, jest No ale tak jak pisałem wcześniej - menu to jedno z najbardziej nieczytelnych gówien, jakie w życiu zaprojektowano, więc mi to umknęło. BTW... Też macie na klocku (podczas matchmakingu) taki komunikat, który zasłania ekran i nie da rady go zamknąć w żaden sposób?
-
Wiedźmin 3: Dziki Gon
A robi? Czy tylko pobożne życzenia? Bo za ten lifting to mógłbym im nawet zapłacić
- Dying Light 2
-
God of War: Ragnarok
No tak, tylko teraz będę musiał gnoja tłuc od nowa, a to było chyba ósme podejście
-
Zakupy growe!
Ja raczej też, ale jak korytarzyk zrobiony jest dobrze, a gameplay odpowiednio angażujący to daję radę. Poza tym wiem, że sekcje ścigane były bardzo chwalone, bo w końcu robili to ludzie odpowiedzialni za MSR i PGR.
-
God of War: Ragnarok
Natknąłem się na pierwszy game-breaking bug. Nie mogę ubić Frost Phantoma w Midgardzie, bo gierka nie daje mi opcji wciśnięcia R3. Zjechałem go do zera, rozwaliłem wszystkie 4 filary ochronne, nabijam mu staggera na maxa to chowa się pod lód i za chwilę wraca. Niby to tylko aktywność poboczna i pewnie się za jakiś czas samo naprostuje, ale odnotować warto.
-
Zakupy growe!
Twarz też Ja tam raczej pozytywne opinie kojarzę o tym tytule.
-
Właśnie zacząłem...
To w Ragnaroku też Ci z początku będzie szkoda, choć z gnojenia ewoluował w ignorowanie, tudzież mruknięcie dezaprobaty Ten tryb nie ma już ułomności - wszystko dawno legancko spaczowane, nie odróżnisz od Quality, a komfort ogromny