Treść opublikowana przez Wredny
-
The Callisto Protocol
Kuźwa, te deale $ony - dwa dni czasowej ekskluzywności A potem jimbo lata i płacze po komisjach, że MS będzie stosował nieczyste zagrywki - hipokryzja tych ludzi wywala poza skalę.
-
Zakupy growe!
MediaExpert, ale już się chyba skończyły, bo online nie kupisz, tylko rezerwacja w wybranych sklepach - https://www.mediaexpert.pl/gaming/kontrolery-pady/kontroler-microsoft-bezprzewodowy-xbox-starfield-limited-edition
-
Hogwarts Legacy
Już nawet nie pamiętam, czyje ustawienia przygarnąłem, ale to żaden gamechanger, mleko nadal jest i po prostu uznałem, że yebać
-
własnie ukonczyłem...
Dawno temu byłem bombardowany reklamami tej gierki na fb i bardzo mi się podobał styl - przypominał mi Another World. Zupełnie o tym tytule zapomniałem, trzeba będzie ściągnąć
-
Zakupy growe!
A niech ten XBOX też ma u mnie coś od życia I tak miałem kiedyś wreszcie kupić drugiego pada, więc fajnie, że się ten Starfield napatoczył.
- STARFIELD
-
STARFIELD
Skoro nie chcą zrezygnować z tego silnika to chociaż mogli dać sobie spokój z tym podnoszeniem wszystkiego (i późniejszym wyrzucaniem), bo od zawsze było to tylko niepotrzebnym obciążeniem dla ich gier. Pamiętam, jak w Skyrim save strasznie od tego puchł i jak osiągnął 10MB to gra stawała się niegrywalna. Dopiero patch to ogarnął, ale i tak było ciężko. Fallouty zresztą też, zwłaszcza F3 - ogrywając dodatki na PS3 miałem już momentami 2fps, albo nawet freezy na parę sekund, kiedy myślałem, że konsolę mi zawiesiło. Na cholerę mi taka interaktywność, jak odbija się to na wydajności?
-
Hogwarts Legacy
Na PS5? Tak, mleko jak chooy. Konsola Sony chyba ogólnie niezbyt sobie z tym ficzerem radzi, bo często coś takiego obserwuję w różnych gierkach. Szukałem jakichś leganckich ustawień na OLEDa w necie i niby coś tam znalazłem, wygląda lepiej, ale ogólnie poyebana akcja, że odpalasz gierkę na konsoli, a pierdzielisz się z ustawieniami, jak jakieś PeCetowe zwierzę
-
A Plague Tale: Requiem
Bo tak jest do końca Panie i to jest jedna z moich ulubionych gier zeszłego roku. Właśnie ten pacing, idealne żonglowanie różnymi elementami gameplayu, zróżnicowanie - to chwaliłem najbardziej, cudownie to ogarnęli. No a fabuła, kreacja postaci i ich relacje to jest TOP - piękna to była przygoda
-
The Callisto Protocol
@smoo robisz za ASXa w tym temacie - jednoosobowo trzymasz go przy życiu Ale spoko, bo nawet nie wiedziałem, że jakieś fabularne DLC ma być
-
Assassin's Creed Mirage
To akurat jest w ich grach od dawna - Far Cry też to ma chyba od trójki już. Otwarty w obrębie miasta i może jakichś bezpośrednich przyległości - coś jak pierwsze dwie/trzy części.
-
Zakupy growe!
Zobaczymy, czy to strzelanie palcówki duchom jest tak zjebane, jak tu wszyscy piszą Ale okładeczka pierwsza klasa
-
Zakupy growe!
Zakupy z cyklu "kiedyś sobie odmówiłem, bo były inne wydatki", ale teraz mogłem sobie wreszcie pozwolić na małe szaleństwo i uzupełnić kolekcję - większość to względne nowości i jeden zacny staroć (choć wszystkie nówki w folii). Maksiu Trzeci w wersji NTSC/J - nie dopatrzyłem na zdjęciu, ale nic to przecie - XSX i tak ściągnie odpowiednią cyfrę, więc nawet lepiej, bo ma ładną, nieskalaną oznaczeniami okładkę.
-
Greyhill Incident
Fak, a czekałem na pudełeczko
-
Assassin's Creed Mirage
No dla mnie to downgrade do poziomu remasterów gierek z PS3 - ACIII i Rogue. Wygląda gorzej niż ostatnia trylogia, ale także słabiej niż Unity np - takie przynajmniej odniosłem wrażenie po tym gameplayu, bo pierwszy trailer wyglądał lepiej.
-
Star Wars: Outlaws
I tu idealnie weszłaby eGRAnizacja Mandaloriana Ale będzie musiało wystarczyć Outlaws - mam nadzieję, że tego nie spierdzielą.
-
Targi: E3, GC, TGS
O właśnie - te Star Warsy to wyglądały, jak reskin BG&E2 i tak się zastanawiam, czy aby ten projekt nie ewoluował właśnie w te Outlaws.
-
Targi: E3, GC, TGS
Dla mnie też, ale ciekawi mnie, ile tych planet będzie i jaki poziom swobody na nich (oraz dopracowania).
-
Targi: E3, GC, TGS
Massive ma moje pieniądze - jedynie ich gierki ratowały ten śmieszny pokaz - reszta beka, Assassin wygląda strasznie biednie.
-
Targi: E3, GC, TGS
OK, Far Cry Pandora i Star Wars Watchdogs - to kupię na pewno. Tylko te czarne pasy i 30fps mnie niepokoją.
-
Targi: E3, GC, TGS
Nie no ten Assassin to graficznie niezły krok wstecz - wygląda, jak z siódmej generacji - to już remastery AC3 i Rogue robiły na mnie większe wrażenie.
-
Targi: E3, GC, TGS
Oglądam to tylko dla gameplayu z tego Star Wars, bo cała reszta to cringe niesamowity (oprócz AVATARa, bo tu mnie kupili). K#rwa, zmarnować chiński setting Assassina na jakąś mobilkę
-
Targi: E3, GC, TGS
Czy te ich arabskie francuzy mogą się wreszcie nauczyć mówić po angielsku? Ledwo cokolwiek rozumiem przez ten akcent.
-
Targi: E3, GC, TGS
Far Cry Pandora Trochę zawód, że FPP, ale i tak day-one - kiedy myślałem, że UBI nic na mnie nie ma to oni wyciągają Avatara
-
Targi: E3, GC, TGS
Te Star Warsy to robi Massive, a oni naprawili The Division, więc może jakiś looter-shooter w gwiezdnowojennych klimatach (wiem, cieszysz się na taką opcję). A ta gierka z tym bluesem jebie RedFailem na kilometr - fortnajtowa joł joł strong-black-female-protagonist walcząca z potworami. Cały pokaz średniawy fhooy, nie wierzę, że ktoś to stawia wyżej od PlayStation Showcase czy Summer Game Fest - ten sam poziom co najwyżej. W ogóle miałem wrażenie, że oglądam jakiś replay, bo niby co chwila "XBOX Game Studios" i sobie myślę "no kurde, ale się ten MS wziął do roboty z first-party", a to albo CGI, które nic nie mówi, albo DLC do już istniejącego tytułu, albo kolejny trailer czegoś, co już było pokazywane i wszyscy wiedzą, że kiedyś wyjdzie. Pod względem czysto "world premiere", jak to lubią w MS nazywać to pokaz PlayStation (mimo, że bez gier PlayStation) był dużo ciekawszy. Od cholery CGI, albo filmików na silniku, które i tak gameplayem nie śmierdziały. FABLE póki co zawód - znany, brytyjski mudzin-komediant i jakiś taki zbyt współczesny vibe, a do tego gameplay w ilościach naprawdę śladowych. Hellblade 2 staje się memem - nie mam pojęcia, kto im wybiera te fragmenty do pokazania, ale nie dość, że znów bez gameplayu to wyglądało toczka w toczkę jak jedynka - ten sam rozmazany styl graficzny i zero jakiegoś WOW - szykuje się powtórka z rozrywki i gra co najwyżej mierna, ale znajdą się ludzie, którzy będą walić konia, bo "schizofrenia" i "poważne tematy". Avowed na pewno sprawdzę, bo uwielbiam Skyrim, a to właśnie tak wyglądało - jak kolorowa jego wersja, takie Sea of Thieves z klimatu - nie do końca tego się spodziewałem (myślałem, że to może coś bardziej mrocznego będzie), ale na pewno zagram. Forza Motorsport też po macoszemu potraktowana - ot, jakiś deal z GM - wow... W sumie jedyne WOW zrobiła na mnie graficzka w Microsoft Flight Simulator i próba zrobienia z tego SnowRunnera w powietrzu - spoko opcja. No i Starfield oczywiście - dla mnie to pewniak i mus, ale i tak wiem, że coś tu się po drodze zjebie i będzie trzeba czekać na sporo łatek i update'ów.