Paolo de Vesir

life is strange dla ciot? i cyk do listy do obejrzenia, dzięki 

w life is strange mam calaka i platynę to chyba dodam do listy

O sobie mówić "ciota"...szanujcie się Panowie.

To coś w deseń nostalgiafag, co nie znaczy że ktoś jest faktycznie ciotą.

Mimo wszystko wydaje mi się, że nie robi to dobrze na mózg.

Wiem jednak o co biega. Obejrzałbym, ale boję się znowu lewackiej propagandy Netflixa. Z podobnych nastoletnich klimatów swego czasu podobały mi się bardzo "Papierowe miasta".

Jestem dość wyczulony na lewactwo Netflixa, ale tutaj było naprawdę "klasycznie".

Dlatego taki spokój wczoraj w CW był. Na imprezce byłeś

de Wowik, weź się już uspokój, bo to przestało być śmieszne.

Niezle ją kochasz skoro na forum siedzisz. 

Piszesz tak, a śmiałeś się tak serdecznie, że aż w Gdyni słyszałem.

Jaka Gdynia, kogo tych chcesz oszukać.

Pochodzenia nie zmienię, ale mogę je zawsze zataić.

czekam na wieczor i odpalam sztosa z gamepassa czyli Medium 

te wszystkie gejmingowe urzadzenia z ledami to jest poziom tuningowanego golfa trujki, ludziom nie jest tak po ludzku wstyd? albo jakies fotele kurwa z rogami, no badzmy powazni

panie a na co komu te podświetlenia rgbt

nie wstyd mi bo już jestem graczem