Skocz do zawartości

Josh

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Josh

  1. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    IMO krótkość RE3, zwłaszcza względem RE2 polega na tym, że w dwójce trochę więcej błądziło się po lokacjach z zestawem kluczy i innych duperelek, a tu po prostu zabawa jest bardziej skondensowana: odwiedzasz nową miejscówkę-> robisz w niej co trzeba -> więcej tam nie wracasz. Wyjątkiem jest szpital, ale to i tak nie jest poziom labiryntowego zawirowania jak chociażby posterunek. W rzeczywistości obie gry są krótkie, tylko w RE2R aż tak to się nie rzucało w oczy, ale speedruny mówią same za siebie bo jak już wiesz gdzie co użyć w RE2 to zapierniczasz w zasadzie tak samo szybko jak w trójce przez grę.
  2. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Speedruny w RE3 to granie do końca życia.
  3. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    RE2R ciut poniżej godzinki, tutaj pewnie jakbym się mocno uwziął to też jakoś tak bym pocisnął. Z tego co widzę prawdziwi wymiatacze potrafią już rozwalić tę grę poniżej 50 min. (na Standardzie), czyli gierka faktycznie jest nieco krótsza niż remake dwójki, ale to raczej nieznacznie. Od czegoś trzeba zacząć
  4. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    W porównaniu do tych poyebusów robiących Inferno poniżej godziny to mi daleko, ale powoli z każdym runem jest lepiej. 5 min jak nic tracę przez te gnidy w ściekach, bo się cykam ich omijać przez ten ich insta-kill atak i zawsze lecę po granatnik. Jeszcze sporo do poćwiczenia. Teraz przerwa z gierką, ale gdyby nie to, że w sobotę zaczynam Fajnala 7, to pewnie dalej bym napierniczał marudy niech sobie narzekają, że za krótka, że pocięta, że Jill ma za małe cycki czy co tam jeszcze, ale dla mnie to jest top5 generacji i na pewno jeszcze sporo się pobawię z RE3. Podtrzymuję swoje 9/10
  5. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ostatniego bossa na poziomie trudności hardcore i nightmare dzieli przepaść, a na Inferno jest jeszcze gorzej. Zakładam, że gość najczęściej zabija Cię combosem: szybki atak, drugi z lekkim opóźnieniem i trzeci znowu szybki, jak zgarniesz to na klatę to nie sposób nawet się podleczyć. Kwestia wyczucia timingu, w końcu uniki tak wejdą Ci w krew, że zaczniesz je wykonywać automatycznie, a jak chcesz sobie trochę ulżyć to postaraj się wcisnąć dwie baterie po prawej stronie jedna po drugiej jak Nemek padnie na ryj (tylko musisz to zrobić błyskawicznie), walka dzięki temu znacznie się skróci. Zawsze jeszcze można skorzystać z monet zwiększających wytrzymałość Jill, wtedy przynajmniej już nie jesteś na hita.
  6. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Nie, nie widzę. To są zwykłe uniki, które wykonujesz wklepując guzik na padzie. Nie ma tu żadnej filozofii ani żadnych niewidocznych symboli do wklepania, możesz już przestać ćpać.
  7. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Aha, czyli step w Tekkenie to też QTE. Unik w DMC to również QTE. Ba, nawet skok w Crash Bandicoot, żeby ominąć żółwia to też QTE. Jesteś uroczy.
  8. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    To nie jest QTE tylko rozwinięcie mechaniki uników, które było już w oryginalnym RE3 ponad 20 lat temu. Nazywanie tego QTE to taka sama bzdura jakbyś step w Tekkenie nazwał quick time eventsem.
  9. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Tak, ale zdecydowanie mniej "upierdliwą" z racji, że większość spotkań z nim To nie jest spoiler fabularny, raczej gameplay'owy, ale na wszelki wypadek chowam, żeby się ktoś nie oburzył.
  10. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Piękne. Skisłem mocno chociaż tak całkiem serio pisząc jak dla mnie mogą całkowicie wywalić z gry ostatnią lokację, czyli tę lipną wyspę i zostawić co najwyżej jej najlepsze elementy: lasery, starcie z mutantem w klatce i Krausera. No i niech przemodelują final bossa, bo tamten był mega rozczarowujący.
  11. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Dokładnie, można sobie w spokoju zwiedzić wszystkie lokacje bez Nemesisa nad głową, wystarczy trochę pokombinować. Poza tym do omijania jego ataków masz elegancki system uników (tylko trzeba mieć odrobinę skilla, żeby umieć z niego korzystać), wszędzie stoją sobie wybuchowe beczki albo możesz go porazić prądem, co też ładnie go spowalnia, granaty to już w ogóle stopują go na tyle, żeby spokojnie zwiać. A jak sobie nie radzisz, to zawsze możesz odpalić easy eh te problemy pierwszego świata. Momentami było przeyebane i nie zliczę ile razy powtarzałem niektóre segmenty, ale jakoś poszło bez bazooki i innych śmieci. Legitna platynka, teraz mogę spać w spokoju Niemniej nie wyobrażam sobie jak na tym poziomie trudności można robić speedruny, gdzie większość ataków przeciwników to insta-kill i wystarczy spóźnić się o ułamek sekundy z unikiem, żeby zaczynać zabawę od nowa / od save'a, szanuję mocno tych wszystkich typów, którzy się w to bawią.
  12. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Abstrahując już od tego czy to była dobra gra czy nie - RE6 wyszło stosunkowo niedawno. Wygląda w miarę dobrze, a sterowanie / kamera / sposób strzelania to praktycznie to samo co mamy w najnowszych odsłonach, więc nie widzę jakiegokolwiek sensu, żeby to odświeżać. Moim zdaniem nawet czwórka do dzisiaj trzyma się świetnie i też nie potrzebuje remake'u, a co dopiero RE5 czy RE6. Ponawiam za to prośbę o odświeżone Outbreaki. Takie coś w multi mogłoby ostro zarządzić.
  13. Josh odpowiedział(a) na Popi odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ja bym raczej postawił pytanie: czy KTOKOLWIEK czeka za remakiem szóstki? Nigdy nie hejtowałem tej części i nawet fajnie się przy niej bawiłem w coopie, ale jej remake to byłby czysty idiotyzm, skoro w to miejsce mogą odświeżyć np. Outbreaka czy Gaidena.
  14. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Na Nightmare jest sporo takich momentów. A u mnie dalej wyrywanie włosów na Inferno. Wczoraj kilka godzin męczyłem początek, cała sekcja ucieczki przed Nemesisem po mieście bez zapisywania gry w trakcie i checkpointów to przehardkor, grając z bazooką nawet nie ma się świadomości jaki ten typ jest szybki i jak mocno bije na tym poziomie trudności. Niepotrzebnie uparłem się, że drugiego save'a zrobię dopiero a jak już mi się udało ubić dziada, to... dziabnął mnie zombie przed samym sklepem i maszyną do pisania (jedno ugryzienie od tyłu i kaput). W końcu się wk*rwiłem i zasejwowałem przed bossem. Teraz muszę pyknąć Bez ginięcia i zapisywania stanu gry. Najgorsze są te szmaty Huntery, wystarczy nadziać się na ich critical hit i jest restart. Polecam taką zabawę, spore emocje + roztrzaskany o ścianę pad w pakiecie gwarantowane
  15. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Dowiesz się jak znowu zrobią jakiegoś Residenta w Raccoon City i będziesz po raz trzeci zwiedzał komisariat Koszmarek na S bez cheatów właśnie pękł I zostało już tylko legitne przejście Inferno W gruncie rzeczy nie jest tak źle, bo przeciwnicy nie są jacyś strasznie wytrzymali i nie trzeba specjalnie oszczędzać ammo (na końcu zostały mi nawet 3 granaty!), kluczem do sukcesu jest wiedzieć kiedy skorzystać z zapisów. W moim przypadku dwa savey są robione jeszcze w sekcji w mieście, bo jakby nie patrzeć przez Nemesisa początek gry jest najtrudniejszy, a im dalej, tym łatwiej i dopiero final boss znowu zwiększa pozom trudności o 100%.
  16. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Taką figureczkę to bym przytulił. Btw, absolutnie uwielbiam soundtrack z tej gry. Już nie pamiętam kiedy jakiś RE miał tak dobrą muzykę Najlepsza wersja save roomu z RE2 szkoda, że w samym RE2 muza w save roomach praktycznie nie gra, a w RE3 ten kawałek odpala się tylko raz. Tu już nic nie trzeba dodawać
  17. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    No to powodzenia, Inferno na S w legitny sposób to będzie wyzwanie ostateczne a co do Nightmare, to racja, wytrzymałość przeciwników jest taka sama jak na Hardcore (albo tylko ciut wyższa), za to ich rozmieszczenie oraz przede wszystkim ilość potrafi dać w kość. Nemesis jest bardziej agresywny i mocniej bije, nie jestem pewny czy nie otrzymuje się też mniej ammo za crafting, a ostatni boss macha tymi mackami jak opętany. Ja już pyknąłem easy, standard i hardcore na "S" tak jak pan bóg przykazał bez ułatwień, teraz jeszcze Nightmare oraz Inferno i mogę spokojnie odejść na emeryturę zacząć się bawić w konkretne speedruny.
  18. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Tylko 4 godziny wałkowania tego bossa i z 200 zgonów. Porównanie do Soulsów jak najbardziej na miejscu Kluczem do wygrania jest tutaj Do tego oczywiście umiejętne obcykanie uników i... sporo szczęścia. Wystarczy zgarnąć kwasem w kiepskim momencie i jest finito, bo wtedy nie można zrobić uniku przed macką. Na pewno jeszcze raz będę się przy tym wk*rwiał jak będę robił legitną rangę S, ale za drugim razem powinno pójść ciut szybciej, natomiast nie wiem czy będę robił jakieś konkretne speedruny na Inferno, raczej skupię się na Hardcore i Nightmare.
  19. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Final boss na Inferno bez cheatów. Fatalnie zaprojektowana walka, wystarczy zgarnąć w pysk kwasem (nie jesteś w stanie tego przewidzieć) i najlepszy speedrun zostaje położony na łopaty. Oczywiście trzeba go pokonać no damage, bo jakiekolwiek szturchnięcie Jill kończy się natychmiastowym zgonem
  20. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Dokładnie. Nie będę ściemniał, sam zrobiłem platynę z tymi cheatami (jak zresztą 99.9% graczy), ale pozostawiło to u mnie tak wielki niesmak, że teraz próbuję swoich sił grając legitnie. Raz, że to spore wyzwanie dające ogrom satysfakcji, a dwa że grając bez gadżetów ze sklepiku (zwłszcza na Nightmare i Inferno) po prostu pyka się mega przyjemnie, a gameplay wchodzi na nowy taktyczny poziom. Teraz już trzeba liczyć się z KAŻDYM wystrzelonym pociskiem, czyścić lokacje ze wszystkiego i perfekcyjnie ogarniać roll - sama frajda
  21. Josh odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Resident Evil
    _Forum_ w tej chwili:
  22. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Btw, jestem na posterunku w trybie Inferno. Bez bazooki oraz pozostałych ułatwiaczy jest ciężko, Nemesis zapiernicza jakby miał w dupie zamontowaną rakietę i zabija jednym hitem (!). Trzeba naprawdę dobrze ogarniać uniki i celnie sadzić headshoty, a granaty zostawiać wyłącznie na boss fighty. Maszyn do zapisywania stanu gry faktycznie jest mniej, ale przynajmniej zostawili te najważniejsze (czyli przed bossami i innymi hardkorowymi akcjami). Zginąłem już ze 100 razy, ale gra się fpytę
  23. Josh odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w PS5
    Zależy jak grasz. Na wyższych poziomach trudności (zwłaszcza na Nightmare oraz Inferno) bez ułatwiaczy bywa BARDZO trudno. Dosyć powiedzieć, że na Nightmare ostatniego bossa przechodziłem 2 godziny. Teraz biorę się za Inferno bez bazooki i oczyma wyobraźni już widzę jak pad lata po pokoju. A Jill jest całkiem fajna. W sensie ryj ma na maxa generyczny, ale zadziorny charakterek i świetny v-a mocno nadrabiają. Uwielbiam jej gadki z Carlosem.
  24. Josh odpowiedział(a) na Frantik odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Ogólnie to z tym czasem gry nie ma tragedii. Robiłem dzisiaj speedrun z bazooką na easy i... kampania zajęła mi więcej czasu niż speedrun RE2 na hardzie bez opcjonalnych broni Wiadomo, że jak już się dojdzie do wprawy, to będzie to szło ciut szybciej, ale i tak nie widzę tego, żeby jakiś mistrz miał machnąć całość w 30 min.
  25. Josh odpowiedział(a) na Square odpowiedź w temacie w PS5
    #75 Resident Evil 3 Banalna platynka, chociaż wymaga przejścia gry wielokrotnie (co też nie jest problemem z uwagi na krótką kampanię). Trochę znajdziek, trochę duperelek (typu: zestrzel czapki 25 zombiakom), trochę farmienia (żeby kupić bronie z infinite ammo), no i obowiązkowo speedrun. Trzeba też ukończyć grę na najlepszą rangę na najwyższym poziomie trudności, ale jako że można to zrobić korzystając z OP bonusów (bazooka nie nielimitowanymi pociskami, jakieś monety zwiększające wytrzymałość postaci itp.) to nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek miał z tym problem. Sama gierka rewelacyjna i z wielką przyjemnością przeszedłem ją 6 razy... na czym zresztą się nie skończy, bo teraz będzie już masterowanie ocen w legitny sposób Czas do wbicia platyny: 25 h. Trudność: 3/10