Paolo1986

Jest 60 FPS, działa płynnie. Dropy są, jak ruszamy się postacią na ekranach ładowania.

Polecam iść dalej z fabułą. Zlecenia standardowe będą się i tak powtarzać, a do tego regionu, gdzie jesteś, będziesz mógł spokojnie wrócić później, aby wszystko wymaksować

Wróciłem znowu do Aleksandrii po zaliczeniu tournee po ościennych krainach, gdzie wykonałem wszystko, co się dało Mój boże, jakie to jest miodne Polecę dalej z tymi pobocznymi questami, które mi zostały, a przy wcześniejszej wizycie były zbyt wymagające (20 lv), a potem ruszę w końcu fabułę. Mam teraz 24 lv i zastanawiam się Gra jest naprawdę fpyte

Ja na razie ogrywam Origins na PS5 i już myślę o Odyssey, a Ty narobiłeś mi dodatkowo smaka

W tej grze granie online i możliwość korzystania ze struktur postawionych przez innych graczy jest naprawdę dobrodziejstwem. Bardzo często przydawały mi się drabiny, zaczepy, generatory czy schrony temporalne. Wykorzystywałem również tyrolki i łączyłem je z moją siecią. Zdarzyło mi się chyba raz, że musiałem rozebrać pozostawioną przez kogoś skrzynkę pocztową, bo akurat stała na drodze między moimi tyrolkami

Wynurzonych można eliminować, ale sens ma chyba tylko w przypadku tych, co stoją Ci na drodze Pojawiać się i tak będą w określonych miejscach. Uciec się da, najlepiej mieć egzoszkielet szybkościowy

Wszystko się wyjaśni w trakcie gry, po prostu rób jak najwięcej dostaw i baw się dobrze

Możesz do skrzynek pocztowych oddać porzucone paczki. Ale jak oddasz do docelowego odbiorcy, to więcej lajków dostaniesz.

Sprzętu nie ulepszasz Powodzenia

Dodatkowe buty, najwyższy możliwy akurat level, obowiązkowo trzeba mieć zawsze przy sobie, szczególnie w górach szybko się zużywają. Drabiny rzadko brałem w trasę, szczególnie jak śmigałem na tyrolkach. Jeśli już były potrzebne, to korzystałem z dobrodziejstw grania online Częściej przydały się linki Egzoszkielety to na zmianę terenowy/szybkościowy na najwyższym levelu też zawsze miałem przy sobie

Pamiętam, obejrzałem wszystkie 3 sezony. Niesamowicie pokręcona historia, ale trzymająca w napięciu. Chętnie obejrzę coś nowego od twórców Dark

Prawie 10h za mną i w końcu dotarłem do Aleksandrii Jakoś nie spieszy mi się z pchaniem fabuły do przodu, czyszczę za to mapę z wszystkich znaczników. Podobało mi się szczególnie Na razie 13 lv, ale idzie to w górę całkiem szybko

Już w Siwie spotkałem trzech gości z czaszkami nad głową, pilnowali skarbu w jaskini. Pomny doświadczeń z Cyberpunka nie zbliżałem się do nich . Zakradłem się za to nocą, jak dwóch spało i gdybym chciał ich zaatakować z zaskoczenia, to zabrałbym im może 1/10 paska życia Także tak jak piszesz, dobrze jest najpierw porobić te poboczne i levelować postać

Jestem zawiedziony, że na konsolach nie ma 60 klatek Może jak wyjdzie PS5Pro albo PS6...

Zacząłem ostatnio grę i wsiąknąłem. Jestem po wyczyszczeniu w 100 % pierwszej lokacji i ruszam dalej na podbój Przyjemnie się podziwia te widoki, a questy są całkiem różnorodne.

Gdyby minął już okres rękojmii, to jasne, że bym sam to skleił Ale że tak nie jest...

Skoro dostanę nowe słuchawki po niemal 2 latach użytkowania, to nie będę rozkminiał, czy można to skleić. Zresztą nie o to chodzi przecież, żeby klient sam sobie naprawiał wadliwy towar

Przytrafiła mi się ta sama usterka, co na początku roku, tj. odkleił się materiał od nausznika. Dla odmiany z prawej strony. Czekam na odbiór towaru przez kuriera i wymianę "na wolny od wad" (Euro) To tak jeszcze w kontekście jakości Sony

Skusiłem się na Assassin's Creed Origins. Świat wygląda bardzo fajnie, lubię takie egipskie klimaty. Chciałem coś krótszego, ale Far Cry New Dawn będzie musiał chyba poczekać

Podstawą przy walce z hordami jest dobre uzbrojenie: karabin z powiększonym magazynkiem, wabiki, granaty i napalm Do tego warto najpierw rozwinąć postać: zdrowie oraz stamina. Większość walk z hordami zaczynałem w ukryciu, podrzucając gdzieś wabik, a potem częstując świrusów granatami i napalmem właśnie Jak zaczyna robić się gorąco, to rozpoczynamy ucieczkę połączoną z ciągłym ostrzeliwaniem, najlepiej gdzieś przez wąskie przejścia, co ich spowalnia. I tu przydaje się rozwinięta stamina Hordy są wizytówką tej gry i każdy szanujący się gracz powinien rozwalić je wszystkie

Liczę na 60 fps zdecydowanie. Przecież Innocence na PS5 też śmigało przy takim klatkarzu

14: Control Ultimate Edition Ocena gry: 7/10 Trudność: 6/10 Studio Remedy kojarzyłem do tej pory głównie z dwóch pierwszych części Maxa Payne'a i postaci Sama Lake'a . Gra kupiona w promocji za 50 zł (wraz z dwoma DLC) okazała się pozytywnym zaskoczeniem i dobrą odskocznią od serii Far Cry. Wcielamy się w rolę młodej kobiety, która poszukuje swojego zaginionego brata. Krótko po wejściu do budynku banku zostaje mianowana dyrektorem Gra zachęca do eksploracji poszczególnych pomieszczeń niesamowitym klimatem, a spory poziom trudności potrafi dać w kość niejednokrotnie. Cała historia opowiedziana jest w genialny sposób przy pomocy przeróżnych notatek, czy nagrań. Po ukończeniu podstawowej wersji zabrałem się za pierwszy dodatek AWE, który ukończyłem w 100%, ale ostatnia walka z bossem dała mi w kość tak, że FOUNDATION już ukończyć nie zdołałem (chociaż nie wykluczam, że nadrobię to w przyszłości). 15: Cyberpunk 2077 Ocena gry: 9/10 Trudność: 3/10 Gra polskiego studia CD Project Red zwróciła moją uwagę jeszcze przed premierą. I cieszę się, że kupiłem grę dopiero 1,5 roku później, mogąc ogrywać ją w natywnej wersji na PS5. Fabuła czy świetnie napisane postacie to moim zdaniem absolutny top branży. Grałem męską postacią, dzięki czemu mogłem romansować z Panam Chcąc zdobyć polecam często zapisywać grę. Z dwóch powodów: sporo pucharków można pominąć oraz nadal mogą występować bugi uniemożliwiające (tak było w moim przypadku, wersja 1.52) wykonanie zadania. Czekam teraz na dodatek 16: Death Stranding Director's Cut Ocena gry: 10/10 Trudność: 4/10 Przyznam się, że dotychczasowa twórczość Hideo Kojimy znana mi była dotychczas tylko "ze słyszenia" Kto wie, czy to nie dzięki odejściu z Konami i stworzeniu gry firmowanej przez Sony, nie zyskał wielkiego fana Death Stranding jest grą tak nietypową, zawiera tyle dziwnych mechanik, ale jednocześnie ma w sobie "to coś", co sprawia, że chcemy poznawać opowiedzianą historię. Wcielamy się w rolę Sama, który jest kurierem w postapokaliptycznym świecie. Nie będę zdradzał więcej, tę przygodę trzeba przeżyć samemu. Przytoczę za to kilka statystyk: spędziłem w grze 100 godzin, otrzymując grubo ponad 320 tyś. polubień za swoje poczynania Jeżeli kolejną grą mistrza będzie kontynuacja tej (dla mnie) gry życia, to biorę day1

W końcu po 100h mogę powiedzieć, że skończyłem tę świetną grę. Poniżej moje statystyki. Końcówka to już trochę grindu, aby wymaksować ostatnie bazy i wbić 60 poziom za czas dostawy. Bawiłem się świetnie i polecam, gra jest tak nietypowa, że warto jest spróbować. Zadanie wykonane, wbita

I tak się skusiłem na tę promkę z psstore

Właśnie kończę pierwszą część, więc dawać mi tu na deser part II