FARCRY3 : 4  - jako, ze grałem na najtrudniejszym poziomie + misje co-operacyjne, które tez są dość wymagające, nawet na łatwym poziomie. 

Motorstorm: Apocalypse 4. Mógłbym dać mniej, bo nic trudnego nie ma. Jedyne co to wbicie 40 levela w multi, no i ewentualnie nudzące szukanie głupich kart. Odkryłem małego glitcha, może komuś się przyda. Miałem 36lvl, jakiś czas temu siedząc u dziewczyny odpaliliśmy split-screena na jej konsoli, zagraliśmy może z pięć wyścigów i wpadł mi 39lvl. Dzisiaj odpaliłem konsolę u siebie, zagrałem kilka wyścigów, uzupełniłem pasek do końca i wpadł 40lvl. Po rozpoczęciu kolejnego wyścigu wpadł trofik i platyna.

 

Teraz cisnę Mass Effect 3, niestety przy pierwszym podejściu nie wpadł trofik "niezłomność", przejście wszystkich misji na insanity. Zrobiłem wszystkie misje i nie wpadło, niby mam 26/27  Patrząc na listę zrobionych misji jest wszystko, oprócz "Tuchanka: Turiański oddział", ale to na 100% zaliczyłem. Teraz przechodzę drugi raz i po przejściu tej misji też znikła z dziennika. Ktoś wie o co biega? Po zaliczeniu brakującej misji trofik wpadnie, czy muszę całą kampanię od nowa przejść?

no ja się czuję oszukanu przez me3. grałem za drugim razem na insanity, po skorzystaniu z sejwa z postacią z pierwszego przejścia na normalu. po ukończeniu wpadł trofik za insanity, ale nie dostałem złota za ukończenie wszystkich 27 misji, ani srebra za dwukrotne ukończenie gry. na dodatek licznik zabójstw nie zsumował mi killi z obu przejść i liczył tylko drugie.

Final Fantasy XIII-2: 5. Dosc dluga platyna, ale bez jakichs specjalnych trudnosci. Jak kto troche gral w jRPG to nawet walka z Yomi nie sprawi mu problemow. Gra ogolnie spoko.

 

Sleeping Dogs: 5. Super gierka z w miare przyjemna platyna - troche bezsensownego grindowania czasem, ale nie mozna miec wszystkiego;]

 

TTT2: 4. Latwizna.

 

XMB Singstar: 6. niby nie ma nic trudnego, ale jak sie nie ma odpowiednich piosenek do pucharow Nailed it i Perfect Harmony to mozna sie mocno zirytowac.

 TEKKEN dla Ciebie to żadne wyzwanie. myślę, ze ocena jest troszeczkę naciągana 

 

jesli chodzi o Singstar z XMB to wydaje mi sie, ze jesteś pierwsza i jedyna osoba, która wbiła platynę na tym forum. hi hi..

ja za skarby świata chce sie tego pozbyć, a tu nagle ktoś wbija platynę - bez komentarza  

Edytowane 25 kwietnia 201312 l przez MEVEK

Dla mnie srednia to 5 - taka ocene daje, jak nie trzeba sie zbytnio meczyc, zeby zdobyc platyne. Sa i takie, ze po prostu sie robi samo (np. Sly1,2,3) to daje nizej, a tak to zwykle 5;] W TTT2 jest kretynski combot i kupowanie do niego ciosow, ktorego za cholere nie chcialo mi sie robic, a w moim mniemaniu odstreczanie od zrobienia trofeum wplywa na poziom trudnosci, to i dalem 4 (zamiast 3 lub 2);]

 

Hehs, Singstar to akurat cos, co robie przy piwie, a ze mam kumpla, co tez lubi podrzec jape do mikrofonu, to i wpadlo;] Najlepsze jest to, ze prawie wszystkie trofki w tym Singstarze sa miedzy rare i ultra rare na psnprofiles, wiec chyba jest wiecej takich jak Ty;]

Edytowane 25 kwietnia 201312 l przez Veron

W ramach nadrabiania PLUS-owych zaleglosci , wpadla platyna w Deus EX HR.

 

Ocena to 4.

Enslaved - 4/10

 

Myślałem, że będzie trudniej bo cienki jestem w takie gierki

W ramach nadrabiania PLUS-owych zaleglosci , wpadla platyna w Deus EX HR.

 

Ocena to 4.

jakieś trofeowe glicze ?

będę uderzał niedługo stad ta ciekawość moja.

Edytowane 27 kwietnia 201312 l przez MEVEK

Mevek powiem z duma -ZERO glitchy, ale juz dawno nie mialem takiej palpitacji serca ogladajac creditsy i czekajac na wyskakujace trofiki.

 

Platyna bardzo latwa, ale trzeba byc cholernie uwaznym.Musisz sie liczyc z masa reloadow.

 

Taka ciekawostka.Tak sie skupilem na dwoch trofikach , ze zapomnialem zrobic braz za upgarde broni na maxa.

 

Btw Zgodnie z radami nie uzywalem strzelby usypiajacej , tylko ten pistolecik.

Ni no Kuni 4

 

Brak jakiegokolwiek wyzwania, wszystko prędzej czy później wpada. Jedynym problemem może być czas, który trzeba przeznaczyć na łapanie chowańców/zbieranie alchemicznych składników (u mnie wyszło ~80h).

no ja się czuję oszukanu przez me3. grałem za drugim razem na insanity, po skorzystaniu z sejwa z postacią z pierwszego przejścia na normalu. po ukończeniu wpadł trofik za insanity, ale nie dostałem złota za ukończenie wszystkich 27 misji, ani srebra za dwukrotne ukończenie gry. na dodatek licznik zabójstw nie zsumował mi killi z obu przejść i liczył tylko drugie.

 

ja miałem to samo, zaliczyłem wszystkie misje na insanity i trofik nie wpadł. Wpadło za drugim podjeściem po misji z admirałem korisem. na stówę to zaliczyłem za pierwszym razem, więc miałem jakiegoś małego glicza. Całe szczęście, że ten insanity nie jest taki trudny jak ma sie wszystko wymaksowane i ogarnięte.

 

Mass Efect 3 - 5

ostatnio wbiłem platynę w Heavy Rain (5), przyjemna ale czasochłonna. teraz platynuję Black Opsa

Edytowane 30 kwietnia 201312 l przez c0r

Wymęczyłem AC III. Daje 4/10. Zdecydowanie najtrudniejszy AC do splatynowania. Nie żeby zaraz Ryu miał się czego obawiać ale kilka misji i parę minigierek napsuło mi trochę krwi. Plus wszystkiego jest od zatrzęsienia. 

Rayman Origins (Vita) trudność 6/10. Takie platformówki TRZEBA platynować, żeby się grą cieszyć na maxa, a dlaczego? Rajcowność wymasterowania każdego poziomu z osobna, oczywiście. Czasówki bardzo przyjemne no i znajdźki, do których nie trzeba opisu. Idealny tytuł pod Vitę. Mam nadzieję, że nadchodzący sequel również ukaże się na tej konsolce.

Edytowane 3 maja 201312 l przez _daras_

Po 96 godzinach wbiłem platynę w Demon's Souls. Na pewno jest to jedna z bardziej poje'banych gier w jakie grałem na przełomie ostatnich 10 lat. Dawno nie zginąłem 20 razy w pierwszym levelu gry. Nie wiem jak inni, ale ja 1 walkthrough robiłem całkowicie samodzielnie, bez Internetu, bez podpowiedzi. Niesamowicie trudna gra, strasznie nieprzystępna, mechanika wielu elementów nieczytelna. Męczyłem się 50 godzin (zbierając praktycznie wszystko co się dało).

W trakcie 2 i 3 przejścia korzystałem z wikipedii, na której o dziwo jest dokładnie wszystko czego potrzeba człowiekowi, aby zrobić platynę (wciąż nie jestem w stanie zmusić się do oglądania na YT jak ktoś gra i później to powtarzać - dla mnie to upadek gamingu). Teraz po zrobieniu platyny kontrolowanie tendencji świata wydaje się dziecinnie proste, ale przez całe 1 przejście nawet nie wiedziałem o co z tym chodzi

 

Naprawdę ciężko ocenić mi poziom trudności tej platyny, bo oglądając YT można sobie bardzo ułatwić wiele rzeczy. Zaraz po premierze, to była na pewno jedna z najtrudniejszych platyn na PS3, w tym momencie nie mogę wystawić więcej niż 7.5/10.       

 

A tak poza tym, to niesamowicie dobra gra jest. Ma ponad 3 lata, a zasługuje na minimum 8.5/10. Świetny klimat, za(pipi)isty design praktycznie wszystkiego, skillowy gameplay. Dla mnie gra, która przynajmniej trzeba przejść.  

Hitman: Absolution - 3/10

 

 

Łatwa platyna w łatwej grze. Nawet jeśli na hardzie się zdecyduje na strzelaninę z wrogami, to i tak nie ma problemu żeby ich załatwić. Brak trofeów za bycie niezauważonym (oprócz takiego za jeden checkpoint) też ułatwia sprawę.

Dead Island: Riptide - 2/10

 

Zero wyzwań, większość znajdek wpada przy normalnej eksploracji świata, questy banalnie proste, a najtrudniejszy (choć wcale nie trudny) boss jest w połowie gry. Niesamowita zabawa czeka platynożerców przy tym tytule. Polecam

Metal Gear Solid : Peace Walker - 6,

 

świetna gierka, która z mały przymrożeniem oka zasługuje na ocenę 9/10 z uwagi na gameplay, jak i replayability, które to zawdzięczamy opcji co-op'eracji i nie tylko. na minus oczywiście biedny design(wiadomo, port z PSP'ka). myślę, ze ocena trudności 6 jest odpowiednia, bowiem cały świetny ekwipunek dostajemy dopiero pod koniec, czyli większa cześć(żeby nie napisać polowy), musimy zaliczyć z tym, co mamy, a do najłatwiejszych zadań to sie nie zalicza.

Hura, hura, hura..  

 

tak, wiec oficjalnie mogę oświadczyć, iz jestem gotowy na MGS V, które to jest kontynuacja PW. 

Edytowane 15 maja 201312 l przez MEVEK

Dragon's Dogma - 4/10

 

74 godziny, 3 przejścia (1 speedrun) z hakiem i na razie mam dość RPG'ów Na początku są małe problemy, ale jak to w takich grach gdy już się dopakuje postać i zdobędzie lepszy sprzęt, to się idzie jak przecinak i nawet więksi wrogowie po chwili padają.

A sama gra jest bardzo dobra. Ma świetny system walki, fajny design tych większych przeciwników oraz ciekawy pomysł na pomocników (Pawn). Taki Skyrim ze swoimi słabymi walkami by mógł się sporo nauczyć od DD i mam nadzieję, że Bethesda w następnej części TES podpatrzy co zrobili Japończycy i się na tym będą wzorować.

BioShock Infinite - 5/10.

 

Na 1999 mode przeszedłem grę 3 raz, także nie było za trudno. Parę trudniejszych momentów załatwiał restart checkpointa aby nie tracić za wiele kasy:). Walka z lady Comstock jak i ostatnia na sterowcu banalne stosując się do wszystkich porad:)

co byście powiedzieli na male zmiany?

 

  Gran Turismo 5 - 9,6

 

GoW: A - 4/10. Szybka i dość ława platyna ale jak ktoś chcę dobrze wspominać tego GoW to nie radzę grać na tym irytującym hardzie przy pierwszym podejściu. Gra jest mega tania, irytująca, kamera pokazuje wszystko tylko nie pole walki, nie ma żadnych taktyk czy systemów ino jest random i spamowanie w kółko dwóch rzeczy. W 3 też było parę trudniejszych motywów ale wszystko opierało się na poznaniu przeciwnika i dobraniu odpowiedniej taktyki. Natomiast w  GoW:A  jednym z takim momentów są niesławne wyzwania Archimedesa - jeden wielki random i gangbang od chmary przeciwników, 3 fale, brak punktów kontrolnych i odnawiania energii. Przez ten moment daje te 4/10, bo z dobre 10 razy musiałem powtarzać ten fragment. 

Hitman: Absolution - 3

Trochę się pospinałem przy końcówce, gdy nie wpadł puchar za przejście gry na hard - okazało się że gra nie zaliczyła wyniku w jednym levelu

Wreszcie wbilem platyne , ktora jako jedna z nielicznych zasluguje na takie miano.

 

SSF4 - 9.5.