Skocz do zawartości

The Legend of Zelda: Breath of the Wild

Featured Replies

Opublikowano

Skąd ten gameplay? pokazali coś więcej oprócz tego co była na VGA?

Wygląda na duże zbliżenie na ekran. 

  • Odpowiedzi 4,6 tys.
  • Wyświetleń 407,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • spojrzmy na gierke nie patrzac na to jak dzialala do dzisiaj w trybie stacjonarnym: - zbyt duze i puste przestrzenie, nie raz pare minut biegnie sie w samotnosci po trawce - beka z posterunkow w inn

  • Il Brutto
    Il Brutto

    No i padl Calamity Ganon, 50 godzin na liczniku, czas napisac male podsumowanie. Piekna to byla gra... a nie czekaj, to byla VTM Bloodlines w ktora gralem 2 miesiace temu, teraz czas na BOMBY PRAWDY.

  • Przeszedłem dzisiaj i ja. Na liczniku 90+, zdobyty Master Sword i Hylian Shield, zaliczone wszystkie kapliczki, znalezione 102 Koroki, bestie uwolnione, blablabla. Nie ukrywam, że od 80 shrine'a w gór

Opublikowano

Dopóki nie zaczną tłumaczyć to będzie nie więcej 327 osób właśnie. 

Opublikowano

 

Dopóki nie zaczną tłumaczyć to będzie nie więcej 327 osób właśnie.

Wątpię czy przetłumaczona Zelda wiele by zmieniła w tej materii.

Opublikowano

Dla nas to jest drugorzędna kwestia, wiadomo. Ja "wychowałem" się na grach po angielsku, bo nie miałem wyboru, jeśli chciałem grać na konsolach. Ale dzisiaj Nintendo nie zbuduje sobie nowej bazy użytkowników, jeśli nie zaczną tłumaczyć choćby durnych menusów. Zwłaszcza, że ich produkt jest targetowany do gracza casualowego i młodszego. Teraz tłumaczone jest wszystko, pc, xbox, playstation. I dla kogoś, kto ma 12 lat i nie ma grama sentymentu do N tłumaczenie jest taką ważną kwestią. Dla jego rodzica również. Dopóki nie będą lokalizować to zostaną z udziałem w rynku na poziomie błędu statystycznego. 

Opublikowano

Zwłaszcza, że ich produkt jest targetowany do gracza casualowego i młodszego. Teraz tłumaczone jest wszystko, pc, xbox, playstation. I dla kogoś, kto ma 12 lat i nie ma grama sentymentu do N tłumaczenie jest taką ważną kwestią. Dla jego rodzica również. Dopóki nie będą lokalizować to zostaną z udziałem w rynku na poziomie błędu statystycznego.

 

Większość gier Ninny będzie zatrudne dla 12 latka i jego rodzica.

 

No i ppjechałeś ostro z tym, że ich produkt jest targetowany dla młodszego odbiorcy...

Opublikowano

Śmiechłem :D Wątpię żeby kolorowe gierki, przy których w singlu rzucam mięsem po ścianach były kierowane do casualowego odbiorcy :P

Opublikowano

Ale tu nei ma się z czego śmiać panowie ;) Nintendo jest świetne w łechtani gustów starszych fanów, fajnie że są klasyki i trudne gry, dlatego gramy zresztą, ale za tym nie stoją kosmicznie wysokie słupki sprzedaży, na jakie, jak każda korporacja zresztą, muszą liczyć. Popatrzcie na ich kampanie reklamowe w krajach, gdzie mają jakąś konkretną grupę odbiorców, tj. Niemcy czy WIelka Brytania (pomijam USA, bo nie za bardzo obeznany jestem w tym temacie). Ktoś to chyba jakiś czas temu na łamach PE nawet pisał, że Nintendo traktuje siebie jako producenta zabawek. Fakt, dorosli bawią się przy nich równie dobrze, albo i lepiej :)

Tak czy siak, nie wierzę w sukces komercyjny w jakimś (naszym) kraju bez lokalizacji gier. 

Opublikowano

Myślę że ze spolonizowanej Zeldy można by zrobić hit sprzedażowy. Trzeba by podpisać umowy z tymi różnymi Rojo Rockami, puścić parę reklam, narobić szumu. Ja bym się cieszył z lokalnego sukcesu Linka. Wszystko można, trzeba tylko chcieć i nie skąpić rupii.

Opublikowano

3 lata temu pracowałem jako doradca ds gier w Empiku i z doświadczenia mogę potwierdzić, że brak polskich wersji gier, a nawet menu w konsoli mocno zniechęca klientelę. Wiadomo 90% osób z którymi rozmawiałem to byli janusze i gdy opowiadałem o atutach Wii/3DSa byli mocno zainteresowani a potem padała kwestia że wszystko jest po angielsku no i klops brali PS3.

Z drugiej strony tłumaczenie Zeldy to spore przedsięwzięcie by było bez pewności że chociać na siebie zarobi. Ja bym wolał na początek przetłumaczyć włuczkowego Yoshiego albo Mario Maker, mniej roboty a większa siła przebicia. Zelda to święty grall ale tylko dla graczy którzy i tak kupią i będą grać po angielsku :P

Opublikowano

Dobos, nawet Zelda nie jest wielkim wyzwaniem do tłumaczenia (mówię o ilości, nie o jakości ;) ), nie jest to zbyt przegadana gra, a i voice actingu nie będzie pewnie. Nie mówiąc już o platformówkach, gdzie tego tekstu jest łącznie mniej niż pół artykułu w fakcie. 

Januszy brak polskiego menu zniechęca, a janusze to chyba większość odbiorców sprzętu. 

Opublikowano

Dobrze prawisz, w Polsce głównie w Media czy Neonet kupują Janusze dla  swoich niedorozwiniętych pociech. Dla kilkuletneigo brzdąca kupią GTA bo jest po polsku ale szczegół że bariera wiekowa dla nas nie ma granic. Osobiście zwisają mi polskie napisy w grach bo zawsze szukam tylko wersji 3xA i tak jest też tym razem. Czy chce aby się coś zmieniło w tej kwestii? Na pewno ale patrząc po tym że 360 po dłuższym czasie miała zaledwie zalążek gier po polsku a i tak wybiła się na rynku to liczy się głównie poczta pantoflowa bo ludzie będą grać nawet jak nic z fabuły nie zrozumieją. Ja się nową Zeldą jaram i teraz wypatruje odpowiedniej wersji Wii U co by nie przepłacić a być w 200% zadowolony (uciekła mi ostatnio Deluxe za 800zł nówka co wprowadziło u mnie depresje...ale może limitka z Zeldą WW by to poprawiła - gdyby kosztowała 100/200zł mniej...).

 

Podoba mi się patent z Shadow of the Colossus że koń sam unika przeszkód bo jak widać Aonuma nim jednak gałką co chwile naprowadza na odpowiedni tor a potem spokojnie przyciskiem popędza Epone. Graficznie wygląda oblędnie i szczerze uwazam że większośc developerów dłubiących przy grach na PS4 i XOne odwalają totalną ch.ujnie albo zwyczajnie tamte konsole nie są tak mocniejsze od Wii U jakby się wydawało. Bo jak na razie to gry z platformy Big N mnie bardziej urzekają graficznie a na konkurencji co rusz widzę downgrade (choć Uncharted 4 wymiata totalnie). Aczkolwiek to tylko moje zdanie.

Opublikowano

Może Conquest nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. Pytanie brzmi tylko ilu w Polsce jest posiadaczy Wii U. Polonizacja musi się opłacić.

Opublikowano

Tylko to jest takie błędne koło - nie ma lokalizacji bo za mała grupa odbiorców, a grupa mała bo nie ma lokalizacji :) Ktoś się tutaj musi wyłamać. 

Miejmy nadzieję, że Conquest jednak nas zaskoczy. Zelda byłaby najlepszym wyborem chyba. 

Opublikowano

Kurna, a ja myślałem, że w dzisiejszych czasach dzieci wysysają angielski, z mlekiem matki ^.-

A tak serio. Polonizacja zawsze jest mile widziana i daje impuls kupić, nie kupić. Choć w naszym kraju Nintendo i tak ma jeszcze długą drogę do popularności. A gdyby nie forumowicze, to w ogóle byłoby w czarnej pupce. Przedstawiciel przedstawicielem, ale dobre słowo na forumku, bezcenne :)

Opublikowano

Dopóki nie zaczną tłumaczyć to będzie nie więcej 327 osób właśnie. 

 

Rok 2014. Brak polskiej lokalizacji gier nadal argumentem za słabą bazą użytkowników Nintendo w PL.

Ze śmiechu oplułem monitor kawą ;)

 

Gameplay zacny. Jaram się.

Edytowane przez Badus

Opublikowano

 

Dopóki nie zaczną tłumaczyć to będzie nie więcej 327 osób właśnie. 

 

Rok 2014. Brak polskiej lokalizacji gier nadal argumentem za słabą bazą użytkowników Nintendo w PL.

Ze śmiechu oplułem monitor kawą ;)

 

Gameplay zacny. Jaram się.

 

Spoko, my sobie będziemy na argumenty dyskutować, a Ty pluj na monitor kawą.  Jesteś Gość. 

 

Opublikowano

Mam nadzieję, że Ci fusy wpadły między klawisze i nie będziesz mógł pisać, Ty zbóju jeden! :reggie:


Ostry pojazd w wykonaniu Nintendofaga

Opublikowano

Co do polskiej wersji to zakulisowe niuanse o których mi tam wiadomo ;) Pamiętajcie.....współpracujemy z Conquestem :)

 

To oczywiście żaden pewniak, a tylko pewna możliwość i koncepcja. 

 

Jak będę wiedział coś więcej, dam znać:)

Opublikowano

Co do polskiej wersji to zakulisowe niuanse o których mi tam wiadomo ;) Pamiętajcie.....współpracujemy z Conquestem :)

 

To oczywiście żaden pewniak, a tylko pewna możliwość i koncepcja. 

 

Jak będę wiedział coś więcej, dam znać :)

Też współpracuje z CQ, tylko bardziej na prywatnym poletku i NIE WOLNO nam o tym rozmawiać! :<

Opublikowano

Ja tam żadnej klauzuli nie podpisałem :-)

Opublikowano

Same here, ale dałem SŁOWO a SŁOWO człowieka Nintendo jest SILNIEJSZE od WSZYSTKIEGO INNEGO ! :reggie:

 

A tak serio, to fajni by było mieć spolonizowane gierki od Big N. Mi to nie robi, ale faktycznie - janusze mogliby się skusić na gierkę od Nintendo, jakby ona była po polsku. Ostatnio byłem w sklepie z grami, gdzie jeden klient domagał się zwrotu MoH na PS3 bo ta... nie była po Polsku i nie rozumiał fabuły :frog:

Opublikowano

A co do sprzedaży gier na konsole Nintendo, to sieć w której pracuje zanotowała spory wzrost sprzedaży asortymentu spod znaku BigN ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.