Znajdziek nie szukalem, poziom trudnosci oczywiscie najwyzszy

Tak jak mówi teddy. Szukanie znajdziek

Ale książki przeczytane?

Z ksiazek tylko Mein Kampf przeczytalem

Po Doomie miałem ochotę na FPSy od ID i właśnie skończyłem Wolfa.

Świetna gra! Co mnie najbardziej zaskoczyło to ciekawa i bardzo dobrze poprowadzona fabuła.

Już niedługo... licze na solidny gameplay. Ciekawi mnie jak widoczna będzie poprawa grafiki przy przesiadce na id tech 6.

Nieważne. Grafa poprzednio nie urywała aż tak bardzo za to sama gierka mega. No i była to jeszcze gra cross-genowa. O jakość sie nie martwię a data premiery to najpewniej maj przyszłego roku.

Oho... nowego Wolfa chętnie przyjmę :) New Order i Doom przywrócili we mnie wiare, że da się zrobić dobre kampanie w "strzelankach", które nie są tylko dodatkiem do multi :)

Jaki mniej więcej czasu zajmuje przejście Wolfa?

Jaki mniej więcej czasu zajmuje przejście Wolfa?

z 16h najmniej, mi zajęło więcej ale szukałem różnych rzeczy.

Co to jest za sztos.

 

Gra jest długa ale nie przesadnie i to jest plus. Gunplay jest jednym z lepszych w tej generacji, poezja. Niektóre akcje bywają dziwaczne ale to chyba nic przy tym co nas czeka w sequelu.

 

Uber nie sprawił mi problemu z wyjątkiem ostatniego bossa, który jest po prostu przegięty w porównaniu z reszta gry. Z jednej strony czuje związany z tym lekki zawód, bo mnie często poziomy powyżej harda w grach sprawiają problemy a tutaj poszło naprawdę sprawnie. Z drugiej jednak strony grając wieczorami po pracy cieszę sie ze poszło tak sprawnie bo teraz mogę poleciec z Old Blood, który wyglada na to ze jest o polowe krótszy od podstawki i jak go skończę to będę mógł zrobić chwile przerwy od Wolfa.

 

Cóż, łezka sie w oku kręci bo Wolf jest znowu sztosem i ważna marka na rynku.

 

A to co można zrobić przez interakcje z materacem w naszej kryjówce... . No jaralem sie jak dziecko. I nikt u mnie w mieszkaniu nie rozumiał dlaczego mnie to tak cieszy. "Jezu, w co Ty grasz. Ta poprzednia gra była dużo ładniejsza". Ech, ignoranci.

Edytowane 18 czerwca 20178 l przez Voytec

nie wiem czy old blood mi sie bardziej nie podobal nawet :)

Mógł bo ma odmienny klimat, cała reszta tak  samo dobra. ja tylko pamiętam że w tych jaskiniach w dodatku to już trochę za długo się latało, i  ci na prąd troche za często się powtarzali. No i  niestety czeka mnie ostatni boss.

 

Mam nadzieje ze w drugiej części  również opuscimy na moment planete, a moze zajrzymy do środka.

no dla mnie byl taki prostolinijny i spojny dzieki temu, ze wszystko odbywalo sie w ciagu tak naprawde jednego/dwoch dni i caly czas mialem poczucie konkretnego celu.

 

"i killed your fucking dog", zaje.bisty moment to byl :)

Dla mnie New Order jednak duzo lepszy momenty monotonii gameplayowej fajnie przeplatal spoko historią

Nah, nie ten wątek. Do usunięcia

Edytowane 1 lipca 20178 l przez Frantik

Właśnie odpaliłem, pograłem pół h i jaka ta gra jest WYPIER.DOLONA!

Po pół godziny to Ty tam nic jeszcze nie widziałeś.

Prolog to imo 'najgorsza' część gry także im dalej to tylko lepiej. Końcowe etapy i strzelaniny z pełnym arsenałem to już super banderas.

Po trzecim etapie wale konia do tej gry. I tak miałem brać "dwojke", ale teraz to jestem najarany na serię ze wszystko lykne.

 

Ta muza od 12:35 

nie ten temat ;)

Zbieram na chapter select figurki zwiększające armor i mam już prawie wszystkie natomiast armor nadal na max 100%, o co chodzi?

Jak orzejde Uber zaczynając od chapter select pierwszej misji dostane puchar?

Upgrade armora działa w inny sposób, bo jedynie zwiększa ilość punktów przedmiotom dającym armor. Czyli jeśli wyjściowo np. hełm dodaje 5% armora, to po każdym kolejnym uprgade będzie dawał 6%, 7%, 8% itd. Po prostu zwiększa ich potencjał, ale postać i tak nie przekroczy 100% armora.