Skocz do zawartości

Targi: E3, GC, TGS


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, ASX napisał:

Zawsze mnie dziwią te apokaliptyczne wizje  roztaczane przez graczy. Co chwile słysze że coź umiera, wczoraj gadali że umrą singlowe, teraz niektórzy myślą że streaming zabije gry na własnosć i konsole...

 

Nie zapominajmy o tym jak telefony komórkowe zabiły handheldy.

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Remake'i, remastery i fakt że większość gier które kupiłeś cyfrowo dalej można ściągnąć. Druga sprawa, że wiele gier digital only po osiągnięciu znaczącego sukcesu w pewnym momencie dostaje jednak swoje fizyczne wydania. Przykład taki mocno pod tezę, bo zakłada że chciwy twórca nie czeka tylko na nic innego jak odebrać Ci licencję na jakąś grę. Kiedy miałby to zrobić i potencjalnie zrzec się możliwości dalszego zarobku? Tego nie wie nikt. Co do licencji to nic nie poradzisz, tak stanowi prawo.

A jak nie kupiłem to też ściągnę(a mam pewność, że zawsze będę mógł ściągnąć nawet jak już posiadam)?Nie, bo to jest wypożyczalnia/usługa.

Dostają fizyka w nakładzie 500 sztuk dla największych koneserów.

Wiesz dlaczego PSX Classic miał tak daremną selekcje bez Tony Hawka, Gran Turismo i innych najlepszych gier? Właśnie dlatego, ale nikt tutaj nie jest chciwy, po co zabulić kolejny raz za starocie, lepiej po taniości. FJUCZER IS NAŁ. Grajcie w tetrisa i kula world.

13 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Swoją drogą ile znasz gier digital only (z czasową licencją) które zniknęły ze sklepów internetowych? Pomijam już nawet że ani MGS ani FF VII takimi grami nie są.

 

Sporo tego jest, nawet w, którymś tam PSX był poruszany te temat. Zniknęło też sporo gier , które wyszły w pudełkach, ale jak nie kupiłeś, to na serwerze ich nie znajdziesz, choćby gra z blondyną od Sudy, DriveClub(już niedługo, nie można kupic season passa do DC VR),Blur, Pilgrim to only digital. Muzyka w GTA IV, w pierwszej Mafii, a będzie tego tylko więcej.

Już nie wspominam o grach, gdzie nawet nie możesz ściągnąć zawartości w formie patcha, tylko masz voucher.

13 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Większość tych gier nie ma nawet singla. Jak sobie myślę że miałbym grać w WoWa w singlu to XDDD Najczęściej te tytuły mają tylko szkielet rozrywki, bo największy fun wynika z interakcji i contentu robionego pod grupy.

Z tych bardziej znanych: Ghost od UBI/Destiny/Division/Hitman nie mają singla? Jak pomyślę, że miałbym grać(tracić czas) w WoWa czy w ogóle w MMO to XDXDXDXDXD

13 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Model fizyczny zostanie kiedyś wyparty, ale nie oznacza że zniknie całkowicie.

Będzie istniał, ale stanie się totalną niszą. Rzeczywiście fajnie.

13 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

 

Kto mówi o braku fizycznej konsoli? Na miłość boską, na razie będą to ficzery, alternatywa dla kogoś kto chce mieć ciągły dostęp do swoich gier z dowolnego miejsca na świecie. W momencie którym streaming gier stanie się standardem będą telewizory 16K i absolutny brak laga przy fotorealistycznej grafice.

 

 

oh god... XD

No lepiej, żeby wszystko było do wszystkiego. Nintendo nie będzie kojarzone z grami dla małych dzieci, Sony nie będzie synonimem  "cinematiców", a Xbox będzie...…….Xbox będzie miał zacne exy  jak w czasach 360.

 

 

Krótkowzroczni entuzjaści modern gejmingu przypominają mnie trochę 500 plusowców. Ważne, że co miesiąc wpada do kiermany, ch.uj tam, że może staniemy się Grecją czy Wenezuelą a nasze dzieci(może nie najlepszy przykład na forum od grach) będę niewolnikami do końca życia.

Nażreć się za złotówkę do syta, milion gier jak u pirata, a nie zagram w żadną. Zagrożeń nie widać, apokalipsy nie przewiduje, bo nie interesuje mnie "jutro".

Do środowiska też macie takie bezrefleksyjne podejście, po mnie choćby potop?

  • Plusik 5
  • WTF 1
  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

No pudełka takie wspaniałe :teehee:. Dzisiaj płyty często to już tylko śmieci, które po włożeniu do konsoli i tak powodują ściągnięcie gigabajty patchy, a i gier na płytach, które bez serwerów nie zadziałają nie brakuje (Gran Turismo Sport np.). Ew. działa, ale co z tego, jak najfajniejsze funkcje były online (Driveclub). Ktoś tutaj chyba jeszcze żyje w 2002 roku, gdzie faktycznie gra na półce oznaczała posiadanie swojego egzemplarza, który niby w przyszłości się ogra.

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, raven_raven napisał:

faktycznie gra na półce oznaczała posiadanie swojego egzemplarza, który niby w przyszłości się ogra.

Gdyby gierki AD2019 latały w całości z płyt, nie zajmowały miejsca na HDD i nie posiadały paczy większych niż pliki wypalone na płytce to pudełka miałyby sens. W obecnych czasach wydania fizyczne to już raczej kwestia kolekcjonerstwa i jakiegoś fałszywego poczucia bezpieczeństwa ("w razie czego wkładam płytę i gram" - taa, w wersji 1.0 z bugami i brakiem kompatybilności sejwów z wyższych wersji, powodzenia) niż faktycznej wyższości gierek na płytce względem tych cyfrowych.

 

A pod koniec dnia i jedna, i druga strona gra w to samo, a jak padną serwery to nie gra nikt :lapka:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja tam nigdy nie byłem przeciwny cyfrowej dystrybucji, z boku patrzę na te streamingi ale to moim zdaniem kwestia wyboru - jeśli będę mógł wybrać / pudełko / cyfrę / usługę streamingu / to dla mnie jako konsumenta gracza w to mi graj. Kiedyś przy okazji Game Passa napisałem i to powtórzę - jeśli dzięki GP mogę pograć w gierki to jestem na tak ale jeśli to będzie jedyna możliwość zagrania w gierki to jestem na nie (:dinozaur:). Postęp jest nieuchronny, tylko pytanie co tam korpo sobie wymyślą i mam nadzieję że jak za mocno będą chcieli pojechać to rynek ich wyjaśni.

Odnośnik do komentarza

Póki co nawet muzyka, którą streaming mocno dojechał ma wciąż fizyczne nośniki. Tak samo filmy, których przecież nikt już niby nie kupuje. Ciężko mi sobie wyobrazić, że gry fizyczne kompletnie znikną. Objętość sprzedaży się zmniejszy (już pewnie się zmniejsza), pewnie. Ale to tyle.

 

Z drugiej strony to branża growa, nie ma chyba drugiej takiej z bardziej antykonsumenckimi praktykami :dunno:

Odnośnik do komentarza

Zakładam że odnosisz się głównie do kwestii finansowych, ale pragnę zauważyć że to gracze ustalili sztywną cenę 59.99$ za grę AAA na premierę, niezależnie od kosztów tejże. Nie dziwi mnie że niektórzy próbują sobie dorobić na DLC czy innych boosterach. 

 

Zgodzilibyscie się na cenę (przykładowo) 79.99€ za edycję DayOne z gwarancją że otrzymaliście pełen produkt bez mikrotransakcji i DLC (lub darmowym DLC w przyszłości)?

 

 

Edytowane przez Paolo de Vesir
Odnośnik do komentarza

Ja generalnie nie widze niczego złego we wspieraniu deweloperów poprzez kupowanie DLC czy mikrotransakcji.

 

O ile tylko nie mają one wpływu na gameplay oraz sam produkt i jego wsparcie wykonane jest na wysokim poziomie.

 

Wiem że to niepopularna opinia, zwłaszcza na tym forum, ale uważam że ludziom za ciężką prace i dobrze wykonaną prace zwyczajnie należy się wynagrodzenie. Tak przynajmniej podpowiada mi sumienie

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Nie przekonuje mnie argument cenowy, filmy też mają różne budżety, a bilet do kina na Avengersów kosztuje tyle samo, co na niskobudżetowy horror. Nie mieszałbym tematu wynagrodzenia producentów z polityką cenową. Dzisiejsze tytuły AAA (podobnie, jak blockbustery filmowe) mają rozbuchane do absurdalnych wielkości wydatki na marketing, to jest większy problem, niż cena pudełka. 

 

8 godzin temu, ASX napisał:

O ile tylko nie mają one wpływu na gameplay oraz sam produkt i jego wsparcie wykonane jest na wysokim poziomie.

 

Jedni działają w miarę "uczciwie", inni mniej, więc ciężko powiedzieć ogólnie o całym pomyśle "popieram/nie popieram", a raczej "popieram danego deva, bo pokazał, że ma zdrowe podejście". 

 

9 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Zgodzilibyscie się na cenę (przykładowo) 79.99€ za edycję DayOne z gwarancją że otrzymaliście pełen produkt bez mikrotransakcji i DLC (lub darmowym DLC w przyszłości)?

 

Nie, bo to jest błędne koło: przyznajesz wtedy, że wypuszczanie gier niedorobionych czy tam jakichś bieda edycji w normalnej cenie jest akceptowalne, bo godzisz się na zapłacenie więcej za produkt kompletny. Uczenie producentów, że mogą coraz dalej przesuwać granicę (co zresztą trwa od lat). Dobrym przykładem były edycje "specjalne" RDR2. 

 

10 godzin temu, raven_raven napisał:

Dzisiaj płyty często to już tylko śmieci, które po włożeniu do konsoli i tak powodują ściągnięcie gigabajty patchy, a i gier na płytach, które bez serwerów nie zadziałają nie brakuje (Gran Turismo Sport np.).

 

Po jednej stronie są przykłady gier, które w wersji prosto z pudełka nie zadziałają/zadziałają, ale będą niekompletne lub "wadliwe", z drugiej przykłady gier, które zniknęły z serwerów i nigdy na nie nie wrócą. Nie bawiąc się w robienie list i udowadnianie, co jest bardziej prawdopodobne, wolę mieć, jak to określiliście, fałszywe poczucie bezpieczeństwa, niż brak jakiejkolwiek pewności. Abstrahując od tego, że od dłuższego czasu raczej nie wracam do starszych, zaliczonych już gierek. Koniec końców, w wielu przypadkach za X lat i tak jedynym ratunkiem będą piraty. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

OK, ale wracasz do gier kupowanych w czasach, kiedy były bardziej kompletne. Dla mnie osobiście już przekroczyliśmy gdzieś dawno temu linię, gdzie płyty miały sens. Nie żebym to pochwalał, bo nie ma niczego dobrego w tym, że na premierę dostajemy niekompletny produkt, który musi być połatany na milion sposobów. Dodawanie zawartości to dyskusyjny temat, jeden rabin powie, że dobrze, drugi, że niedobrze. No i skoro już jesteśmy w tym punkcie, to nie zostaje mi nic innego jak zwrócić się ku wygodniejszej opcji, z dwóch w gruncie rzeczy złych.

Fakt, co ciekawsze gry lubię mieć na półce, ale zdarza się to coraz rzadziej i rzadziej, bym coś takową uznał, a jeszcze rzadziej, bym do nich faktycznie wracał. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...