Opublikowano 26 czerwca26 cze Kocham ten kicz i brak logiki w ,,MonsterVerse" Godzilli i innych Kaiju czy stworów, od TOHO - szczególnie z filmów tego Studia z lat 60-tych do 80-tych XX wieku, które potwierdzały jak bardzo, ale to bardzo nasza ukochana Japonia ma krutacko oryginalne spojrzenie na popkulturowy świat. Kocham ten moment, gdy w ,,Godzilla kontra Megalon" z 1973 roku, w tym mega dziwacznym tytule... nasz Gojira skakał sobie na ogonie:Te kilkanaście kadrów przeszło do historii kina sci-fi i MonsterVerse w ogóle! Hue hue... A teraz to tylko te Hollywoody, Kongi i Kaiju. Oldschool Gojira nie jest zły!
Opublikowano wczoraj o 08:20 1 dzień A o co chodzi z tym -1 i -0? Jedynka byla chyba wyjasniana w ostatnim filmie ale nie pamietam.
Opublikowano wczoraj o 08:54 1 dzień Kolejna część będzie miała pewnie podtytuł ZERO a potem ONE i PLUS ONE.
Opublikowano wczoraj o 11:26 1 dzień 3 godziny temu, Mejm napisał(a):A o co chodzi z tym -1 i -0? Jedynka byla chyba wyjasniana w ostatnim filmie ale nie pamietam.The idea behind Godzilla Minus One as the title is to indicate that Japan was at zero - the country's lowest point - after World War II. From being on the opposite side of the war to the Allied powers of WWII to the nuclear attacks on Hiroshima and Nagasaki, Japan was in an incredibly dire state in the 1940s. In the film, Japan's restructuring as a country is worsened immeasurably by the emergence of Godzilla and his subsequent attacks against the country. Therefore, the subtitle of Minus One indicates that Godzilla's wave of terror has taken the country below zero.
Opublikowano wczoraj o 11:53 1 dzień Ehh szkoda że shin godzilla tak nie popłynęła na hajpie jak to -1 bo mega lubie i chętnie bym zobaczył sequel
Opublikowano wczoraj o 14:27 1 dzień No dziwny ten tytuł, idzie się zakręcić. Może lepszy byłby Godzilla Minus Two? Choć patrząc na chronologię, to powinien być wtedy prequel Minus One. Żeby była dwójka w tytule, a żeby było kontynuacją -1 to mogłoby być Godzilla Minus 0.2, choć to też głupie. W ogóle nie ma czegoś takiego jak Minus Zero, ale dobra.Ale ogólnie mega się cieszę z kontynuacji, bo G-1 to sztosik jakich mało. Edytowane wczoraj o 14:38 1 dzień przez Wojtq
Opublikowano wczoraj o 14:45 1 dzień Minus One, to najlepsza gadzilla ever. Nie tylko dobra jako katastroficzny film o jaszczurce, ale też jako film ogólnie, co praktycznie nigdy się nie udaje.
Opublikowano wczoraj o 21:18 1 dzień Kolejna ,,Godzilla" z serii od twórców ,,Godzilli Minus One"? Osobiście jestem na tak. A co do samego filmu, ,,GMO"... krótko: jest to ten film w kategorii MonsterVerse, który mogę podsumować następująco: jego wybitność zweryfikują przyszłe lata, także kolejne dekady określą to jak wybitnie lub nie zestarzeje się ta produkcja. Bo jak wszyscy dobrze wiemy MiniVersum Godzilli i temu podobnych Kaijuu od producentów ,,Godzilla Minus One" będzie się rozwijać, także będę powstawać kolejne obrazy z ,,Gojirą", xD, ale także od strony Hollywoodu. Jednak uważam, że na dzień dzisiejszy i tak ,,Minus One" to najlepszy film w historii postaci Godzilli i temu podobnych stworów. Nie zabrakło tu niczego, a efekty specjalne (ogólne) wokół jaszczura... no po prostu meta-gigachad-bajka! Oceniam tytuł na: 9/10. 6 godzin temu, SlimShady napisał(a):Minus One, to najlepsza gadzilla ever. Nie tylko dobra jako katastroficzny film o jaszczurce, ale też jako film ogólnie, co praktycznie nigdy się nie udaje.,,Minus One" nazwałbym dramatem katastroficznym... Piękna opowieść, no i sam stwór i cała otoczka wizualna wokół niego: bajlando! xD
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.