Widziałem dzisiaj na żywo i niebieska i białą. Obie ładne, ale jednak biała wyglądała lepiej. Minus, że trzeba częściej myć. No i muszę przyznać, że niebrzydki samochód, ogólnie wygląda lepiej niż na zdjęciach. 

@Pajda

tego sprawdzałeś czy mają?

https://www.otomoto.pl/oferta/hyundai-elantra-style-dostepny-w-keller-gliwice-ID6CrLug.html

 

w Zabrzu mają Comfort w kolorze Iron Gray.

Edytowane 3 września 20195 l przez Mani

Tylko to jest wersja style, która ma tylko bezużyteczne dodatki względem Comfort. A comfort mam za 70tys brutto, za 80 to już bym wolał dołożyć do kia cee'd ;<

 

Iron Gray jest na miejscu u mnie w mieście, właśnie się na niego gapie i staram określić czy może być zamiast białego

3 godziny temu, Pajda napisał:

Tylko to jest wersja style, która ma tylko bezużyteczne dodatki względem Comfort. A comfort mam za 70tys brutto, za 80 to już bym wolał dołożyć do kia cee'd ;<

 

Iron Gray jest na miejscu u mnie w mieście, właśnie się na niego gapie i staram określić czy może być zamiast białego

A kupić i folie założyć ? Ale to nie wiem czy nie za drogi wyjdzie 

Folie to wydatek rzędu 5k w górę, wiec..

 

Uff znalazłem sztukę, która już jest clona w porcie. A salon sam w sobie jest z krakowa. A więc będzie biała elantra i w tej cenie dostanę jeszcze winterpack ( grzanie kuciapy na przednich fotelach i grzanie kierownicy) i 17 calowe felgi, zamiast tych oblesnych 16tek 

 

Teraz musze tylko odzyskac zaliczkę z lokalnego salonu 

@Banny

 

Przykład auta w wersji USA

 

Obejrzę do kawy ; )

 

Trafiłem na forum Infiniti PL i moze tam będzie jakiś rodzynek.

Ostatnio oglądałem też pierwszy egzemplarz na żywo, u handlarza - fajna fura, nie powiem.

 

Uff nie relacjonowałem na żywo, ale po dzwonieniu po salonach we wszystkich dużych miastach, dzisiaj podpisałem umowę na Elantrę, która będzie 15go w salonie. Masakra, jednak uparłem się na ten kolor i wyposażenie, przy okazji jakieś w miarę fajne felgi dostałem w gratisie ( jak na zdjęciu na dole)

 

Ogólnie oprócz stalowego koloru, reszta wygląda słabo. W sensie mega słabe te odcienie, na żywo niebieska (perła) niekiedy wyglądała fajnie, ale przy pochmurnym dniu robił się odcień ciemnego granatu jak choćby w Golfie 3.

Edytowane 6 września 20195 l przez Pajda

Ładne autko. Ile wyszło $$$ za to?

71 tys brutto. 

Auto już w salonie, jadę 1 października odebrać.

To faktycznie tanio. Jak chciałem salonowe auto to uparłem się na Leona, który wyszedł mnie 78 brutto ale w wersji Excellence - taki prawie top. Gdy pojechałem do salonu oferta była już nieaktualna i nagle chcieli 85. Za Leona. I tak kupiłem używane Mondeo ale następny samochód już tylko z salonu choćby miała to być Fiesta czy Fabia.

9 godzin temu, Pajda napisał:

71 tys brutto. 

Auto już w salonie, jadę 1 października odebrać.

 

Dlaczego kupiłem 6 letnią mazdę za 60 k? 11 bym dołożył... A poczekam do następnego roku, odłożę do skarbonki... 

 
Dlaczego kupiłem 6 letnią mazdę za 60 k? 11 bym dołożył... A poczekam do następnego roku, odłożę do skarbonki... 

Mazda jest większym samochodem. A z pewnością i również lepiej wykończonym w środku jeżeli chodzi o jakość i spasowanie. No i daje więcej radości z jazdy niż Ela.

Tylko felgi kur.wa mam za duże i opony za cienkie. Każdy wybój czuję i mnie drażni. Zawieszenie nowe praktycznie. Ostatnio dużo jeździłem Renault i jak Magdą w dziurę wjeżdżam to mi się zdaje, że zaraz się rozsypie. Ych.

Ktoś ci jej szukał za granicą, czy to polski egzemplarz? Dużo fajnych aut paroletnich można kupić za 50-60k tak jak właśnie Mazda 6, ale można się solidnie wje.bać.

No dokładnie wujaszek, mazda to klasa wyżej i do tego jest większa. Myślę,że odpowiednikiem byłaby np Kia Optima. Aczkolwiek ja szukałem nowego dupowozu,a do zabawy będzie coś innego.

 

Katalogowo moja elantra , wyszła chyba za 84 tysiące  W pierwszej wersji chciałem kupić wyprzedaz rocznika, ale spóźniłem się ....na szczęście bo względem nówki z tego roku taniej było tylko o 2 tysiące. Łącznie zaangażowałem 6 salonów w Polsce i się licytowały w dół. Na koniec już nie mieli jak zjeżdżac z cena to zaczęło się doposażanie i gadżety.

2 godziny temu, Jotrazydwa napisał:

Tylko felgi kur.wa mam za duże i opony za cienkie. Każdy wybój czuję i mnie drażni. Zawieszenie nowe praktycznie. Ostatnio dużo jeździłem Renault i jak Magdą w dziurę wjeżdżam to mi się zdaje, że zaraz się rozsypie. Ych.

To sprzedaj te felgi i kup 16 albo 17 zgodne ze specyfikacją.

20 godzin temu, Pajda napisał:

71 tys brutto. 

Auto już w salonie, jadę 1 października odebrać.

 

Jaki silnik?

Jak to jaki? Jest tylko jeden.

Wolnossący 1.6 128 koni.

 

W USA do wyboru jest od 1.6 do 2.0 wolnossące oraz 1.6 i 2.0 turbo. No nic, później i tak druga połówka dostanie to auto. Póki co to mam czym innym szaleć, jazda Suzuki nauczyła mnie poruszania się zgodnie z kodeksem

Edytowane 24 września 20195 l przez Pajda

Ktoś bardziej kumaty ode mnie:

 

- auto z 2007 r. w zasadzie nie ma bolączek oprócz tego:

 

 

Mniej więcej to jest obszar, gdzie miernik pokazuje 500-1500 mikronów. Czyli szpachelka.

Zrobione to było w Holandii, ma minimum 5 lat. Nie widać, by coś się z tym działo.

Nie dojdę niestety do tego, czy to była obcierka parkingowa czy co.

Poza tym nic się tam nie pojawia, reszta lakier oryginalny.

Auto od forumowicza, całkiem zadbane i używane z głową.

 

Czy to dyskwalifikuje samochód?

 

Dodam tylko, że strasznie trudno kupić tą furę, każda ma jakąś bolączkę a jedyny egzemplarz, który miał cały og lakier to miał czystą książkę serwisowa, brak papierów innych w tym od gazu, nie robił facet przeglądów gazowych lub zgrywał głupka, a licznik na 100% kręcony był.

 

 

Edytowane 26 września 20195 l przez Banny

A sprzedający co mówi? Bo szpachla w 2019 to tak trochę nieteges 

Przecież to japończyk z plastikowymi osłonami nadkoli, gdzie zbiera się woda,każdego to czeka:) U mnie w Suzuki też do roboty są. Może to też być ocierka o np. betonowy słup w podziemnym parkingu

39 minut temu, mozi napisał:

A sprzedający co mówi? Bo szpachla w 2019 to tak trochę nieteges 

 

to było robione u Holendra (1 wlasciciela) w latach 2007-2014 (i w 2014 auto do PL pojechało już z tym)

Teraźniejszy własciciel od razu mi o tym pisał, że "miernik już wtedy mi to pokazał" , więc nie ukrywał tego.

 

16 minut temu, Pajda napisał:

Przecież to japończyk z plastikowymi osłonami nadkoli, gdzie zbiera się woda,każdego to czeka:) U mnie w Suzuki też do roboty są. Może to też być ocierka o np. betonowy słup w podziemnym parkingu

 

Czyli co, normalna sprawa?  : )

Edytowane 26 września 20195 l przez Banny