Skocz do zawartości

Pomoc przy kupnie auta


Gość GregZPL

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Panowie, pilnie potrzebuję pomocy. 

Stoję przed zakupem samochodu (w zasadzie wynajmem długoterminowym) - a wybór sprowadza się do dwóch opcji: Mazda CX-5 2.5 benzyna FWD SkyPassion i Volvo XC60 B4 benzyna R-Design.
Rata leasingowa wychodzi niewiele mniejsza (60zł), pomimo tego że Volvo jest droższe o 30 tys. 
Za Mazdą przemawia przede wszystkim wyposażenie - full opcja, gdzie Volvo ma najważniejsze rzeczy, ale brakuje tzw. bajerów. Podejrzewam, że koszty utrzymania Mazdy też będą niższe.
Czy jest w ogóle nad czym myśleć - wybrać po prostu markę premium skoro kosztuje tyle samo?
Czy ktoś miał do czynienia z jednym lub drugim, a najlepiej z dwoma i ma porównanie?

Odnośnik do komentarza

A jakie są główne różnice w wyposażeniu i czy na pewno chcesz to wyposażenie? 

 

BTW Volvo będzie miało prędkość maksymalną ograniczoną do 180, zależnie od osoby to ma znaczenie lub w ogóle żadnego. 

 

Koszty możesz od razu dość konkretnie policzyć - symulator ubezpieczenia, kalkulacja spalania, najlepiej z testów w internecie, ceny przeglądów w zakładanym okresie leasingu. 

 

A co z jazdą próbną? 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Qra napisał:

Mazda CX-5 2.5 benzyna FWD SkyPassion i Volvo XC60 B4 benzyna R-Design.

Krótko - Volvo XC60 B4 benzyna R-Design. Jeździłem i jednym i drugim natomiast Mazda z tym swoim 2.5 to serio niech idzie na grzyby. To nie jedzie. Za to Volvo naprawde fajnie się buja jak na tak duże auto. Wprawdzie jeździłem wersją AWD ale pewnie nie ma dużych różnic. Ja bym się nie zastanawiał. 

Odnośnik do komentarza
4 godziny temu, Mustang napisał:

A jakie są główne różnice w wyposażeniu i czy na pewno chcesz to wyposażenie? 

BTW Volvo będzie miało prędkość maksymalną ograniczoną do 180, zależnie od osoby to ma znaczenie lub w ogóle żadnego. 

Koszty możesz od razu dość konkretnie policzyć - symulator ubezpieczenia, kalkulacja spalania, najlepiej z testów w internecie, ceny przeglądów w zakładanym okresie leasingu. 

A co z jazdą próbną? 

1 godzinę temu, mozi napisał:

Krótko - Volvo XC60 B4 benzyna R-Design. Jeździłem i jednym i drugim natomiast Mazda z tym swoim 2.5 to serio niech idzie na grzyby. To nie jedzie. Za to Volvo naprawde fajnie się buja jak na tak duże auto. Wprawdzie jeździłem wersją AWD ale pewnie nie ma dużych różnic. Ja bym się nie zastanawiał. 

Przede wszystkim to auto dla mojego ojca - najbardziej mu zależy na światłach matrycowych, czujnikach z kamerą, podgrzewanych siedzeniach i kierownicy. W Volvo dochodzi podgrzewana przednia szyba i Intellisafe. W Mazdzie dodatkowo kamera 360, podgrzewane wszystkie siedzenia, pełna elektryka, do tego przednie wentylowane, skóra, nagłośnienie bose, aktywny tempomat, wyświetlacz hud... ogółem wszystko. Na większości nie zależy, ale w sumie miło jakby było. Volvo w podobnej opcji to wydatek pod 300 tys. 

Jeździliśmy obydwoma (XC60 z dieslem, z silnikiem benzynowym modelem XC40) i wrażenia bardzo dobre, moc zbliżona ok. 190 km, czasy do setki 8,5-9s (znalezione w necie), choć Volvo wydaje się bardziej dynamiczne, ale to pewnie przez silnik z turbo (a to Mazda jest 200kg lżejsza). Zawieszenie, skrzynia biegów - inny charakter, ale oba się podobają.

Ostatecznie Mazda ma ratę 120zł mniejszą niż Volvo i dostępna jest od ręki, na Volvo trzeba czekać 4-6 miesięcy. 

Odnośnik do komentarza

Cześć, czy ktoś z Was miał styczność z silnikami etsi, lub czy są jakieś przesłanki stojące za tym żeby takiego silnika nie kupić? Przymierzam się do kupna Seata Leona 4 generacji, tylko ciągle nie wiem czy jest sens dopłacać 11tyś zł. do skrzyni DSG i tego ich całego mild hybrid. Przebiegi jakie robię to około 15 tys rocznie z podziałem 80/20 (trasa/miasto), auto po okresie trwania kredytowania chciałbym wykupić i zostawić w rodzinie i mam obawy co do trwałości takiego zestawu DSG i miękka hybryda, czy nie lepiej wybrać zwykle 1.5 TSI 150km i manual?

Odnośnik do komentarza

Te silniki są zbyt nowe, żeby ktokolwiek mógł ocenić trwałość tego rozwiązania. Z drugiej strony nie jest to pierwsze podejście do tematu ze strony VAG, bo dużo bardziej zaawansowane Golf GTE i krewniacy są w ofercie od paru ładnych lat. Jak dla mnie największym problemem jest właśnie ta różnica w cenie, trudna do zaakceptowania jeśli nie chcesz koniecznie automatu.

 

BTW czemu Leon, chodzi o design czy cenę? Z tego co się orientuję Golf z tym silnikiem ma bardziej zaawansowane zawieszenie, zaś Octavia ma większy bagażnik i lepiej oceniane w testach wnętrze oraz ergonomię. Do tego Leon jako jedyny nie ma w opcji świateł matrix LED.

Odnośnik do komentarza

Nie ukrywam że właśnie Leon przypadł mi do gustu z całej trójki najbardziej, podoba mi się zarówno z zewnątrz jak i w środku. O belce tylniego zawieszenia wiem, i myślę że w moim przypadku jest to bardziej na plus (przebieg w większości autostradowy oraz to że auto chcę wykupić po okresie kredytowania). Od zawsze jeździłem autami francuskimi i ta belka z tyłu nie jest dla mnie problemem, aktualnie mam Lagune 3 z 4control i nigdy nie było problemu. Boli mnie właśnie ta cena i sam fakt że to miękka hybryda, np. w takiej Atece DSG kosztuje 8tys. Nie ukrywam że o DSG słyszałem sporo dobrych jak i złych opinii, dlatego pytam. Ogólnie auto katalogowo wychodzi 113tys (101tys po rabatach) w wersji z manualem z dobranymi kilkoma opcjami, drogie czasy nastały.

Odnośnik do komentarza

Ja bym bez zastanowienia brał DSG, ale ja po prostu mam dość manuali. Jedna rzecz to jeśli chcesz autem długo jeździć to olej wymianę oleju co 30.000 km oraz VW nie przewiduje wymiany oleju w skrzyni a to jest zabójstwo dla niej. Olej w silniku co 10-15 a w skrzyni co 60 i powinno długo pojeździć. Inaczej po 150k przebiegu pół auta do naprawy ;)

 

 No i co do DSG to lepiej się przejdź takim, bo słyszałem, że te nowe przekładnia mają muła przy mocnym wciśnięciu gazu i może Ci to przeszkadzać. 

Ja ostatnio jeździłem nowym i30 1.5 160 koni i 7DCT. Bardzo fajnie się jeździło. Full opcja w wersji N style 105.000 zł i jeszcze do zejścia

Edytowane przez SetoPL
Odnośnik do komentarza
Just now, Mustang said:

Ta mikrohybryda może eliminować to zachowanie opisane wyżej, ale tak, najlepiej się przejechać. 

 

Od tego i30 bym wolał Ceeda GT w podobnym budżecie, 200 koni i sportowe zawieszenie, już w zasadzie hot hatch za atrakcyjną cenę. 

Mikrohybryda szczerze w odczuciach z jazdy nic nie zmienia. Ja tam różnicy nie widzę po za tym, że system start stop działa teraz wyśmienicie. Chociaż ja i tak to (pipi) pewnie bym wyłączył. 

 

A co Cee'd GT to w sumie bardzo dobra propozycja. Na full opcji wychodzi 116k przed rabatem. Jestem ciekaw tylko jak zawieszenie zestrojone. 

Odnośnik do komentarza
18 minutes ago, SetoPL said:

A co Cee'd GT to w sumie bardzo dobra propozycja. Na full opcji wychodzi 116k przed rabatem. Jestem ciekaw tylko jak zawieszenie zestrojone. 

Nie miałem niestety okazji się przejechać, ale widziałem raczej pozytywne opinie na temat zawieszenia. Na pewno GT jest czymś więcej niż tylko Ceedem z wsadzonym mocnym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
4 minutes ago, krupek said:

A to nie wiem nawet, nie testowałem jeszcze trybu sport w jakiejś dynamiczniejszej jeździe, bo silnik na dotarciu jeszcze.

Z tego co pamiętam w trybie SPORT system się wyłącza, ale po zgaszeniu i odpaletniu chyba wraca do trybu NORMAL, ale nie jestem pewien. W mikrohybrydach taki plus, że odpalanie nie jest z rozrusznika i wału korbowego, ale właśnie z hybrydy co wydłuży żywtoność. Jednak turbo i tak dostaje po dupie, więc...

3 minutes ago, Mustang said:

Nie miałem niestety okazji się przejechać, ale widziałem raczej pozytywne opinie na temat zawieszenia. Na pewno GT jest czymś więcej niż tylko Ceedem z wsadzonym mocnym silnikiem.

Bo auto bardzo fajne. Jednak ja średnio lubię twarde auta, bo głównie w mieście jeżdżę. No nic i tak mnie na razie nie stać. Fajnie by było jakąś używkę wyrwać tym bardziej, że w KIA masz wymianę oleju co 15.000 zł, więc szansa, że auto w dobrym stanie dużo większa niż w VW. Ja kupiłem używaną SKODĘ od pewnego źródła z 108.000 przebiegu. Olej wymieniany co 30.000 km. Silnik ma 99 koni zamiast 110... to mówi samo za siebie.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Wysypały mi się wydatki przy wykańczaniu domu a że potrzebowałem coś na szybko wjechał golf gt z 2007 roku. 1.4 TSI na chipsie 210 KM. :cool:

 

W dniu 15.10.2020 o 12:06, SetoPL napisał:

No i co do DSG to lepiej się przejdź takim, bo słyszałem, że te nowe przekładnia mają muła przy mocnym wciśnięciu gazu i może Ci to przeszkadzać. 

 

Jak wyłączę chipa i auto wraca do ustawień fabrycznych to aż się chce płakać. Opóźnienie po mocniejszym depnięciu jest drażniące - można to z pewnością wyregulować i w automacie pod daną nogę tylko nie ma się co bać i testować. :lapka:

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...