Skocz do zawartości

Konsolowa Tęcza


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Mendrek, jednak świat w GTA V chce się zwiedzać, ze względu na jego różnorodność, masę sekretów i ciekawych miejsc. Wiele godzin spędziłem na jeżdżeniu bez celu, gdzie w takim Saint's Row świat bez aktywności nie istnieje, bo nie ma tam nic ciekawego. W Mafii i LA Noire także. Dlatego GTA V nie stoi tylko fabułą. W takim RDR również masę czasu spędziłem tylko na bezcelowym zwiedzaniu świata i nie potrzebowałem aktywności by czerpać z gry przyjemność. 

 

I nie zgodzę się, że aktywności poboczne w GTA V wieją nudą - chyba że mówisz tylko o znajdźkach, skokach kaskaderskich, tenisie itp. Ale znakie zapytania były ciekawe i różnorodne, a to wciąż były misje poboczne, a nie główna oś fabularna.

Edytowane przez Lukas_AT
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, XM. napisał:

Panowie, orzeczytalem cały temat od początku, nawet mi się nie nudziło ale tak się dibrze to czyta ze wsiaklem. Boli doopa od moich postów gdzie jaralem się scaleboundem i mówiłem ze za rządzi. :(

Kocham Was, piszcie więcej tutaj tak fajnych postów jak dotychczas a nie tam na górze w tym burdelu.

 

Dziś wieczorkiem jak co roku już od 4 lat wrzucę w co giercowalem w 2017 roku i co mi się podobało. Zapraszam do podsumowań, szkoda ze juz bez sutka [*]

No witam Panie XM. :) 

Odnośnik do komentarza

No elo.

 

1 godzinę temu, XM. napisał:

:banderas::obama::fsg::cool::lapka:

Jak Ty wrzucisz swoje podsumowanie to ja też wrzucę. Uwielbiam czytać Twoje wypociny, mam nadzieję, że dobre rzeczy nastukałeś przez ten czas w tęczy. :lapka: 

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza

Panowie, w tym roku przeszedłem samego siebie i przeszedłem tyle gier :obama: W tym roku mocno przegialem z zakupem gier jak i sprzetów bo kupiłem Vite, PS4, 3DSa i Switcha. W co mi się najmilej grało? Już pomijam temat Niera, Zeldy czy Xeno bo to top 3 tego roku jak dla mnie, ale jeśłi chodzi o backlog to na pewno najmilej wspominam te trzy gierki - Ori, Obcego i Wolfensteina. Do tego grałem mnóśtwo w rougelike bo Isaaca, Crypt czy RL zajeły mi kupe czasu na vicie. Wyjątkowo w tym roku nawet nie przeszedłęm nic ze starszych gierek ktore uwielbiam bo po prostu tyle było zaległosci ze nie było czasu - wyjatki to remastery jak kochany przeze mnie DR1, DmC, DMC4 czy RE4. W tym roku już na pewno nie kupie tyle gier bo całę szczescie nawet nie widze na horyzoncie jakos dużo potencjalnych zakupów - cos z zaleglosci wpadnie jak TEW2, Prey czy GeoW4, z nowosci to bankowo wchodzi w tym roku GOW, SotC Remake czy SPiderman, na xboxa kupie cupheada, na switcha coś jeszcze nie zapowiedziango i bede liczyłn a B3. Plan jest taki zeby z tych 30gier w backlogu ktore mam zostalo z max 10 w tym roku. 

Cytat

 

Ori and the Blind Foest
Super Mario Galaxy 2
Resident Evil 2
Resident Evil 3 Nemesis
 

Metroid Prime 2 Echoes

 
 
Captain Toad Treasure Tracker
Neo Fast Racing

Donkey Kong Country Tropical Freeze

Hyrule Warriors

Dead Rising PS4

Devil May Cry 4 Special Edition

DmC Devil May Cry Definite Edition

Gears of War 2

Gears of War 3

Gears of War Judgement

Sunster Overdrive

Rise of the Tomb Rider

Wiedzmin 2

Dying Light The Following

Volgarr the Viking
Sleeping Dogs Definitive Edition
Lost Odyssey
Resident Evil VII
NioH
Binding of Isaack Rebirth
The Evil Within (DLC)
Resistance 2
Resistance 3

Killzone 2

Nier Automata
Legend of Zelda Breath of the Wild
Halo
Halo 2
Halo 3
Halo 4
Dead Risng 2
Mother Russia Bleeds
Rogue Legacy

Hotline Miami 2

Uncharted 4 Thief's End
Crypt of the Necrodancer
Horizon: Zero Dawn
Downwell
Super Meat Boy

Axiom Verge

Castlevania The Lecarde Chronicles
Castlevania The Lecarde Chronicles 2

Alien Isolation

Left 4 Dead
Left 4 Dead 2
Spelunky HD
Wolfenstein The New Order
Half-Life 2
Half-Life 2 Episode 1
Half-Life 2 Episode 2
Portal
OlliOlli 2
Crash Bandicoot
Crash Bandicoot 2: Cortex Strikes Back
Crash Bandicoot 3: Warped
Suikoden 
Shadow Tactics: Blades of the Shogun
Wolfenstein The Old Blood
Resident Evil 4 HD
3D Shinobi III: Return of the Ninja Master 
Dark Souls II: Scholar of the First Sin
Super Mario Odyssey 
Blaster Master Zero
Volgarr the Viking
Phoenix Wright Ace Attorney

Xenoblade Chronicles 2

Art Of Ink 

Mafia III

 

 

 
Edytowane przez XM.
  • Plusik 5
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dobra nie chce mi się liczyć ile łącznie w 2017 pykło? Ja mam najsłabszy rok od 4 lat bo leczyłem się z niegrania i jakieś 19 gierek pykło

 

SUPERHOT

Firewatch

The Walking Dead: Season 2

Shadow Complex: Remastered

Oxenfree

Mirror's Edge:Catalyst

Resogun (tym razem na vicie)

Wiedzmin Krew i Wino i Serca z kamienia (drugi raz)

Titanfall 2

Alienation

Amplitude

Yakuza Kiwami

Uncharted Lost Legacy

Wolfenstein II: The New Colossus

Virginia
The Evil Within 2

The Order 1886

Horizon Zero Dawn

Nier Automata

 

Pograłem trochę w Y0, Nioha, Zelde, Furi, Bastion, Enter the Gungeon, Gravity Rush 2, Nex Machine, Cupheada, FM 7, Odin Sphere, Dishonored 2 - i nic z tego jeszcze nie skończyłem i planuje to zrobić a potem Persone 5 i do premiery RDR 2 chyba się nie wyrobię ale ciul z tym

Odnośnik do komentarza

@XM.

O jebaniutki, 72 pozycje. :obama:

Poza DMC i RE4 jeszcze są jakieś powtórki? HL2 i Epizody kończyłeś po raz pierwszy? 

 

U mnie rok 2017 to było sporo nowości (szczególnie w pierwszej połowie roku) ale też sporo sucharów. Po zakupie PS4 nadrabiałem zaległości w postaci exów jak Bloodborne (dzięki Figuś) czy TLG. W sumie to sporo ich nadrobiłem pod koniec 2016 roku dzięki uprzejmości Kyo. Pozdro wariacie. 

Początek roku był naprawdę mocarny i niemal co tydzień od premiery REVII wychodziło coś ciekawego. W środku roku premiery wyhamowały więc wpadły jakieś tam suchary w postaci WD2 (pozdro blubi, Ty wiesz za co :lapka: ), Lost Planet 3, The Order 1886 czy Destiny (trial okazał się pełniakiem podstawki). Ale były też klasyki, które nadrobiłem jak Silent Hill 2 (w końcu!) czy przez wielu zapomniane The Thing. Trafiło się też kilka gier z gatunku HOPA od Artifex Mundi bo jakoś lubię sobie od czasu do czasu strzelić taką klikanę na rozluźnienie. 

 

Koniec roku, a więc najgorętszy okres premierowy, zaczął się u mnie tak naprawdę dopiero prawie pod koniec listopada kiedy zacząłem dopiero ogrywać Uncharted: TLL, a następnie wpadł South Park (nie skończyłem), Wolf II czy ACO (nie skończyłem). 

Ogólnie to sporo dużych tytułów mnie rozczarowało. Generalnie to wszystkie wymienione linijkę wyżej.

Uncharted: TLL okazał się tylko dobrym tytułem z otwartą mapą od której biły prostackie schematy; AI tam nie istnieje, niewidzialna Nadine, a sam balans rozgrywki był odrobinę źle wyważony i do pierwszej sekwencji WOW trzeba było czekać do ostatniego rozdziału.

South Park okazał się totalną kopią Kijka Prawdy, tylko znacznie gorszą. Nie jestem fanem serialu, ale Kijek Prawdy bardzo mi się podobał. Tutaj nie ma nic co by mnie przyciągnęło do ekranu. Fabuła jest miałka, pomysły nie szokują i nie bawią, walka jest średnia, a zadania poboczne zrobione na jedno kopyto. Obsidian miał pomysł i zrobił to dobrze, tutaj Ubisoft po prostu jest Ubisoftem.

Wolf II mimo, że jest dobrą grą i dobrą strzelanką to ma rzeczy, które nie powinny mieć miejsca. Gra ma totalnie spartolony system pokazywania skąd jest ostrzał, podnoszenie przedmiotów działa jak chce (generalnie to nie działa) a sam poziom trudności jest średnio wyważony. W dodatku miałem wrażenie, że gra trochę na siłę leci w zbyt kontrowersyjne tematy. 

ACO za to jest zawodem, można by powiedzieć, że roku. Wszyscy chwalą jak to Ubisoft się postarał i zrobił coś świeżego. Owszem, też miałem takie wrażenie przez pierwsze kilka godzin. Natomiast potem wychodzi na jaw, że Ubisoft odwalił typowego Ubisofta i owinął gówienko w ładny papierek. Fabuła jest największą kliszą z możliwych i jedynie historyczna otoczka jest czegoś warta. Postaci? Bayek całkiem spoko, Aya to jest jakieś nieporozumienie przez jej totalnie dziwną postawę. Świat jest przepiękny i na każdym kroku się nim zachwycałem jednak to tylko obłuda. Grałem na hardzie od samego początku i właśnie początek przypomina ten z Dying Light gdzie jest ciężko. Spoko, potem się robi łatwo. Jednak przez to, że Ubisoft poszedł w stronę gry RPG to zapomnieli zaangażować osoby, które coś wiedzą na temat tego gatunku. Misje poboczne to jest taki schematyczny kocioł, że bardziej być nie może. Co z tego, że rozbudowano je o dialogi skoro wszystkie sprowadzają się do tego samego: uratuj kogoś z klatki, zanieś go na plecach/koniu do bezpiecznego miejsca (typy nie mogą chodzić a gdy się ich doniesie to nagle chyba sam jezus stąpił z nieba i ich uzdrowił), zabij kogoś, a następnie potwierdź jego śmierć. Czasem jeszcze wystarczyło tylko kogoś zabić lub ukraść jakiś dokument z biurka. A jeszcze były 'fantastyczne' dochodzenia. Rzygałem tym. I ktoś powie, że to samo było w Wieśku 3. Zgoda tylko tam to było zrobione dobrze i ja nie czułem, że robię to samo chociaż tak naprawdę to robiłem. Redzi tak to zrobili, żeby gracz chciał to wszystko robić i odkrywać kolejne historie przypadkowych ludzi, w ACO robiłem misje poboczne na siłę aby podbić poziom i bez problemu przechodzić kolejne misje główne. Walka to też jest niezła parodia i jedyna opcja to stealth+łuk. 

 

Kilka tytułów mi zostało też z tego roku jak nowy CoD, Crash, TEW 2 (już zamówione) czy Dishonoted: DotO + kilka indyków ale czekam na dobre promo. Niestety nie dane mi było grać na Switchu więcej jak na WGW ale w 2018 raczej na pewno ogram te kilka perełek. Mam wrażenie, że to właśnie jednego magicznego składnika brakowało w tych rozczarowujących grach wypisanych wyżej, który potrafi dostarczyć właśnie Nintendo czyli radość z grania. 

No bo jak to mówi Reggie:

I tego się trzymajmy

 

Lista gierek, które skończyłem w spoilerze.

 

 


a7DvoCV.png
 

 

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza

Co ja skończyłem? Horizony. Zero Dawn i Forza Horizon 3. Dużo się w życiu działo no i jednak to dwie duże gierki były, co mi 200h zjadły spokojnie.

Grałem też w inne molochy jak Diablo 3 na przykład, ciężko powiedzieć, że tą grę się skończyło. Czy takie Alienation. No przeszedłem wszystkie plansze, ale przecież to dopiero początek endgame. Albo w Banished czy SimCity na PC. Teraz męczę Forzę Motorsport 7, kolejnego giganta.

A, do tego teoretycznie mam też zaliczone Super Mario Odyssey, ale ukończenie tej gry na tzw. redaktora PSX Extreme (czyli 10h i koniec) nie uznaję, więc póki co się tym nie chwalę.

 

W 2018 fajnie by było w sumie utrzymać to skupienie na jednym tytule jakie potrafię złapać, ale też skupiać się na trochę mniejszych tytułach może. I nie kupować AŻ tyle gier, ale z tym to nie wiem jak będzie. Pod koniec 2017 mam wrażenie trochę wyhamowałem, to też ciężki rok był bo ile zaje,bistych premier było to ciężko policzyć.

 

edit: a, no tak, jeszcze Destiny 2 ukończyłem i jedną postać wbiłem praktycznie na 305 lvl przed dodatkiem

Edytowane przez raven_raven
Odnośnik do komentarza

trochę średniaków crapów, ale i lepszych gierek

 

The Order 1886

Watch Dogs

Mass Effect Andromeda

Tearaway Unfolded

Wolfenstein The New Order

Uncharted Złota Otchłań

Killzone Najemnik

Tales from the Borderlands

Batman Telltale Series

Dishonored 2

Hitman

Titanfall 2

Forza Horizon 3

Ryse: Son of Rome

Gears of War 4

Quantum Break

 

czyli 16 skończonych tytułów, o tych które zacząłem, a nie ukończyłem nie ma co wspominać, najlepsze tytuły z poprzedniego roku nadrobię dopiero w tym

 

Edytowane przez MYSZa7
Odnośnik do komentarza

W tym roku mało gierek ograne ale wszystkie były sakramencko długie i najwyższej jakości (ty nie horizonie c0rwo głupia)

 

yakuza 0

nier:automata

person 5

horizon:daun wchuy

prey

mortal kombat x

gravity rush remastered

castlevania lords of shadow

shovel knight specter of torment

cod ww2

metro 2033 redux

 

chyba wszystko, nie liczyłem gierek które już kiedyś przechodziłem typu rdr, medievil, fallout nv i pare innych

 

Edytowane przez Pupcio
Odnośnik do komentarza

Skończyłem lub ograłem w stopniu zadowalającym:

 

3DS:

- Pokemon Moon

- Bravely Default

 

Xbox One:

- Cuphead

- Rise of Tomb Raider

- Halo 5

- Destiny

- Sunset Overdrive DLC

- DmC: Devil May Cry

- KALIMBA

 

PS4:

- Ratchet and Clank

- Crash Bandicoot 1

- DOOM

- DriveClub

- Diablo III

- WipEout 2048 z Omega Collection

 

PC:

- World of Warcraft Legion

Odnośnik do komentarza

Jak na osobę która prawie cały rok regularnie wrzucała posty jak to się jej nie chce grać i nie może usiedzieć przy konsoli, która nie ma current gena, która nie grała prawie cały 2015 i większość 2016 i jest mocno w tyle z gierkami, ten rok był dosyć owocny. 

 

- Killzone Mercenary (vita)

- Uncharted: Golden Abyss (vita)

- GTA Vice City Stories (vita)

- WipEout 2048 (vita)

- Hotline Miami (vita, 6 razy)

- Hotline Miami 2 (vita, 15 razy)

- Resident Evil 4 (ps3, 3 razy)

- The Evil Within (ps3, 4 razy)

- Portal 2 w co-opie (pc)

- Outlast 2 (pc)

- Mirror's Edge (dawno ograne i splatynowane, ale chciałem wyśrubować czasy na myszce i klawiaturze)

 

Poza tym nawalałem w Isaaca ale chyba jeszcze za mało osiągnąłem w tej grze bym mógł napisać że ją ukończyłem, w każdym razie godzin poszło sporo. Rozgrzebałem też Personę 4, L.A. Noire, Wolfenstein: The New Order, Steamworld Dig, Alien Isolation, Rayman Origins, czeka jeszcze Resident Evil 5, także jak mi się będzie chciało to będzie nadrabiane.

 

Cieszy mnie że przełamałem uzależnienie od CS: GO. Sporo pomógł w tym rusek który zakosił mi w lecie konto i złapał na nim vaca przez co nie mogę CSa odpalić, no ale mimo wszystko i tak to cieszy, bo zbyt dużo czasu szło na przekrzykiwanie się z gimbami na czacie głosowym xD.

Edytowane przez c0ŕ
Odnośnik do komentarza

ps4:

horizon zero dawn

until dawn

bloodborne (1,5roku po zakupie xd)

kolejne setki godzin w pesa

 

vita:

shovel knight

shantae half genie hero

 

switch:

zelda botw

arms

mario kart8 deluxe

mario odyssey

fast rmx

slipperclips

splatoon2

mario & rabbids

golf story

 

dzieki switchowi na nowo odzyslalem radosc z grania, podsumowujac czas z logu z gierek na ten system, dzielac na ilosc dni jakich posiadam switcha wychodzi, ze gralem srednio ponad 1,5h dziennie co przy moim stylu zycia jest niesamowitym ratio

Odnośnik do komentarza
22 minuty temu, c0ŕ napisał:
36 minut temu, Pupcio napisał:

Jak Ci sie podobało vcs @c0ŕniszon?

Mega mi się podobało, chyba nawet trochę bardziej niż zwykle Vice City. Szkoda tylko że framerate był ciulowy, ale nie przeszkodził w przejściu. Koncert Phila Collinsa / 10.

Edytowane 21 minut temu przez c0ŕ

kontrowersyjnie :obama: chociaż muszę przyznać że też wole vcs od vc

Odnośnik do komentarza

No aż sprawdziłem ile mi się udało przejść na XONE:

 

Never Alone (Kisima Ingitchuna)

Gears of War 3

Max: The Curse of Brotherhood

Prey

Wolfenstein: The Old Blood

Forza Horizon 3

Wolfenstein: The New Order

The Turing Test

 

 

Muszę popracować w nowym roku zdecydowanie nad kończeniem zaczętych gier

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...