We wro na dworcu pkp biedra czynna to moze da rade kupon uzyc.

No nie, czepaczka kuponów jest niedostępna w appce w niedzielę.

Niebieski tygrys po taniości i ser królewski z Sierpca, dwie paczki 135g wyszły taniej niż jedna taka sama w kerfie 

u mnie szampon

Znowu herbaty, gorzej niż w lootboxach

Cholera, u mnie remontują Biedronkę, powiększają: będą kasy samoobsługowe, oraz stoisko mięsne. Dotychczas nie była to za duża biedra, nie było zawalonych alejek Ukraincami, tak jak w innych biedrach. Trochę się obawiam, że teraz będzie tłok. 

No i tak trochę z innej beczki, są już u was te stoiska mięsne? To jest jakiś lokalny mięsny, czy te ich Kraina Wędlin?

 

 

Antyinflacyjne cycki kupione do zamrażarki

 

Tylko w jednej Biedrze widziałem stoisko z serami i wędlinami na wagę, ale nie przyjrzałem się, czy sprzedają to paczkowane konserwowe mięcho, czy cos od innych dostawców.

Zazdro

Myślałem o Tobie, ale wpierw muszę wyżywić rodzinę  Podzielę się jak będę miał coś niepotrzebnego :maslo:

Ciekawe czy wypada promka na cukier

Oddam wtedy chętnie. Kilo cukru na rok kupuje, w zasadzie tylko po to, gdy goście potrzebują do herbaty. Brrr.

Paczkowane mięso co stoi 5h na wózku zanim rozpakują do lodówki, za 5 bym nie wziął.

 

Wiem, wiem. "nigdy się nie spotkałem", "moje zawsze ok", "nic mi nigdy nie bylo". Tak tylko mowie.

"Nic mi nigdy nie było" 

 

Nawet po mielonym, więc liczę, że nie umrę tym razem.

Może z zazdrości do ceny to napisałem, ale jednak wole kupić za 28zl w sklepie, który znam i wiem skąd, a nie z fermy antybiotykowych kurczaków, bo potem zdziwienie, że gardło boli co chwile. Znasz to skądś?

Gardło boli tylko po wodzie gazowanej z biedry, a co.

5 godzin temu, MichAelis napisał:

Paczkowane mięso co stoi 5h na wózku zanim rozpakują do lodówki, za 5 bym nie wziął.

 

To, że trafiłeś na jedną złą biedrę nie znaczy, że w każdej się tak dzieje. Poza tym choćby i dopełnili norm temperaturowych przy przeładunku to mięso z marketu = antybiotyki, sterydy, rak gratis, miłego dzionka.  

 

 

4 godziny temu, _Red_ napisał:

Gardło boli tylko po wodzie gazowanej z biedry, a co.

 

I brzuch wypierdala strasznie jak u baby w ciąży. ;/

21 minut temu, Adam GlapJńskJ napisał:

mięso z marketu = antybiotyki

 

 

 

"Mięso z marketu jest gównem na długo przed tym, zanim je strawisz"

                                           

                                                                                crazy horse

Mieso z marketu to chyba tylko w akcie desperacji bym wziął, ale ile razy miałem skwaśniałe serki wiejskie albo roztopione lody z biedry to nie zlicze. W lidlu nigdy nie trafilem na taka sytuacje.

Z innej beczki, lidl miał swoje kolekcje ciuchów, biedra niedawno tez jakieś bluzy, klapki, a teraz czas na:

 

Ale cringe, „Waldi”… chyba ta postać została wymyślona bo nikt nie chciał użyczyć twarzy takim dresom.

7 minut temu, grzybiarz napisał:

 chyba ta postać została wymyślona

Dobrze kombinujesz.

Pistacje wytrzepane, moze skorzystam pierwszy raz

A kupon trzeba wykorzyatac tego samego dnia czy mozna natrzepac caly tydzien i pojsc w sobote?

Tylko w dniu trzepania.

biedronka zwalona, powtarzam biedronka zwalona, 6 sztuk soku jabłkowego riviva 1l za 1,23zł

 

ZŁOTY DWAJŚCIA CZY?!

 

ZŁOTY DWAJŚCIA CZY!

 

Raz ta rivia pomarańczowa 100% bez kuponów z aplikacji była po 1.30 zł przy sześciopaku. Naturalnie wziąłem, ale nieufnie szukałem przeterminowanej daty ważności czy uszkodzenia butelek 

 

Dziś zwalilem kupon na dwa ręczniki papierowe Queen 120m po 7zl sztuka zamiast 12 zł. Będzie na miesiąc sprzątanka domu. Kusi jednak rozwinąć jeden i zobaczyć ile takie stodwajścia metrów zajmie w mieszkaniu.