Opublikowano 23 lutego 20232 l Bo jak nie lśni się jak na PS5/XSX to tanie jest. No tylko to Switch, konsola o słabych bebechach. Do tego mechanikami botw bije większość tych gier "lśniących". Oczywiście wyciąganie kasy jak na Mario Galaxy to najgorszy syf jaki odwala Niny. Ale IMO Zelda z taką cena jest ok.
Opublikowano 23 lutego 20232 l Te 240 cebulionow to IMO odpowiednia cena jak za grę przenośna, bo i budżety mniejsze. Być może to tez powód dla którego ludzie chętniej po te tytuły sięgają.
Opublikowano 23 lutego 20232 l Patrząc na cenę, nie patrzę na koszty produkcji, tylko na to, co gra może mi zaoferować i jakim będzie dla mnie doświadczeniem. Breath of the Wild było dla mnie przygodą 10/10 i na taką grę mogę wydać 300zł. Wtedy mam gdzieś jaki był koszt produkcji, bo wiem, że zaplaciłem za ciężką pracę dewelopera by dostarczyć grę wybitną. Najważniejszym efektem końcowym zawsze będą nasze wrażenia i jakie mamy wspomnienia. I o ile nowa Zelda wzbudza u mnie obawy, bo gra będzie się dusić na Switchu i może już nie powtórzyć tego zauroczenia światem, tak liczę, że pozytywnie się zaskoczę. Edytowane 23 lutego 20232 l przez Lukas_AT
Opublikowano 23 lutego 20232 l 40 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Te 240 cebulionow to IMO odpowiednia cena jak za grę przenośna, bo i budżety mniejsze. Być może to tez powód dla którego ludzie chętniej po te tytuły sięgają. Dałbym 3 i pół bomby lekko za tego sztosa, przy 360h wychodzi mi w zaokrągleniu 1zł z 1h gry w tym przeogromnym, majestatycznym, naturalnym, żywym świecie z masą zabawy bez prowadzenia za rączkę z punktu A do punktu B po mapce zajebanej znacznikami, gdzie strzały z łuku itp. po wystrzale rozpływają się jak kamfora, bo devom nie chciało się tyle kodować. Edytowane 23 lutego 20232 l przez zdrowywariat
Opublikowano 23 lutego 20232 l Na zelde która swoją zawartością zjada większość exów sony/xboxa na śniadanie 3 bomb szkoda ale rimejk 9 letniej gry za 3 i pół bomby już ambrozja gejmingu i okazja dla niektórych
Opublikowano 23 lutego 20232 l 18 godzin temu, zdrowywariat napisał: No tak, tylko graficzka kosztuje (cena w USA podawana jest bez podatku, bo każdy stan ma inny, żeby nie było, że tam taniej). Jest taniej, bo podatek mniejszy (poniżej 10%), a na dobra cyfrowe nie ma podatku w ogóle.
Opublikowano 23 lutego 20232 l 11 minut temu, Paolo de Vesir napisał: Kup dwie kopie, szkoda żeby devi nie zarobili. Co jak co, ale Zelda, Animal Crossing i Smash są zajebane zawartością i są warte 3 i pół bomby, czego nie można powiedzieć o większości gier u konkurencji. Wziąłem dwie kopie Metroida Prime i Cupheada, to znaczy biorę też pudełka, to 2 wyjątki. Ludzie biorą jedną i tą samą grę na kilka platform, albo indyki x2 (cyfra + pudełko), więc w czym problem? Tak, Zelda nie tylko jest grą rewolucyjną, ale do tego napakowana jest zawartością jak mało która. Top1. Miazga. Edytowane 23 lutego 20232 l przez zdrowywariat
Opublikowano 23 lutego 20232 l 2 minuty temu, zdrowywariat napisał: Tak, Zelda nie tylko jest grą rewolucyjną, ale do tego napakowana jest zawartością jak mało która. Top1. Miazga. sklej już pizdę, błagam
Opublikowano 23 lutego 20232 l 3 minuty temu, Paolo de Vesir napisał: sklej już pizdę, błagam Chyba Ty! Mam dość twojego żalenia się, jaka ta gra zła, więc ZMJ i wracaj do CW, gdzie twoje miejsce. To jest gra, w której widać ogrom pracy i w niczym nie ustępuje największym wydmuszkóm AAA moszion kapture. Edytowane 23 lutego 20232 l przez zdrowywariat
Opublikowano 23 lutego 20232 l Wariat mówi jak jest. To że tobie się gra nie podoba już nie zmieni rzeczywistości
Opublikowano 23 lutego 20232 l 33 minuty temu, Paolo de Vesir napisał: Kup dwie kopie, szkoda żeby devi nie zarobili. Jak będzie u nas kolekcjonerka to biorę dwie kopie bo zazwyczaj tylni nadruk na pudełku zwykłego wydania a kolekcjonerki jest inny Edytowane 23 lutego 20232 l przez GearsUp
Opublikowano 23 lutego 20232 l Wezyr jest turbo męczący z tym twierdzeniem o spisku całego świata na temat botw. Nie podeszło i ok. Ja też psychofanem botw nie jestem co każdy kto siedzi na forum co najmniej 6 lat pewnie pamięta ale w pełni rozumiem i doceniam ten tytuł. Po prostu aż tak idealnie nie trafił w moje gust growy i tyle.
Opublikowano 23 lutego 20232 l Ej ej ej, nie rozpędzajmy się. Po prostu to jest solidny tytuł, z wieloma bolączkami które innym tytułom się wytyka i tak, twardo stoję za tym, że Nintendo ma taryfę ulgową w recenzjach.
Opublikowano 23 lutego 20232 l Ma taką samą taryfę ulgową w recenzjach jak każdy inny. Jeden da 10 w ciemno bo Marian, drugi 10 w ciemno bo ex Sony z turbo graficzką. Serio nie wietrz spisku we wszystkim. To samo z nawracaniem ludzi dla których botw to jedna z najlepszych gier ever bo rzekomo nie grali w nic innego albo nie widzą wad. Nie ma i nigdy nie będzie obiektywnych opinii. Każda opinia jest subiektywna.
Opublikowano 23 lutego 20232 l Mnie się nie podobali bossowie w grze, na jedno kopyto (wolę takich, na których trzeba znaleźć stylak), to że niektóre świątynie były puste i mała różnorodność oponentów przy tak dużej mapce, ale niszczenie się broni chciałbym, żeby w sequelu zostało, z jakąś opcją automatycznego przełączania się na inną, gdy ta dzierżona w dłoni się rozleci. To nie jest gra bez wad, ale która ich nie posiada? Mnogość rozwiązań, podjęte ryzyko z niektórymi aspektami (wspomniane niszczenie się broni, oszczędna mapka, wspinanie się po wszystkim itd.), a do tego brak bugów na premierę przy takiej fizyce i różnorodności zasługuje na uznanie. Za to bardzo podobała mi się eksploracja, ciągle byłem kuszony, żeby zajrzeć jeszcze tu, jeszcze tam, latanie na lotni (przez co niestety jazda konno straciła trochę sens), główne dungeony, bo były epickie (choć wiem, że jestem w tym zdaniu odosobniony), walka też była spoko (choć mogłaby być większa różnorodność oponentów, o czym już wspomniałem). Nie wiem, coś powodowało, że nie mogłem się oderwać, może ta eksploracja, że mogłem się wspiąć, gdzie chciałem, a później poleciec na lotni, gdzie mnie poniesie. Może te zagadki w świątyniach, w których trzeba było ruszyć głową (dodam, że mam wszystkie skrzynie w nich zdobyte, obok nazwy świątyni wyświetla się wtedy skrzynka). Może ten świat, który po 360h, ani razu nie sprawił wrażenia, że jakieś miejsce to kopiuj wklej innego, więc moim zdaniem zarzuty o pustawym świecie są z doopy, każdy skrawek czymś się różni, a to mamy wielkie drzewo przewalone, przez które można przejść, a to znowu jakiś staw z wodą po kostki itd. itp., pustynia wygląda jak pustynia, wysokie góry jak wysokie góry. W zasadzie Zelda była u mnie na czwartym miejscu najlepszych gier ever, w które grałem, ale gdy minęło trochę czasu jeszcze bardziej ją doceniłem i teraz jest nr1. No i art style jest znakomity, wielbię ten w Wind Wakerze, no ale tu przebili samych siebie. A i jeszcze OST, oszczędny, ale piękny, lubię tą oszczędność jak w MP. Edytowane 23 lutego 20232 l przez zdrowywariat
Opublikowano 23 lutego 20232 l Dzisiaj zamowilem Switcha Lite i bede sprawdzal czy nie klamiecie tutaj dla nas o tych wszystkich bombach od nintendo. Na pierwszy ogien idzie Zelda.
Opublikowano 23 lutego 20232 l Ja akurat uwielbiam tą spokojną ambientową muzyczke podczas eksploracji. Coś spaniałego ten soundtrack. Jak mówiłem wiele razy, dajcie mi lepsze dungeony i więcej przeciwników i dla mnie gra idealna. Co nie znaczy że pozbawiona wad
Opublikowano 23 lutego 20232 l 3 hours ago, dominalien said: Jest taniej, bo podatek mniejszy (poniżej 10%), a na dobra cyfrowe nie ma podatku w ogóle. Kto Ci to powiedział? Jak kupuję grę cyfrowo płacę taki sam podatek jakbym kupował w sklepie stacjonarnym
Opublikowano 23 lutego 20232 l Dla mnie Zelda to gra generacji i pewnie w topce gier ever. Suikodena 2 nic nie przebije nigdy, chociaż chciałbym się mylić. Wszystko ma wady. Wszystko zależy od perspektywy. Czasem też od czasu w jakim się grało w grę.
Opublikowano 23 lutego 20232 l 43 minuty temu, Homelander napisał: Kto Ci to powiedział? Jak kupuję grę cyfrowo płacę taki sam podatek jakbym kupował w sklepie stacjonarnym Nikt, po prostu tak jest. Kupujesz coś w US PSN, masz podaną cenę bez podatku, dodajesz do koszyka, nawet masz napisane, że podatek jest 0%. Dlatego to tak w(pipi)ia, nawet przy dzisiejszym kursie dolara 4,5 Wild Hearts w przeliczeniu jest u nich 315, u nas 350.
Opublikowano 23 lutego 20232 l 1 hour ago, dominalien said: Nikt, po prostu tak jest. Kupujesz coś w US PSN, masz podaną cenę bez podatku, dodajesz do koszyka, nawet masz napisane, że podatek jest 0%. Dlatego to tak w(pipi)ia, nawet przy dzisiejszym kursie dolara 4,5 Wild Hearts w przeliczeniu jest u nich 315, u nas 350. Nie, nie jest tak. Podatek w PSN tak samo zależy od stanu w którym masz zarejestrowany identyfikator. Niektóre stany, np. Alaska, ma podatek 0%. Ja jestem zarejestrowany w stanie Nowy Jork i mam około 8%. Jak tylko kupujesz w Stanach i się nie rozliczasz z IRS to najlepiej sobie zarejestrować fikcyjny adres właśnie na Alasce. Ale jak się rozliczasz to musisz podać, czy kupowałeś rzeczy w innych stanach, właśnie chodzi o cyfrowe treści, czy na przykład ebay, a potem musisz ten podatek dopłacić. I tu nie ma żartów, bo z IRS nie wygrasz, to jedyna w Stanach instytucja która zawsze Cię dojebie. Tak więc nie wprowadzaj ludzi w błąd
Opublikowano 23 lutego 20232 l Godzinę temu, Homelander napisał: Nie, nie jest tak. Podatek w PSN tak samo zależy od stanu w którym masz zarejestrowany identyfikator. Niektóre stany, np. Alaska, ma podatek 0%. Ja jestem zarejestrowany w stanie Nowy Jork i mam około 8%. Jak tylko kupujesz w Stanach i się nie rozliczasz z IRS to najlepiej sobie zarejestrować fikcyjny adres właśnie na Alasce. Ale jak się rozliczasz to musisz podać, czy kupowałeś rzeczy w innych stanach, właśnie chodzi o cyfrowe treści, czy na przykład ebay, a potem musisz ten podatek dopłacić. I tu nie ma żartów, bo z IRS nie wygrasz, to jedyna w Stanach instytucja która zawsze Cię do(pipi)ie. Tak więc nie wprowadzaj ludzi w błąd OK, nie znam stanu prawnego w każdym stanie, oczywiście jest różnie. Ale w Kalifornii na pewno podatek ogólnie nie jest 0%, a od produktów cyfrowych jest. Czyli "w Stanach" to było uogólnienie, które było błędem, bo sugeruje, że w całych Stanach. Przepraszam i poprawiam się: w niektórych Stanach. Amerykanów nie mogę wprowadzić w błąd, bo tu nie czytają, Polaków mieszkających w USA też nie, bo wiedzą co i jak, zostają Polacy w Polsce, którym IRS (jeszcze?) nie straszny. Trzeba wybrać dobry stan. Edytowane 23 lutego 20232 l przez dominalien
Opublikowano 24 lutego 20232 l 19 godzin temu, Il Brutto napisał: Dzisiaj zamowilem Switcha Lite Mam wrażenie że dziś już bardzo dużo osób wybiera Lite'a.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.