Właśnie to jest problem, poza promocjami te ceny wirtualnych wersji nie są szczególnie atrakcyjne w porównaniu du pudełek (pomimo kosztu pudełka, wytłoczenia, transportu, marży sklepu, itd.).

Pudełka mają tę jedną zaletę, że są zawsze dostępne. Nie masz neta czy masz ochotę wrócić do jakiegoś starocia to wkładasz płytę (czekasz) i grasz.

Starsze gierki to już w ogóle np ostatnio szukam Shadow Tactics pudło nówka 40 zł, cyfra 199 xd 

1 godzinę temu, Czoperrr napisał:

Teraz pudełka mają sens z jednego powodu - są zazwyczaj tańsze niż wersje cyfrowe. Ze zbieractwa się już wyleczyłem, kiedyś kupowałem 10 tytułów miesięcznie, teraz 10 rocznie MAX

 

Dlatego jeszcze kupuję pudełka na PC. Nowe gry dużo szybciej tanieją w pudle, takie Star Wars Squadrons kupiłem za 30 zł w pudle na promce a wersja cyfrowa nie schodzi na promocji poniżej 70 zł. 

 

Ja dalej zbieram gierki ale głównie na Switcha z nowych platform plus uzupełniam braki na starsze sprzety które posiadam. 

2 hours ago, Paolo de Vesir said:

Pudełka mają tę jedną zaletę, że są zawsze dostępne. Nie masz neta czy masz ochotę wrócić do jakiegoś starocia to wkładasz płytę (czekasz) i grasz.

bez neta tez pograsz w cyfrówki o ile masz je ściągnięte na dysku, więc trochę plus z dupy 

2 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Pudełka mają tę jedną zaletę, że są zawsze dostępne. Nie masz neta czy masz ochotę wrócić do jakiegoś starocia to wkładasz płytę (czekasz) i grasz.

W co pograsz? W wersje 1.0  tych gier niekompatybilne z nowszymi sejwami (jesli wracasz do gry)?

Jak mnie kiedyś najdzie na grę to i tak będę miał srogo w dupie jaka jest to wersja.

no ja nie wiem, np Wiesiek na poprzedniej generacji bez paczy?

Dopóki nie trafisz na jakiegos game breakin buga 

Będzie dostęp do internetu, ściągnie się patcha - nie będzie będzie 1.0, ale będzie.

Albo kupisz edycję GOTY na płycie jak jest dostępna i będziesz miał w miarę spaczowaną gierkę.

Prędzej stare konsole padną niż odbiora nam gry. 

Pewnie jest tak jak mówisz, ale nie ukrywam, że brakuje mi czegoś w cyfrówkach - nawet jeśli fizyki to tylko opakowania bez książeczek. Może chodzi o ten m a ł p i rytuał zmiany płyt czy coś?  

Z nośników fizycznych został mi jedynie sentyment do płyt CD. Reszta - zero podjarki.

Odnośnie REmake2, to cały czas walczę ze sobą, czy grać w na poziomie Easy xDD. Na normalu się zaciąłem, bo nie mam amunicji, zdrowie na czerowno a za drzwiami stoi tabun zombiaków w ciasnym korytarzu  

@Shago Już lepiej zacząć od początku mając wyrobionego jakiegoś skilla i pojęcie o grze niż grać na Easy. Easy to w większości przypadków jest poziom dla osób które praktycznie nie mają do czynienia z grami albo dla dzieci. Nie rób tego z tak genialną grą jak REmake2.

A ja polecam sobie przejść na easy i przeskoczyć w następnym runie. Ta gra robi się dużo prostsza jak się zaczyna ogarniać układ pomieszczeń i przedmiotów. Normal na start może być właśnie frustrujący. No i oczywiście polecam jechać na wyzszych poziomach później, wbijać achievy i challenge. Brakuje mi 1 trofika na ps4, na pc mam platyne i się zastanawiam czy nie wziąć na xsx i też nie pomaxowac xD taki to miód ta gra

Ja ostatnia walkę walnąłem na easy bo brak amunicji bez możliwości pozyskania jej to byl jakiś zart. Drugiego rana nawet nie chciało mi się robić.

 

Kolejny dev przekupiony przez Spencera

 

 

To ten sam z no more robots 

4 godziny temu, Paolo de Vesir napisał:

Jak mnie kiedyś najdzie na grę to i tak będę miał srogo w dupie jaka jest to wersja.

Czekam, aż najdzie Cię tak na Cyberpunka

- Our biggest countries are the US, UK, Brazil, Canada and Australia

 

Niektórzy Polacy też się do tego przyczyniają 

POLSKA GUROM!!!

 

 

jak to się pięknie rusza

Godzinę temu, ASX napisał:

 

 

jak to się pięknie rusza

Megaaaaa. Wjedzie Day1 jak złoto z pasika.