Resident Evil VII

[Nemesis 1 230]

Dla mnie to najważniejsza część po RE1 i RE4. Teraz RE7 wyznacza nowy kierunek w serii.

 

Za scenariusz odpowiada koleś od FEAR i to widać mocno w pewnym momencie gry xddd

 

No nic, zaraz kolejna sesja i chyba dzisiaj już dobije do końca.

Edytowane 26 Stycznia 2017 przez Nemesis

[musoil 47]

Pistolet to kapiszon, ale to chyba takie nawiązanie do REmake, tam też słabe wrażenie dawał. Za to shotgun i pozostałe bronie już mają przyjemnego kopa (no i te przywiązanie do detali, chociażby dźwięki poruszania się z bronią w ręku są różne i zależne od tego jak szybko się poruszamy).

 

Gość z cytatu wrednego czepia się skryptów, a potem zachwala layers of fear, przez które idziemy aktywując kolejne skrypty i jumpscenki, 0 gameplayu. Potem pisze, że jeden strzał w głowę nie zabija, w tym aspekcie już chciałby CoD-a. No trudno to skomentować, bo taki trochę bełkot.

Edytowane 26 Stycznia 2017 przez musoil

[Nemesis 1 230]

Gra skończona. Teraz tylko poziom Madhouse i oczekiwanie na pierwsze DLC. Nie zawiodłem się. To pełnokrwisty Resident z czasów PSX w nowej oprawie. Kto się zastanawia to od razu pisze, że nie ma nad czym. Gra warta swojej ceny.

[Lukas_AT 1 130]

Nie wiedziałem, że gra mnie aż tak wciągnie. W pracy ciągle myślałem kiedy wrócę do chaty, by móc kontynuować.

 

Co mnie szczególnie cieszy, to to w jaki sposób gra jest przemodelowana w trybie madhouse.

Poziom hard w innych grach zazwyczaj polega zawyżeniu siły przeciwników, a w RE7 pokuszono się o inne rozmieszczenie przedmiotów fabularnych, amunicji, roślinek, samych wrogów, trzeba szukać kaset by zapisać grę i więcej. Dzięki temu czujemy, że nie gramy w drugi raz to samo. Zmiany przypominają trochę granie dwoma postaciami w RE1 i RE2.

 

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Lukas_AT

[Whisker 1 357]

Jakby ktoś był zainteresowany to zrobiłem Unboxing edycji kolekcjonerskiej:

 

Filmik - https://youtu.be/67YSdBm3OSQ

 

Zdjęcia:

 

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Wesker

[.:marioo:. 101]

 Domek w porównaniu z wersją US to jakiś niemiły żart. Tam jest sporo większy i ma elementy świeciące i pozytywkę. Cena ta sama co w EU, więc coś jest chyba bardzo nie tak! Unboxing świetny , szkoda tylko że mało co widać 

 

Edit: pomyliłem się, domek w edycji US nie jest większy. Ma za to te w/w bajery. Ten z europy jest chyba bardziej szczegółowy i wierny oryginałowi z gry.

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez .:marioo:.

[Masorz 13 036]

Jezus ile mi krwi napsuł ten skurwol

Jack, kiedy walczymy z nim w prosektorium na piły łańcuchowe

 

Chyba 10 razy już do niego podchodziłem

No ale idzie mi z nim coraz lepiej, wierzę, że dam radę.

[musoil 47]

Jezus ile mi krwi napsuł ten skurwol

Jack, kiedy walczymy z nim w prosektorium na piły łańcuchowe

 

Chyba 10 razy już do niego podchodziłem

No ale idzie mi z nim coraz lepiej, wierzę, że dam radę.

 

 

Piła i jedziesz z nim. Blokowanie jego ataków jest kluczowe, a potem jedziesz go atakiem specjalnym LT/L2+RT/L2 i dasz radę

 

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez musoil

[Masorz 13 036]

Dzisiaj poszedł za pierwszym razem xD Nie wiem dlaczego myślałem, że

atakowanie jego narośla za pomocą shotguna daje większy damage niż L2+R2 spalinówką

.

Lecę dalej.

Natomiast zmuszony byłem oddać prosiaka i teraz gram VR na zwykłym PS4. No różnica jest spora- gorsze tekstury, gorsza rozdziałka i momentami okropny aliasing.

[musoil 47]

Gra ukończona, licznik w grze pokazuje niecałe 8 godzin, ale zginąłem 18 razy, więc tak naprawdę było bliżej 9 godzin. Czekam na dodatki, bo pozostał niedosyt, sama końcówka gry odstaje jakością, jakby była robiona na szybko. Niemniej 8.5/10 i najlepszy RE obok 4ki i REmake'u.

[Nemesis 1 230]

Mi tylko zabrakło większego zróżnicowania potworów. Zabrakło mi jakiś zombie, dobermanow czy hunterkow. Gdyby nie to dałbym 10.

[nero2082 676]

 

26:12 zaczyna się

 

zatkało mnie, co ta gra w VR robi z ludźmi, to nie jest jest efekt w grze, typ jest tak rozdygotany że trzęsie całym ekranem ;) on tam jest w tym koszmarze po same jaja, epickie

 

coprawda katują typa podrzucając mu takie pozycje, ale ogląda się zabawnie :] ale trochę zaczynam się obawiać o własną reakcję bo ja identyko strachliwy jak on

Edytowane 28 Stycznia 2017 przez nero2082

[Moldar 2 160]

Właśnie ten fragment ogrywałem na wgw, no było ciężko :) i wiem, że się powtarzam, ale właśnie w tedu zdałem sobie sprawę, że jak horrory, to tylko na VR :)

[Masorz 13 036]

Ja do strachliwych nie należę, ale parę razy podskoczyłem. Również było trochę sytuacji, że człowiek nerwowy i z oporem zagląda co kryje się za rogiem.

Ostatnią grą, która mnie tak stresowała był 'Alien Isolation'. Jakby to zrobili pod VR to bankowo ja bym się pod siebie zesrał a dziesiątki ludzi na świecie by poumierało na zawał serca.

W każdym razie,

Marguerita padła za drugim razem

i lecę dalej.

 

Niech już ten prosiak przyjdzie, bo jakość obrazu na VR momentami podpada pod prokuraturę.

[Homer S 197]

Sequel do Izolacji pod VR? Leciałbym do sklepu day one

[Shen 8 619]

 

26:12 zaczyna się

 

zatkało mnie, co ta gra w VR robi z ludźmi, to nie jest jest efekt w grze, typ jest tak rozdygotany że trzęsie całym ekranem ;) on tam jest w tym koszmarze po same jaja, epickie

 

coprawda katują typa podrzucając mu takie pozycje, ale ogląda się zabawnie :] ale trochę zaczynam się obawiać o własną reakcję bo ja identyko strachliwy jak on

Ja w to raczej nie zagram, za slabe nerwy :(

[Czezare 1 414]

Mam pytanie: Czy kaseta video po obejrzeniu w odtwarzaczu znika z inwentarza?

[Absolem 1 035]

Mam pytanie: Czy kaseta video po obejrzeniu w odtwarzaczu znika z inwentarza?

 

nie

[Nyu 615]

Nie.

[nobody 3 504]

Ja do strachliwych nie należę, ale parę razy podskoczyłem. Również było trochę sytuacji, że człowiek nerwowy i z oporem zagląda co kryje się za rogiem.

Ostatnią grą, która mnie tak stresowała był 'Alien Isolation'. Jakby to zrobili pod VR to bankowo ja bym się pod siebie zesrał a dziesiątki ludzi na świecie by poumierało na zawał serca.

W każdym razie,

Marguerita padła za drugim razem

i lecę dalej.

 

Niech już ten prosiak przyjdzie, bo jakość obrazu na VR momentami podpada pod prokuraturę.

 

już jest, ale na oculusie

 

[Lukas_AT 1 130]

Pytanie odnośnie jednej z walk:

 

 

 

Czy Marguerite da się zabić gdy atakuje nas w szklarni? Czy trzeba uciekać jak wcześniej przed Jackiem?

 

 

Edytowane 29 Stycznia 2017 przez Lukas_AT

[Czoperrr 4 640]

Właśnie obudziłem się po ponad siedmiogodzinnym maratonie na farmie Bakerów. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to najlepsza odsłona serii od czasów REmake. Demko, któremu bliżej było do symulatora chodzenia ma się nijak do pełnej wersji, która jest Residentem z krwi i kości, klasyczną odsłoną, w której zmianie uległa perspektywa z trzeciej na pierwszą. Absolutnie nie mam do czego się przyczepić, jako fan serii z niemal dwudziestoletnim stażem jestem zachwycony.

[Nemesis 1 230]

Gra mocno się zmienia na Madhouse. To już typowy survival i poziomem nie odstaje od RE Zero, która uchodzi za jedną z najtrudniejszych części.

[easye 3 257]

Matko Bosko, co to jest za gra! Wiedzialem, ze będzie dobrze, ale ze az tak ? Demo zrobilo na mnie piorunujące wrazenie, a obcując z pelna wersja gry okazuje się ze tam kompletnie nic się nie dzieje! Bród, smród, wszechobecna zgnilizna, do tego wylewający się z ekranu klimat i scenariusz, który mimo ze znany z tylu innych horrorow nie pozwala nawet przez chwile się nudzic. 
Niektorzy pisali tez, ze gra nie jest tak przerazajaca - podziwiam, na mnie robie nie wiele mniejsze wrazenie niż Outlast  - a gdy juz poznamy wszystkich chorych psychicznie mieszkancow pensjonatu to uczucie niepokoju nie odpuszcza nas nawet na moment (podziwiam ludzi grajacych w to na VR)! 
Do tego tytul prezentuje się wręcz rewelacyjnie, HDRy, nie HDRy, 60 fpsow, znakomite udzwiekowienie, w polaczeniu z widokiem FPP robi pioronujace wrazenie. Gdyby jeszcze feeling strzelania był ciut lepszy, ale nie ma co narzekac – gra nadrabia we wszystkich pozostałych aspektach, od narracji po wykonanie – absolutny Must Have fanow horrorow!

Edytowane 29 Stycznia 2017 przez easye

[Czoperrr 4 640]

Okej właśnie ukończyłem. Zawiodłem się trochę czasem gry, nie śpieszyłem się zbytnio co widać po ilości akt i tak dalej.