Skocz do zawartości

Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki


michal

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, _Red_ napisał:

Jeszcze niedawno powiedziałbym IKZE bo łączna wpłatę można co roku odliczać w PIT, co dawało realnie oszczędzone na podatku 32% lub 17% tej rocznej wpłaty (zależnie od progu w jaki wpadasz sam lub wspólnie rozliczając malzensko). Skoryguje tylko, ze po 65 r.z. płaci się zryczałtowane 10% nie od zysków, ale od kwoty wypłaty (która równie dobrze może być nominalna stratą, jak wkładało się co miesiąc przez 30 lat np. w gówniane fundusze).

 

No ale teraz próg pierwszy PiS zmniejszył z 17 na 12% więc zaciera się korzyść między ulga na podatku 12% w danym roku, a opłata 10% po 65 r.z. Jak jesteś na pierwszym progu to IMHO już nie warto IKZE. Jak wbijasz w 32% to ma sens.

 

IKE tak jak piszesz, możesz wypłacic już przy 60 r.z. bez potrącania podatku belki 19% od wypracowanych zysków kapitałowych. To w zasadzie jedyna zaleta, ale dla mnie wystarczająca tak długo jak istnieje podatek belki. Gorzej jak kiedyś go zlikwidują to IKE traci sens trochę. 

 

IKE czy IKZE samo w sobie nie jest produktem, tylko jakby systemem oszczedzania z pewnymi regulami co do podatków i terminów wypłat, które przytoczyles. Musisz zobaczyc co ING proponuje w ramach obu (fundusze? lokaty? jakieś własne produkty inwestycyjne typu "stare lata 2060" etc.).

 

Ja już pisałem pewnie parę razy: IKE pompuje pod korek obligacjami 10letnimi antyinflacyjnymi (zawsze coś się uzbiera z tego, mała szansa na jakąś stratę czy krach) i zapominam o temacie. IKZE mam w popularnym funduszu inwestycyjnym i tam kupuje co chce (fundusz akcji, stabilny i ich dedykowany produkt ze strategią zwrotu w 2050). Jak to z akcjami, dziś na dołku, jutro na górce, ale jest ryzyko i samemu trzeba badać co warto kupowac.

 

Podsumowując, możesz sobie gromadzić po troszku systematycznie zarówno w IKE jak i IKZE.

 

 

Dzięki za dobrą wyczerpująca odpowiedź. Poczytam jeszcze co tam w ING oferują i pewnie na IKE pójdę.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, mitra napisał:

Dzięki za dobrą wyczerpująca odpowiedź. Poczytam jeszcze co tam w ING oferują i pewnie na IKE pójdę.

 

@_Red_  ostatnio żona mi nawijała o tym, by pójść w ofertę IKE od Allianz. 

Co jeśli, wypłacamy kasę przed 60 r. życia?

 

IKE czy konto oszczędnościowe np. mBank? w perspektywie kilkudziesieciu lat.

 

Odnośnik do komentarza

https://www.najlepszekonto.pl/wyplata-ike-ikze-ppk-ppe-przed-terminem#likwidacja-ike-koszty-i-ograniczenia

 

Jak wyjdziesz przed czasem to zapłacisz podatek belki od wypracowanych zysków kapitałowych (czyli od odsetek).

 

Cały myk z tym IKE to ulga na podatku, a jak trzymasz na koncie oszczędnościowym to każda złotówka odsetek ma pobierane 19%. No i konto oszczędnościowe zawsze umożliwia szybki dostęp do kasy. IKE/IKZE ma niejako dyscyplinować, byś zbierał tam hajs do starości. Ja mam zarówno na koncie jak i w IKE/IKZE i paru innych formach. Dywersyfikacja muss sein :nosacz:

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Z kumplem kredyciarzem dzis gadam, ten mowi, ze nie bierze wakacji (a jeszcze dobre 10 lat splaty). Czemu? Bo to co teraz odroczysz, to musisz i tak oddac. No wiadomo, wiec? Bo jak bank przesunie te raty na koniec, to nawet jak splace juz caly kredyt, to i tak bede musial oddac odsetki z rat przeniesionych na koniec. Zgubilem sie.

 

Czyli jak ktos ma na dzis do splaty kredyt na 100k, na sierpien wezmie wakacje na rate 1k (800 odsetki, 200 kapital), to jesli we wrzesniu spalci 100k to mimo wszystko bedzie musial jeszcze zaplacic ekstra te 800 odsetek bo "spadly" na koniec?

 

Chyba bylo to juz wyjasniane i mi sie wydaje, ze to tak nie dziala ale moze cos pominalem.

Odnośnik do komentarza

Nie no znajomy jest totalnie zielony, ale nie chce mi się tego setny raz tłumaczyć. Niech tam płaci 100 zł kapitału zamiast 2000, jego sprawa.

 

Co do 2 pytania nie bedzie musiał nic nadpłacać. Trzeba być naprawdę finansowym idiota, by z wakacji nie skorzystać. Nawet biorąc i wpłacając rate jako nadpłatę byłby pewnie parę tys do przodu.

 

Mi zostało jakieś 112 tys, rate mam na poziomie 800 zł a i tak wziąłem, bo to zawsze 800 zł kapitału, a nie 80.

Odnośnik do komentarza

Ciekawe, że PiS może ot tak sobie nakazać zmiany w datach podpisanych już kontraktów. 

Fajnie, że tym razem ludzie skorzystają, a złodziejskie banki zapłacą, ale nie wiem jak to jest w ogóle legalne.

W Polsce jednak PiS jest prawem, a trójpodział władzy nie istnieje, więc nie będę się zastanawiał. Strach w takim kraju trzeciego świata inwestować, skoro jakaś nagła zmiana prawa (wstecz?) może złożyć biznes. Oby takie akcje na bankach się skończyły. Trochę taka komuna.

 

W UK nadpłacanie nie jest takie łatwe i jak się nieodpowiednio to zrobi, to można zapłacić spore kary/opłaty, a zamiast oszczędzić, to stracić. Popularny za to w UK jest remortgage (kredyt refinansowany), który przy wzroście wartości nieruchomości daje możliwość zaciągnięcia kolejnego kredytu i kupowanie kolejnych nieruchomości pod wynajem. 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Mejm napisał:

Z kumplem kredyciarzem dzis gadam, ten mowi, ze nie bierze wakacji (a jeszcze dobre 10 lat splaty). Czemu? Bo to co teraz odroczysz, to musisz i tak oddac. No wiadomo, wiec? Bo jak bank przesunie te raty na koniec, to nawet jak splace juz caly kredyt, to i tak bede musial oddac odsetki z rat przeniesionych na koniec. Zgubilem sie.

 

Czyli jak ktos ma na dzis do splaty kredyt na 100k, na sierpien wezmie wakacje na rate 1k (800 odsetki, 200 kapital), to jesli we wrzesniu spalci 100k to mimo wszystko bedzie musial jeszcze zaplacic ekstra te 800 odsetek bo "spadly" na koniec?

 

Chyba bylo to juz wyjasniane i mi sie wydaje, ze to tak nie dziala ale moze cos pominalem.

Rata sie przenosi o miesiąc, nie na koniec. Wydluza sie okres kredytowania o wakacje, ale zablokowana rate sie placi zaraz jak konczy sie zawieszenie.

 

 

cwelex sam jestes nielegalny, zamknij w koncu morde bo nadal nie wiesz o czym piszesz debilu.

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Mejm napisał:

Z kumplem kredyciarzem dzis gadam, ten mowi, ze nie bierze wakacji (a jeszcze dobre 10 lat splaty). Czemu? Bo to co teraz odroczysz, to musisz i tak oddac. No wiadomo, wiec? Bo jak bank przesunie te raty na koniec, to nawet jak splace juz caly kredyt, to i tak bede musial oddac odsetki z rat przeniesionych na koniec. Zgubilem sie.

 

Czyli jak ktos ma na dzis do splaty kredyt na 100k, na sierpien wezmie wakacje na rate 1k (800 odsetki, 200 kapital), to jesli we wrzesniu spalci 100k to mimo wszystko bedzie musial jeszcze zaplacic ekstra te 800 odsetek bo "spadly" na koniec?

 

Chyba bylo to juz wyjasniane i mi sie wydaje, ze to tak nie dziala ale moze cos pominalem.

Kumpel myli z normalnymi wakacjami, które zawsze były dostępne dla osób z trudną sytuacją finansową. Wtedy faktycznie trzeba dopłacić odsetki za okres wakacji, ale to jest coś innego. Trochę beka, że ustawa jest napisana tak, że ludziom się to myli, bo też o wielu takich przypadkach słyszałem.

 

 

7 godzin temu, MichAelis napisał:

cwelex sam jestes nielegalny, zamknij w koncu morde bo nadal nie wiesz o czym piszesz debilu.

Wiadomix. Ta zmiana reguł w trakcie gry jest spoko, bo jest na Twoją korzyść. Zupełnie jak same kredyty na zmiennej stopie. Jeszcze rok temu był super układ, teraz nagle te same warunki są złodziejskie.

Edytowane przez Chmielinski
  • Plusik 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, C1REX napisał:

 

W UK nadpłacanie nie jest takie łatwe i jak się nieodpowiednio to zrobi, to można zapłacić spore kary/opłaty, a zamiast oszczędzić, to stracić. Popularny za to w UK jest remortgage (kredyt refinansowany), który przy wzroście wartości nieruchomości daje możliwość zaciągnięcia kolejnego kredytu i kupowanie kolejnych nieruchomości pod wynajem. 

 

No ruchają was tam byście nigdy nic nie mieli swojego. Kredyty refinansowane, brak nadplat, wszystko zrobione po to by ludzie byli cale życie na kredycie. Też mam tam znajomych, 1 kredytu nie spłaca, refinansują kolejny by kupić większe mieszkanko, a później wychodzi ze przez całe życie może nawet tych kredytów nie spłacą.

 

To już wolę żyć w Polsce...

mówisz że PiS łamie prawo wprowadzając wakacje, ale banki zarabiając 500%, czy jebiac konsumentów na kredyty frankowe to już mogą, bo przygotowali sobie odpowiednie umowy. Jebac ich.

Odnośnik do komentarza

Cale szczęście jestesmy w UE i mamy też w dużej mierze normalne sądy,  które kontrolują prawidłowość tych postanowień indeksacyjnych i denominacyjnych w umowach chf. Mówię to z lekkim przekąsem, z uwagi na to jak długo to trwa, ale  fakt jest taki, że to przepisy unijne uratowały du.pę kredytobiorcom.

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, MichAelis napisał:

Rata sie przenosi o miesiąc, nie na koniec. Wydluza sie okres kredytowania o wakacje, ale zablokowana rate sie placi zaraz jak konczy sie zawieszenie.

Czyli cała ta historia tutaj z foruma do dupy. Bo z tego  co niektorzy pisali to ratka zamrożona np. 1000 (200 kapitał i 800 odsetek) miało isc na końcowe spłaty gdzie ten 1000 spłaci ratę gdy już na końcu konstrukcja będzie inna (800 kapital i 200 odsetki). Ale jeśli po zamrażarce na 4m w piątym miesiącu lecisz daje z harmonogramem jakby był po prostu dłuższy o 4 miechy to niewielka z tego korzyść. No chyba ze taka ze te 4 ratki sobie gdzieś zainwestujesz. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...