2 minuty temu, Nemesis napisał:

No i ten bull's eye

Dead Eye

rockstar, dlaczego boicie się pokazać troszkę brutalności? gdzie te odrywane kończyny i wypływające flaki? w niektórych momentach krew wcale się nie leje :|

ale poza tym to banderas życia

A po co epatować ta przemocą w trailerach xD na tym polega moc, że nie po każdym strzale odpadają nogi czy ręce. Bardzo dobrze że robią to ze smakiem i subtelnie.

Było kilka krwawych scen (m.in. z nożem). I tak wiemy, że tego elementu nie zabraknie.

Jazda drezyną mnie kupiła

Dobra, wezmę na premierę. Jak będę hejtowal to sam sobie jestem winien, że znowu zaufalem R*.

1.42 rzeźnia

2.41 chyba indyk przy siodle

2.50 w obłoconej koszuli

4.05 wilki

 

wygląda fajnie

tutaj w 4K

http://www.gamersyde.com/hqstream_red_dead_redemption_2_gameplay_2_en_audio_remuxed_-42922_en.html

na 1:15 zerwało mi kask, to nie może tak wyglądać :o 

A co w tym takiego pięknego? Pełno mgły, która ogranicza draw distance i tyle. 

Eh

Edytowane 1 października 20186 l przez Starh

 

 

Polygonów dużo, ale teksturki to raczej średnie w tej gierce. 

ta gra tak nie wygląda prawda? to jakiś target render :p nawet (baczność) Uncharted 4 (spocznij) tak nie wyglądał...co tu się odkowbojowywuje

 

ta paleta kolorków idealnie dobrana, teraz dopiero czuć jakie przekolorowane rzygi z Disneylandu dostaliśmy w Wiedźminie Trzy, tam było jednak przegięcie i teraz jak mam porównanie z czymś stonowanym to mnie mdli na myśl o W3...w którym jak dobrze poszukasz to możesz spotkać myszkę miki :c

Edytowane 1 października 20186 l przez nero2082

Chyba jakieś inne gry ogladamy

Nawet jeśli tekstury czy inne pojedyncze elementy nie są dopracowane na tip top i nie rozkładają konkurencji na łopatki, to całość - przyjęty styl graficzny, zastosowane oświetlenie, robi ogromne wrażenie.

Przynajmniej na mnie.

Edytowane 1 października 20186 l przez Bigby

Oceniać będę jak sam zagram, na razie robi to wrażenie mam nadzieję że nie skończy się na tym że na PS4(biedowersji) klatki będą niemiłosiernie skakać i przed mordą będą się doczytywać elementy krajobrazu.

Az mi w nozdrzach przymroziło. Piekny rok dla graczy. 

40 minut temu, Jakim napisał:

Chyba jakieś inne gry ogladamy

No coś ewidentnie na oczy się rzuciło

Na biedastejszyn powinno byc wzglednie ok, to chyba dalej zmodyfikowany silnik gta5 co nie? Glownie niewiarygodnie nad oswietleniem popracowali i efektami typu mgla

Preview z maja były podobno na podstawowej PS4 i wyglądały równie imponująco.

Nie zdziwiłbym się gdyby te wersje różniły się tylko rozdzielczością 

Żal mi innych developerów, serio. Znowu gra która będzie benchmarkiem na lata.

24 minuty temu, Starh napisał:

Nie zdziwiłbym się gdyby te wersje różniły się tylko rozdzielczością 

ciekawe jak z płynnością na amatorze i zwykłym xbonie skoro nawet na prosiaku czasem zwalniało

2 godziny temu, Pupcio napisał:

Dalej się trochę martwie o strzelanko, bliżej tu tego yebanego w dupe gta v a nie pierwszego rdr

Same here.

Plus nie wierzę w te całe "życie" na szlaku, random events, itd. Po GTAV jestem podejrzliwy w tej kwestii. Niby mieliśmy jakiś tam randomowych npc-tów z tłem fabularnym ale w większości przypadków kończyło się to gadką w aucie i odstawienie do punktu docelowego. Nie było d u s z y  w tym wszystkim. Czego chcę? Konkretnych wątków.

Dla przykładu: jedziemy sobie na koniu i widzimy nieprzytomnego starszego typa przy wozie (możemy olać lub nie), typ wyjaśnia nam, że właśnie podróżował z córką w celu zakupienia bydła w mieście ale napadli na nich bandyci, zrabowali pieniądze, porwali córkę. Standard. W GTA skończyło by to się wystrzeleniem typków i odstawienie damy do ojca. Fin. Ale ja chciałbym nieco więcej. Arthur wypytuje w pobliskim mieście ludzi o grupkę kowbojów z jedną dziewczyną. Każdy zdradza fragmenty ale całość budzi wątpliwości bo z relacji tutejszych laska nie wykazywała nadmiernej chęci sprzeciwu wobec grupy, ba, wyglądało na to, że im przewodzi. W saloonie od barmana dowiadujemy się o lokacji obozu, a od kółka karcianego w którym przesiaduje jeden z członków grupy (mocno już nabity) poznajemy drugie dno o tym jak laska wynajęła grupę do kradzieży pieniędzy (za procent) i rzekomego porwania (bo się nudzi na farmie i chce poznać wielki świat) oraz tego, że herszt bandy ma zamiar wystawić laskę, zawłaszczyć całą kwotę i podziękować dziewczynie ołowiem za udany interes. Od nas zależy czy uratujemy dziewczynę i odstawimy ją do ojca czy po prostu wybijemy gang, pogonimy dziewuchę (lub pozwolimy ją zabić) i zabierzemy cały utarg dla siebie.

Ktoś powie, że za dużo grałem w Wieśka i takie cuda to w misjach pobocznych co najwyżej. No ok, a ja mówię, że czas najwyższy by otwarty świat był naprawdę żywy.

Dlatego w te wszystkie cudeńka typu mściwa rodzinka (pewnie dotyczyć będzie jednego konkretnego typa spotkanego na szlaku), zwierzęta podporządkowane cyklowi dobowemu, itd., uwierzę jak zobaczę na własnym kawałku kodu pod koniec października.