Opublikowano 9 marca 20241 r Ja kompletnie nie rozumiem, dlaczego wielu wydawców omija GOG i nie pozwala legalnym klientom dać im zarobić. Na przykład taki Resident Evil - kto chce spiracić, ten znajdzie cracka, a kto nie chce się w to bawić to i instalki z GOG-a nie będzie szukać na torrentach. Jeśli zabezpieczenia się trzymają i gra nie została złamana, to jeszcze ma to jakiś sens, ale później? No nie wiem. 1 godzinę temu, Bzduras napisał: Twórców GTS trzeba za to pochwalić, całe swoje życie gierka była online a przy wyciągnięciu wtyczki zrobili ją offline - to mi się podoba, o to chodzi! ale trzeba pobrać patcha i z płytki offline nie pograsz
Opublikowano 9 marca 20241 r 1 minutę temu, krzysiek923 napisał: ale trzeba pobrać patcha i z płytki offline nie pograsz No dobra, ale lepsze pobranie patcha niż zabijanie gierki "bo to przecież online tylko i my inaczej nie zrobilim i nie zrobim, saluto" jak z The Crew.
Opublikowano 9 marca 20241 r no tak niby źle, ale dobrze, niby dobrze, ale jednak źle. powinni się zastanowić nad swoim zachowaniem mimo wszystko i całkowicie wypierdolić jakieś DRM-y z głowy na przyszłość
Opublikowano 9 marca 20241 r Chyba najgrubsza akcja - która nadaje się na pozew(chociaż wiem, że się tam zabezpieczają drobnym maczkiem, że można wszystko i będzie git, ale to też nie do końca tak działa, że nie mamy twojego płaszcza i co mi zrobisz) - to destiny 2, gdzie wyjebali po jakimś czasie kampanię i jakieś spore dodatki(nawet jak za nie zapłaciłeś), bo niby się tak rozrosła, że musieli robić cięcia. Przysługa tak wielka, że gracz nie może unieść jej na własnych barach.
Opublikowano 9 marca 20241 r 4 godziny temu, Square napisał: No always online dla gier innych niż typowe multi to bez sensu trochę. Bez sensu dla klientów może, ale bardzo z sensem dla zysków inwestorów.
Opublikowano 9 marca 20241 r Gdzie w tym zysk? Cokolwiek by wymyślili może być dostępne w wersji bez always online.
Opublikowano 20 marca 20241 r Cytat Sprzedaż Alana Wake'a 2 rozpoczęła się dobrze, pomimo konkurencyjnego okna premierowego. Alan Wake 2 jako produkt wydany jedynie w dystrybucji cyfrowej sprzedał milion kopii do końca czwartego kwartału 2023 roku, co czyni go najszybciej sprzedającą się grą Remedy. Alan Wake 2 zwrócił już znaczną część inwestycji poczynionych przez Epic Games Publishing i spodziewamy się, że gra będzie znaczącym czynnikiem napędzającym przychody i rentowność w tym roku.
Opublikowano 22 marca 20241 r https://www.doesitplay.org/index stronka na której można sprawdzić, czy płytowa wersja danej gry jest grywalna offline i czego jej brakuje bez pobierania paczy
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r W dniu 5.02.2024 o 09:25, Bzduras napisał: Nadal nie rozumiecie, że gra "lecąc z cyfry" zostaje tylko i wyłącznie usunięta ze SPRZEDAŻY, a nie całościowo z serwerów. Tak, nadal są tam patche, tak, nadal każdy kto kupił może ją pobrać, nie, nie ZABIERAJO tego, za co zapłaciliście. https://lowcygier.pl/aktualnosci/ubisoft-testuje-cierpliwosc-graczy-firma-usuwa-gre-the-crew-z-kont-i-odbiera-licencje/?fbclid=IwAR059GXYtV-PVLIMGrmOJf7egHmDgeif8-9ibtdP7DuI4jg-TKHm9y6-vDg
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r I to samo było z DLC na PC parę lat temu. Kupiłeś - chuj ci w dupę, nie masz już dostępu, bo serwer weryfikujący wyłączony.
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Jak usuwają, to niech zwrócą kasę przy okazji. Tak, wiem, maczkiem sobie napisali, że klikając krzyżyk godzisz się na gwałt, ale presja ma znaczenie, i trzeba z nimi cisnąć - nie tylko z nimi - aż ktoś się w końcu zainteresuje rakowiskiem w gierkowie.
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Nie chcę bronić, ale czy po wyłączeniu serwerów można było w ogóle cokolwiek w tej grze robić?
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Nie, ale nie można tylko dlatego, że tak zdecydowali celowo, bo sami tam mają dosłownie przełącznik jak do światła, który by sprawił, że możesz grać offline.
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r No ja to doskonale rozumiem, always online to rak w każdej innej grze niż nastawiona na multi, ale tu po wyłączeniu serwerów to już jeden chuj. Z tego co tam napisali, to dotyczy tylko Ubisoft Connect, czyli jak kupiło się bezpośrednio u Ubi? Na Steam i konsolach dalej można ściągnąć?
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Tego nie wiem, bo The Crew(głosuję portfelem) nie kupiłem, ale nawet jeżeli i tak jest niegrywalne, to gracz powinien cały czas mieć świadomość, że coś nie działa jak to odpali, nawet gapić się w ten pusty ekran, a nie usuwanie obecności i śladów jakby nic nigdy się nie wydarzyło. Oczywiście nie ma w tym przypadku.
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Kto mówi o płytkach, always online ubija każdą grę, ale jak już nawiązujesz , to tak, przykładowo mając Avengersów i Gran Turismo Sport na płytce mogę dziś czuć się uratowany, ty już ich dzisiaj nie dostaniesz, bo nie ma miejsca na serwerze, no i licencje na parę lat, szybko, szybko, bo zaraz zniknie.
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Normalne u tych złodziei. Na iOS kupiłem Heroesy 3, klasycznego Raymana i kilka innych gierek i też już nie mogę pobrać, bo usunięte albo nie da się odpalić, bo nie chciało się tym leniwym chujkom zrobić aktualizacji. Tylko bojkot i niech zdechną wreszcie
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r A wcześniej nie mieli już takiej samej akcji z którymś asasynem i tłumaczyli się "błędem"?
Opublikowano 13 kwietnia 20241 r Było coś takiego. Oni sami są jednym wielkim błędem. I ponownie, mam ból dupy, bo kiedyś jak widziałem logo Ubisoftu to miałem ciary ekscytacji na plecach. Raymany, Splinter Cell, Prince of Persia, pierwsze Ghost Recony czy Rainbow Six. I wiele innych gier. A w tej chwili od ponad dekady nie jestem w stanie powiedzieć nic pozytywnego o tej pożalcie się bogowie firmie
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.