Skocz do zawartości

The Last of Us Part II


Gość _Be_

Rekomendowane odpowiedzi

Swietne jest w ogole dawanie grze 0/10 na Meta xd Jakim trzeba byc produktem, żeby dostać zero? Big Rigs nawet zasługuje na ok 2/10.

 

Cytat

 

0
DarkeMagus
Jun 19, 2020
Nope! Nope! Nope! What a way to end the franchise...in the first 2 hours of the game

 

Koniec recenzji :dynia: Glupie pryszczate gurwy stulejarskie.
Edytowane przez _Red_
Odnośnik do komentarza

@_Red_

Ea9Z1vSXkAEFMU3?format=jpg&name=900x900

O takie recenzje nic nie robiłem. :kaz:

 

16 minut temu, - V - napisał:

Graficznie oczywiście jest przepięknie, ale... to wcale nie jest skok wyżej jak niektórzy piszą w stosunku do chociażby Uncharted 4. Ta gra dopiero roz(pipi)iła, tutaj jest po prostu rozwinięcie technologi.

U4 dalej jest piękne ale RDR 2 według mnie wygląda ładniej. Natomiast to co widzę w TLOU 2 to jest jakiś kosmiczny poziom. 

 

Edytowane przez suteq
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, suteq napisał:

U4 dalej jest piękne ale RDR 2 według mnie wygląda ładniej. Natomiast to co widzę w TLOU 2 to jest jakiś kosmiczny poziom.


RDRII robi na mnie jednak dużo większe wrażenie - przede wszystkim naturalnością i organicznością świata - ten z gier ND często jest umowny, ograniczony niewidzialnymi ścianami, kwadratowymi zaspami śnieżnymi, czy drzewami z niezbyt wypasionymi teksturami.
Choćby taki bajer, który znajdziemy w obydwu grach - strącanie śniegu z gałęzi podczas jazdy na koniu - w RDRII wygląda to jak życie, a w TLoU Part II dość umownie i kanciasto.
No i gra R* to yebany open-world - nie ma co porównywać, yebani magicy w kreacji świata miażdżą każdego i ND nie jest tu wyjątkiem.

Odnośnik do komentarza

Ładnie to wyglada ale czy kosmicznie?
Pomijając bezpodstawne zera dla gry to szkoda, że Cockman chciał być tak bardzo kontrowersyjny i zaczerpnął ze skrajności. Rozumiem gdyby to była z czwarta część ale już w drugiej?
Para z żydówką średnio emocjonująca. 
Zobaczymy jak to się wszystko skończy...ale na kolejne przygody w takiej formie i zestawieniu mam w zanadrzu sik prosty.

Edytowane przez da$io
Odnośnik do komentarza
10 minut temu, Wredny napisał:


RDRII robi na mnie jednak dużo większe wrażenie - przede wszystkim naturalnością i organicznością świata - ten z gier ND często jest umowny, ograniczony niewidzialnymi ścianami, kwadratowymi zaspami śnieżnymi, czy drzewami z niezbyt wypasionymi teksturami.
Choćby taki bajer, który znajdziemy w obydwu grach - strącanie śniegu z gałęzi podczas jazdy na koniu - w RDRII wygląda to jak życie, a w TLoU Part II dość umownie i kanciasto.
No i gra R* to yebany open-world - nie ma co porównywać, yebani magicy w kreacji świata miażdżą każdego i ND nie jest tu wyjątkiem.

Nie umniejszam Rockstarowi i RDR 2 w kwestii wizualiów i projektu świata bo to jest top topów. Nie o to tutaj chodzi. Chodzi o sam efekt WOW, który powoduje gra i w moim przypadku dalej nie potrafię uwierzyć jakim cudem TLOU 2 na bazowej PS4 wygląda jak wygląda i to bez żadnych dropów klatek. 

Odnośnik do komentarza

No ja tak mam tylko w przypadku zamkniętych pomieszczeń - wtedy jest WOW i niedowierzanie, że tyle detali, że farba ze ścian odchodzi itp.
Na otwartej przestrzeni wygląda to już niestety gorzej i im więcej jest elementów natury, tym słabiej całość wygląda.
Nie mówię, że wygląda to źle - to nadal super śliczna gierka, ale jej mocne strony leżą we wnętrzach budynków, a lasy czy śnieżne zaspy wychodzą jej gorzej.

Odnośnik do komentarza

17h na liczniku i jestem dopiero w polowie gry, tak wnioskuje na logike. Dopiero sie zorientowalem ze progress chapterow mozna sprawdzac w menu glownym i sie troche wku.rwilem bo niby zagladam wszedzie a tu polowe kart brakuje, nawet jakies sejfy pominalem. Troche przesadzili z iloscia znajdziek, mogli chociaz dac 75% do platyny jak bylo w DG. 

No i nadal nie znalazlem w grze nic kontrowersyjnego i mysle, ze do konca nic takiego sie nie przytrafi a te przecieki byly wyssane z dupy.

Odnośnik do komentarza

Ja z lekkim „lagiem”, ponieważ dopiero dziś odpaliłem. Po pierwszej godzinie przed TV, z słuchawkami na uszach (btw kapitalne audio), cóż mogę powiedzieć?

Spoiler

WSPANIALE BYĆ GRACZEM KONSOLOWYM :banderas::banderas::obama: Do kiedy będą wychodziły takie gierki, to będę wierny temu hobby.

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tu się odstawia jakiś poyebany kabaret. Wy nie kumacie że ta gra i tak się obroni czy będzie dobra czy nie dobra?

 

3 lata temy był spust jak był trailer na paris game week że ta laska co wisi to Ellie i że kuzwa mega klimat a teraz Wam (pipi)lo ze skoro to nie Ellie to jakis WWF bo gruba czy coś? Przecież jak połowa z Was spojrzy w lustro to albo wygląda jak g.... a w najlepszym wypadku jak g..... więc nie wiem co Was tak irytuje w tym jak bohaterów pokazano.

 

Kolejna sprawa to że przecież nie ma szans na idealną FABUŁĘ, GAME PLAY cZY INNE CECHY ale proszę o jeden tytuł podobny? Jeden maluteńki podobny tytuł? deat Stranding jest JEDEN, God Of War jest JEDEN, HZD jest JEDEN! Czemu próbujecie tą gre porównać. Nie podoba się bo YT brzydko wyświetlił albo nie mój klimat bo flaga ma więcej kolorów niż dwa - spoko. Powiedziałeś, idź, żyj. Pozdro

 

Ładna grafika!

  • Haha 2
  • WTF 2
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Z 6 godzin za mna, i dupy nie zerwalo. Grafika ok, ziarna sa, 30 fpsy koli w oczy jak cholera, AI przeciwnikow to #YOLO - kazda miejscowka w sumie taka sama: wejdz, zobacz jak chodza, wykanczaj jeden po drugim. Przechodzenie wszystkich lokacji 2x zeby przypadkiem czegos nie zapomniec bo widac przedmioty tak na prawde bedac 2m od nich to wlasnie nabija czas.

 

Fabula, narracja, muzyka, oprawa itd. za(pipi)ista.

 

Gra 10/10 ? Nope. Na pewno nie. Super pozegnanie ps4 - pewnie tak. Porzadnie ponarzekam jak skoncze (bo zachwycanie sie nad gra 170 stron nudnie sie czyta).

Odnośnik do komentarza

 Nie mam jeszcze gry, ale ten temat sprawia, że już się przy niej dobrze bawię :popcorn:. Jak zwykle jakieś przepychanki itp. 

 

 Fakty są takie, że na "umierającym" forum o gierkach stare pryki w temacie który żyje praktycznie 24h podniecają się jak dzieci/wylewają gorzkie żale... i to jest spaniałe!

 

 To tylko świadczy jakiej kategorii jest to gra, takie premiery to święto dla wszystkich graczy, bo nie wiele jest takich na przestrzeni całych generacji. Ten cały wcześniejszy leak tylko pomógł grze tak na prawdę, polaryzując społeczność zyskała dodatkowy rozgłos który ciężko przeliczyć na ewentualne $ wpompowane w marketing. Ciekaw jestem sprzedaży. 

 

Malkontentom mimo wszystko życzę oswojenia się z tymi wszystkimi lewackimi składowymi nowego TLOU i czerpania całymi garściami z całej reszty. ND odyebało co odyebało, nic tego już nie zmieni na uj robić deal breaker z jakiegoś babochłopa - do wyra Wam go wciskają? :)

Odnośnik do komentarza

Niestety, to już nie jest to Naughty Dog, które stworzyło Crasha/Jaka/Uncharted, a "dzięki" Druckmannowi odeszło jeszcze więcej osób. Mnie niestety gameplay jedynki wogóle nie podszedł (poświęciłem grze z 5 godzin, a tylko się irytowałem) ale historia była dobra, więc "obejrzałem ją" na YT, ale nawet gdybym lubił jedynkę, to i tak olałbym dwójkę, nie podoba mi się w którym kierunku to poszło, jeśli komuś się podoba, dobrze dla niego :) Ale mnie odpycha sam wygląd Abby, a jeśli nie jestem w stanie polubić postać w którą się wcielam, to po co się męczyć?

 

 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, - V - napisał:

Co tylko potwierdza, że oceny użytkowników są nic niewarte.

Pojedyncze owszem ale całościowo pokazuje że ewidentnie jest tu jakiś problem obok którego nie da się przejść obojętnie. Do tego jeszcze ten kosmiczny kontrast oceny prasy vs oceny użytkowników. Czegoś takiego chyba jeszcze nie było ale właśnie przez to mam jeszcze większe hype na tą grę. Chce się sam przekonać o co tyle krzyku że ludzie Druckman'owi grożą śmiercią na tweterze xD 

Edytowane przez Ryo-San
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, - V - napisał:

Co tylko potwierdza, że oceny użytkowników są nic niewarte.


Ja się zatrzymałem na etapie, że to oceny sprzedajnych recenzentów są nic nie warte, bo gracze wiedzą lepiej (casus Days Gone), ale wchodzi na to, że wersja jest dynamiczna w zależności od tego jak się nam dana gra podoba. :) 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Paolo de Vesir napisał:


Ja się zatrzymałem na etapie, że to oceny sprzedajnych recenzentów są nic nie warte, bo gracze wiedzą lepiej (casus Days Gone), ale wchodzi na to, że wersja jest dynamiczna w zależności od tego jak się nam dana gra podoba. :) 

Jeżeli naprawdę uważasz, że ktoś dzisiaj kupuje recenzje, szczególnie duże serwisy to pozdro 600. :D

 

A Days Gone do skonały przykład NIE kupowania recenzji.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...