21 minut temu, KrYcHu_89 napisał:

Jestem wieloletnim użytkownikiem resetera i tam opinie są dużo bardziej pochlebne, ludzie nie spoileruja, są do tego osobne wątki (tutaj też, ale chyba nie każdy umie używac) no i konta nie jest w stanie założyć każdy troll z ulicy tylko trzeba przejść weryfikacje i więcej graczy czuję głębię tej produkcji, ale do poziomu tamtego forum to tutaj jednak trochę niestety brakuje

 

Jak ktoś chce trochę o grze pogadać również w języku angielskim z różnymi kulturami i ludźmi z branży i spoza branży gier zapraszam na erę, najlepszy forumek od graczy dla graczy:).

Dałbym plusika za całokształt posta, ale tym powyższym wycinkiem pogrzebałeś swoje szanse na jakąkolwiek aprobatę 
Największe rakowisko, wylęgarnia SJW, snowflake'ów, osób mających problem z identyfikacją swojej płci i tożsamości, triggerujących się o byle g#wno, a do tego Korea Północna pod względem wolności słowa i bany z d#py za to, że człowiek ośmieli się myśleć inaczej - no super miejsce, zayebiste wręcz...

Może do resetery trzeba po prostu dojrzeć

 

49 minut temu, Kron997 napisał:

Wydałem dziś 249 złotówek w Media Expert. 
 

O boniu jakie to są technologiczne pyszności, aż sie ślinię podczas gry. 
 

Pograłem 3h i nie chce mi sie koorwa grać. Pale szluga w samochodzie przy jeziorze i sie zastanawiam, czy może być gorzej? Obejrzałem spoilery i nie powinno mnie cokolwiek dziwić, ale grając samemu i mając to wszystko wybudowane przed sobą to... no nie no. Może jutro wrócę. Druckmann ty szlampo. 

 

Ku panowie brakuje mi już emotek na dziś, padłem ze śmiechu, i jak pomógł papierosik, spokojniej na serduchu? Pytam, bo w życiu nie wypaliłem papierosa, a kusi jak nigdy :).

Wasze argumenty polityczne nie są zbyt w temacie, a forumek, o którym wspominałem to nie był temat mojej wypowiedzi, nikt mi nie zabroni powiedzieć, że mają dobry content. Raczej warto się skupić w tym wypadku na części merytorycznej, od części politycznej są tematy na offtopicach, gry to nie polityka Pozdrawiam i nie potrzebuje aprobaty, po prostu napisałem to co myślę:).

 

Wróćcie do tematu gry, bo myślę, że warto o niej pisać, może niekoniecznie tak jak większość na tym forum, ale nie każdemu się musi podobać moje zdanie, co gracz to opinia Ja wracam do grania i miłej zabawy!

Edytowane 22 czerwca 20204 l przez KrYcHu_89

3 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

Raczej warto się skupić w tym wypadku na części merytorycznej, od części politycznej są tematy na offtopicach, gry to nie polityka

Oczywiscie, a to, ze zaszczuli ludzi robiących "little devil inside", bo jeden z przeciwnikow ma afrykanska maske to nie polityka.

@KrYcHu_89 "dobry content" to wszędzie się znajdzie, nawet w tutejszym CW, co nie zmienia faktu, że zarówno ten psychiatryk, jak i tamto fioletowe rakowisko to straszne miejsca pod względem całościowym.
Piszesz o jakimś nie mieszaniu polityki, ale tam nie można mieć odmiennego zdania od dominującej większości, bo nawet jakbyś swoją wypowiedź ubrał w najbardziej elokwentne środki wyrazu, dodatkowo dorzucając solidne argumenty, a wszystko przystroił w najbardziej przyjazną formę to i tak wyłapiesz bana za bycie "...istą", "...fobem" itp, jeśli nie płyniesz z tamtejszą narracją - Ty najwyraźniej płyniesz, dlatego nie masz problemów.

Edytowane 22 czerwca 20204 l przez Wredny

1 minutę temu, Wredny napisał:

@KrYcHu_89 "dobry content" to wszędzie się znajdzie, nawet w tutejszym CW, co nie zmienia faktu, że zarówno ten psychiatryk, jak i tamto fioletowe rakowisko to straszne miejsca pod względem całościowym.
Piszesz o jakimś nie mieszaniu polityki, ale tam nie można mieć odmiennego zdania od dominującej większości, bo nawet jakbyś swoją wypowiedź ubrał w najbardziej elokwentne środki wyrazu, dodatkowo dorzucając solidne argumenty, a wszystko przystroił w najbardziej przyjazną formę to i tak wyłapiesz bana za bycie "...istą", "...fobem" itp, jeśli nie płyniesz z tamtejszą narracją - Ty najwyraźniej płyniesz, dlatego nie masz problemów.

Pewnie masz rację, jakoś nigdy nie przywiązuje uwagi do takich rzeczy, ale rozumiem, że można takich miejsc nie lubić ogólnie nie spodziewałem się takiego poruszenia na forum, widzę, że jestem niczym Neil Drukmann Tak czy inaczej wypowiedź była o Tlou2 i mam nadzieję, że ktoś oryginalny post przeczyta i zrozumie podobnie jak ja

19 minut temu, zdrowywariat napisał:

 

Ku panowie brakuje mi już emotek na dziś, padłem ze śmiechu, i jak pomógł papierosik, spokojniej na serduchu? Pytam, bo w życiu nie wypaliłem papierosa, a kusi jak nigdy :).

Nie, nie pomógł. Stary odpuść sobie fajki. Wystarczy, że walisz krokodyla w czoło. Wybacz ale Twój jazgot jest totalnie niepoważny. 

2 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

ogólnie nie spodziewałem się takiego poruszenia na forum, widzę, że jestem niczym Neil Drukmann

Mania wielkości wskazywałaby raczej na Hideo Kojimę 

Hideo w Death Standing dał jednak czadu a byłem sceptyczny. Mimo to musiał trzasnąć wcześniej 5 części MGS'a by się oczyścić. Tak więc Ellie sobie jeszcze pośmiga.

Przez dwie generacje...

22 minuty temu, KrYcHu_89 napisał:

Pewnie masz rację, jakoś nigdy nie przywiązuje uwagi do takich rzeczy, ale rozumiem, że można takich miejsc nie lubić ogólnie nie spodziewałem się takiego poruszenia na forum, widzę, że jestem niczym Neil Drukmann Tak czy inaczej wypowiedź była o Tlou2 i mam nadzieję, że ktoś oryginalny post przeczyta i zrozumie podobnie jak ja

Restera? Forum, na którym wyzywa się od nazisty, squrwysyna reżysera Kingdom Come za to, że w grze dziejącej się w średniowiecznych Czechach nie umieścił czarnych? To forum to totalny odlot w skrają poprawność polityczną, której nie da się przetrawić. Nie, dziękuję.

12 minut temu, da$io napisał:

Hideo w Death Standing dał jednak czadu a byłem sceptyczny. Mimo to musiał trzasnąć wcześniej 5 części MGS'a by się oczyścić. Tak więc Ellie sobie jeszcze pośmiga.

Przez dwie generacje...

Dla mnie fabuła death stranding była głupia jak but pisana przez gimnazjalistę. Jak widać wszystko zależy od osoby. Ostatnia dobra gra hideo to mgs 3 DLA MNIE. a mgs 4 to dobry (zabawny przez swój patos ) film nie gra.

 

Serio to że ds wygrał w jakimkolwiek blebiscycie za narracje czy story w tamtym roku z disco elysium to żart. Jedno to wynurzenia gimbusa a druga to meta opowieść o naszej psychice i różnych postawach społecznych. 

 

Aby nie było offtopa to trudno się zrobiło 

 

Spoiler

Pudzian ma fragmenty gdzie nie za bardzo mam pomysł jak się skradać i trzeba Rambo style. Brakuje mi min pułapek. Granaty są spoko ale miny fajnie można było rozstawiać i planować taktycznie. 

 

19 minut temu, - V - napisał:

Restera? Forum, na którym wyzywa się od nazisty, squrwysyna reżysera Kingdom Come za to, że w grze dziejącej się w średniowiecznych Czechach nie umieścił czarnych? To forum to totalny odlot w skrają poprawność polityczną, której nie da się przetrawić. Nie, dziękuję.

 

Godzinę temu, Wredny napisał:

Największe rakowisko, wylęgarnia SJW, snowflake'ów, osób mających problem z identyfikacją swojej płci i tożsamości, triggerujących się o byle g#wno, a do tego Korea Północna pod względem wolności słowa i bany z d#py za to, że człowiek ośmieli się myśleć inaczej - no super miejsce, zayebiste wręcz...

 

Dziwne że widzicie to s(pipi)enie resetery, ale już tego że Druckmann skroił fabułę swojej gry właśnie pod ludzi tam siedzących już nie. Już zostawmy ideologie, ale przecież Ellie nawet używa popularnej na RE nowomowy. Nie wiem czy można było w bardziej oczywisty sposób pokazać dla kogo robi się grę.

Znaleźliście kod do drzwi, który znajduje się w metrze. W pokoju jest notka, gdzie jest wiadomość w stylu "znów zapomniałeś kodu? Przynieś mi napój to ci go podam". 

 

 

Edytowane 22 czerwca 20204 l przez YETI

Obok stoi vending machine, rozbij szybe i w srodku masz puszke z naklejonym kodem.

2 minuty temu, Observer napisał:

 

 

Dziwne że widzicie to s(pipi)enie resetery, ale już tego że Druckmann skroił fabułę swojej gry właśnie pod ludzi tam siedzących już nie. Już zostawmy ideologie, ale przecież Ellie nawet używa popularnej na RE nowomowy. Nie wiem czy można było w bardziej oczywisty sposób pokazać dla kogo robi się grę.

Fabularnie jestem jeszcze daleko w lesie, więc nie będę wchodził w dyskusję. Jak grę skończę (może w tym miesiącu) to chętnie się do tych rzeczy odniosę.

 

1 minutę temu, YETI napisał:

Znaleźliście kod do drzwi, który znajduje się w metrze. W pokoju jest notka, gdzie jest wiadomość w stylu "znów zapomniałeś kodu? Przynieś mi napój to ci go podam". 

 

 

Tak, kod jest na puszce w automacie.

37 minut temu, - V - napisał:

Restera? Forum, na którym wyzywa się od nazisty, squrwysyna reżysera Kingdom Come za to, że w grze dziejącej się w średniowiecznych Czechach nie umieścił czarnych? To forum to totalny odlot w skrają poprawność polityczną, której nie da się przetrawić. Nie, dziękuję.

 

Nie wiem czy to akurat o to poszło, ale na pewno przy.j.ebali się do tej koszulki. 

 

 

 

To tak offtopem.

5 minut temu, Il Brutto napisał:

Obok stoi vending machine, rozbij szybe i w srodku masz puszke z naklejonym kodem.

Nie rozbijałem szyb, bo nie widziałem żadnego przedmiotu, tzn. nic mi się nie podświetlało.

Ogólnie sprawdzam każdy kąt, bo na najwyższym poziomie trudności jest to wskazane. Mimo wszystko wydaje mi się, że sporo rzeczy przeoczyłem, np. nie wpadł pucharek za Seattle. 

 

Obecnie Seattle dzień 2, wydarzenia poprzedzające... wiedziałem że zdecydują się na coś takiego, zważywszy na to co stało się na początku gry. Miło. 

 

Edytowane 22 czerwca 20204 l przez YETI

Dopiero co wjechały napisy końcowe

Pierwszą część jeszcze ograłem po premierze na konsoli znajomego, potem na PS4 a ostatnio przed premierą znowu sobie ograłem.

O ile nie mogę odmówić ND tego że gra technicznie/graficznie to jest na prawdę nowa jakość (cud co Oni wyciągnęli z tych konsol z 2013 roku), to o ile nie jest to według mnie tytuł 10/10

Zawiodłem się na fabule, na prawdę po niezłym początku 

 

czyli Jackson, śmierć Joela i pierwsze poziomy z Abby

myślałem że opinia po wyciekach (które obejrzałem) jest przesadzona

 

i wtedy wchodzi Dickman, cały na biało

 

 

Nie wiem kto wpadł na pomysł zrobienia z Abby mięśniaka aż do przesady, przecież na retrospekcjach 4 lata wstecz i na drugim trailerze wyglądała dobrze! 
Nie przeszkadzała mi nawet postać transa-chińczyka który w sumie z dupy zabił matkę i przyczynił się zachowaniem do śmierci siostry
Ani żydówka bi która jeszcze kumulacja biegała za Wilkami w ciąży.

Ale gra powinna się skończyć w momencie

Gdy po roku od starcia w teatrze Tommy odwiedza dziewczyny i mówi że wie gdzie jest Abby

 

Na prawdę - mam wrażenie że ostatni etap to był pisany zaraz po wyciekach na kolanie co by coś dodać 
Tak byśmy może zostali z pytaniami, ale można by coś z tego wnioskować więcej, zresztą zakończenie i tak zostawia nas z dalszymi pytaniami i czy będzie kontynuacja

 

 

Edytowane 22 czerwca 20204 l przez blakuś

 

 

Tutaj koleś fajnie opisuje na czym faktycznie polega beznadziejność fabuły w tej grze. Zanim się ktoś dowali: nie, nie przeszkadzają mu wątki LGBT ani odpały Neila Cuckmana, problem leży gdzie indziej. I w sumie chyba dobrze stwierdził, że The Last of Us nigdy nie powinno dostać sequela. 

14 minut temu, YETI napisał:

 Mimo wszystko wydaje mi się, że sporo rzeczy przeoczyłem, np. nie wpadł pucharek za Seattle. 

 

Bo to trofeum jest zglitchowane i nie wpada jak pójdziesz sobie swobodnie zwiedzać i obejrzysz lokacje w nietypowej kolejności. Ja tam nie tylko odkryłem ale i ukończyłem wszystkie lokacje a puchara nie mam, podobno wpada jak zwiedzisz tak:

 

Spoiler

 

 

 

 

 

Zrobiłem to w zupełnie innej kolejności, i dzbanek wpadł jak pan cuckman przykazał

To chyba tylko potwierdzony przypadek że w tej kolejności wpada, a nie że tylko w tej wpada.

Ja zwiedziłem te zakreślone jako ostatnie i wpadło. 

 

Też mieliście krindż przy 'bigot sandwich'? 

Wszystko pod względem technicznym u postaci jest tu chyba lepsze niż w Detroit, nawet mimika. Nie wiem jakim cudem to tak wygląda na grubasie, ale pokłony dożywotnie. 

Seatle wygląda świetnie, ale niestety monotonnie. 

Rozgrywka to dobrze znana jedynka, ale "bardziej" w kilku rzeczach. Gram/resetuje na stealth, bo zbyt dużo kul czy strzał tracę żeby wrogów postrzelić, bo jest to trochę ociężałe. 

Psy mnie denerwują i nie lubię ich zabijać. 

 

O fabule napiszę jak skończę, bo to dłuższa rozprawka, a scenariusz gry to (póki co) kolejna z tego typu rzeczy, że mogę klaskać na zmianę z laniem w pysk. Trzeba by się zdecydować, ale chyba się nie da. 

Aha- na całe wątki lgbt itp nie zwracam tu uwagi. 

 

I tylko ta (pipi)a druga zmiana w robocie, granie w to w dzień to zbrodnia. 

 

Edytowane 22 czerwca 20204 l przez PiotrekP