Skocz do zawartości

Destiny 2


wrog

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję Król Spencer, że ogrywam w XGP. :potter: Swoją drogą, kiedy ma raid wystartować? Nie ma co się oszukiwać, w takich GAASach najbardziej liczy się end-game.

Edytowane przez Paolo de Vesir
Odnośnik do komentarza

Nie minął dzień i już reddit punktuje bungo, że w uj mały content. Wystarczy wejść na r/destinythegame i poczytać. I nie chodzi o hejt, ale o bardzo trafne argumenty. Spodziewałem się tego po około tygodniu, ale po jednym dniu to już chyba rekord. Główne zarzuty to to, że broni oraz armorów jest żenująco mało. Nagrody z season passa to jakiś mało śmieszny żart. Są nawet fajne porównania w stosunku do poprzednich dlc i wychodzi, że BL ssie po prostu pod względem rzeczy do zebrania, łącznie z egzotykami. Jeśli dobrze pamiętam, to z Forsakena było około 100 nowych przedmiotów, a tutaj jest około 30 (wszystkie tryby). Inne zarzuty to to, że poza Europą nic nie istnieje, nawet Cosmodromu nie ma sensu odwiedzać, co dopiero innych planet, a wszyscy vendorzy równie dobrze mogliby zniknąć. Strajki wciąż nie mają racji bytu, a teraz po usunięciu zawartości to powtarza się w kółko te kilka map na krzyż, w pvp podobnie z tym że tutaj każdy mecz jest inny zawsze.

Wszystko by się dało zrozumieć, ale nie kiedy za dlc krzyczą od 169 zł, aż do 300 zł... Toż to cena że pełnoprawną grę AAA.

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Paolo de Vesir napisał:

Powiem tak, słyszałem o wycinaniu contentu przed premierą aby sprzedać go jako DLC, ale wydać DLC które wycina content po premierze to giereczkowy precedens. :obama: 

Whut? No ładne nadużycie.

 

Sam mam mieszane uczucia co do Destiny Vault ale z ręką na sercu wywalili rzeczy które leżały nieużywane odłogiem. Powinni to jednak rozdzielić i pozostawić z tych map strajki i rajdy dla większej różnorodności, a same huby wyrzucić. Choć nie powiem, po aktualizacji przybyło mi ok 50 giga miejsca na dysku, a to nie w kij dmuchał. 

 

Ja w ciągu roku i tak mam wpisany w budżet roczny zakup DLC do Destiny 2 w premierę lub okolice i tym razem nie było inaczej. Heh, a jeszcze człowiek miał nadzieję, że po odcięciu się od Activision przez Bungie, będzie miało to pozytywny wpływ na wydawanie dodatków, a te zrobiły się jeszcze bardziej rakowe. Bo już pomijając duże rozszerzenia raz w roku to dochodzą te nic nie warte season passy, które też są cholernie drogie. No ale to już sobie daruje bo nie gram w Destiny systematycznie.

 

BeyondLight_Launch_Calendar_EN.jpg?cv=39

 

Dziwi trochę to, że Europa jest dostępna dla wszystkich. W Forsaken nowe lokacje były dostępne po zakupie DLC. W Shadowkeep co prawda nie, ale to był głównie zrecyklingowany z jedynki Księżyc. 

Odnośnik do komentarza

Story jak story, nie spodziewalem sie fajewerkow, ale bylo przyzwoicie. Misje gdzie odkrywamy nowe moce, przypominaja te z Io. Do tego caly lore otaczajacy darkness i Clovisa jest imo interesujacy i wciagajacy. Te wszystkie lokacje ktore zniknely to mnie nawet nie ruszaja ale...

...Fakt ze sunseting zatoczyl takie duze kolo to troszke beka. Nagle 80% broni jest bezuzyteczna we wszystkich aktywnosciach, oprocz playlist. Pare nowych broni na krzyz dodanych nie ratuja sprawy. Do tego duza czesc broni ktorym mozna podnosci poziom, nie jest nawet dostepna dla kogos kto nie gral w danym sezonie. Na to wszystko jeszcze nachodzi motyw z np Dreaming City albo Ksiezycem, ktory ukazal sie zaledwie rok temu, gdzie wszystke dropy sa bezuzyteczne (oprocz LW i GoS). Serio, musza to ogarnac szybko, bo z leksza na jakis zart wychodzi. 

 

Z bezdennie glupich rzeczy to jeszcze nowa subklasa. O ile w PvE jest ciekawa, widowiskowa i ogolnie cieszaca oko, to w PvP jest to absolutny dramat. Taki Warlock to mele atakiem moze zatrzymac doslownie kazdy super. I to doslownie zatrzymac. Nie ma zadnej opcji by sie z tego wybronic. Granaty, ktore rzucasz w okolice, gdzie za rogiem jest przeciwnik a on juz sam go namierzy. I to nie koniec lol. Jak jak zamrozisz jednego kolesia, to przeskakuje na nastepnego itd. Jakim cudem to przeszlo testy i jak ktos w Bungie uznal ze "hej to swietny pomysl, zrobmy klase, ktorej nie mozna skontrowac" to ja nie zrozumiem. Za kazdym razem jak wczytuje np comp playlist i widze ze ludzie uzywaja starych klas, to juz wiem ze w polowie gry beda szybko zmieniac.

 

 

Te dwie rzeczy klada spory cien na ten dodatek, ktory sam w sobie imo jest ok. Europa jest swietna, ma wiele zakamarkow i sporo rzeczy do robienia. Nowe egzotyki tez sa okej, choc niekoniecznie ich sposob zdobywania mi pasuje. Mam na mysi egzotyczne pancerze. Ze znajomymi szykujemy sie day one raid wiec jest co robic. Czy D2 wytrzyma probe czasu? Nie wiem, widze sporo problemow i Bungie musi zaksac rekawy, bo nie jest rozowo.

 

 

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.11.2020 o 15:43, Paolo de Vesir napisał:

 

Jaki jest minimalny llvl?

Żeby wpuściło to 1230+ ale przez pierwsze 24h ile byś tego lajta nie miał to i tak zawsze będziesz -20 w stosunku do mobów/bossów plus lvl z artefaktu też będzie wyłączony. Ciekawe kto teraz pierwszy world firsta poleci. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 13.11.2020 o 18:49, WisnieR napisał:

A tutaj szybkie summary z reddita co tak na prawdę z broni zostało do użycia i to uwzględniając bronie, których już nie można zdobyć. Jak ktoś jak ja przespał ostanie sezony to jest w czarnej dupie z ilością lootu.

Właśnie wróciłem do gry po prawie pół roku przerwy i jest dokładnie jak piszesz.

Nie mam Felwintera więc na pvp na starcie mam handicap bo shotguny które można teraz zdobyć są mocno średnie, brakuje mi modów z warminda żeby zrobic fajny build na pve.

Bardzo niepodoba mi się że Bungie z D2 zrobiło grę w którą trzeba grać non stop, bo przy jakiejkolwiek dłuższej przerwie może nas ominąć najlepszy loot w grze, który niewiadomo kiedy się znowu pojawi.

Odnośnik do komentarza
W dniu 12.11.2020 o 15:15, Gattz napisał:

do tego historia ssie i ma zero sensu

Dlaczego niby ma zero sensu? Przeszedłem kampanie na wszystkich postaciach i nie pobiła ona moim zdaniem Forsakena ale podobała mi się bardziej niż Shadowkeep, które nadrabiałem na tytanie i warlocku przed Beyond Light, a które z punktu widzenia lore było kapitalne. Podobała mi się jednak bardzo, Bungie z kampanii na kampanie robi je coraz lepiej. Ale interesuje mnie dlaczego ma ona zero sensu.

 

Ale wiadomo, że to nie one są najważniejsze w Destiny. Nowa lokacja jest bardzo fajna, takie połączenie Księżyca i Marsa z jego lodowatymi fragmentami, a klimat jak to zawsze w Destiny jest top notch. Na razie za mną jest kampania singlowa, gambit i nightfall, który jest strikiem z jedynki i wrażenia z Beyond Light mam pozytywne. Nowy strike jest bardzo fajny ale mega krótki. Mam nadzieję, że te nowe egzotyki okażą się fajne, bo trochę roboty przy nich będzie :) Z punktu widzenia lore mega ciekawi mnie też zawartość fabularna tego sezonu, która pojawi się już jutro.

 

Zmieniłem jednak zdanie co do Destiny Vault. W dupie mam już tą oszczędność miejsca na dysku bo wycięta zawartość po prostu mnie wkurwia. Kupiłem grę na płycie, kupiłem pierwszy Season Pass w skład którego wchodził Osiris i Warmind i teraz nie mam w ogóle do tego dostępu. Ani do lokacji, ani do strików, broni itd. Fajnie, że przywracają niektóre rzeczy z jedynki ale zabieranie czegoś za co zapłaciłem w płatnych dodatkach to nowy wymiar ruchania. Wkładam płytę z grą i mam dostęp do zawartości z Forsakena, Shadowkeep i teraz Beyond Light. Każdy z nich to był lub jest dodatek za 169 zł i nie wiem czy jak wyjdzie The Queen Witch też pewnie za 169 zł to nie wywalą do kosza Forsakena bo tak, trzeba wyrzucić The Tangled Shore i Dreaming City bo gra przekracza 100 GB. Bullshit.

 

Jeżeli nie mają pomysłu na nowe aktywności w takich lokacjach jak Io czy Tytanie to niech one sobie po prostu będą. Dla upartych będą tam bountyki i world eventy dla fioletowych engramów. Albo chociaż mieć wybór. Czy chcesz by gra była taka jak teraz po Beyond Light czy chcesz ściągnąć pełną zawartość ze wszystkimi lokacjami nie tracąc do niej dostępu. Mam nadzieję że community da Bungie odczuć, że Destiny Vault się jej nie podoba i przywrócą oni wycięty content.

Odnośnik do komentarza

Bo motywacja end bossa jest ze nienawidzi travelera bo nie obronil ich planety przed ciemnoscia

ale ciemnosc ktora zniszczyla ich planete juz jest cacy i super

no dla mnie cos takiego ma zero sensu

 

pierwszy raz widze przypadek gdzie do gry online wychodzi dodatek i jest mniej do robienia niz przed wyjsciem dodatku. bungo takie oryginalne

no ale zdaje sie od dzisiaj ma byc to season activity u spidera, moze poziomy trudnosci huntow, potem raid, jakies pocieszenie to bedzie.

 

ps. a ze pvp ma miec balans to lepiej zapomniec bylo juz dawno

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...