Jakiś czas temu pisałem (już nawet nie pamiętam w którym temacie), że w jakikolwiek temat z nową grą bym nie wlazł, tam Bansai opisuje swoje wrażenia z grania, albo już nawet ukończenia i wrzuca filmiki z rozgrywki - to jest dzik nie z tej ziemi - na wszystko ma kasę i czas, ale tym ELITE to mnie konkretnie wtedy zaimponował :)

 

Wracając jednak do Assassina - dobry filmik z tymi stealth killami - beka, że tak łatwo można to załatwić. Choć z drugiej strony reszta patrolujących przeciwników wcale nie wydawała się bardziej czujna od tych śpiących :)

Od poczatku gram na Hard. Nie wiem o ile jest lepsza od grania na normal. Poki ci mam 38 lv ale do Anubisa zdążę wbic max level postaci i sie odpowiednio dozbroic.

 

To najlepszy Assassyn w calej swej serii. Ciesze sie ze nie wybralem Wolfensteina 2 i wspolczuje tym co to zrobili XD

Ciesze sie ze nie wybralem Wolfensteina 2 i wspolczuje tym co to zrobili XD

 

Nawet nie wiesz jakie głupoty piszesz.

Ja tam tez zastanawiałem się między ac i wolfem i tez cieszę się ze wybrałem pierwsze. Dziesiątki godzin miodnej rozgrywki. Mam ponad 35h i opinia cały czas taka sama

 Ciesze sie ze nie wybralem Wolfensteina 2 i wspolczuje tym co to zrobili XD

 

No wiesz - trochę różne targety, więc raczej kwestia gustu, bo przypuszczam, że w takim AC Origins nie postrzelam no nazioli w akompaniamencie ostrej muzy...

Dla mnie nie było "wyboru", bo jak już pisałem - brałbym obydwie, ale że poprzednie dwa Assassiny jeszcze do zaliczenia, więc wybór Wolfa był jedynym słusznym w tym dniu (27.10.2017). AC poczeka, stanieje i raczej się nie zepsuje, więc nie ma tego złego...

No i jutro Horizon dostaje dodatek - dwa open-worldy z łukiem na raz? Wybieram Aloy, bo jest fajniejsza niż Bayek :)

Czyli cycki wygrały? :D
Ja tam mam podobne podejście - każda z tych gierek tak naprawdę stanieje i będzie można je ograć na spokojnie w miarę możliwości czasowych i finansowych ;) Multi w nich nie uświadczysz, więc nie ma pośpiechu.

 

Ciesze sie ze nie wybralem Wolfensteina 2 i wspolczuje tym co to zrobili XD

Nawet nie wiesz jakie głupoty piszesz.

Projektant lvli w wolfie powinien być wy(pipi)any na zbity ryj. Ta gra powoduje frustracje... Niby dobra strzelanka, fajnie sie morduje, ale co z tego jeśli każda miejscówka jest mega nieintuicyjna i powoduje w(pipi)ienie.

Kupiłem i ja. Jestem na początku (Siwa), robię poboczne questy i jade dalej z tematem. Mam ochotę poznawać fabułe, poboczne poczekają.

W skrócie napisze, że póki co jestem zadowolony. Świat jest przepiękny (gram na ps4 pro, 4k TV i HDR). Szacun za draw distance, zmianę pogody, oświetlenie, GI, życie randomów etc. Wiele przede mną, ale pierwsze wrażenie jest mega dobre. Muzyczka, klimat oraz chęć eksploracji na ++++. Naprawdę chce się w to grać, zbierać surowce, ulepszać ekwipunek. Ciekaw jestem jak dalej potoczy się fabuła. 

Walka wydaję sie być nieco za łatwa. Mam 8 level, pewnie jeszcze nie spotkałem koxów z którymi byłoby ciężko right? 

Opiszę więcej wrażeń za kilka dni. Na zakończenie podsyłam dużo screenów:

https://imgur.com/a/aNiEx

Fajny smaczek dziś zauważyłem. Stojąc na jakimś bambusowym? płotku/balustradzie jakiegos glinianego domku zeskoczyłem na przeciwnika żeby go ubić a to drewniane cos rozwaliło sie pod wpływem mojego odepchnięcia :p dobrze ze nie sloczylo się jak na rożnego rodzaju filmach z failami na yt i nie spadłem obok typa na ryj^^

to prawda że jak masz kolege co robi dużo zdjęć to na mapie je widać cały czas? Nie da rady tego wyłączyć?

 

 

Ciesze sie ze nie wybralem Wolfensteina 2 i wspolczuje tym co to zrobili XD

Nawet nie wiesz jakie głupoty piszesz.

Projektant lvli w wolfie powinien być wy(pipi)any na zbity ryj. Ta gra powoduje frustracje... Niby dobra strzelanka, fajnie sie morduje, ale co z tego jeśli każda miejscówka jest mega nieintuicyjna i powoduje w(pipi)ienie.

 

 

Starh już ci pisałem na nikogo, idz graj w asasyna jak się gubisz w Wolfie

to prawda że jak masz kolege co robi dużo zdjęć to na mapie je widać cały czas? Nie da rady tego wyłączyć?

Da radę. Bedac na mapie - strzałka do dołu/góry już nie pamiętam.

Dodają się tylko foty z photo mode.

to dobrze bo w jakiejś recenzji przeczytałem że się nie da tego wyłączyć a byłoby to problematyczne jakbym ogrywał miesiąc po premierze :)

Ta fauna tutaj jest świetna. Chyba wcześniej w grze takiej nie widziałem. Zwierzaki mają swoj cykl dobowy, walczą też między sobą- hieny atakują lwy, krokodyl może sie połasić na hipcia, hipcie same też się gryzą, a te kopytne z porożami (wyleciala mi nazwa z głowy) owymi porożami się stukają. Kilka razy widzialem nawet jak ptaszor porwał z piasku węża i odleciał.

 

Fajnie też ze strażami- nie warują całymi dniami, tylko się zmieniają. Na jednym posterunku dwóch pilnowało, dwóch spało. W innym miejscu jeden po prostu sobie drzemał oparty o wbitą włócznię.

 

Niby nic, ale robi klimat, że ten świat żyje swoim rytmem.

a w far cry primal czy far cry 4 grałeś ? tam też fauna sobie spała i inne rzeczy robiła.

 

 

Gra mega fajna tylko na początku miałem zonka z ustawienie hdr. Pierwszy raz gra kazała mi samemu ustawić minimalne i maksymalne naświetlenie. Musiałem w necie poszukać dla mojego tv :D  Inne gry hdr z automatu ustawiają.

 

Piękna gra i na razie po 6 h nie nudzi się jak chociażby horizon po tylu godzinach. Co będzie dalej zobaczę.

czytam te wszytskie wasze opinie i bardzo sie ciesze, ze ta seria wrocila do lask graczy i oczywiscie, choc czasu mam jak na lekarstwo zaopatrzylem sie we wlasna kopie. Swoja droga wspominalem juz tu dawno temu o tym, ze marzy mi sie Assasyn w Egipcie no i prosze :) a zaczynam juz rozkminiac gdzei powinna sie odbyc kolejna czesc i na mysl przychodzi mi tylko jedno... Chiny

blantman- grałem, ale tam aż tak nie przykuwało to mojej uwagi.

Miałem ominąć AC:O szerokim łukiem, ale smaka mi strasznego robicie. Teraz zastanawiam się, czy nie pominąć Unity, ale tamten klimat też mi odpowiada i chyba lepiej chronologicznie do cyklu podejść. Sindicate odpuszczam, jakoś mnie setting odrzuca.

Unity to najgorsze scierwo na tej planecie i goraco polecam omijac te gre szerokim lukiem.

Miałem ominąć AC:O szerokim łukiem, ale smaka mi strasznego robicie. Teraz zastanawiam się, czy nie pominąć Unity, ale tamten klimat też mi odpowiada i chyba lepiej chronologicznie do cyklu podejść. Sindicate odpuszczam, jakoś mnie setting odrzuca.

zdecydowanie syndicate lepsze od unity ale obie gorsze od origins

blantuś, kiedy cebulka jakaś? :lapka: 

uuuu 2-3 tyg pewnie bo wolf i ac jednocześnie ogrywam. Zobaczymy pewnie wolfa wcześniej będę sprzedawać:)

Miałem ominąć AC:O szerokim łukiem, ale smaka mi strasznego robicie. Teraz zastanawiam się, czy nie pominąć Unity, ale tamten klimat też mi odpowiada i chyba lepiej chronologicznie do cyklu podejść. Sindicate odpuszczam, jakoś mnie setting odrzuca.

 

Ja mam podobne dylematy, z tym że twardo trzymam się swojego postanowienia i siedzę przy UNITY - jak zobaczyłem tę typowo UBIsoftową mapę obrzyganą milionem pierdół to aż mi się odechciało, ale graficznie i klimatycznie jest dobrze, więc nie ma źle.

Syndicate też nie odpuszczę, wręcz nie mogę się doczekać.

 

No a Origins... Powiem szczerze, że nie spodziewałem się aż takiego sztosa i trochę nawet drwiłem z kumpla, który pisał mi "nadchodzi GOTY". Co prawda w żadne GOTY nie wierzę, nie w tym samym roku co Horizon, NieR Automata, PREY, The Evil Within 2, czy chociażby megazayebiste The Surge, które teraz ogrywam, ale jestem w stanie uwierzyć, że to świetny tytuł i prawdziwy must-have. Mam nadzieję, że do połowy przyszłego roku i ja odcisnę swoje ślady w egipskim piasku :)

Jak sie jarasz Surge to wez sobie Nioha odpal chlopie. :)

 

A co do Origins no to tak jak pisalem, najlepszy asasyn, nikt mi nie wierzyl a tu prosze, kazdy pozytywnie zaskoczony. :cool:

Czy w tym temacie komuś ten Origins się nie podobał po jakichś 2h gry?

jakoś sam ten klimat ciapatych i egiptu mi nie podchodzi póki co