Skocz do zawartości

Mario + Rabbids Kingdom Battle


Daffy

Rekomendowane odpowiedzi

Ale ja potrafię miesiącami nie grać, no chyba że się trafi coś w moim guście to wtedy jak psychol siedzę przez kilka dni do 2-4 nad ranem, a w pracy chodzę z zapałkami w oczach :). Chyba znam złoty przepis na gry... keep it busy, co między innymi Nintendo stosuje. Gdyby w Mario + Rabbits były same walki to może bym grę odłożył, miałem kilka razy myśl "znowu walka"? Na szczęście eksploracja daje odpocząć, co pozwala nabrać chęci na kolejną. W grach właśnie o to chodzi, żeby nie zanudzić grającego, cała filozofia.

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

a czujecie ze gdyby nie przeciek o grze dowiedzielibysmy sie dopiero na e3, a premiera po dwoch miechach?!

 

ja sie najbardziej balem poziomu trudnosci - ze to bedzie taka gierka totalnie dla dzieci, banalna i nierozbudowana, a full jest po prostu swietny, choc mogliby w ramach patcha dac hard mode - wystarczy nawet taki na odwal czyli by przeciwnicy brali po prostu wiecej obrazen atakami (np +10 lub 20% tego co obecnie)

Odnośnik do komentarza

a czujecie ze gdyby nie przeciek o grze dowiedzielibysmy sie dopiero na e3, a premiera po dwoch miechach?!

- tak powinni robić, a nie skazywać na czekanie kilka lat, przynajmniej z niektórymi sztosami, taka wiadomość miesiąc przed premierą to byłoby coś: mamy dla was nowego Metroida, dzisiaj gra osiągnęła status gold, szykujcie się na premierę xD.

 

Update: wtedy człowiek nie zdąży się napalić, więc niczego nie oczekuje, a gdy pojawi się sztos to automatycznie staje się jeszcze większym sztosem, cierpliwość popłaca. Piję tutaj również do patchy, co z tego, że grę naprawią później, skoro wielu jej początkowa jakość zniechęci do zakupu? Kiedy wydawacy to zrozumieją i przestaną poganiać studia? Panowie w garniturach obudźcie się!

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

To ja w temacie rozbudowania mam akurat inne zdanie, niz wiekszosc - jak dla mnie gra jest pod tym wzgledem dosc biedna i odstaje od konkurencji. Drzewka czlonkow ekipy prawie sie nie roznia, broni kazda postac ma 2 typy po 2 wariacje (2 speciale) i tylko dmg i szansa na speciala sie zwiekszaja. Ekslporacja jest dla mnie srednio satysfakcjonujaca - nagrody za nia w wiekszosci mnie nie interesuja, bo nigdy nie zajrze do muzeum, zeby ogladac modele 3d postaci. W bazie tez oprocz pralki, ktora przenosi nas na plansze, nie ma nic ciekawego ani nie ma zadnej opcji rozbudowy.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

ale ja nie mowie, ze ta gierka jest bardzo rozbudowana, po prostu spodziewalem sie biedy totalnej, a jest spoko - content na te 20-30h na spokojnie, jak chce rozbudowanej turowki na milion godzin to albo spogladam w kierunku serii disgaea (jesli ktos lubi japonskie podejscie do turowek) albo w kierunku starych xcom (bo nowe czesci sa dramatycznie wyprane wzgledem enemy unknown czy terror from the deep)

 

wariat ja to bym chcial w ogole by gierki zapowiadano gdy osiagaja status gold, jeden pieciominutowy zwiastun nie zdradzajacy nic z fabuly i jazda ale niestety to stoi w opozycji do budowania hype'u, ktory najczesciej przeklada sie na dobra sprzedaz gierki, wie to juz nawet nintendo bo najwieksze sztosy (zelda, czy teraz metroid) dlugo dlugo przed premiera wyciagaja na powierzchnie)

Odnośnik do komentarza

To ja w temacie rozbudowania mam akurat inne zdanie, niz wiekszosc - jak dla mnie gra jest pod tym wzgledem dosc biedna i odstaje od konkurencji. Drzewka czlonkow ekipy prawie sie nie roznia, broni kazda postac ma 2 typy po 2 wariacje (2 speciale) i tylko dmg i szansa na speciala sie zwiekszaja. Ekslporacja jest dla mnie srednio satysfakcjonujaca - nagrody za nia w wiekszosci mnie nie interesuja, bo nigdy nie zajrze do muzeum, zeby ogladac modele 3d postaci. W bazie tez oprocz pralki, ktora przenosi nas na plansze, nie ma nic ciekawego ani nie ma zadnej opcji rozbudowy.

Mnie też nie interesuje to co jest w tych skrzyniach, zawsze średnio mnie to w grach interesowało, ważniejszy jest sam aspekt "szukania" ich, bo trzeba ruszyć głową, zamiast biegać po wielkiej mapie. Chodzi o samą satysfakcję znajdywania, to jak droga na szczyt, nie liczy się zdobycie szczytu, tylko przebyta droga, włożony trud, walka. Dlatego nie cierpię znajdziek, które sobie po prostu leżą, typowe dla nudnych sandboxów.

 

Też tak myślę Ficek, bo u mnie z cierpliwością również ciężko, i zawsze oglądam gameplaye :D.

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

mam to samo co wariat z znajdzkami - w dupsku mam co w nich jest, po prostu sama satysfakcje mam z rozwiazania lamiglowki niz jakbym mial to samo znalezc na jakiejs polance za drzewkiem

 

to samo podoba mi sie w zeldzie z shrinami - nawet jakby nie dawaly mozliwosci podbicia statystyk to bym robil je z bananem na ustach, znowu szukanie korokow ssie strasznie po pewnym czasie

Odnośnik do komentarza

Porównywać grę w której zagadki były od prawie zawsze rdzeniem rozgrywki do trpga z elementami eksploracji mapy :dafuq: czy już wspominałem że Cię nosi, kinoji?

 

Kiedy to nie ja pierwszy porownalem. Swoja droga klocilbym sie, czy to porownanie nie ma sensu - co z tego, ze w Zeldzie od zawsze byly jedna z glownych czesci rozgrywki? Nic nie stoi na przeszkodzie, zeby elementy nie bedace rdzeniem rozgrywki staly na najwyzszym poziomie.

 

Jak dla mnie po prostu jesli zagadki sa srednich lotow a nagrody nie sa interesujace, to ta 'droga', o ktorej wspominacie nie daje tyle satysfakcji.

Odnośnik do komentarza

Świetna gierka, została mi ostatnia walka. Potem pora na szukanie znajdziek i robienie challenge. Ni ma (pipi)a, musze mieć 100% :D

 

Walki na perfekt liczą się do 100%?

Za wszystkie walki na perfekt dostaniesz wielkie nic, a za wszystkie chalenges dostaniesz drugie wielkie nic ;). Zostały mi już tylko 4 ultimate chalenges, za które pewnie jest... wielkie nic po raz trzeci :).

Odnośnik do komentarza

Pierwszy świat wymaksowany, prawie za pierwszym podejściem wszystko weszło prócz jednej bitwy. Podoba mi się jak system walki się otwiera wraz z odblokowywaniem różnych możliwości postaci. Teraz pytanie czy brać się za challenge w pierwszym świecie czy ruszać dalej, raczej pójdę do kolejnego etapu. Same walki miodzio, oderwać się nie można. Szkoda tylko, że gra nie jest technicznym majstersztykiem jakim zazwyczaj gry Nintendo były - potrafi chrupnąć, czasami widać jak postacie się teleportują, raz się gierka mi zacięła. Pierwszy raz też usłyszałem wiatraczki urządzenia. Ale to wszystko są głupoty, ogólnie jestem zachwycony.

 

Fajnie, że można postacie podpakować i wrócić do jakiejś miejscówki, lubię czuć progres. Z drugiej strony wyobrażam sobie, że ten patent w późniejszych etapach gry i tak niewiele pomoże.

Odnośnik do komentarza

Odpaliłem ledwie na chwile bo praca plus teraz pies na głowie, sprzątanie chaty and shit ale kurcze no jest baaardzo dobrze. Turówka jaką lubie, do tego wygląda cudownie (ciekawe jak na TV sie prezentuje bo jeszcze nie miałem czasu sprawdzić).

Druga gra, która jakoś od pierwszego pokazu czułem,ze wypali (jeśli chodzi o switcha - pierwsza Zelda BotW to samo miałem, przy Armsie mylślałem, że będzie hit i rozye.bie bank ale tu sie pomyliłem), że nie będzie crapem na licencji a naprawdę fajną i zręcznie zrobioną grą.

Solidny ekskluziw, dodając do tego Zelde i Splatoona 2 czuje, że dobrze iż pokusiłem się już teraz o Switcha (mimo, że to głownie wina hypu heh, przyznaje się bez bicia po prostu kusiło kupić sobie coś nowego).

Odnośnik do komentarza

Kruku, a próbowałeś włączyć podczas grania tryb samolotowy tak jak mówiłem nacht Berlin?

No niby można próbować, ale co ja zwierzę jestem, żeby się w takie rzeczy bawić? Ma działać i tyle :[

Jest w porządku, bo to turówka. Sam gameplay praktycznie zawsze jest płynny, ścinki i znikające modele postaci są w cutscenkach i jestem w stanie to przeżyć. Ot, zauważam, że gierka nie jest tak wypolerowana jak mogłaby być, co nie ujmuje jej miodności w ogólnym rozrachunku.

Odnośnik do komentarza

Mi nic nie chrupie w gierce, solidne 30fps, czasem jedynie widac jak sie dalszy plan doczytuje, gram przenosnie

A widzisz, ja grałem w doku. W sumie w trybie przenośnym nie pamiętam rzeczy przez siebie opisanych.

Odnośnik do komentarza

Bartek Arms jest doyebany, spokojnie gierka mialaby srednia w okolicach 85% bo kazdy chwali system, av i design gdyby nie nieszczesny brak zawartosci i wiekszej ilosci trybow

 

Boje się sprawdzać, Dave i Orzech odradzali hehe. No i ten brak zawartości - to jest ten sam case co ze Smashem. Fajnie pograć czasem z kolegami (pozdrawiam Ragiego, Kruka i Kermita w tym momencie :rotfl: ) ale no jednak kupowanie za grubą kabone gry, którą odpalisz raz na kwartał a tak to będzie leżeć. 

Odnośnik do komentarza

Mi się gra zawiesiła dwa razy, ale MK8 też mi się zawiesiło, więc nie wiem czy to nie wina konsoli, ale ogólnie większych błędów nie uświadczyłem, kamera kilka razy zabłądziła, to wszystko. Ale te ultimate chalenges są trudne, zrobiłem pierwszy, masakra, ledwo co :).

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...