Skocz do zawartości

Anthem


MaZZeo

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Oldboy napisał:

Na X też robi wrażenie i tylko dodam że po 3 godzinach spędzonych dzięki EA access mam zerowe obawy co do zakupu w dniu premiery.Aż nie mogę się doczekać kiedy na akcje wyrusze ze swojską ekipą 

 

Chyba sobie wezme EAA na miesiac i zobacze czy faktycznie jest okej. Do DMCV w sumie nie wychodzi juz nic ciekawego wiec Anthem bylby fajnym zjadaczem czasu. Oby tylko ktos do grania sie znalazl bo ponoc sredniawo jest samemu.

Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, Bansai napisał:

 

Chyba sobie wezme EAA na miesiac i zobacze czy faktycznie jest okej. Do DMCV w sumie nie wychodzi juz nic ciekawego wiec Anthem bylby fajnym zjadaczem czasu. Oby tylko ktos do grania sie znalazl bo ponoc sredniawo jest samemu.

Z tego co pisał jeden user na poly to 15h fabuły i koniec, niektórzy już przeszli. Ciekawe co z end game :shotgun:

Sama grafa to według mnie obecnie topka, ok tylko na PC, ale sami wiemy że XoX aż tak w tyle nie zostaje.

47051733382_24a222cfd0_o.png

47063492442_ef462e7047_o.png

46201857405_b4c1e23d2f_o.png

Odnośnik do komentarza

Gram w ramach EA acess na xox i kurde względem bety niebo a ziemia , jest płynnie , graficznie o niebo lepiej, hejtowalem a teraz się jaram ...

 

edit jest mega serio ta beta to chyba jakiś inny build bo czuje zie jak bym grał w inna grę jest hype jest mega płynnie i pięknie w 4k

Edytowane przez Banan91PL
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, szurubur napisał:

A jak fabuła? Ma to jakieś ręce i nogi czy to tylko pretekst do koksu?

 

Po trzech godzinach ciężko jest stwierdzić,  pojawiło się parę ciekawych zajawek  pomiędzy wypadami na misje, które trzymają  poziom.Liczę że na tym się nie skończy choć tu wyżej wyczytałem że zostało mi jeszcze 12 h :D
Najbardziej obawiam się monotonii w misjach bo to jednak klon Destiny, który nie błyszczał pod względem różnorodność opierając się na jednym schemacie. 
Bioware też ma to do siebie że on-line szybko się nudzi.To nie ta liga co Bungie gdzie katowane przez dobre trzy miechy nadal sprawia frajdę.

Odnośnik do komentarza
Gość suteq

Raczej nie skoro to ich silnik. Jaki sens miałoby przesiadanie się na zewnętrzny silnik skoro ten sobie daje dobrze radę. A, że zdarzają się bugi? No trudno, wszędzie się zdarzają jak nie poświęci się dostatecznie dużo czasu na ogarnięcie silnika. ;) 

Odnośnik do komentarza

Po co mieliby zmieniac, skoro ich gierki to zawsze top pod względem graficzny, Taki Battlefront, czy Battlefield na PC to chyba najladniejsze FPSy jakie powstaly, Anthem zaś miejscami to jest taki roz(pipi) graficzny, ze można już zaliczyć go do najlepiej wyglądających gier na komputerach osobistych, a do tego wszystkiego należy dodać jeszcze efekty podkręcone z automatu przez Dolby Vision! :banderas:

 

EA jak zwykle od(pipi)alo dalna - zniechęcili wszystkich beta, parę dni później wydając dobrze działający produkt - no może nie do końca, przez wymuszanie DV, a nie HDR10, ja np nie mogę zmienić rozdzielczości na wyższą niż 1080p, przez jakiś dziwny blad z kolorami (podobno mają to naprawić), ale przynajmniej gra działa w 60 fpsach (nie jak beta w 47) co przy tak wykonanym świecie i najwyższych ustawieniach wygląda "nienormalnie!"

 

Strzela sie w miare przyjemnie, grindowanie wciąga, a od ciągłego roz(pipi)u na ekranie, miliona kolorowych rozbłysków można wręcz oślepnąć, ale ja osobiście takie rzeczy lubię. Tym bardziej szkoda, że to chyba tyle z pozytywów, bo o ile gra zaczyna się fantastycznie, tak z każdą kolejną godziną traci.

 

Najbardziej wkurzający jest ten caly fort, gdzie trzeba rozmawiać z kuklami by podejmować nowe misje. Szkoda, że nie da się tego robić w bazie wypadowej, gdzie spotykamy innych graczy, przez jakąś zwykłą tablice. Fabuła jest miałka, a postacie w grze projektowali chyba sami homoseksualiści - po chwili łapałem sie na tym ze większość rzeczy skipowalem.

Wszystkie misje które zagrałem polegały mniej więcej na tym samym, odblokowałem 1 fortyfikacje (coś na wzór raidu z Destiny - choć to za dużo powiedziane), dojście do bosa i sama walka naprawdę spoko tylko coś czuję, że za wiele ich nie będzie. Chyba muszę jeszcze trochę pograć, narazi mimo tych paru godzin gra wywołuje u mnie dość sprzeczne odczucia - niby biegam od misji do misji z randomami, grindując swojego Javelina, ale fabuła, postacie, fort sprawiają, że nawet nie chce mi się w tą gre zagłębiać.

 

Na pewno podstawy jak i silnik do gry ala Destiny mają za(pipi)iste.

  • Plusik 2
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
7 godzin temu, easye napisał:

Po co mieliby zmieniac, skoro ich gierki to zawsze top pod względem graficzny, Taki Battlefront, czy Battlefield na PC to chyba najladniejsze FPSy jakie powstaly, Anthem zaś miejscami to jest taki roz(pipi) graficzny, ze można już zaliczyć go do najlepiej wyglądających gier na komputerach osobistych, a do tego wszystkiego należy dodać jeszcze efekty podkręcone z automatu przez Dolby Vision! :banderas:

 

EA jak zwykle od(pipi)alo dalna - zniechęcili wszystkich beta, parę dni później wydając dobrze działający produkt - no może nie do końca, przez wymuszanie DV, a nie HDR10, ja np nie mogę zmienić rozdzielczości na wyższą niż 1080p, przez jakiś dziwny blad z kolorami (podobno mają to naprawić), ale przynajmniej gra działa w 60 fpsach (nie jak beta w 47) co przy tak wykonanym świecie i najwyższych ustawieniach wygląda "nienormalnie!"

 

Strzela sie w miare przyjemnie, grindowanie wciąga, a od ciągłego roz(pipi)u na ekranie, miliona kolorowych rozbłysków można wręcz oślepnąć, ale ja osobiście takie rzeczy lubię. Tym bardziej szkoda, że to chyba tyle z pozytywów, bo o ile gra zaczyna się fantastycznie, tak z każdą kolejną godziną traci.

 

Najbardziej wkurzający jest ten caly fort, gdzie trzeba rozmawiać z kuklami by podejmować nowe misje. Szkoda, że nie da się tego robić w bazie wypadowej, gdzie spotykamy innych graczy, przez jakąś zwykłą tablice. Fabuła jest miałka, a postacie w grze projektowali chyba sami homoseksualiści - po chwili łapałem sie na tym ze większość rzeczy skipowalem.

Wszystkie misje które zagrałem polegały mniej więcej na tym samym, odblokowałem 1 fortyfikacje (coś na wzór raidu z Destiny - choć to za dużo powiedziane), dojście do bosa i sama walka naprawdę spoko tylko coś czuję, że za wiele ich nie będzie. Chyba muszę jeszcze trochę pograć, narazi mimo tych paru godzin gra wywołuje u mnie dość sprzeczne odczucia - niby biegam od misji do misji z randomami, grindując swojego Javelina, ale fabuła, postacie, fort sprawiają, że nawet nie chce mi się w tą gre zagłębiać.

 

Na pewno podstawy jak i silnik do gry ala Destiny mają za(pipi)iste.

Nic dodać nic ująć podpisuje sie

 

Odnośnik do komentarza

Pogralem wczoraj z godzine i wywalilo mnie do ekranu logowania w tym czasie tylko 3 razy, takze z 30 minut bylo spedzone na ogladaniu ekranu wczytywania xddd

 

graficznie bardzo ladnie, ale po Metro w sumie tego efektu WOW juz nie ma.

 

plynnosc na pewno poprawiona wzgledem bety

 

fabula to... :yao:

 

strzela sie fajnie

Odnośnik do komentarza
W dniu 16.02.2019 o 21:25, Bansai napisał:

 

Chyba sobie wezme EAA na miesiac i zobacze czy faktycznie jest okej. Do DMCV w sumie nie wychodzi juz nic ciekawego wiec Anthem bylby fajnym zjadaczem czasu. Oby tylko ktos do grania sie znalazl bo ponoc sredniawo jest samemu.

Tej majster, Sekiro wychodzi :problem:

Odnośnik do komentarza
21 minut temu, Bansai napisał:

Pogralem wczoraj z godzine i wywalilo mnie do ekranu logowania w tym czasie tylko 3 razy, takze z 30 minut bylo spedzone na ogladaniu ekranu wczytywania xddd

 

graficznie bardzo ladnie, ale po Metro w sumie tego efektu WOW juz nie ma.

 

plynnosc na pewno poprawiona wzgledem bety

 

fabula to... :yao:

 

strzela sie fajnie


W sobotę pograłem (Origin Access), pierwsze godzina, yep, infinite load bug nadal występuję, gra zainstalowana na dysku NVME, więc jeśli się już doładuje, to przynajmniej szybko :v Na konsolach byłoby gorzej.  Opinii względem dema nie zmieniłem: core gameplay jest przyjemny (latanie + postawienie na combo/umiejętności bardziej niż na strzelanie), ale ilość dziwnych decyzji przy ogólnym designie tej gry szczerze mnie irytuje. 

Do końca dawałem równe szanse w starciu Anthem vs. Division 2, ale po V.I.P demie, demie i OA... nope.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Hendrix napisał:


W sobotę pograłem (Origin Access), pierwsze godzina, yep, infinite load bug nadal występuję, gra zainstalowana na dysku NVME, więc jeśli się już doładuje, to przynajmniej szybko :v Na konsolach byłoby gorzej.  Opinii względem dema nie zmieniłem: core gameplay jest przyjemny (latanie + postawienie na combo/umiejętności bardziej niż na strzelanie), ale ilość dziwnych decyzji przy ogólnym designie tej gry szczerze mnie irytuje. 

Do końca dawałem równe szanse w starciu Anthem vs. Division 2, ale po V.I.P demie, demie i OA... nope.

 

Pogralem teraz jeszcze i na bank tego nie kupuje. Pewnie znowu w Division wsiakne.

 

Loadingi w tej grze to jest jakies nieporozumienie.

 

Wlaczasz gre = loading

Fort Tarsis -> Forge [zeby ekwipunek zmienic] = loading

Forge -> Fort Tarsis = loading, tylko po to zeby wejsc na mape swiata i misje wybrac, z forge sie nie da

wybierasz misje = loading

jestes na misji ale musisz wejsc do jaskini = loading

okazuje sie ze szyny byly zle wiec po 20 sekundach musisz WYJSC z jaskini = loading

idziesz po dobre szyny i wracasz kurwa do jaskini = loading

wlacza sie cutscenka = loading

koniec scenki = loading

konczysz misje w jaskini = loading

pojawia sie ekran podsumowania ktory od razu sie skipuje = LOOOOADING

znowu jestes fort tarsis, no ale zdobyles bronie wiec chcesz zobaczyc co i jak, idziesz do forge = LOAAAAADING

 

i tak w kolko xDDDDDDDDDDDDDDDDDD

 

czy ktos to koorwa testowal?

 

Izi cos tam wyzej pisal o tym ze maja dobry silnik/fundament, jak dla mnie to jedyne co maja to kawalek kodu ktory jest posklejany tasma klejaca z kazdej strony. A jeszcze jak na misji troche zwlekasz to gra cie za pysk bierze i przenosi do reszty ekipy co... oczywiscie tez wiaze sie z loadingiem. I teraz nalezy pamietac ze jak wspomniales w tej grze w kazdej chwili moze nam wyskoczyc infinite loading glitch ktory od razu oznacza restart gry. No elo. xD

 

Konstrukcja misji to tez jest nieporozumienie, w Division 1 czy Destiny POBOCZNE misje mialy mniej wiecej tyle samo charakteru co na chwile obecna misje glowne w Anthem.

 

Jak juz siekamy wrogow jest bardzo przyjemnie ale to jest w sumie jedyne co naprawde w tej grze jest dobrze zrobione.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza

Pełna zgoda  Bansai - chciałbym w przyszłości poczytać post-mortem do Anthem, na 100% wewnątrz Bioware było sporo konfliktów co do tego jak Anthem ma wyglądać, zresztą gra była rebootowana co najmniej raz, więc to by się zgadzało. Ludziom zwalającym winę na EA pragnę przypomnieć, Bioware jest traktowane hands-off (może niepotrzebnie, bo ostatnie projekty prezentują mało spójną wizję firmy), dostają dużo czasu, ba!, samo Anthem jest robione prawie 6 lat, więc nie dziwię się, że ostatecznie EA wyznaczyło deadline do końca tego roku fiskalnego.

To Bioware wybrało też Frostbite, jeszcze na dłuuuugo przed problemami z Andromedą.

off-topic: no ja pewnie też wezmę Division 2, jeszcze nie wiem jak pogodzę czas pomiędzy DMC, Division i Sekiro, ale wygląda na to, że marzec będzie trochę przewalony xDDD Dobrze, że po marcu na razie żadna gra nie jest day-one u mnie.

 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

No gdyby w swobodnej grze nie lądowały się te ukryte miejscówki, to światem przebiliby Destiny Bansai. Podstawy mają, gram na SSD i też nie jest idealnie, ale na pewno szybciej niż na konsoli - zabrakło szlifów, bo sama gra, javeliny, rozwój, gunplay zrobione są nieźle (choć póki co mało tego wszystkiego). Gdyby zamiast fortu zrobili menu jak w Destiny, szybkie aktywności przed załadowaniem mapy, tablice zamiast bezsensownych rozmów w Forcie, albo 1 miejscówkę centralna dla wszystkich graczy, a nie wszytsko oddzielnie to byłoby inaczej.

Edytowane przez easye
Odnośnik do komentarza

Jakby co to daje gierce znaczek EA - doszedłem do misji, która jest tak zbugowana, że nie można ruszyć dalej z fabułą.

Z tego co widzę na forum EA nie jestem wyjątkiem, z tą różnicą, że innym np. nie liczy wymaganego progresu - chłopy zaczynają grę od nowa innym pilotem, no mnie jeszcze nie po(pipi)ało, więc to byłoby na tyle... xD

Odnośnik do komentarza

Serdecznie nie polecam kupowac tej gry na premiere.

 

Jestem w stanie sie zalozyc o grube hajsy ze bardzo szybko bedzie dodawana do kartonow z nesquikiem jak Fallout 76. Powoli zblizam sie do konca triala i w taka wydmuszke to dawno nie gralem. Im dalej tym gorzej i nawet fajne szczelanko i zabawa w iron man'a sie juz powoli przejada.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...